
Wygięty iPhone 5S
#1
Napisano 29 października 2014 - 18:55
#2
Napisano 29 października 2014 - 19:07
#3
Napisano 29 października 2014 - 19:14


#4
Napisano 29 października 2014 - 19:41
Nie wyobrażam sobie co trzeba wyczyniać aby wygiąć w kieszeni iP5S. Masz jakieś foto?
Noszę zawsze telefon w przedniej kieszeni spodni, pracuję fizycznie. Zajmuję się sieciami LAN. Czasami trzeba przykucnąć przy szafie LAN owej żeby dostać się do niższych partii urządzeń. Podejrzewam że to przy ktorymś z takich przykucnięć. Niemniej jednak, nie powinno to się zdarzyć. Nie jest to mój pierwszy iPhone. Posiadałem praktycznie większość moedeli, począwszy od 1, do 5S. Szkoda trochę, bo telefon nie jest za 1 pln od operatora, tylko za gotówę ze sklepu. Ogólnie jestem rozczarowany, Apple chyba schodzi na psy. Ostatni udany iphone jaki miałem, to 4S.
P.S. Zdjęcia nie mam, nie wygląda to tragicznie, jest lekko zgięty do dołu, z lewej strony, na wysokości przycisków głośności. I gdyby nie odkształcenie na zeszlifowanej krawędzi ramki, to bym tego wygięcia w ogóle nie zauwarzył.
#5
Napisano 29 października 2014 - 19:52

#6
Napisano 29 października 2014 - 20:02
Tak, ale to 6 się podobno gną. Gadałem dzisiaj z gościem z Apple. Powiedział że były i przypadki 5S. Ja osobiście do dziś dzień, nawet nie miałem pojęcia że można zgiąć telefon, nosząc go w spodniach. Nie pozostaje nic innego, jak kupić sobie iphone, i trzymać go w gablocie, w domu, i cieszyć oko, jaki on fajnyTo jakaś epidemia tych wyginających się iPhone'ów ostatnio

Broń Boże nie wychodzić z nim z domu.
A do tego już czuję tą przeprawę z serwisem

Ehhhh
#7
Napisano 29 października 2014 - 20:26
#8
Napisano 29 października 2014 - 20:32
Spoko. Nie musisz mi wierzyć, a ja nie musze się tlumaczyć. Nie ma żadnych śladów na telefonie wskazujących na to że wygiął się w skutek upadku, czy zlego użytkowania. Opisałem swój problem, który potwierdzil gość z Apple. Nie często, ale jednak zadrzają się i wygięcia iphone 5S.Miałem kilkanaście iPhoneów w rodzinie, różne kolory, pamięci itd i żaden się nie wygiął nawet na milimetr. Nie noszę nigdy telefonów w pokrowcu. Pracuje również fizycznie. Jakoś nie chce mi się wierzyć w samoistne wyginanie się telefonów w kieszeni.
Sam nie wiem jak to się stało, ale jednak stało się.
#9
Napisano 29 października 2014 - 20:33

#10
Napisano 29 października 2014 - 20:38
#11
Napisano 06 listopada 2014 - 18:34
#12
Napisano 06 listopada 2014 - 20:51
- michalek98 lubi to
#13
Napisano 06 listopada 2014 - 21:24

#14
Napisano 06 listopada 2014 - 23:08
#15
Napisano 20 stycznia 2015 - 16:44
Podepnę się pod temat jeśli można.
Oddałem w czwartek do Cortlandu w Gdańsku iPhona 5s, który sam się wygiął po 5 dniach od zakupu. Prawdopodobnie baterię wydęło (co potwierdziła osoba przyjmująca zamówienie). Dzisiaj dostałem odpowiedź:
"Usunięcie usterki wymaga wymiany urządzenia na sprawne. W przypadku akceptacji kosztów, w ramach naprawy urządzenie zostanie wymienione na nowe lub odnowione.
Powód wymiany części: Uszkodzenie mechaniczne.
Brak możliwości naprawy gwarancyjnej telefonu, usterka mechaniczna, naprawa została odrzucona przez producenta."
Jak teraz z nimi postępować? Ktoś ma doświadczenie w tej materii?
Pozdrawiam, Rafał.
#16
Napisano 20 stycznia 2015 - 19:27
Prawdopodobnie baterię wydęło (co potwierdziła osoba przyjmująca zamówienie).
Taaak, baterię wydęło...
Jedyny serwis sprzętu Apple w Małopolsce polecany przez MyApple.pl
ul. Kadecka 10, 30-078 Kraków
kom: 889 566 455 ; tel: 12 421 65 91
#17
Napisano 20 stycznia 2015 - 21:37
Taaak, baterię wydęło...
Zjadła coś nieświeżego to wydęło
PDAClub.pl - Wortal i forum miłośników technologii Mobilnych
CyfrowyJa.pl - Wszystko o Smartwatch, Smartband, Activity Tracker i gadżetach
#18
Napisano 21 stycznia 2015 - 08:15
Może prąd był stary?
iP Xs; rMBP 2015 13', AW5 44 LTE
#19
Napisano 21 stycznia 2015 - 15:35
Wszyscy oczywiście wyśmiewają temat ale sam widziałem taki przypadek w ip5 mojej żony... Iphone mimo naprawdę delikatnego obchodzenia się z telefonem był krzywy jak diabli... Coś musi być na rzeczy jeśli w Cortland wymienia wygięte ip6/plus na nowe bez problemu... Mam racje ?
#20
Napisano 21 stycznia 2015 - 15:36
Nie masz racji. Było kilka wpisów o odmowie wymiany z uwagi na uszkodzenie mechaniczne.
iP Xs; rMBP 2015 13', AW5 44 LTE
#21
Napisano 21 stycznia 2015 - 15:43
Rozmawiałem z pracownikiem Cortland... Potwierdził, że wymieniają.
#22
Napisano 21 stycznia 2015 - 15:43
My nie wyśmiewamy tematu. Dla nas w serwisie, to żadna nowość, wielokrotnie prostowaliśmy takie pogięte obudowy w iPhone 5/5S. Tylko to nie dzieje się od baterii ale od uszkodzenia przez właściciela, od siadania na telefonie, trzymania w tylnej kieszeni spodni, upadku.
To nie jest tak, że kładziesz prosty telefon na stoliku i on leży, leży aż tu nagle sam się wygina.
Jedyny serwis sprzętu Apple w Małopolsce polecany przez MyApple.pl
ul. Kadecka 10, 30-078 Kraków
kom: 889 566 455 ; tel: 12 421 65 91
#23
Napisano 22 stycznia 2015 - 18:05
Wygiąć iPhona 5s nie jest tak prosto:
Użytkownik Apler edytował ten post 22 stycznia 2015 - 18:05
#24
Napisano 23 stycznia 2015 - 09:49
Poważne podejście do tematu widzę. Dziwne, że telefon użytkowany przez kobietę, która obchodzi się z nim jak z jajkiem. Noszony w casie. W torebce. Tylko podczas transportu z pracy do domu (samochodem na miejscu pasażera). Wyciągany zawsze przy wejściu do domu. Słonia chyba kładziemy na nim, że tak się wygiął. Sukienki nie mają niestety kieszeni. Tymbardziej tylnych.
Ale przyjmijmy dla założeń, że był noszony w przedniej kieszeni.
No sorry, ale mój czteroletni LG 4.7" (gdzie wszyscy się śmieją z androidowych/LG plastików) noszony w każdej możliwej kieszeni i kilkunastu upadkach bez casa, jest prosty i cały. Wow. Android plastik tak bardzo rozwinięty.
Przecież to jakaś farsa. Nie było szans na nieprawidłowe użytkowanie telefonu w kilka dni od zakupu. Nie wiem co 50cio kilogramowa kobieta musi robić z telefonem, żeby go wygiąć.
Użytkownik tales edytował ten post 23 stycznia 2015 - 09:51
Pozdrawiam, Rafał.
#25
Gość_oneghost_*
Napisano 31 stycznia 2015 - 15:57
Mam podobną sytuację, lekko wygięty 5s na wysokości przycisku przyciszania. Traktowany dobrze, nie noszony w tylnej kieszeni, nie wiem kiedy to się stało. Wygięcie bardzo małe, ale jednak jest. W poniedziałek zadzwonię zapytać czy to wymienią. Możecie napisać jakieś wskazówki co powiedzieć, na co zwrócić uwagę? Chętnie wymieniłbym go nawet za niewielką dopłatą (ale faktycznie niewielką). Jest na gwarancji do 2-go października 2015.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych