A jakim cudem niby model z 2013 miałby mieć jeszcze ważną gwarancję? Ta ważna jest tylko rok. Jak zawsze rodzi się pytanie i dyskusja czy liczymy ją od momentu aktywacji czy zakupu. Prawda jest jednak taka że Apple jasno zaznacza że od daty sprzedaży. Zatem nawet jeśli w rzeczywistości zazwyczaj działa to inaczej to należy mieć to na uwadze żeby potem nie było płaczu. Zresztą ktoś dał tu kiedyś przykład swojej historii z ipadem który przeleżał rok i stracił gwarancję.
Tak czy inaczej skoro to model z 2013 w dodatku odpakowany i uruchomiony to nigdy w życiu nie pomyślałbym że może on mieć gwarancję Apple.
Nie wiedziałem czy był uruchomiony, a jak był to kiedy, czy biorą może apple care... Druga sprawa, ile osób, które zaczyna przygodę z apple wie czy gwarancja liczy się od daty zakupu, czy pierwszego uruchomienia?
Przed zakupem zdawałem sobie sprawę z ryzyka i pewnie jakby nie było możliwości dokonania zwrotu w ciągu 14 dni to bym się go nie zamawiał.... Dla mnie jakby x-kom wymienił w serwisie apple matrycę to też by była dobra opcja.
Teraz zobaczymy jak wygląda sprawa w kolejnym sklepie. Padło na oleole outlet i "nowego": MBP 2016 (13,3" Intel Core i5-6360U - 8GB RAM - 256GB). Cena jak dla mnie atrakcyjna 5.599,00 zł brutto, co daje 4.552,00 zł netto.
http://allegro.pl/show_item.php?item=6834609656&snapshot=MjAxNy0wNS0zMFQwNzoyMzozNlo7YnV5ZXI7YjM5YjJkZDA1OGIyMzM4NmVhN2QzZWY1YTJiZmNmNmEzOTc1NzljMmRiNmRhNGIyOTJiZDRkMjY3MjAzNmU5OQ==
Z korespondencji mail'owej wynika, że komputer nie był uruchamiany i ma jedynie uszkodzone opakowanie. Sprzedawca zamieścił informację o rękojmi, ale jak nikt nie odpalał macbooka to z gwarancją producenta nie powinno być problemu (jak będzie inaczej to też jest 14dni na zwrot).
Zobaczymy, co to jutro dojdzie i jak będzie się kształtowała cena MBP 2017 z 128gb u innych sprzedawców niż apple.com.
Po wczorajszej "premierze" zastanawiam się co będzie lepsze w moim budżecie: zamówiony MBP 2016 z dyskiem 256gb VS MBP 2017 z dyskiem 128gb?