Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Co byś zjadł a co wręcz przeciwnie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
43 odpowiedzi w tym temacie

#26 maslaq

maslaq
  • 2 389 postów
  • SkądTychy

Napisano 28 sierpnia 2007 - 01:27

wiesz czemu byla takze jedna z najlepszych kuchni ... ? bo byla mega bida i ludzie kombinowali a jak wiadomo to najlepsze kuchnie sa tam gdzie jest bieda aprop podrobow to nie zgodze sie z toba oraz owocow morza tez

#27 Bad_Boy

Bad_Boy
  • 540 postów
  • SkądGermany

Napisano 28 sierpnia 2007 - 01:41

mozez sie nie zgadzac i JESC nerki (filty moczu), plucka (wiadomo), watrobke (glowny filter zatrzymujacy caly syf). To Twoj wybor ;-) i nie chodzi o biede w miedzywojennej POlsce - bo byly wtedy znane i cenione (w calej Europie) hotele i restauracje. Powtarzam- zaden kucharz i osobnik znajacy sie na rzeczy nie zje nic takiego- bo mamy wybor. Co innego jezeli mieszkalbym w Afryce- nawet kotlet z malpy( nie chce pisac ze z czlowieka) odpowiednio przyrzadzony by mi smakowal.

#28 Michu

Michu
  • 2 614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 28 sierpnia 2007 - 09:36

-hugies ... ???
Jadłem - skrzyżowanie kaszanki z salcesonem ale o wiele smaczniejsze. Choć zależy jaki gatunek. Jadłem i to taki który przyjechał z samej Szkocji czyli z ojczyzny hugies. 10 lat temu mieszkałem w Wawie mieliśmy współlokatora Szkota :) Dzięki niemu mam też oryginalny prawdziwy kilt :) :) :)
Znajoma niedawno przywiozła z Japonii takie chrupki ryżowe z chrzanem wasabi. W życiu czegoś takiego nie próbowałem - nieziemski smak - choć to tylko chrupki. Ostre jak cholera a nie można się powstrzymać. Polecam. Można w wawie dostać je w sklepach z dziwactwami żywieniowymi choć chińskiej produkcji...


To już wiem co zajadał Han w Tokio Drifcie :lol:

#29 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 28 sierpnia 2007 - 10:10

Zjadłbym magulo.

#30 maslaq

maslaq
  • 2 389 postów
  • SkądTychy

Napisano 28 sierpnia 2007 - 14:45

@pank magulo ??

#31 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 28 sierpnia 2007 - 14:48

Magulo - gówno z cebulo. Polecam.

#32 Adler

Adler
  • 572 postów
  • Skądznad Czeskiej hranicy

Napisano 28 sierpnia 2007 - 15:34

Magulo - gówno z cebulo. Polecam.

ale kupa :roll:

#33 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 28 sierpnia 2007 - 15:39

ale kupa :roll:


Uważaj, tu podobno nie można mówić kupa.

#34 voitek

voitek
  • 925 postów

Napisano 28 sierpnia 2007 - 16:37

1. Z potraw ktorych bym raczej nie zjadl dobrowolnie to jest przysmak Myanmaru, ale nie ze wzgledu na smak tylko okrutnosc potrawy -- malpi mozg z zywej jeszcze malpy przytwierdzonej do specjalnego stolu z otworami. Ale w ogole pewnie azjatycka kuchnia ma więcej takich potraw. Jeśli chodzi o krąg kultury zachodniej to z dziwniejszych acz smacznych rzeczy zjadłem w Argentynie całą niemal krowę z rusztu -- grasica (pyszna), wymiona, mózg, jelito cienkie (bez niczego, nie tak jak kiszka ziemniaczana) zakręcone w takie precle, oczywiście nie wspominam o pysznym mięsie, morcilla -- czyli coś jak kaszanka, ale składająca się z samej skoagulowanej krwi zapakowanej we flak (na zimno lepsze niż na gorąco), oczy, jądra byka, i jeszcze parę elementów znanych również u nas.

#35 Adler

Adler
  • 572 postów
  • Skądznad Czeskiej hranicy

Napisano 28 sierpnia 2007 - 17:15

1. Z potraw ktorych bym raczej nie zjadl dobrowolnie to jest przysmak Myanmaru, ale nie ze wzgledu na smak tylko okrutnosc potrawy -- malpi mozg z zywej jeszcze malpy przytwierdzonej do specjalnego stolu z otworami.

hmmm... Ciekawe czy kaczki tez tak serwuja...

#36 uwak

uwak
  • 778 postów

Napisano 28 sierpnia 2007 - 17:21

ja bym zezarl paru modów i userów z myapple- w curry z grilla, rosolek i takie tam

[EDIT]Krytykuj,ale nie przekraczaj granic dobrego smaku.

---- Dodano 28-08-2007 o godzinie 19:13 ----
lol zarznac osqrowac i wypatroszyc to wulgaryzmy >?< ..ciekawe

#37 majowy_dejf

majowy_dejf
  • 71 postów
  • Skądwro/zako

Napisano 28 sierpnia 2007 - 20:21

1. Z potraw ktorych bym raczej nie zjadl dobrowolnie to jest przysmak Myanmaru, ale nie ze wzgledu na smak tylko okrutnosc potrawy -- malpi mozg z zywej jeszcze malpy przytwierdzonej do specjalnego stolu z otworami...


To tak jak w indiana jones :wink:
A nie sa one czasem serwowane na zimno (znaczy mrozone, znaczy nie z zywej, bo malpki duzo sily mają) ??

#38 banan

banan
  • 765 postów
  • SkądChi-Town, Rëmiô, Gotenhafen

Napisano 28 sierpnia 2007 - 21:05

Oprocz ekstremow jakie tu czytam (typu mozg malpy, oczy psa etc.) nie tknalbym nic pochodzenia wieprzowego. Na sam zapach w sklepie mnie odrzuca (jakiekolwiek kielbasy, kotlety - kwas mi podchodzi to gardla). Bardzo nie lubie gotowanego kalafioru (uraz psychiczny z dziecinstwa). Co bym zjadl? Teraz co mi przychodzi wszystko co plywa, wszystko co lata i wszystko (prawie) co rosnie. Oczywiscie bez anomalii typu pioropusz koguta...;).

#39 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 28 sierpnia 2007 - 21:16

Oprocz ekstremow jakie tu czytam (typu mozg malpy, oczy psa etc.) nie tknalbym nic pochodzenia wieprzowego.


Oszfak! Islamski terrorysta!

#40 Gość_tygrysio_*

Gość_tygrysio_*

Napisano 28 sierpnia 2007 - 21:20

Oprocz ekstremow jakie tu czytam (typu mozg malpy, oczy psa etc.) nie tknalbym nic pochodzenia wieprzowego. Na sam zapach w sklepie mnie odrzuca (jakiekolwiek kielbasy, kotlety - kwas mi podchodzi to gardla). Bardzo nie lubie gotowanego kalafioru (uraz psychiczny z dziecinstwa).

Co bym zjadl? Teraz co mi przychodzi wszystko co plywa, wszystko co lata i wszystko (prawie) co rosnie. Oczywiscie bez anomalii typu pioropusz koguta...;).


Haha ale trafiłeś - w jednym z wspomnianych programów kulinarnych na discovery prowadzący (juz nie pamietam w jakim Państwie) kosztował Grzebień Koguta uznawany regionalnie za przysmak .... Monoć smakował jak żelka o smaku drobiu :)

#41 banan

banan
  • 765 postów
  • SkądChi-Town, Rëmiô, Gotenhafen

Napisano 28 sierpnia 2007 - 21:22

No ja wlasnie zelek o smaku drobiu, lizakow o smaku golonki i gumy do zucia o smaku pasztetowej z kapusta kiszona nie lubie za bardzo ... ;)

#42 admkryn

admkryn
  • 2 997 postów
  • SkądLondyn, UK

Napisano 28 sierpnia 2007 - 21:56

Ja nie nawidzę kakao - przepiłem siee nim w dzieciństwie, no i szpinaku:) A co jest najdziwniejsze - Herbata z masłem Jaka. To było obleśne.

#43 sel4

sel4
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 28 sierpnia 2007 - 21:57

kabanos z renifera - nawet dobry ;)

#44 loly

loly
  • 961 postów
  • Płeć:
  • SkądLongIsland, JuEsEndEj

Napisano 29 sierpnia 2007 - 05:18

a ja sie pochwale ze ostatnio mexyki u mnei w pracy przyniesli pasikoniki zmazone z cytryna i musze powiedziec ze nawet dobre chociaz bez cytryny lepsze smakuja jak kurczak ale tylko jak sie zje cala garsc na raz :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych