Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Masoneria?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
46 odpowiedzi w tym temacie

#26 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 11 października 2007 - 18:27

czarna mafia :D


żebyś wiedział, że tak :>

#27 JSG

JSG
  • 5 459 postów

Napisano 11 października 2007 - 18:49

Od zawsze, od poczatku chrzescijanstwa i nie tylko powstawaly prady,sekty i ugrupowania zwalczajace wiare i podwazajace istnienie Chrystusa i jako postaci historycznej i jako Boga Wcielonego. Nic nowego, to tylko kolejny taki pomysl...czy jednoznacznie okreslic to jako masoneria? pewnie mozna nawet jesli rozumiec to jako szerszy prad dzialania,myslenia czesto utozsamainy jako New Age w sferze duchowej. Niewatpliwie ciekawe i zastanawiajace jest to ze te ataki sa zawsze akurat w odniesieniu do Chrystusa ;) coz....jak widac ktos lub cos nie moze zdzierzyc glebokiej wiary wielu ludzi :)
P.S. tez jestem ksiedzem ;)


Ja bym powiedział szerzej- zawsze w każdej wierze pojawiają się sekty. W końcu czym było chrześcijaństwo kiedy się*pojawiło? Jedne sekty pozostają sektami inne pochłaniają stare religie a jeszcze inne powodują znaczące zmiany w starych religiach i znikają lub znikają bez echa.
Sekty takie jak Machometanizm, Buddyzm i Chrześcijaństwo- czy dostrzegacie pewne analogie- jeden prorok- wielka religia itp...

#28 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 11 października 2007 - 19:32

6, od czasów feudalnych niewiele się zmienił model społeczeństwa. Nadal jesteśmy w pełni zależni od różnych Panów i musimy im służyć i płacić kontrybucje. Nadal jesteśmy przywiązani do ziemi bo miejsce zameldowania jest jednocześnie adresem podatkowym i jest niezbędne aby mieć jakiekolwiek prawa społeczne. Bezdomny jest wykluczony z systemu nie przez brak mieszkania, tylko przez brak ADRESU. Dlatego nie dziwią mnie próby dalszego zniewolenia ludzi przez różne grupy pod egidą New World Order, masonerii, Illuminati ,tajnych związków braterskich i międzynarodowych megakorporacji dla których życie pojedyńczego człowieka jest absolutnie pomijalne w corocznym bilansie. Ale właśnie dlatego dobrze jest żyć na prowincji, z dala od mega-intryg, spisków i walk o dominację światową. Mieszkałem trochę na Manhattanie, w luksusowym apartamencie, miałem kaskę na dowolne wydatki i tyle czasu, ile chciałbym mieć. I powiem wam : jest to miejsce Sercem Szatana krórego wyziewy buchają ze ścieków tego indiańskiego cmentarza, tej gliny przeklętej sprzedanej kretynom holendrom pod zasiedlenie. Dopiero tam, w Central Parku otoczonego budowlami architektury babilońskich świątyń Beliaala, Asztarota i innych, zrozumiałem, czym jest zniewolenie Patrząc w puste oczodoły zombies z Lincoln Center widziałem zastępy niewolników gotowych na każde skinienie bestii. Słusznie Arabowie uznali to miejsce za epicentrum światowego zła. Ale... 85% respondentów sondy CNN uznało 911 za "False Flag operation" i inside job. To oczywiste, że ludzie gotowi zamordować 3400 własnych obywateli aby zarobić miliardy na ubezpieczeniu (Larry Silverstein), handlu bronią, ludzi potrzebujących pretekstu aby zaatakować właścicieli pól naftowych i zabrać im ich własność kosztem życia amerykańskich żołnierzy i lokalnej ludności cywilnej, nie powstrzyma nic gdy przyjdzie do wymordowania lub "unieszkodliwienia" milionów istnień w imię globalizacji czy światowego superrządu.

#29 BatMan

BatMan
  • 414 postów
  • SkądKościerzyna

Napisano 11 października 2007 - 19:51

JSG-troche trzeba doczytac o religiach, definicjii sekty i podanych przez Ciebie przykladow bo nie da sie tego polaczyc i wrzucic do jednego worka :)

#30 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 11 października 2007 - 20:24

Rany ! pozostaje tylko jedno wyjście, żeby nie zwariować - siedzieć sobie z boku, robić swoje, być dobrym człowiekiem i obserwować. Niech się leją, w końcu to ONI się leją. Nie mówię o całkowitej zlewce i beznamiętności, chociaż sam mam to głęboko w tyle. Poglądy trzeba mieć ale i trzeba być świadomym możliwości i konieczności.
Tak to jest, że najspokojniej żyją ludzie mający niewiele. Jednak również spokojnie żyją ludzie nie przejmujący się losami państw, rządów czy korporacji.
Słyszałem kiedyś myśl pewnego chińskiego myśliciela, mniej więcej tak to szło: sprawy wielkie traktuj z przymróżeniem oka, sprawy małe traktuj poważnie. Podpisuję się nogami i rękoma pod tą myślą.
I dokładnie to co pisze kokos, dobrze jest żyć na prowincji. Tu prawdziwe problemy stają się dużo bardziej wyraźne, nie przysłonięte albo powiększone natłokiem, tempem życia, papką madiów. Często okazuje się, że wcale nie są problemami.
Każdy z nas powinien skupić się na swojej rodzinie, przyjaciołach, otoczeniu. Wtedy takie filmy można oglądać z poczuciem, że nawet jeśli to prawda, to co ? a no NICO.

#31 DonArturo

DonArturo
  • 711 postów
  • SkądEsquel, ARG

Napisano 11 października 2007 - 20:44

oglądając I część filmu przypomniała mi się def. Chrystusa zawarta w Encyklopedii z ZSRR - Jezus jako postać mityczna. Dziś żaden poważny człowiek nie podważa historyczności tej postaci. A propos Masonerii - w USA widziałem wiele Masonic Church i poznałem kilku masonów- to też nie jest mit.

#32 DoMiNiQuE

DoMiNiQuE
  • 1 852 postów
  • SkądOstrów Wielkopolski

Napisano 11 października 2007 - 20:50

Dziś żaden poważny człowiek nie podważa historyczności tej postaci.

Bo niech zgadne ...bo tak napisano w Biblii? Zaden powazny czlowiek nie traktuje Biblii jako wyroczni...

#33 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 11 października 2007 - 20:56

No i flejm gotowy. Trzeba by najpierw spraawdzić informacje historyczne, czy rzeczywiście wszyscy wymienieni pisarze, żyjący w czasach albo krótko po Chrystusie faktycznie nic o nim nie napisali. Niektórzy jednak pisali i to jest fakt, czy to też był spisek ? nie chcę jątrzyć, po prostu najpierw trzeba poznać wszystkie fakty. A to nawet, że dla ogoś biblia jest ewentualnie wyrocznią to przecież nic złego. Są gorsze wzory.

#34 BatMan

BatMan
  • 414 postów
  • SkądKościerzyna

Napisano 11 października 2007 - 21:08

DoMiNiQuE- co znaczy powazny i w jakim sensie to piszesz? polecam dokumenty zydowskie i rzymskie z tamtego okresu np. Flawiusz,Pliniusz Mlodszy, korespondencje z Trajanem itp ;)

#35 51m0n

51m0n
  • 6 980 postów

Napisano 11 października 2007 - 21:10

Panowie, to ja proszę, może trochę na wyrost, ale jednak: nie dyskutujmy o autentyczności postaci Jezusa Chrystusa. Z góry dziękuję.

#36 sauo

sauo
  • 182 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 października 2007 - 21:16

DoMiNiQuE: Ziemia jest płaska. :D

#37 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 11 października 2007 - 21:26

Panowie, to ja proszę, może trochę na wyrost, ale jednak: nie dyskutujmy o autentyczności postaci Jezusa Chrystusa. Z góry dziękuję.

Spoko, nie o to tu chodzi. Chodzi o wiedzę. Sam nie wiem wielu rzeczy i czasem zdarza mi się napisać moje przypuszczenia, ale film odwraca świat o 180 stopni.
Dlatego bez wiedzy na przynajmniej część tematów nie można go zweryfikować.
OT - ( Doda stwierdziła ostanio, że jej życie odwróciło się o 360 stopni ;))

#38 51m0n

51m0n
  • 6 980 postów

Napisano 11 października 2007 - 21:31

Doda to wiesz... chodzący przykład tego że IQ to nie wszystko ;)

#39 Poli

Poli
  • 46 postów
  • SkądNew Jersey

Napisano 11 października 2007 - 23:54

ZGodzil bym sie z czscia 2 i 3 co do pierwszej to nie chcialbym polemizowac...sam mieszkam w stanach i rozmawialem osobiscie z wieloma swiadkami wydarzen z 9/11 sa prawdziwe i zgadne z tym filmem morze przytocze cos..kiedys rozmawialem z polakiem z mojego miasta ktory wlasnie wtedy -9/11 pracowal na dachu sasiedniego budynku( roofer-dachy strome)jak wiadomo sasiednie budynki sa wysokie na okolo 1/2 wysokosci WTC W momencie uderzenia 1 samolotu na wlasne oczy widzial owe eksplozje na scianie budynku....sam pozniej sie domyslil ze cala akcja byla ''kombinowana''

#40 JSG

JSG
  • 5 459 postów

Napisano 12 października 2007 - 00:34

JSG-troche trzeba doczytac o religiach, definicjii sekty i podanych przez Ciebie przykladow bo nie da sie tego polaczyc i wrzucic do jednego worka :)


Oczywiście w bardzo dużym uproszczeniu tak to wygląda. Pojęcie sekty w historii różni się trochę od pojęcia jakim operujemy odnośnie najnowszych wydarzeń oraz potocznego, stereotypowego znaczenia tego słowa, na pozomie akademickim bardzo często spotyka się określenie sekty w odniesieniu do pewnego rodzaju ruchów religijnych w tym chreścijaństwa w jego wczesnej fazie, może nie aż do 325r ale w pierwszym wieku n.e.

Bardzo wiele zależy tu od punktu siedzenia bo historia to taka dziwna nauka w której nawet sami historycy nie do końca wiedzą co to jest ta historia dlatego też w zasadzie zależnie od interpretacji źródeł zależy naprawdę wiele. Samo tłumaczenie Bibli pozostawia wiele do życzenia, najdalej w sobotę na wykładzie o sztuce średniowiecza (bo po kilku latach antropologii przyszedł czas na zmianę kierunku studiów- w końcu studiowanie dla studiowania to nic złego) p. doktor przytaczała- pod żadnym pozorem w kontekście podważania autorytetu kościoła- a po to by uświadomić słuchaczom/studentom dlaczego np interpretując średniowieczną ikonę nie możemy odwoływać się do Bibli tysiąclecia a bez znajomości łaciny- bo w końcu wówczas to łacińska Vulgata (rzecz jasna znów nie ta współczesna a ta z tamtego okresu- pozostaje nam jedynie BiBlia Wujka- powiem szczerze że różnice są drastyczne. Gdzie w w Septuaginta i Vulgata (tak dla przykładu z pamięci coś "rzucę") "Pan pasię mnie" u Jakuba W. jest coś jak "Pan rządzi mnie" a w 1000 jest Pan jest moim pasterzem i nie brak mi niczego"
Zatem od punktu siedzenia zależy naprawdę wiele. Chyba podstawowym takim punktem jest w ogóle potrzeba wiary w Boga i jej Brak- problem w tym że i jedno i drugie spojrzenie może nie być złe dlatego polemika może być naprawdę trudna.

---- Dodano 12-10-2007 o godzinie 01:35 ----

Doda to wiesz... chodzący przykład tego że IQ to nie wszystko ;)


Tak to idealny przykład tego że będąc inteligentnym i pozując sprytnie na głupka można robić głupków z inych.

#41 grzegor

grzegor
  • 1 125 postów
  • SkądKRK

Napisano 12 października 2007 - 03:53

Zanim się wszyscy zjemy.
Proszę o zamknięcie wątku.

Z regulaminu forum:

[4] d. dyskutowanie na temat ideologii politycznych i religijnych,


Albo proszę o udowodnienie że ten film można rozpatrywać na innej płaszczyźnie niż religijna tudzież polityczna.

Przepraszam @myapple za "ubiecie" wątku ale sam zobacz co się dzieje a pomyśl co się dopiero stanie. Kiedyś w życiu zdażyło mi się być założycielem i głównym prowadzącym kółka filmowego w Krakowie (a nawet po części współorganizować festiwal Etiuda). Gdy wchodziła religia lub polityka nie było mowy o _żadnym_ dialogu. Po prostu każdy miał swoją rację.

Nie to forum, nawet szeroko pojęty dział Think Different wymięknie. No chyba że chcecie drugich "kolczyków"...

---- Dodano 12-10-2007 o godzinie 05:09 ----

Panowie, to ja proszę, może trochę na wyrost, ale jednak: nie dyskutujmy o autentyczności postaci Jezusa Chrystusa. Z góry dziękuję.


Sorry, ale dyskutowanie o TYM filmie bez podważania jakichkolwiek dogmatów wiary z założenia mija się z celem. Albo dyskutujemy albo nie. Jak już napisałem - ja jestem za nie.

---- Dodano 12-10-2007 o godzinie 05:30 ----

Samo tłumaczenie Bibli pozostawia wiele do rzyczenia [...]pod rzadnym pozorem w kontekście podważania autorytetu kościoła- a po to by uświadomić słuchaczom/studentom dlaczego np interpretując średniowieczną ikonę nie możemy odwoływać się do bibli tysiąclecia a bez znajomości łaciny- bo w końcu wówczas to łacińska Vulgata (rzecz jasna znów nie ta współczesna a ta z tamtego okresu- pozostaje nam jedynie BiBlia Wujka- powiem szczerze że różnice są drastyczne.


Pomijając moje biedne oczy czytające takie zdanie ze strony moderatora to na świecie istnieje conajmniej 50 (sic!) skrajnie odmienych interpretacji biblii. Nie mowię o tłumaczniach - wiadomo - biblia Jakuba Wujka ma się nijak do biblii tysiąclecia bo to jest 500 lat różnicy ale interpretacja mniej więcej ta sama. 50 różnych poglądów na temat wydarzeń zawartych w biblii (w przekładach rozpowszechnianych jako "biblia", pomijam to że każdy może mieć swoją). Więc o czym my w ogólę rozmawiwamy? Każdy kolejny post może kogoś tu obrazić. Naprawdę ktoś chce na forum komputerowym drążyć ten temat? Mi wystarczy to co przeczytałem tu do tej pory.

#42 JSG

JSG
  • 5 459 postów

Napisano 12 października 2007 - 08:04

Za błędy przepraszam godzina była jakaś koszmarna i wykańczałem jakieś zlecenie. Druga sprawa: ja nie widzę tu dyskusji która mogła by kogokolwiek obrażać. Jest ona czysto teoretyczna i jest surową wymianą informacji. Jeśli masz zastrzeżenia do tego wątku przy pierwszym poście zgłoś naruszenie regulaminu=poddaj pod dyskusję moderatorów. Trzecia sprawa: Myapple zapytał skąd rewelacje o Chrystusie i w ogóle o Bibli w pierwszej części filmu, próbowałem uświadomić mu że pomimo ich atrakcyjności dla przeciwników kościoła. Skąd w twojej wypowiedzi liczba 50? Ja bym był raczej za liczbą kilku lub kilkudziesięciu tysięcy wydawanych w czasach nowożytnych. Właśnie to manie się nijak jedego tłumaczenia do drugiego było powodem powstawania odmiennych kościołów itp więc to nie jest takie oczywiste.

#43 grzegor

grzegor
  • 1 125 postów
  • SkądKRK

Napisano 12 października 2007 - 10:11

Za błędy przepraszam godzina była jakaś*koszmarna i wykańczałem jakieś zlecenie.


Jasna sprawa - to każdemu się zdarza i nie miało tu być żadnym argumentem.

Druga sprawa: ja nie widzę tu dyskusji która mogła by kogokolwiek obrażać. Jest ona czysto teoretyczna i jest surową wymianą informacji. Jeśli masz zastrzeżenia do tego wątku przy pierwszym poście zgłoś naruszenie regulaminu=poddaj pod dyskusję moderatorów.


Kurcze, no a ja waśnie trochę tak. Wiadomo - każdego co innego "rusza".
To nie jest złamanie regulaminu przez myapple bo zapytał o opinie o filmie. To że te opinie zeszły na religie już trochę jest. Wiara to taka ciekawa rzecz że zimne dyskusje na forum publiczym kończą się bardzo nieprzyjemnie.
Klikać więc - sam dobrze wiesz - nie mam podstaw dla samei idei wątku (który pierwszy zresztą zacząłem komentować).

Ale jesteś mi w stanie zagwarantować że nie przeczytam tu czegoś co obrazi moje uczucia religijne? Jeśli tak to nie mam z niczym problemu i proszę o kontynuację. Ale 51m0n po coś jednak pisał o tym "niepoddawaniu pod dyskusję autentyczności Chrystusa (cytat niedokładny)".

Trzecia sprawa: Myapple zapytał skąd rewelacje o Chrystusie i w ogóle o Bibli w pierwszej części filmu, próbowałem uświadomić mu że pomimo ich atrakcyjności dla przeciwników kościoła. Skąd w twojej wypowiedzi liczba 50? Ja bym był raczej za liczbą kilku lub kilkudziesięciu tysięcy wydawanych w czasach nowożytnych.

Właśnie to manie się*nijak jedego tłumaczenia do drugiego było powodem powstawania odmiennych kościołów itp więc to nie jest takie oczywiste.


Uświadmić to jest trochę słowo klucz...

50 to liczba którą zapamiętałem jako "oficjalne", wydane interpretacje biblii. Niestety nie kojarzę już co w tym świetle oznaczało "oficjalne" więc nie zamierzam się przy tym w żaden upierać.

Za to będę się upierać że jeśli w tym wątku będziemy się "uświadamiać" jak to nazwałeś, to wyjdzie z tego problem. Ok. Ja po prtostu postaram się go nie czytać. Rozumiem że interpretacji reguliaminu forum też może być tyle ile osób a to Ty jesteś moderatorem więc ty decydujesz o takich rzeczach. Nie zawsze przecież się muszę zgadzać z moderatorami (i już sam parę razy się nie zgodziłem).

W tym wątku więcej głosu nie zabieram.

#44 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 12 października 2007 - 10:16

Mieszkałem trochę na Manhattanie, w luksusowym apartamencie, miałem kaskę na dowolne wydatki i tyle czasu, ile chciałbym mieć. I powiem wam : jest to miejsce Sercem Szatana krórego wyziewy buchają ze ścieków tego indiańskiego cmentarza, tej gliny przeklętej sprzedanej kretynom holendrom pod zasiedlenie.
Dopiero tam, w Central Parku otoczonego budowlami architektury babilońskich świątyń Beliaala, Asztarota i innych, zrozumiałem, czym jest zniewolenie
Patrząc w puste oczodoły zombies z Lincoln Center widziałem zastępy niewolników gotowych na każde skinienie bestii. Słusznie Arabowie uznali to miejsce za epicentrum światowego zła.


Koks, jak masz jeszcze ten apartament, to ja zaryzykuje.... Co mi tam, jakos przezyje serce szatana itd itd :D

#45 Harry Brown

Harry Brown
  • 373 postów
  • SkądKrakau

Napisano 16 października 2007 - 00:10

A dostrzegliście - u końca trzeciej cz. - że jednym z narzędzi zniewalania są iPody?

#46 mekintosz

mekintosz
  • 964 postów

Napisano 27 stycznia 2009 - 11:04

Topic dosc stary, ale mozna go odswiezyc :)

Ja po obejrzeniu tego filmu i wielu na ten temat skomentuje to w ten sposob (mam na mysli glownie watek Kościoła Katolickiego) ---> YouTube - Imagine

Dla mnie obecny KK to jedna wielka maszynka do robienia pieniedzy, do tego zwolniona z podatkow. KK (i wiele innych) zamiast zblizac do Boga, po prostu od niego izoluje. Nie neguje tutaj istnienia samego Boga, tylko wyrazam sie o KK - "(...)Będziesz się smazyl w piekle... ale pamietaj, Bóg Cię kocha". O wszystkich krucjatach i stosach w imie Boga nie wspominam...

#47 sali128

sali128
  • 2 873 postów
  • SkądGdynia, Poland

Napisano 27 stycznia 2009 - 11:12

Topic dosc stary, ale mozna go odswiezyc :)

Ja po obejrzeniu tego filmu i wielu na ten temat skomentuje to w ten sposob (mam na mysli glownie watek Kościoła Katolickiego) ---> YouTube - Imagine

Dla mnie obecny KK to jedna wielka maszynka do robienia pieniedzy, do tego zwolniona z podatkow. KK (i wiele innych) zamiast zblizac do Boga, po prostu od niego izoluje. Nie neguje tutaj istnienia samego Boga, tylko wyrazam sie o KK - "(...)Będziesz się smazyl w piekle... ale pamietaj, Bóg Cię kocha". O wszystkich krucjatach i stosach w imie Boga nie wspominam...

Mam podobne zdanie,oczywiscie sa wyjatki,ale to tylko wyjatki...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych