[raptou]

Geos też był inspirowany Macintoshem. Powiedziałbym nawet, że był właściwie jego klonem. Nawet był zamiennik klawisza apple. Był to klawisz C=. W latach 90, gdy już w Polsce królowały PC/XT a na rynek powoli wchodziły PC/AT zrobiłem z kolegą małą rywalizację. Stawialiśmy sobie zadania. Ja wykonywałem je na GEOSie 2.0 na C64 a on na PC. Przegrałem dopiero gdy odpalił Corela a na nim demonstracyjną Lokomotywę i puścił na drukarkę. Lokomotywka drukowała się... kilka dni. Aż do Windows 95 C64 a jeszcze bardziej C128 mogły śmiało konkurować w prostszych zadaniach z pecetami. Pecety były mocniejsze ale w tamych czasach C64 był najlepiej oprogramowanym komputerem na świecie i właściwie nie było programu, na którym nie można było wykonać jakiegoś zadania a DTP na GEOSie to był majstersztyk. Niestety w Polsce, jak to w Polsce. C64 był zwykle kupowany jako prezent komunijny z magnetofonem a gier oryginalnych nikt nie kupował. Te co były na rynku to były kiepskie tzw. freezy wykonane kardridgem Final III lub Action Replay (jedna plansza, zwis i trzeba było dogrywać kolejną itd.) Kto jednak miał flopa 1541 lub 1571 i mysz miał w domu w pełni profesjonalną stację roboczą o na prawdę sporych możliwościach z wyglądem i obsługą jak Macintosh, za u łamek jego ceny a to wszystko tylko na 64 kB z dyskietką o pojemności 170kB na stronę !!!

[madmax332-802bc1e3e2]

Raczej chce sierpem kosić zborze a ja mu radze kupić co najmniej kupić mały kombajn. ;-)

- - - Połączono posty - - -



Szkoda tylko że taki rozbudowany eMac z prockiem 1.42 na 10.5.8 chodzi słabo. Miałem 2 eMaci.
Problem z przeglądaniem internetu doskwierał nawet na o wiele mocniejszych iMac 5G iSight i PowerMac G5 1.6.

PPC w dzisiejszych czasach po po prostu nie jest warte wydawania pieniędzy. Chyba że ktoś ma sentyment, sam jak bym miał miejsce i parę $ postawił bym na pamiątkę najmocniejszego, bezgłośnego iMaca G3 wyposażonego w Airport i SSD. Oczywiście z oryginalną klawiaturą i czarną Pro Mouse iPod Classic 1G lub 2G też był by mile widziany
[ATTACH=CONFIG]16594[/ATTACH]

Ale z wypowiedzi wynika że ma do obrobienia małą działkę rekreacyjną, a nie wielo-hektarowe pole. Więc to jak - za przeproszeniem - łapanie komara za jaja w rękawicach bokserskich.

Pamiętaj też o tym że najnowszy sprzęt zawsze = najnowsze błędy To czy warto/niewarto wydać kasę na PPC każdy powinien roztrząsnąć sobie we własnym sumieniu. Ja na przykład uważam z kolei że nie warto przepłacać góry pieniędzy za jabłko na obudowie przestarzałego PeCeta. Oczywiście każdy zrobi jak uważa - jego kasa, jego problem(y).

[528eae9968]

Tak ale nawet na małej działce nikt nożyczkami trawy nie kosi ;-)

[Iro]

...
2. Mały filmik obrazujący co jest wart cały ten współczesny pseudo-postęp: Mac vs PC (1987 vs. 2011) (HD) - YouTube

Jak bym miał porównywać sam start systemu, to dalej siedział bym na Atari Falcon. System z ROMu ładował się szybciej niż dziś OSX z SSD.

A przesiadłem się na PC z windowsem, gdy się okazało, że prosta czynność, która na Falkonie trwała 30 sekund PeCetowi zajęła sekundę.

Sentyment pozostał, ale dziś liczy się czas.
Dosłownie w ostatniej chwili udało mi się go jeszcze sprzedać za 20 milionów złotych.
Gdybym poczekał jeszcze kilka miesięcy nie dostał bym za niego nawet 10.

[kamikox]

Tak ale nawet na małej działce nikt nożyczkami trawy nie kosi ;-)

A próbowałeś?

[wieslawo]

Ale on ma już kombajn. To nie jest pierwszy komputer ani też komputer główny. Dodatkowy komputer PPC for fun. Znajdzie zastosowanie. Fakt flash nie jest wspierany ale na iOs też nie jest i jakoś nikt nie płacze, że iOs do internetu się nie nadaje. Przeglądarki PPC to Opera czy Camino nie dalej niż wczoraj sprawdzałem - wyświetlają strony, obrazki, fonty się nie krzaczą, odtwarza filmy (dvd/divx) bez problemu. Nie ma problemu z muzyką. Photoshop 7 uruchamia się w kilka sekund nie odczuwam też traumy związanej z działaniem. Jest OK. Illustrator 10 czy InDesign 2.0 to już zupełnie fajne działają. Oczywiście robiąc sobie podróż w czasie z CS4 brakuje pewnych przyzwyczajeń ale nie ma traumy z powodu prędkości.

[528eae9968]

A próbowałeś?

W wojsku nie byłem

- - - Połączono posty - - -

Ale on ma już kombajn. To nie jest pierwszy komputer ani też komputer główny. Dodatkowy komputer PPC for fun. Znajdzie zastosowanie. Fakt flash nie jest wspierany ale na iOs też nie jest i jakoś nikt nie płacze, że iOs do internetu się nie nadaje. Przeglądarki PPC to Opera czy Camino nie dalej niż wczoraj sprawdzałem - wyświetlają strony, obrazki, fonty się nie krzaczą, odtwarza filmy (dvd/divx) bez problemu. Nie ma problemu z muzyką. Photoshop 7 uruchamia się w kilka sekund nie odczuwam też traumy związanej z działaniem. Jest OK. Illustrator 10 czy InDesign 2.0 to już zupełnie fajne działają. Oczywiście robiąc sobie podróż w czasie z CS4 brakuje pewnych przyzwyczajeń ale nie ma traumy z powodu prędkości.

Skupmy się lepiej na tworzeniu grafiki rastrowej i wektorowej bo do tego ten komputer się nie nadaje. Za tą cenę lepiej kupić http://allegro.pl/ap...3457944579.html lub dołożyć 100zł do G5.

To był komputer używany przez grafików, można podpiąć większy i nowszy monitor. Jest też sporo jak na PPC wydajniejszy.

G4 700Mhz, 640MB RAM, wolny dysk to za mało.

[madmax332-802bc1e3e2]

Tak ale nawet na małej działce nikt nożyczkami trawy nie kosi ;-)

Masz całkowitą rację - ale kombajnem też nie. Wystarczy do tego w zupełności kosiarka spalinowa lub elektryczna "z biedronki" za niecałe 200 zeta.

[528eae9968]

Chodzi Ci o komputer z biedronki?

Bo ja w końcu zaproponowałem kultowego PM MDD Dual z Cinema Display za te same pieniądze który do grafiki zda się o wiele lepiej.

[madmax332-802bc1e3e2]

Tu na dzień dzisiejszy lepsza oferta: APPLE POWER MAC G5 (3466999428) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. O ile wszysko z nim OK - sam bym kupił w razie potrzeby.

Dla jasności - nie twierdzę że należy cofać się technologicznie wstecz. Mnogość modeli odzwierciedla mnogość potrzeb i możliwości - każdy wybierze co zechce i może sobie kupić. Pisząc o starociach zawsze mam na myśli to, że ich skreślanie z miejsca że się nie nadają bo niewspierane i wogóle "cyferki nie teges" to błąd i bezmyślna gadanina. Wciąż większość z nich świetnie spełnia swoją rolę. Większość jednak do zabicia muchy wciąż proponuje łopatę. Co innego jeśli "czas to pieniądz" - tu konieczne są tylko "nowości". Zatem priorytet - to jasno sprecyzowane oczekiwania i ewentuale dostosowanie ich do możliwości własnych.

[528eae9968]

Tak tylko to już 800zł. Znowu za nie wiele więcej można kupić Maca Mini C2D, a jeszcze za niewiele więcej iMaca 20" Alu i tak dalej.

[madmax332-802bc1e3e2]

A jeszcze za niewiele więcej można kupić .... i tak dalej. W końcu do zabijania much będzie osiągalna finansowo łopata lub koparka. Albo nie - lepiej czołg bo "lepszy". W końcu jest osiągalny za niewiele więcej.

[666]

Skupmy się lepiej na tworzeniu grafiki rastrowej i wektorowej bo do tego ten komputer się nie nadaje.

Wiele osób, choćby z tego forum (w tym moja skromna osoba), może potwierdzić że się jednak nadaje.
Zresztą, patrząc na aukcję podlinkowaną w pierwszym poście, klamka już zapadła. Teraz pora na lamenty jak to autor(ka) wątku zmarnował(a) 320 zł

[528eae9968]

A jeszcze za niewiele więcej można kupić .... i tak dalej. W końcu do zabijania much będzie osiągalna finansowo łopata lub koparka. Albo nie - lepiej czołg bo "lepszy". W końcu jest osiągalny za niewiele więcej.

Właśnie mi chodziło o to żeby nie dokładać bo to nie ma sensu inwestować dodatkowe 500zł w G5.

- - - Połączono posty - - -

Wiele osób, choćby z tego forum (w tym moja skromna osoba), może potwierdzić że się jednak nadaje.
Zresztą, patrząc na aukcję podlinkowaną w pierwszym poście, klamka już zapadła. Teraz pora na lamenty jak to autor(ka) wątku zmarnował(a) 320 zł

Ma ładną aczkolwiek poniszczoną ozdobę bez akcesoriów w postaci oryginalnej klawiatury, myszy i całkiem fajnych głośników.

[seb235-8731863dbe]

PPC w dzisiejszych czasach po po prostu nie jest warte wydawania pieniędzy. Chyba że ktoś ma sentyment, sam jak bym miał miejsce i parę $ postawił bym na pamiątkę najmocniejszego, bezgłośnego iMaca G3 wyposażonego w Airport i SSD. Oczywiście z oryginalną klawiaturą i czarną Pro Mouse iPod Classic 1G lub 2G też był by mile widziany
[ATTACH=CONFIG]16594[/ATTACH]

Mam takiego iMaca jak na zdjęciu, z oryginalną klawą i myszką z tym że koniguracja G3 600MHz z 512MB ram, oczywiście bez AirPort'a i SSD. Fakt ładnie się prezentuje

[528eae9968]

Zazdroszczę, mój pierwszy Mac to G3. Gdybym miał gdzie go postawić to bym już dawno na aukcjach polował

[seb235-8731863dbe]

Jak bym miał porównywać sam start systemu, to dalej siedział bym na Atari Falcon. System z ROMu ładował się szybciej niż dziś OSX z SSD.

No ale przyznaj sam system w pamięci ROM komputera to było dobre rozwiązanie. Podobnie miałem w Amidze włączałeś system załadowany praktycznie natychmiast, wrzucało się tylko dyskietkę z oprogramowaniem które wczytywało to co było dodatkowo potrzebne i no w zasadzie tyle. Wiadomo dyskietka to nie dzisiejszy dysk SSD, ale ile czasu człowiek oszczędzał kiedy nie było problemów z oprogramowaniem. Ja pamiętam swoje przygody z komputerem w czasach Windows Me - Windows XP bo oba miałem na komputerze, jak się pojawiło stałe łącze to można było dostać szału format co 2 tygodnie to był u mnie standard. Teraz jest już o niebo lepiej bo Windows 8 chodzi bez zastrzeżeń, ale pozostaje liczyć iż Apple lub MS się obudzą i zacznie system wyglądać jak Chrome OS (Coś szybkie i lekkie).

[Xenosage]

Odnośnie przeglądarek - jak już wspominacie, to tak naprawdę Camino już nie żyje. Na chwilę obecną rosyjski Roccat oraz AuroraFox są update'owane i wydawane na PowerPC. AuroraFox całkiem nieźle radzi sobie z megaupload, a Roccat sam w sobie jest niezły, tyle że wpisywanie adresów w nim jest uciążliwe i z jakiegoś powodu się przycina. Kolejną przeglądarką jest ala Chrome o nazwie Stainless - całkiem szybka i przyjemna. Można jeszcze ewentualnie stosować Safari z ostatnim Nighly Webkitem, ale dla mnie osobiście się nie zdał. Pod 10.4 to tylko TenFourFox. Facebook na sprzętach PowerPC się przycina, ale można to rozwiązać np. pisaniem z ludżmi poprzez podłączenie fejsa do Adium. Flash faktycznie tnie jak cholera, ale działa. Trzeba zastosować tylko mały trik z podmianą pliczku, który wyświetla się jako wersja 11.5, a nie 10.0 ileś tam. Do filmików na YouTube to lepiej używać MacTubes lub YouView (odtwarzał mi płynnie 720p). Do oglądania filmów nadają się tylko VLC (wciąż update'owane na PowerPC) oraz XBMC. Najlepszym odtwarzaczem był CorePlayer, niestety projekt od roku jest zamknięty i nie ma możliwości ściągnięcia czy zakupu aplikacji. Tak czy owak - VLC i XBMC pozwalają mi oglądać 720p hi10p bez większych przycinek, zależy też od kodeków i innych... Do grafiki Photoshop CS4, 7... Aplikacji jest cała masa, to że architektura jest martwa nie oznacza że nie da się na tym pracować. A jeżeli chodzi o SSD w tych maszynach, to owszem jest nieco szybciej, ale ponieważ wcześniejsze wersje systemu nie miały funkcji TRIM to po pewnym czasie zaczyna mulić... najszybszy system to MorphOS, który odpala się w 2-3 sekundy ze starego dysku ATA - tylko co z tego jak nie ma na nim aplikacji...

[528eae9968]

Jest sporo ale z roku na rok jest coraz gorzej, jeszcze niedawno można było spokojnie pracować na Tigerze, dziś jest to już zbyt uciążliwe.
Co do programów: http://myapple.pl/pr...er-leopard.html

[pmoo]

Mam w pracy lampkę, która robi za odtwarzacz muzyki ze spotify. Do niczego innego się niestety nie nadaje. Pracuje na Tigerze. Poczta - dramat, nie do użytku przy dzisiejszych załącznikach. Przeglądarka - dramat. Otworzenie samej strony startowej YouTube wystawia cierpliwość na próbę, odtworzenie filmu to droga przez mękę. Odważnie otworzyłem facebooka co wiązało się z freezami przeglądarki w miejscu kiedy skrypt powinien doładować więcej treści. iMac ten głośnikami Apple Pro Speakers wygląda natomiast przekozacko. I dlatego go mam. I niech sobie stoi i robi za nieporęczną empetrójkę.

[666]

Jest sporo ale z roku na rok jest coraz gorzej, jeszcze niedawno można było spokojnie pracować na Tigerze, dziś jest to już zbyt uciążliwe.
Co do programów: http://myapple.pl/pr...er-leopard.html

Zależy od definicji słowa "pracować". Jeśli nie potrzebujesz nowych wersji oprogramowania, które z kolei wymagają nowszych wersji systemów, bibliotek etc, to nic się nie zmienia. Np w CS3 można efektywnie pracować zarówno pod 10.4 jak i 10.6 czy 10.7 - nie ma żadnej różnicy. Twój punkt widzenia mówi tylko za Ciebie i nie jest uniwersalny. Nie każdy potrzebuje YT i FB do życia. W przypadku tej konkretnej lampki (700 MHz, 15") głównym czynnikiem ograniczającym wygodę pracy z grafiką raster/wektor (czyli PS, AI) jest rozmiar ekranu. RAMu można dołożyć do 1GB, HDD wymienić na porządny 7200 rpm, zainstalować OS 9 i pracować efektywnie w PS 7 i AI 8. Dało się kiedyś, da się i dzisiaj. Kwestia podejścia.

[raptou]

Odnośnie przeglądarek

A Omniweb ?
Używam tej przeglądarki od wielu lat (gdy jeszcze była płatna). Używam jej dziś i strasznie żałuję, że nia ma jej na PC. Lekka, szybka, obsługuje wysyłanie zawartości strony w treści maila jak Safari, napędza ją Webkit i działa na PPC. Jest to moja domyślna przeglądarka i nie chcę innej. Zakładki ma kompatybline z całą resztą przegląderk (w tym pasek zakładek).

No ale przyznaj sam system w pamięci ROM komputera to było dobre rozwiązanie.

To nie było dobre rozwiązanie.
Naprawa jakiegoś błędu w ROM skutkowała niekompatybilnością ze sobą często tych samych modeli z różną datą produkcji albo generowała kolejne błędy, gdy np. programiści wykorzystywali taki błąd w swoim oprogramowaniu lub obchodzili go programowo.

Dawno, dawno temu była na PC karta PCI, która była bateryjnie podtrzymywanym ramdyskiem. Wtedy pomysł się raczej nie przyjął, ponieważ pamięci były bardzo drogie. Dziś moze warto by było wrócić do tego pomysłu lub go nieco zmodyfikować, np. szbki SSD wyłącznie na system i poprawki bez dostykownika poza upgradem. Zresztą szukając zdjęcia w sieci do tego posta znalazłem to:

http://images.anandt...AM/irambox1.jpg
http://www.shbear.co...2/29/151/22.jpg

[pretorians]

Mam iMac G4 i nie narzekam. Na pewno nie jest on przeznaczony do wielu zastosowań ze względu na swoje ograniczenia, ale przeglądanie internetu, praca na arkuszach kalkulacyjnych lub wordzie, wysyłanie maili ... jak najbardziej jest ok. Nie narzekam. Chociaż z pewnością trzeba przyznać, że mając go jego głównym atutem jest wygląd:) 

Ale lubię patrzeć i przypominać sobie, że Apple była kiedyś firmą, która zaskakiwała i wprowadzała w zdumienie swoją innowacyjnością, zarówno jeśli chodzi o technikę jak i design...cóż, teraz tego nie ma....