Witam wszystkich!
Od jakiegoś czasu, prawdopodobnie od ostatniej aktualizacji do wersji 10.0.7, Logic Pro X stał się kompletnie niestabilny.
Wywala się co najmniej kilka razy dziennie. Niezależnie od tego, czy pracuje na instrumentach wirtualnych, czy tylko na jednej ścieżce audio. Nie wiem gdzie szukać przyczyny. System świeży (Mavericks 10.9.5), brak niepotrzebnych sterowników audio - tylko te, których używam. Cały soft legalny.
Wyczytałem, że pluginy Arturii mogą powodować krzaki, w moim, przypadku jest to Arturia Analog Lab ale nawet jak z niej nie korzystam, problem występuje. Mam tylko tego Analog Laba, Minimooga, Nexusa, kilka wtyczek Waves i oczywiście pokładowe pluginy.
W tej sytuacji praca sceniczna odpada w przedbiegach.
Jakieś porady od Was?
Z góry dzięki.
Dodam jeszcze, że to wszystko na Macbooku Pro early 2011 (dysk 7200, Ram 8GB)

Logic Pro X - brak stabilności
Started by
Zbig.AppleUser
, 03 Oct 2014 16:47
6 replies to this topic
#1
Posted 03 October 2014 - 16:47
#2
Posted 03 October 2014 - 21:32
Witam
moja rada jest taka, że jeśli Twój komputer ma być "komputerem do produkcji muzycznych", to lepiej pozostać przy starszej wersji systemu (osobiście zatrzymałem się przy 10.6.8 / Logic Pro 9.1.8 nie chcę nic innego w zamian bo wszystko pięknie działa, więc po co to poprawiać).
Zdaje się, że kiedyś posłuchałem Kokosa z forum MyApple:D
pozdr!
- - - Połączono posty - - -
przyznaję, czasami wtyczki Arturii potrafią się zacinać, ale nie jest to wina systemu
moja rada jest taka, że jeśli Twój komputer ma być "komputerem do produkcji muzycznych", to lepiej pozostać przy starszej wersji systemu (osobiście zatrzymałem się przy 10.6.8 / Logic Pro 9.1.8 nie chcę nic innego w zamian bo wszystko pięknie działa, więc po co to poprawiać).
Zdaje się, że kiedyś posłuchałem Kokosa z forum MyApple:D
pozdr!
- - - Połączono posty - - -
przyznaję, czasami wtyczki Arturii potrafią się zacinać, ale nie jest to wina systemu
#3
Posted 03 October 2014 - 21:38
Też marzę o 10.6 ale przeniosłem wszystkie projekty do Logic X :/
Można oczywiście zrobić bounce wszystkiego do audio i z powrotem do L9 ale w moim przypadku to miesiąc ciągłej roboty.
Faktycznie Kokos miał rację ale niestety zaufałem Apple, że nowsze systemy = lepsze systemy. Bardzo duży błąd.
Może po prostu zainstaluje 10.6 jako drugi system a wraz z nim L9 i będę kontynuował dalej tam.
#4
Posted 06 October 2014 - 01:35
kokos może ma rację, ale zamrażając system i narzędzia staje się dinozaurem którego zmiecie byle asteroida. Najlepiej jednak iść z duchem postępu, ale mieć zawsze działający system w zanadrzu.
#5
Posted 06 October 2014 - 14:04
Witam
Dziękuję za taki postęp, który nie gwarantuje mi poprawnie działającego softu. Wolę pozostać dinozaurem (na szczęście tylko w środowisku apple) do czasu, aż będę pewny, że mój komputer będzie działał właściwie bo fora internetowe opisują wszelkie problemy z przejściem na nowy system i soft.
Poza tym niektóre wtyczki po przejściu na 64 bity potrzebują wsparcia, co się przekłada na kolejne koszty.(np. sylenth1)
Także na razie dziękuję z nowości.
Pozdrawiam
#6
Posted 06 October 2014 - 16:43
Nie jestem pewien czy na MBP z 2011 pójdzie Snow Leopard- raczej wątpię.
Sam również jadę na SL i to stabilny system.
U mnie jednak tę konieczność wymuszają braki sterowników dla karty dźwiękowej.
Niestety Kokos ma rację. Ostatnio chciałem zainstalować Kontakt free i dupa. Za stary system.
Coraz częściej to się dzieje.
Logic X też nie pójdzie przecież...
#7
Posted 06 October 2014 - 21:56
Pójdzie. Kupiłem go jeszcze z fabrycznym SL.Nie jestem pewien czy na MBP z 2011 pójdzie Snow Leopard- raczej wątpię.
Dałem się też wkopać z iWork. Używam dość często a nie mam już starej wersji tego "biurowca". Nie pomyślałem, żeby zachować sobie wcześniejsze wersje tych programów.
Ale z moich testów wynika, że problem leży ewidentnie po stronie Analog Lab Arturii.
Zgłoszę to do nich.
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users