[krzaku1337]

Dziś zawiozłem do Cortland'u iMac z roku 2009, miał za nie małe pieniądze wykupioną poszerzoną gwarancję Apple Care. Metalowa część komputera jest w stanie idealnym, ale matryca ma ślady rysek i 2 maleńkie odpryski. Nie tyle matryca co plastik zasłaniający matrycę. Serwis uznaje to za zniszczenie mechaniczne sprzętu i daje 2 opcje. Jedną z nich jest odrzucenie gwarancji, a drugą wymiana plastikowej szybki na własny koszt (po cenach Apple oczywiście) i naprawa gwarancyjna. Czy tylko ja widzę w tym jakiś absurd? Czy macie jakiś pomysł/paragraf jak ich przywołać do porządku ?

[NoneZ]

Co reklamowałeś? Jeżeli te właśnie ryski i pęknięcia, to niestety mają rację i nic nie wskórasz. Jeśli jakąś inną usterkę - to można spróbować "powalczyć".

[krzaku1337]

Reklamuje to że OSX się nie włącza a DVD czyta co mu się chce. Nic związanego z obudową. To przecież 3 letni materiał eksploatacyjny a nie eksponat muzealny.

[ar3kb]

Powołaj się w piśmie, że wskazane przez serwis otarcia czy uszkodzenia obudowy nie mogą i nie mogły wpłynąć na wskazywane przez Ciebie wady sprzętu. Wykaż w pismie, że jesli zakup części obudowy wskazany przez serwis nie wpłynie na poprawę pracy Twojego sprzętu uznasz to za świadome narażenie Twojej osoby na koszty, oczywiście w tym momencie będziesz dochodził o zwrot łącznie z wystąpieniem na drogę sądową. Jestem przekonany, że muszą ustosunkować się do pisma.

[czacha]

Mysle ze chca Cie zrobic w konia.