[torell]

Ja, jak pisałem nie czekałem już dłużej i dokonałem zakupu Mini z i7. Mam już przygotowany ram do dołożenia, na biurku stoi Eizo FS2332 i mam nadzieję, że sprzęt posłuży kilka lat. Jakoś nie spodziewam się nie wiadomo czego po nowej wersji Mini, jeśli w ogóle będzie niedługo. A na Black Friday chciałem czekać tylko z powodu ceny, jednak obecna z MM jest naprawdę OK.

[Marriu-4088b2fcfa]

ile dałeś? pochwal się!

[opa_pl]

Przymierzam się do zakupu mini. Czy dołożenie ramu nie spowoduje utraty gwarancji?

[RBB]

ile dałeś? pochwal się!

Pewnie tyle ile kosztuje i7 w MM.
Zestaw APPLE Mac Mini, Komputery stacjonarne - Media Markt

[JEDI_V-03965dee98]

Dolozenie RAM-u nie spowoduje utraty gwarancji.

[anx239]

Ja też nie doczekałem się odświeżenia Miniaków. Niestety nie mogłem już dłużej czeka ze swoim iMakiem Late 2006 24", służył dobrze przez wiele lat ale już działał zbyt wolno. Więc kupiłem Mini i7 2.3 GHz. Od razu wymieniłem dysk talerzowy 1 TB 5400 rpm na SSD 256 i w porównaniu do starego iMaka jest przepaść :shock:. Dodatkowo dokupiłem kalwiaturę Apple BT i myszkę Magic Mouse oraz monitor Dell U2412m (24" 1920x1200 LED IPS mat). Zestaw jest rewelacyjny, pozostaje rozbudować ram do 16 GB i mam spokój na najbliższe 3 - 4 lata. Polecam kupować a nie czekać i zastanawiać się czy będzie nowy czy zamkną linię Mini.

[opa_pl]

Dolozenie RAM-u nie spowoduje utraty gwarancji.

A wymiana dysku?

[RBB]

A wymiana dysku?

Jeśli oddasz z wymienionym dyskiem to na pewno tak, jeśli jednak przed oddaniem do serwisu włożysz fabrycznie zamontowany dysk to pewnie nie.

[opa_pl]

Jeśli oddasz z wymienionym dyskiem to na pewno tak, jeśli jednak przed oddaniem do serwisu włożysz fabrycznie zamontowany dysk to pewnie nie.

Czyli można wymienić dysk w sposób aby nie pozostawić śladu po takiej operacji

Warto dokładać do procesora 2,6?

[RBB]

Czyli można wymienić dysk w sposób aby nie pozostawić śladu po takiej operacji

Warto dokładać do procesora 2,6?

Jeśli ktoś by się uparł to pewnie coś znajdzie. W każdym razie żadnej plomby nie zauważyłem więc nic nie jest zerwane.
Co do procesora to nie pomogę, nie mam zielonego pojęcia, sam mam i5.

[Hubson83]

Czyli można wymienić dysk w sposób aby nie pozostawić śladu po takiej operacji

Warto dokładać do procesora 2,6?

Pierwsze pytanie: Można, ale trzeba to zrobić umiejętnie, najlepiej z zestawem odpowiednich wkrętaków Hex/Torx. Szczególnie trzeba uważać przy wypinaniu zasilania wiatraka, taśmy SATA od dysku czy grilla od Wi-Fi. Są to drobne części i trzeba się z nimi delikatnie obchodzić.

Drugie pytanie: Jak napiszesz do czego będziesz używał tego komputera, to łatwiej będzie coś doradzić

[focus]

przyłączę się do pytania: Zastanawiam się na mini do obróbki pełnoklatkowych RAW-ów w Lightroom. Warto dopłacić do i7 2,6? Wychodzi mi, że maksymalna wersja jaką można z tej skrzyneczki wycisnąć to na podstawie cen allegro i7 2.6 ~3700 zł dwa dyski ssd samsung 840 pro 256 GB RAID 0 ~1720 zł 16 GB ~550 zł robi się z tego około 6000 zł Do tego oczywiście monitor i klawiaturka (tablet piórkowy już jest) I tutaj pytanie - która wersja MacBooka pro mam podobną wydajność?

[kostek_ja]

Podstawa 15tki + 16GB RAMu, czyli ponad 9600 PLN w AOS. Procesor porównywalny, ewentualnie na lekki minus, ale za to mamy dużo bardziej wydajną grafikę (istotne przy obróbce zdjęć) i szybszy dysk. Do tego już w pakiecie mamy ekran, klawiaturę i powiedzmy myszkę, oraz mobilność która jest niesamowitym plusem, nawet jak nie jest niezbędna. Jednak do jakieś bardziej precyzyjnej pracy potrzebujemy co najmniej myszki. Sam niedawno zamówiłem Maca mini (przyjdzie na przełomie listopada i grudnia), aby robił za serwer domowy. Rozważałem czy nie zaczekać na update, ale doszedłem do wniosku że procesor nowej generacji często nie daje wzrostu wydajności, a zużycie prądu mnie średnio obchodzi. Nowe WiFi nie ma znaczenia gdyż i tak będzie podpięty pod LAN. Dysk SSD na PCIe też nic nie wnosi gdyż i tak musiałbym korzystać z zewnętrznych HDD, a skoro byłby cały czas włączony to i tak nie będę korzystał z zalet szybkiego dysku. Ewentualne mniejsze gabaryty dzięki SSD nie robią mi również żadnej różnicy. Niższy hałas też nie gdyż zewnętrzne HDD i tak będą hałasować. Jedynym powodem do czekania jest grafika, gdyż czasami byłby podpinany do telewizora i używany jako ogólnodostępny komputer, czy w niektórych przypadkach jako odtwarzacz wideo. Z tym jednak sobie i HD4000 poradzi bez problemu.

[focus]

W temacie procesora, wyniki ze strony Mac Benchmarks - Geekbench Browser mają realne przełożenie na codzienną pracę z Lightroomem? nie wiem czy traktować to jak wyrocznię...

Dyski w nowych rMBP są faktycznie szybsze od SSD w RAID 0?

W tej chwili mam MBP 17" i mimo, że duży, bardzo doceniam jego mobilność, tyle że mój ma matową matrycę. Do tej z nowym MBP konieczny wydaję się być zewnętrzny EIZO czy NEC, bo boję się , że będą umykać szczegóły w cieniach i światłach.
hmmm, ...retinę da się sensownie wykalibrować?

[kostek_ja]

W temacie procesora, wyniki ze strony Mac Benchmarks - Geekbench Browser mają realne przełożenie na codzienną pracę z Lightroomem? nie wiem czy traktować to jak wyrocznię...

Jedynie poglądowo. Tak małe różnice nic nie wnoszą, ale grafika, która jest dużo lepsza w rMBP, wniesie już sporo do pracy w CS6. rMBP będzie zwyczajnie wydajniejsze do pracy z grafiką.

Dyski w nowych rMBP są faktycznie szybsze od SSD w RAID 0?

Mój błąd, na początku myślałem o połączeniu SSD z HDD. 2xSamsung 840 pro będzie szybszy, pytanie tylko brzmi czy w Macu mini nam to coś daje. Dysk w praktyce daje nam szybsze wstawanie systemu, szybsze włączanie programów, oraz szybsze budzenie i usypianie. I tak jak w laptopie zmienia nam to bardzo dużo tak komputer stacjonarny często chodzi cały czas i nie robi nam to większej różnicy. W dodatku przy pojedynczym SSD na SATA3 średniej jakości wszystko dzieje się już na tyle szybko że zmiana na plus nie robi większej różnicy. I nie chodzi tutaj właściwie o samą prędkość dysku 100MB/s w HDD vs 500MB/s w SSD, a o czas dostępu. W SSD te 500MB/s mamy właściwie od razu. HDD musi się rozkręcić, ustawić odpowiednio głowice, co trwa całkiem długo. Różnica między 750MB/s w nowych rMBP (czy 850MB/s tak jak u mnie przy 1TB) vs ponad 1GB/s w 2x840 pro nie będzie odczuwalna, szczególnie że w mini średnio z tego korzystamy a w MBP korzystamy cały czas.

Oczywiście odczujemy szybszy dysk w momencie jak nam będzie brakować RAMu, ale właśnie dlatego rozmawiamy o wersji 16GB, aby go nie zabrakło. RAM pracuje z prędkością ponad 50GB/s (według intela w rMBP jest to ponad 75GB/s ale to raczej błąd ), więc prędkość SSD i tak jest przy tym śmieszna

[grandL]

W jednym ze sklepów dostałem info że gdy wsadzi się w ten sprzęt dwie różne kości (np. 2GB i 8GB) to nie będą one tak szybkie jak jednakowe kości (np 2x4GB) - jak to ma się w praktyce?

[kostek_ja]

Kiedyś to była prawda. Teraz chyba wszystkie procesory są co najmniej 2 kanałowe, więc jest to bzdura. Jakbyś miał 2 kanałowy procesor i 4 sloty na RAM to możesz wsadzić dwie różne pary, ale każda kość w konkretnej parze musi być taka sama. W dodatku wówczas jest istotne którą kość wkładasz w który slot.

[focus]

Różnica między 750MB/s w nowych rMBP (czy 850MB/s tak jak u mnie przy 1TB) vs ponad 1GB/s w 2x840 pro nie będzie odczuwalna, szczególnie że w mini średnio z tego korzystamy a w MBP korzystamy cały czas.

Zmiana HDD na SSD dała mi kopa chyba w każdym obszarze pracy na MBP. I sam nie wiem, dlaczego nagle mam niedosyt
W zasadzie to potrzebuję przyspieszenia, może nie tyle w imporcie czy eksporcie plików w Ligtroomie, ale braku jakichkolwiek lagów podczas pracy np. pędzlem do korygowania ekspozycji w Lightroomie czy w Photoshopie w filtrach typu deformacja i składaniu panoram.

Jeżeli chciałbym podłączyć zewnętrzny monitor 27" powyżej HD, lepiej mini na i7 czy rMBP 15"?

[kostek_ja]

Tak jak pisałem w laptopach dysk ma dużo większe znaczenie Czy podczas owej obróbki zdjęć wszystko się mieściło w RAMie czy jednak swapował na dysk? W rMBP masz lepszą grafikę, więc lepiej rMBP.

[focus]

hmm , co do swapowania na dysk nie jestem pewny.... w tej chwili dłubię w cs3 i istat podaje: wired: 891MB active: 4.38GB inactive: 2.41GB free: 326MB swap:330MB (1GB) jak to interpretować? sporo nieaktywnego RAMu a mimio to coś poszło na dysk?

[kostek_ja]

W Photoshopie masz wskaźnik użycia RAMu w procentach. 100% znaczy że wszystko jest na RAMie, a 99% i mniej znaczy że już swapuje na dysk. Nie pamiętam gdzie on jest. Musisz wygooglać.

[jacek00]

W Photoshopie masz wskaźnik użycia RAMu w procentach. 100% znaczy że wszystko jest na RAMie, a 99% i mniej znaczy że już swapuje na dysk. Nie pamiętam gdzie on jest. Musisz wygooglać.

Tak to jest jak się coś pisze, a nie do końca ma się pojęcie.

Przede wszystkim Lightroom a normalny PS to są zupełnie dwa różne produkty, które w żaden sposób nie mają ze sobą niczego wspólnego.
LR w ogóle nie używa karty graficznej do wsparcia swojej pracy! Ma to miejsce w normalnym PS, ale nie należy tego traktować jako wyrocznię, bo karta graficzna wspiera tylko parę funkcji i poprawia ich działanie, ale bez tej karty też da się z powodzeniem pracować i w większości przypadków nikt nie zauważy różnicy w wydajności.

No i ostatnia kwestia o użyciu RAMu. Oczywiście im więcej tym lepiej, ale PS normalny zawsze będzie używać dysku, nawet jak przydzielisz 100% ramu! Oczywiście 100% przydzielać nikt nie zaleca - powinno się dać ok 75% dla PS'a.

[torell]

Może komuś pomoże w podjęciu decyzji: Jak pisałem wcześniej, zakupiłem Mini z procesorem i7. Komputer miał służyć do pracy typowo biurowej oraz okazjonalnego montowania filmów w iMovie. Oczywiście, wszystko działało pięknie, szybko i bez żadnych problemów, tylko... słyszalny był szum wentylatora. Może nie nazwałbym tego hałasem, ale jako, że posiadam jeszcze Macbooka Pro 13" i jest on praktycznie bezgłośny, to ten lekki szum wentylatora troszkę mnie irytował. Dlatego zdecydowałem się na zwrot (zakup przez internet w MM, więc nie było problemu) i wziąłem tańszy model z procesorem i5. Od razu wymieniłem RAM na 16 GB. Komputer jest idealnie cichy, praktycznie bezgłośny (bardziej słychać brzęczenie monitora). Najbardziej obawiałem się wydajności w iMovie (głównie chodziło mi o timeline, bo jak montuję 1 film na miesiąc, to nie ma dla mnie znaczenia, czy film będzie konwertował się 2 czy 4 godziny), ale moje obawy okazały się bezpodstawne, bo okazuje się, że iMovie nie wykorzystuje 4 rdzeni procesora., więc różnica w wydajności między procesorem i5 a i7 przy konwertowaniu sięga może max. 15%. Myślę, że przy moich wymaganiach nie jest ona warta różnicy w cenie między droższym, a tańszym modelem. Może, jeśli bym pracował na FCP, to wówczas zakup jednostki z i7 byłby uzasadniony, ale w obecnej sytuacji, jestem bardzo zadowolony, a kwotę prawie 1.000 pln, która mi została z droższego modelu przeznaczę na dysk SSD. To taka moja subiektywna opinia. Ps. co do nowych Mini, u resellera apple dowiedziałem się (choć, to pewnie wróżenie z fusów), że raczej nie będzie w tym roku nowej linii Mini, a jeśli już, to na pewno nie wcześniej, niż po wprowadzeniu do sprzedaży Maca Pro. Pozdr.

[Hubson83]

Mnie też irytował ten szum w Miniaczu, ale jak wkłada się tak mocny procek do małej puszki, to ten grzejnik trzeba jakoś schłodzić . Gratuluję zakupu, ja też zostałbym przy Mini, bardzo fajny komputerek, ale niestety był dla mnie troszkę za mało wydajny, szczególnie w kwestii grafiki. Męczyłem się na nim...

[Bomberek]

Miniacza kupiłem kiedyś ojcu do netu i maila - podstawowy model. Jednak po jakimś czasie ja zacząłem go wykorzystywać od czasu do czasu jak wpadam na kawę do rodziców. Niestety w porównaniu do mojego MBPr odczuwałem strasznego muła w miniaczu. Niedawno wymieniłem HDD na SSD OCZ Vertex oraz z 2 GB ramu zrobiłem 8GB i sprzęt dostał skrzydeł jakbym nowy model kupił :-) . Polecam taką drobną modyfikację. Inna maszyna się z miniacza robi . . Wentylator też się rzadziej włacza i go praktycznie nie słychac.