[Rafał P]

Ale pamięci 4 - 5 razy droższe niż normalnie to już przegięcie Sadu i Apple. Dodam tylko że jeśli kupimy pamięci w zewnętrznej firmie i zamontujemy w swoim macu pro automatycznie tracimy gwarancję na komputer.

Nie. Mozemy samodzielnie wymienic pamieci w Macbooku lub Macbooku Pro i nie tracimy gwarancji.

[adix666]

Ale daj jakiś konkret. Ja mam zamiar kupić MBP po studiach, jak zacznę pracę i zacznę zarabiać godziwe pieniądze. I jak jesr wreszcie z tą gwarancją :?:

[Rafał P]

KONKRET.

[adix666]

Z tym konkretem to do innego gościa było, ale za to też dzięki

[Skipper]

p Macbook'i sa fajne, tylko duzo z nimi jest problemow. Juz ktos pisal, ze widac tylko posty ludzisk, ktorych maki polegly, ale statystycznie najwiecej problemow jest z macbook'ami. a to, ze obudowa zolknie czy peka, ze ekran nie taki, ze magsafe sie rozwala, mozna by mnozyc jeszcze.

wiesz dlaczego nie slyszymy ze Mercedesy SLR sie psuja? bo moze jest ich ze dwie sztuki w calej Polsce,

Prawda jest taka ze MacBook'ow jest najwiecej jak rowniez sa w rekach najbardziej "usterkotworczej" grupy uzytkownikow czyli ludzi mlodych muszacych cos ciagle usprawniac i naprawiac to co nie jest zepsute jak rowniez to grupa najwiekszych makontentow, polecam wizyte na forach fotograficznych te tansze obiektywy dla profesjonalistow wg poteznej grupy uzytkownikow nie nadaja sie do uzytku ale wystarczy przejrzec kto o tym pisze to nie bedzie tam zadnego profesjonalisty, tylko kupa dzieciakow ktorzy sprzetu na oczy nie widziala, i tu czesto dziala ten sam mechanizm

z koleji statystyczny uzytkownik MacBook'ow Pro to czlowiek bardziej swiadomy (nikomu nie uwlaczajac) tego co kupuje do czego to bedzie uzywal i przede wszystkim to naprawde duzy wydatek bo jak ktos wyda 8-10 tys na kompa to bedzie bardziej na niego uwazal... z kolei dziala tu kolejny mechanizm ktory powoduje ze drogi sprzet jest postrzegany jako mniej niezawodny, ze niby sie nie psuje bo kto uwierzy ze Kia Sorento jest duzo mniej zawodna od Mercedesa C... a niestety to jest fakt

[adix666]

Przywoływałem ten motyw już kilka razy. Mój nauczyciel dostał MacBook'a, gra na nim w WoW'a i do domu dokupił kolejnego Maca tylko nie wiem jakiego

[MarcinWitek]

Nie. Mozemy samodzielnie wymienic pamieci w Macbooku lub Macbooku Pro i nie tracimy gwarancji.

Ale ja napisałem że chodzi mi o MacPro w którym na dzień dobry jest tylko 1 GB ... (wiem że w MacBook-u można). W MacPro nie. Na ten temat już nie jeden raz biadoliłem. Z resztą teraz to już mi to wisi bo musiałem postawić dwa piece ... Już stoją. A miały być dwa MacPro Tak by mi wystarczyło na jeden MacPro przez tą p...ą applowską pamięć ...

[adix666]

Ja potrzebuje kompa, który będę mógł zabrać wszędzie. I nie potrzebuje takiego kombajnu jakim jest MacPro. Ja wykorzystuje dziś 1 rdzeń a tam są cztery :!: i cena.

[Hektor]

Z tym konkretem to do innego gościa było, ale za to też dzięki

Cytuj posty wtedy bedzie kazdy ''chlop'' wiedzial do kogo pijesz
Konkret w MB ktory mi nie pasuje:

1. Krawedzie sie wpijaja niemilosiernie w dlon (a dlon mam spora i ciezka) po prostu krawedz w MB jest tak wyprofilowana jakby miala za zadanie zadawania bolu piszacemu na nim uzytkownikowi. Oczywiscie mozna pisac z podniesionymi rakami ale ja jestem inaczej przyzwyczajony.

2. Moj bialy MB po 1 miesiacu yzytkowania zazolcil sie jak cytryna w miejscach dotykania rekami tzn opierania rak o obudowe w trakcie pisania, tracbalowania (rece zawsze mialem czyste)

3. Karta, jednak rzadko bo rzadko ale chcialem sobie pograc w jakas winzgrozowa gre to chodzila tragiczne nia tym gma

4. Nagrzewanie - Uzywalem jakis czas MB pro i stwierdzilem ze bardziej czuc goraco z Mojego MB niz z pozyczonego MB pro

5. Biala klawiatura juz po paru miesiacach nie byla biala mimo czyszczenia wyglada nadal jakby byla 3 lata uzywana.

Nie chcialem nigdy tu tego pisac i zalic sie jaki to zly byl MB pewnie jak i wiekszosc jego wlascieli, ktorzy po jakims czasie dochodza do wniosku ze lepiej bylo by dolozyc i miec MB pro

[Heidi]

=> Adix666: Hm, więc pytanie: czy to naprawdę musi być Mac? Twój opis wymagań wskazywałby raczej na taniego laptopa z Windows. Zupełnie serio.

[Rafał P]

Ale ja napisałem że chodzi mi o MacPro w którym na dzień dobry jest tylko 1 GB

Ok, ale my tu rozmawiamy o laptopach, wiec niepotrzebnie wprowadzasz adixxa w blad..

[adix666]

A teraz mówisz do mnie czy do kogo :?:

[Heidi]

A teraz mówisz do mnie czy do kogo :?:

Jeżeli pytanie było do mnie, to tak, moje pytanie było skierowane do Ciebie.

[MarcinWitek]

Ok, ale my tu rozmawiamy o laptopach, wiec niepotrzebnie wprowadzasz adixxa w blad..

Wiem ... Sorry ale nie przeszła mi jeszcze złość po tym jak musiałem się przesiąść na PCty ...

[adix666]

Nie chce się rozpisywać o moim życiem z Windows. Miałem Linucha i chciałem mieć laptopa z linuchem, ale dostałem internet iPlus i nie udało mi się uruchomić modemu pod linuchem. Popracowałem na Mac'u i bije według mnie Winde i Linucha na głowę :!:

[Heidi]

Nie chce się rozpisywać o moim życiem z Windows. Miałem Linucha i chciałem mieć laptopa z linuchem, ale dostałem internet iPlus i nie udało mi się uruchomić modemu pod linuchem. Popracowałem na Mac'u i bije według mnie Winde i Linucha na głowę :!:

No bije, ale tylko w pewnych zastosowaniach. To co opisałeś akurat do nich nie należy.

[adix666]

Jeśli chodzi o muzykę to mam osobne głośniki. Prezentacje fajnie się robi na Mac'u. Surfowanie też jest spoko. Ale to zależy od punktu widzenia.

[arsaghar]

Ale jesteś naiwny. Jak sam wymienisz pamięci dobrze będą o tym wiedzieć. Mają na to sposoby.

LOL!

[Heidi]

Jeśli chodzi o muzykę to mam osobne głośniki. Prezentacje fajnie się robi na Mac'u. Surfowanie też jest spoko. Ale to zależy od punktu widzenia.

Na pewno. Ale Mac pokazuje "pazur" dopiero wtedy, kiedy korzysta się dużo z iLife i możliwości multimedialnych. Pomimo tego że na Windows istnieją odpowiedniki poszczególnych programów, nie spotkałem się z tak zintegrowanym pakietem jakim jest iLife. Za to trzeba uczciwie przyznać, że dla osoby, które lubi dużo grać, Windows będzie lepszym wyborem.
Suma sumarum, opisane przez Ciebie zastosowania spełni doskonale laptop z Windows, który będzie kosztował połowę tego co MacBook i stąd moje pytanie.

[Skipper]

Popracowałem na Mac'u i bije według mnie Winde i Linucha na głowę :!:

ale Beryl co by nie mowic ma bardziej zbajerowany interfejs nawet od leoparda... szczegolnie Qube to rewelacyjne rozwiniecie pomyslu spaces:)

mala probka

[adix666]

żeby było jasne będę grać jak już mi się pakiet iLife znudzi Ja wymieniłem tylko jakby zawodowe zadania tego laptopa A co do gierek to Mac na pewno wystarczy

ale Beryl co by nie mowic ma bardziej zbajerowany interfejs nawet od leoparda... szczegolnie Qube to rewelacyjne rozwiniecie pomyslu spaces:)

Wiem uzywałem i musze przyznać, że jest lepsze, ale Mac wydaje mnie się, że jest bardziej przyjazny użytkownikowi.

[Heidi]

Słowo "zbajerowany" jest jak najbardziej na miejscu. Jednakże spodziewam się podobnych wodotrysków w macowych programach, bo mechanizmy tego rodzaju "bajerów" są wbudowane w Leoparda (CoreAnimation).

[Skipper]

tzn wiekszac jest bez sensu jak rozrzucanie ikonek z docka, krecenie okienkami etc na dluzsza mete byloby to meczace ale przejrzystosci a przede wszystkim qube to rewelacja

[adix666]

Jednak te wszystkie "wodotryski" to tylko dodatek. W linuksie też co prawda ma sie już wszystkie przydatne narzędzia, ale więcej jest na macu :!:

[Heidi]

tzn wiekszac jest bez sensu jak rozrzucanie ikonek z docka, okienkami etc na dluzsza mete byloby to meczace ale przejrzystosci a przede wszystkim qube to rewelacja

Zamiast efektu kostki zdecydowanie wolę efekt exposé. Kostka pozwala widzieć do trzech biurek na raz, exposé pokazuje wszystkie jednocześnie, co ułatwia wybór.