Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Macbook Pro 15" (Mid 2009) - wymiana procesora


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1 steeez

steeez
  • 2 postów

Napisano 02 grudnia 2012 - 19:42

Hej, mam nie lada problem ... padł mi procesor w moim macbooku. jest to diagnoza z autoryzowanego serwisu. Grzał się do prawie 100 st. i następnie automatycznie się wyłączał. w związku z brakiem funduszy przełożyłem temat na później - chciałem sam kupić procesor na ebay (średnio chodzą po 300 pln a w serwisie z wymianą 800-900.) i wymienić samemu. rozłożenie macbooka trwała jakieś 5 minut i już wiedziałem jaki dokładnie jest procesor w środku .... no nie do końca, bo oznaczenie jest mega dziwne ... nawet w spisie Intela nie ma takiego. wygląda dokładnie tak:

[ATTACH=CONFIG]12502[/ATTACH]

dodatkowym problemem jest "przyklejenie"procesora do płyty głównej.

pytania mam następujące:

1. czy procesor, który jest na powyższym zdjęciu jest taki sam jak poniższy - też model Intel Core 2 Duo T9600:

[url=http://www.ebay.pl/itm/INTEL-CORE-2-DUO-T9600-2-8GHZ-6M-PM45-PGA-478-OEM-MOBILE-CPU-FREE-UPS-DHL-/251118242726?pt=CPUs&hash=item3a77d04ba6#ht_3611wt_1271]INTEL CORE 2 DUO T9600 2.8GHZ 6M PM45/PGA 478 OEM MOBILE CPU, FREE UPS/DHL | eBay[/url]

2. W jaki sposób odczepić procesor od płyty głównej i czym później go wkleić?

tyle w temacie ... mam nadzieję, że ktoś pomoże ...

dzięki.

#2 arvika

arvika
  • 1 501 postów
  • Płeć:
  • SkądKraków

Napisano 02 grudnia 2012 - 21:38

Procesor, który masz, jest wlutowany w płytę główną. Nie da się go "odkleić" domowym sposobem. Trzeba go wylutować i wlutować nowy. W Macbookach procesory w odróżnieniu od innych laptopów są lutowane na stałe do płyty (w laptopach są montowane do gniazda socket). Niestety domowym sposobem tego nie zrobisz. Nie próbój czasem podważać tego procesora i kombinować bo uszkodzisz laminat i płyta bedzie do wyrzucenia.

#3 steeez

steeez
  • 2 postów

Napisano 02 grudnia 2012 - 21:54

no dobra, skoro jest wlutowany, to nie będę grzebał .... teraz pytanie ... może lepiej skupić nową płytę ... np. coś takiego: [url=http://www.ebay.pl/itm/661-5213-820-2523-B-Macbook-Pro-15-A1286-2-8Ghz-Logic-Board-/160917841741?pt=Motherboards&hash=item257773674d#shId]661-5213, 820-2523-B, Macbook Pro 15" A1286 2.8Ghz Logic Board | eBay[/url]

dodam, że kiedyś syn wylał cały kubek kawy i po zalaniu nie działa jeden port USB i czasami nie zaskakuje ładowanie .... może warto dorzucić i mieć .. może nie nową, ale w 100% sprawną płytę. za trochę więcej niż nowy procek wymieniiony w serwisie ...

co sądzisz?

P.S. dzięki za odp. tak w ogole.

#4 arvika

arvika
  • 1 501 postów
  • Płeć:
  • SkądKraków

Napisano 02 grudnia 2012 - 22:13

My zawsze sugerujemy naprawić własną płytę. Dlatego że znasz ją od "nowości". Często kupując płytę używaną nie wiesz jaki ma "przebieg". Z relacji Klientów wiemy że niestety często wtopili pieniądze, bo okazywało się że płyta miała wady ukryte. Tym bardziej że zakup byłby w Stanach, więc praktycznie gwarancji nie ma. W naszym serwisie przy tego typu naprawach zawsze staramy się w miarę możliwości drobne usterki naprawiać w ramach głównej naprawy gratis. Do tego jest gwarancja 8 miesięcy na naprawę. Jeśli Macbook jest po zalaniu i był problem z ładowaniem, to nie wykluczone że na procek idzie nieodpowiednie napięcie i stąd się tak grzeje. Być może nie trzeba będzie go wymieniać, tylko naprawić skorodowany układ zasilania po zalaniu...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych