[Sim1]

Obawiam się, że zbyt dosłownie potraktowałeś moją wskazówkę i z terminala listujesz nieistniejący katalog.

Może spróbuj bardziej skomplikowaną konstrukcję, która sama powinna znaleźć katalog i go wylistować o ile tylko jeden dysk ntfs jest podpięty:

ls -lah `mount | grep -i ntfs | awk '{print $3 "/Filmy"}'`

Najlepiej copy&paste do terminala bo ważne są wszystkie znaczki cudzysłowów i apostrofów

[Damian996]

Zrobiłem tak jak radziłeś i:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/710/ivvo.png/][/URL]

[Sim1]

Staliśmy nad przepaścią ale zrobiliśmy duży krok do przodu Jeszcze parę prób i dojdziemy do celu .

Tym razem wylistowało home directory, czyli dalej nie to... musisz wiedzieć jak nazywa się dysk USB. Po podpięciu go do komputera w Finderze (lub na desktopie jeśli masz tak ustawione) powinien być widoczny i chodzi o jego nazwę.

Postaraj się to ustalić i wykonać komendę z pierwszego mojego posta tylko zamiast USBDisk wpisz tę właśnie ustaloną nazwę...
Jeśli to stanowi problem to polecenie 'mount' wyświetli wszystkie zamontowany filesystemy, jednym z nich musi być ów dysk i informacja o miejscu jego zamontowania ("... on /Volumes/i_tu_właśnie_nazwa_dysku").

[Damian996]

Dobra, zrobiłem tak i mam listę wszystkich filmów na dysku. Ale nadal nie mogę ich użyć..;/
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/11/hi2z.png/][/URL]

[Sim1]

No to teraz pozostaje sprawdzić czy bezpośrednie otwarcie katalogu w Finderze coś pomoże. Z menu Findera trzeba wybrać "Idź > Idź do katalogu..." i wpisać pełną nazwę foldera, czyli to co w terminalu po komencie 'ls' było (/Volumes/nazwa_dysku/Filmy). Wg opisów znalezionych w sieci użytkownicy byli w stanie tak otwierać katalogi, które się nie chciały otworzyć przez normalną nawigację po dysku.

[Damian996]

Niestety nie pomaga. Folder się otwiera lecz nadal jest pusty.:neutral: (Po skopiowaniu komendy z nawiasu).

[Iro]

Niestety nie pomaga. Folder się otwiera lecz nadal jest pusty.:neutral:
(Po skopiowaniu komendy z nawiasu).

Wydaje mi się, że znalazłem sposób.
Pod windows utwórz folder "Filmy2". Wejdź do katalogu "Filmy", zaznacz wszystko, wytnij i wklej do "Filmy2".
Na koniec nie zapomnij odmontować dysku. Nie wyciągaj "na gorąco"!
Wydaje mi się, że odmontowanie, dodaje coś w indeksie plików i wtedy nie powinno być problemów pod OSX.

[Sim1]

Wydaje mi się, że odmontowanie, dodaje coś w indeksie plików i wtedy nie powinno być problemów pod OSX.

To na pewno. Linux nie tolerował dysków ntfs, które nie zostały poprawnie odmontowane, mount wymagał opcji force by zamontować taki dysk.

[Damian996]

Zawsze bezpiecznie odłączam dysk od komputera... A niestety teraz nie mam dostępu do PC z Windowsem.:roll:

[Deleted-63c21db09a]

Wydaje mi się, że znalazłem sposób.
Pod windows utwórz folder "Filmy2". Wejdź do katalogu "Filmy", zaznacz wszystko, wytnij i wklej do "Filmy2".
Na koniec nie zapomnij odmontować dysku. Nie wyciągaj "na gorąco"!
Wydaje mi się, że odmontowanie, dodaje coś w indeksie plików i wtedy nie powinno być problemów pod OSX.

Czyli jednak wina użytkownika

[Sim1]

Zawsze bezpiecznie odłączam dysk od komputera... A niestety teraz nie mam dostępu do PC z Windowsem.:roll:

Na ten moment skoro pliki są widoczne dla systemu a nie widzi ich Finder możesz sobie poradzić jak baca z dowcipu wiążący buta dżdżownicą
Możesz spróbować przekopiować konkretne filmy spod terminala z folderu który wylistowałeś poleceniem 'ls' na dysk komputera (polecenie 'cp') i jeśli tylko kopiowanie się powiedzie pliki muszą być widoczne na dysku maca...

[Iro]

Czyli jednak wina użytkownika

Jest to sztukowanie, dzięki któremu OSX zobaczy coś, z czym Windows nie ma problemu.
Zawsze można zwalić winę na klienta.
Gubi się zasięg w iPhone-źle trzymacie telefon.
Matryce zachodzą wam kurzem-pewnie macie syf w mieszkaniu.

[Deleted-63c21db09a]

Jest to sztukowanie, dzięki któremu OSX zobaczy coś, z czym Windows nie ma problemu.
Zawsze można zwalić winę na klienta.
Gubi się zasięg w iPhone-źle trzymacie telefon.
Matryce zachodzą wam kurzem-pewnie macie syf w mieszkaniu.

Generalizujesz. Odmontowywanie dysku jest zalecane w każdym systemie. Twoje porównania są lekko bez sensu.

[Iro]

Generalizujesz. Odmontowywanie dysku jest zalecane w każdym systemie...

Problem w tym, że nawet po prawidłowym odmontowaniu pod Windows, pliki pod OSX nie są widoczne.
Ale ponieważ jest zalecane, to dlatego podkreśliłem, żeby kolega to zrobił. Bo mnie ostatnio to pomogło.

[Damian996]

Czyli jednak wina użytkownika

Ślepy jesteś? Napisałem przecież że ZAWSZE bezpiecznie odłączam dysk od kompa. Bez znaczenia czy to PC z Windowsem czy Mac.

Na ten moment skoro pliki są widoczne dla systemu a nie widzi ich Finder możesz sobie poradzić jak baca z dowcipu wiążący buta dżdżownicą
Możesz spróbować przekopiować konkretne filmy spod terminala z folderu który wylistowałeś poleceniem 'ls' na dysk komputera (polecenie 'cp') i jeśli tylko kopiowanie się powiedzie pliki muszą być widoczne na dysku maca...

Napisz mi proszę jedno takie polecenie bo nie ogarniam tego. :razz:
Potem jak już pójdzie to sobie poradzę.

[Sim1]

Napisz mi proszę jedno takie polecenie bo nie ogarniam tego. :razz:
Potem jak już pójdzie to sobie poradzę.

Do tej pory udało się wylistować folder z filmami poleceniem 'ls -lah /Volumes/i_tu_nazwa_dysku/Filmy'.
Teraz trzeba przekopiować przykładowy plik, powiedzmy Film.avi do home directory, czyli poleceni będzie

cp /Volumes/[I][B]i_tu_nazwa_dysku[/B][/I]/Filmy/Film.avi ~/.

Po tym Film.avi powinien być w katalogu domowym.

[Damian996]

Ok dzięki. Działa te kopiowanie. Ale co lepsze znalazłem przez przypadek inny sposób. Wystarczy że w szukajce w Finderze wpiszę tytuł danego filmu to mi go znajduje. A jak wejde na dysk go nie ma..

[Deleted-63c21db09a]

Ślepy jesteś? Napisałem przecież że ZAWSZE bezpiecznie odłączam dysk od kompa. Bez znaczenia czy to PC z Windowsem czy Mac.

Nie podniecaj się tak, bo Ci żyłka pierdząca pęknie.


Podłącz dysk i zrestartuj Findera.