W dniu 4.01.2015r. (niedziela) straciłem w Łodzi czarnego iPada mini o numerze F4KJX6CVF19J.
Był w czarnym, powycieranym etui, a najprawdopodobniej położyłem go na dachu samochodu i odjechałem z parkingu przy Wycieczkowej 74 (popularne miejsce zatrzymania podczas wycieczek do Łagiewnik w Łodzi).
iPad ma założone hasło ale był w trybie offline więc nie odszukam go samodzielnie niestety. Nie zrobiłem też na nim żadnej grawerki ani nie ustawiłem na tapecie kontaktu do siebie (a miałem to zrobić...) więc ewentualny uczciwy znalazca zwyczajnie nie ma innego punktu zaczepienia poza numerem seryjnym (internet na kartę w Orange - operator też nic nie pomoże). Mój błąd i nauczka na przyszłość.