[awakeman]

W kazdym laptopie, po jakims czasie trzeba wymienic baterie i nie inaczej jest w komputerach Apple. Wedlug mnie ludziom chodzi o cene wymiany takiej baterii i tylko dlatego patrza na ow cykle. Bateria do maca air/pro to wydatek rzedu 700-800zl, a do zwyklego laptopa jakies 150zl. Ale jesli kupuje sie laptopa za 5k zl, a nie za 2k to znaczy, ze stac kogos na niego i na eksploatacje z nim zwiazana. Sam oczywiscie staram sie miec podpietego swojego maca do zrodla zasilania, kiedy pracuje na nim w domu, ale i tak te 3-4 razy w tygodniu go laduje.

[imn]

Po tysięcznym cyklu kazali Ci wymieniać baterię? To nie jest tak, że po 1000 cyklach jest gwarancja na zachowanie 80% jej sprawności? To i tak powinno pozwolić na parę ładnych godzin pracy nowych retin czy airów, więc jak ktoś nie jest wielkim purystą, to po co wymieniać?

[awakeman]

Po tysięcznym cyklu kazali Ci wymieniać baterię? To nie jest tak, że po 1000 cyklach jest gwarancja na zachowanie 80% jej sprawności? To i tak powinno pozwolić na parę ładnych godzin pracy nowych retin czy airów, więc jak ktoś nie jest wielkim purystą, to po co wymieniać?

 

Dokladnie. 1000 cykli, przy moim uzytkowaniu laptopa to jakies 5 lat. Po tych 5 latach i tak bedzie caly czas ok, bo bateria powinna trzymac jakies 3 godziny. To caly czas jest bardzo dobry wynik. Poza tym, piecioletni macbook i tak u wiekszosci idzie w odstawke po tym czasie.

[sancruz3]

Baterie nigdy nie doprowadza sie do glebokiego rozladowania bo to ja wyniszcza. Prawidlowo przy 20% powinno sie juz ja zaczac ladowac to samo tyczy sie iPhonow. 

 

Mozna miec nawet 10 cykli bo komputer byl na kablu caly czas. Ja mam po ponad 2 latach 383 cykle i zywotnosc na poziomie 89%. 

Komputer wiekszosc czasu na ladowarce z podpietym monitorem zewnetrznym po tym jak sprzedalem poprzedni sprzet.