[Leonard]

Planowanie długiego okresu eksploatacji jest oczywiście uzasadnione ekonomicznie, ale w przypadku dzisiejszej elektroniki konsumenckiej zdecydowanie tego odradzam. Głównie ze względu na planned obsolescence. Dotyczy to zarówno hardware jak i software MacBooka. Przyznam że robię dość podobnie, też nie zmieniam sprzętu jeżeli nie ma takiej potrzeby (jeśli wytrzymuje hardware). Problem właśnie w tym że Apple za wszelką cenę chce taką potrzebę dla mnie stworzyć (popychając przez App Store coraz to nowszy software który lada dzień może nie być kompatybilny z moim MacBookiem). Dekada to również bardzo długi okres z perspektywy rozwoju technologii oraz różnorodności w trendach. Może być że za parę lat, tak jak kiedyś z PPC na Intela, przesiądziemy się z Intela na ARMa. Ktoś wcześniej napisał że ma takiedo starego iBook'a i że teraz to on najwyżej za maszynę do pisania posłuży, a o muzyce to nie wiadomo. Muszę powiedzieć że w tym wypadku Apple w porównaniu z PC wygląda blado. Mam jeszcze IBM'a z 2003 roku. Działa na nim AutoCAD 2011, bez problemu odtwarza filmy hd w matrosce, pakiet biurowy czy surfowanie po internecie też wytrzyma. Słowem zwieńczenia - proponuję dobrać sprzęt taki którego amortyzacja będzie zadowalająca dla okresu mniej więcej 5 lat. Pozdrawiam, L.

[Krecik1]

Zgadzam się z kolegą wyżej. Dodałbym jeszcze to, że ja przeznaczam na jednego MacBook'a 6-7 lat spokojnej pracy (dołożenie dysku SSD i RAM oczywiście traktuję jako swój obowiązek), tak zrobiłem z moim MacBook'iem pro z połowy 2009 roku. Działa do dziś i bardzo sobie chwalę ten sprzęt. Pozdrawiam

[doorshlaq]

Lenovo ThinkPad Edge E330 Blue - Komputery - Komputronik RTV AGD Notebooki, komputery i elektronika
vs
Macbook Air 11' za 4 tys.

Mam nadzieję, że nie startują w innych kategoriach tylko dlatego, że Lenovo ma większą matrycę. Ze względów finansowych nie mogę sobie pozwolić na air 13'. Dodam, że jeśli kupiłbym Macbooka - byłby to mój jedyny i główny komputer.

matryca wygrywa lenovo
specyfikacja wygrywa lenovo
cena wygrywa lenovo

mobilność wygrywa macbook
wygląd wygrywa macbook

system remis (nigdy nie pracowałem na Maku, uczciwie będzie przyznać remis)
amortyzacja ?

_____________________________
Jak to Waszym zdaniem wypada?
Gdzieś się pomyliłem?

edit:
krecik1,
Windows 7 Professional

[Krecik1]

Cytat

system remis (nigdy nie pracowałem na Maku, uczciwie będzie przyznać remis)

Skoro nigdy nie pracowałeś, to nie powinieneś tego porównywać. Ponadto nie powiedziałeś, jaki system będziesz miał na tym Lenovo.
Linux, Windows, Solaris?
Amortyzacja to jest 5-6 lat w przypadku MacBook'a.

Pozdrawiam

[dm76]

Sprawa jest prosta...
Maka wybierasz wtedy, kiedy:
1. jesteś estetą - i jego wygląd i design, przyjemność obcowania z nim sprawi ci tyle radości, że zapomnisz o różnicy w cenie
2. potrzebujesz OSX, ponieważ musisz używać programów, które tylko na nim działają np Xcode
3. cena nie gra roli..

w każdym innym przypadku korzystniej wypadnie PC z win...

zerknij też na tego Lenovo - skopiowany macbook jakby co dwa w jednym
http://www.komputron...U310_Szary.html

[michalspd]

Amortyzacja ma sense w limicie gwarancji, normalne jest że mając sprzęt 2-3 letni trzeba się liczyć że może się zepsuć i już nikt go nie naprawi za darmo, a projektowanie wytrzymałości na okres gwarancji to fakt. Poza tym albo możesz sobie pozwolić na droższy komputer, albo patrzysz na cenę i szukasz który za te pieniądze najdłużej spełni wymagania software'owe.

[hellweg]

Laptopy nie starzeją się w tym samym tempie, jakość wykonania ma znaczenie, niedawno się przesiadłem z dziewięcioletniego ThinkPada T23 na nowego MBA. Ten mój ThinkPad to tak jak jeden z kolegów napisał, komputer dla cierpliwych, ale słuchanie muzyki ok, www - im więcej flash'a tym gorzej, office (2000) ok, zdjęcia - wąskie gardło to USB 1.1, filmy DivX ok. HD odpada. Ale laptop jeszcze spokojnie działa, a większość znajomych dawno swoje już wymieniła, bo się rozleciała (np. kilku miesięczny dell nie nadaje sie do pracy w pociągu, bo ma taki luz na zawiasach, a TP ma zawiasy jak nowy), a nie dlatego, że są słabe.

[angelares]

Z Makami jest czasem tak, że rozsądek finansowy trzeba w sobie zdusić. Potem - jak to było w mim przypadku - spokojnie można pracować bez czytania forów z poradami technicznymi. Czytam MyApple tylko dla rozrywki, jak i wiele innych gazet - do kawy. Ponieważ nie miałem i nie mam macbooka nie mi się wypowiadać. Ja już nie widzę powrotu do windowsa. Żyłem z nim 20cia lat i miałem dość! Wreszcie znalazłem swoje Idahoo choć długo się zastanawiałem czy MacOs czy Linux. Mną pokierował pragmatyzm. A że padło na appla - no cóż, biorę go takim jaki jest - ze wszystkimi konsekwencjami. pozdrowerowe, aa P.S. Sprzęt się psuje. Tego możesz być pewien. Komu i kiedy - who knows?

[CServ]

Według mnie okres bez obsługowego używania Mac'a to 3 lata (tyle ile dają Apple Care). Oczywiście wszystko zależy od egzemplarza i świadomości użytkownika jak dbać o sprzęt. Mam w domu Mac'a 8 letniego i powiem szczerze, że jak chłopacy wcześniej powiedzieli trzeba mieć olbrzymią cierpliwość. Po za tym jest trend ,że deweloperzy nie "pieprzą" się z optymalizacją kodu bo po co? Są zasoby trzeba je zużyć. Więc po kilku latach używając tych samych produktów bez update'ów byłyś w stanie zachować 70% wydajności, ale przerzucając się na nowe wersje krzyżyk na drogę i mnóstwa cierpliwości życzę PS: Jeśli będziesz katował go chociażby FlashPlayer'em trzymając maca cały czas na pościeli to nie wróżę mu długiego życia.