[chmielewskipiotr]

Mam iPhone'a 4S w pakiecie Orange dla Firm, ultra-niskie koszty za połączenia + pakiet danych 1 GB. Swój pakiet wykorzystuję co miesiąc 80-100%, używam sporo Internetu do różnych aplikacji. 26-ego stycznia dostałem informację o wykorzystaniu pakietu. Taką informację dostawałem w miarę często (co drugi, jeśli nie każdy miesiąc), więc raczej się nie przejmowałem i kontynuowałem standardowo korzystanie z Internetu, co nigdy nie wiązało się z wyższymi kosztami.

W tym tygodniu przychodzi rachunek za styczeń:
Abonament Telefoniczny (abonament za okres 2013.02.01 - 2013.02.28) 1,00
Biznes Grupa [opłata ze zniżką] (abonament za okres 2013.02.01 - 2013.02.28) 1,00
Pakiet e-mail dla Firm (abonament za okres 2013.02.01 - 2013.02.28) 8,00
BlackBerry Internet Service (abonament za okres 2013.02.01 - 2013.02.28) 19,90
Pakiet E-mail Roaming [4 MB] (abonament za okres 2013.02.01 - 2013.02.28) 29,00
Połączenia krajowe 54,26
GPRS krajowy 5408,01
SUMA: 5521,17

Suma powalająca, załamka. Moje rachunki od 4 lat nie przekroczyły 300zł. Przeanalizowałem transmisję danych - okazuję się:

Data MB
2013-01-20 14,6
2013-01-21 11,0
2013-01-22 14,6
2013-01-23 8,1
2013-01-24 88,2
2013-01-25 0,0
2013-01-26 934,5
2012-01-27 0,0
2012-01-28 179,1
2012-01-29 1497,3
2012-01-30 1423,8
2012-01-31 1460,7


Zdaniem Orange w 6 dni ściągnąłem tyle danych, co przez poprzednie 9 miesięcy, bez żadnej zmiany pakietu czy sposobu użytkowania telefonu. Twierdzą, że ściągnąłem pewnie nową aplikację, która pobiera/wysyła tyle danych - bo "Proszę Pana, dane dotyczące transmisji danych się na pewno zgadzają". Nie przyjmują tłumaczenia, że to niemożliwe, bo takie aplikacje nie istnieją (bo czy istnieją?)


Błagam, pomóżcie - muszę to rozwiązać, bo w przeciwnym razie pewnie mnie wyrzucą z pracy

[madizal]

U mnie kilka lat temu na 3gs w pierwszych dniach użytkowania straciłem około 1700pln w roamingu w 3 dni - od tego czasu nauczyłem się jak go mam traktować. Twój problem napewno wygląda poważnie, przede wszystkim zgłoś pisemną reklamację u operatora

[Usos]

Mojemu koledze przyszło na iP 4 z rok temu 8 tyś do zapłaty ale nie w Orange, normalne przeglądanie internetu bez filmów, ściągania. Bandycki kraj i bandyckie firmy. Może do jakiegoś rzecznika np. praw obywatelskich udać się po poradę? Z ciekawości i na przyszłość, zobacz co w tym icudzie tak pojechało po całości i wyłącz transmisję danych!

[kummer]

Od ponad czterech lat mam iPhona w Orange dla Firm i jeżeli kończy mi się pakiet danych, szybkość internetu zwalnia ale nic nie dopłacam. Co to za frajerska umowa z BlackBerry. Nic nie płać, reklamuj w Orange. Przecież ostatnio weszło nowe prawo ograniczające złodziejskie praktyki operatorów.

[robgrab]

Przy streamingu można spokojnie tyle nabić(youtube, ipla, tvnplayer itp.)

[dm76]

Ja równiez dostałem informacje, że po wykorzystaniu pakietu maleje prędkość, koszta nie rosną. Płaci się jedynie zawsze za streaming video, ok 50gr za minutę...

[virgin71]

Sprawdź w IP jakie masz użycie sieci komórkowej, a później wyjaśnij, dlaczego po wykorzystaniu pakietu nie spadł transfer, tylko nabijały się koszta.

[Zbig.AppleUser]

Dowiedz się kto ma rację. Jeśli Ty - dawaj to do mediów.

[chmielewskipiotr]

przez miesiąc obejrzałem 3 klipy na youtubie, nic wiecej... w ciągu 13 miesięc użyłem 13,5 GB danych - zdaniem Orange 6,2 GB w styczniu, w tym 5,5 GB w ostatnie 6 dni... Nie wiem co to może być

[rain86]

Ja równiez dostałem informacje, że po wykorzystaniu pakietu maleje prędkość, koszta nie rosną. Płaci się jedynie zawsze za streaming video, ok 50gr za minutę...

To również w Orange? gdzie są takie zapiski w ich regulaminie? Z czystej ciekawości przewertowałem regulaminy u swojego operatora i jedynie są zapiski o tzw. lejku danych (spadek prędkości internetu) jednakże jak podkreślono - Abonent nie ponosi żadnych dodatkowych opłat związanych z internetem - no chyba, że chce sobie dokupić dodatkowy pakiet w danej chwili.

[Zbig.AppleUser]

Obstawiam, że jakiś błąd u nich. Ja miałem ze 3 lata temu sytuację u innego oszusta, wtedy na "E". Dostałem w taryfie 2 giga netu (iPhone 3GS) ale okazało się, że dane internetowe od początku nie zaliczały się do pakietu tylko oddzielnie, jakby poza taryfą. Narosła gruba kasa. Dzwonie to tych obrzympałów i dopatrzyli się błędu po ich stronie ale należność musiałem zapłacić. Później mi to oddali ale trzeba było normalnie zapłacić jak za rachunek. I wiecie co, sytuacja powtórzyła się 2 lub 3 razy miesiąc po miesiącu. Ot nasza ojczyzna Walcz z dziadostwem bo Cię zjedzą.

[Mind_Trance]

Masakra, na szczęście nie przytrafiła mi się taka sytuacja, bo nie wiem jakbym na nią zareagował. Jedno jest pewne, trzeba walczyć o swoje racje, bo z człowieka zrobiliby dziada.

[jasi3k]

Z tego co ja się orientuję to niestety usługę która spowolni nam internet i nie będzie nabijała kosztów trzeba włączyć, nazywa się nieograniczony pakiet danych czy coś takiego. Mam znajomego który pracuje w Orange i warto w takich wypadkach składać reklamacje, oni wtedy zamieniają tą kwotę na pakiet danych i wychodzi 5zł a nie 5000zł

[GAMA007]

Witam,

@chmielewskipiotr,

Zainstaluj sobie proszę na telefonie aplikację z APPSTORE: Onavo Count

Będziesz mieć zawsze aktualny wykres poboru danych każdej aplikacji.

Czasem można się mocno zdziwić, ile danych pobierają niektóre aplikacje.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za wyjaśnienie sprawy.

GAMA007

[rain86]

Witam,

@chmielewskipiotr,

Zainstaluj sobie proszę na telefonie aplikację z APPSTORE: Onavo Count

Będziesz mieć zawsze aktualny wykres poboru danych każdej aplikacji.

Czasem można się mocno zdziwić, ile danych pobierają niektóre aplikacje.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za wyjaśnienie sprawy.

GAMA007

Aplikacja jak najbardziej przydatna - android ma coś takiego wbudowanego w standardzie + możliwość ustawienia limitu pobierania danych ogólnie i dla poszczególnych apek - tego w iOS niestety brak .

Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli autor wątku posiadał pakiet danych a więc i lejek to po wykorzystaniu pakietu internet powinien zwolnić, jednakże nie powinno być nic naliczane do rachunku. No chyba, że wybrał się za granicę gdzie pakiet danych był włączony, wówczas taki rachunek dziwić nie może.

[squid]

Aplikacja jak najbardziej przydatna

Tak, tylko, ze ta aplikacja przesyla caly ruch przez VPN do swojego servera. Kto wie co oni z tym ruchem robia?

Dodatkowo VPN doklada danych do tego co przesylasz wiec w efekcie zuzyjemy jeszcze wiecej transferu.

[MarcinPrzybys]

Takie pytanie... A przyszło Ci do głowy przeliczyć czy wogóle tyle danych przejdzie przez GPRS w takim czasie ? Bo GPRS będzie miał ile 50 kb/s ? Nie wiem może bzdury gadam.

[Łukasz Ignacyk]

Zdaniem Orange w 6 dni ściągnąłem tyle danych, co przez poprzednie 9 miesięcy, bez żadnej zmiany pakietu czy sposobu użytkowania telefonu. Twierdzą, że ściągnąłem pewnie nową aplikację, która pobiera/wysyła tyle danych - bo "Proszę Pana, dane dotyczące transmisji danych się na pewno zgadzają". Nie przyjmują tłumaczenia, że to niemożliwe, bo takie aplikacje nie istnieją (bo czy istnieją?)

Istnieją, chociażby radia internetowe, klienty torrent a nawet trojany nabijające wysokie rachunki.

Swoją drogą BIS nie działa na iPhonie, więc stąd pewnie zaskoczenie po zmianie telefonu.

[dvcam]

Z tego co ja się orientuję to niestety usługę która spowolni nam internet i nie będzie nabijała kosztów trzeba włączyć, nazywa się nieograniczony pakiet danych czy coś takiego. Mam znajomego który pracuje w Orange i warto w takich wypadkach składać reklamacje, oni wtedy zamieniają tą kwotę na pakiet danych i wychodzi 5zł a nie 5000zł

"Internet z nadzorem" czyli z limitem a prościej po wykorzystaniu puli np 2GB internet zwalnia i nie nalicza dodatkowych opłat - tak definiuje to biuro obsługi pod numerem *600 (Orange).
Z ciekawości zadzwoniłem i sprawdziłem swoje konta. I tak mam jak napisałem.
Warto to zweryfikować samodzielnie.

[tasiu]

Takie pytanie... A przyszło Ci do głowy przeliczyć czy wogóle tyle danych przejdzie przez GPRS w takim czasie ? Bo GPRS będzie miał ile 50 kb/s ?
Nie wiem może bzdury gadam.

Podejrzewam, że zapis: "GPRS krajowy" może dotyczyć dowolnego typu połączenia, nie tylko GPRS-u, ale także np. EDGE.

W każdym razie, nie ma szans, aby przez 24h pobrać np. 1497,3 MB danych za pomocą GPRS-u.

Tutaj kalkulator i można sobie wszystko ładnie policzyć.
http://www.gaijin.at/en/olsdltc.php

HSDPA (3,5 G) z maksymalną prędkością 7,2 Mb/s
UMTS (3G) z maksymalną prędkością ok. 384 kb/s (przeciętna prędkość ok. 200 kb/s)
EDGE (2G) z maksymalną prędkością ok. 240 kb/s (przeciętna prędkość ok. 100 kb/s)
GPRS z maksymalną prędkością ok. 53 kb/s (przeciętna prędkość ok. 40 kb/s)

[shaper]

Przy takiej ilości danych musiałbyś wisieć non stop na ładowarce także.

[grzes_l]

Kiedy zainstalowałeś iOS 6.1? Generalnie jest jakiś poważny problem z iOS 6. Ja też mam gigantyczne transfery, dziennie giga na WiFi lekko. 100 Mega dokupione na 3G zeżarło mi w pół dnia.

[MacLife]

Ja mam 1GB internetu w T-Mobile i jak wykorzystam to zwalnia mi internet i po miesiącu mam od nowa Jak dla mnie to do Rzecznika Praw Konsumenta

[Usos]

Może to ma jakiś związek z tym, chociaż tam jest problem w drugą stronę.
Vodafone UK Warning iPhone 4S Users Not to Upgrade to iOS 6.1 Due to 3G Issues - Mac Rumors

[czach]

ehlo, Co jakiś czas kupuję sobie kartę Orange Free z pakietem 6 lub 12 GiB do wykorzystania. W poniedziałek kupiłem kolejną (6 GiB), we wtorek zużyłem (jeszcze pod Androidem) ok. 0.5 GiB danych, w środę włożyłem ją do iP5. Wszystko elegancko wczoraj ok. godz. 16 otrzymałem sms od operatora - Brak środków na koncie. Eeeee? Sprawdzam *100# 1, 4, 1 a tam jak byk zostało 5425 MB. Ale sieć "nie bangla", dostaję sms "Brak środków". No jakoś to łyknąłem. Straciłem 30 zł więc nic strasznego. Całą noc telefonik sobie działał. Dziś ok. godz. 12:00 sprawdzam raz jeszcze *100# 1, 4, 1 (tym razem info, że 5398,7 darmowym MB z bonusu za doładowanie i 5.9MB na koncie głównym). Sprawdzam i... Normalnie działająca sieć. Coś to wygląda na jakiś bug w Orange. dziś znów nie działa...