Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Jak traktuje klienta firma Apple...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

#26 tomasz

tomasz

  • 10 981 postów
  • Płeć:
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 03 grudnia 2005 - 15:58

możesz zwrócić w ciągu 10 dni od daty zakupu.

Chyba, że podpiszemy umowe...

#27 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 grudnia 2005 - 16:18

kulture sprzedazy wypadaloby zaczac na plaszczyznie odpowiednich ustaw

Ustawy są, tylko mało kto je egzekwuje od sprzedawców. I to jest prawdziwy problem, bo pogłębia go jeszcze stado "dobrych wujków" przekonujących wszystkich wkoło, że jakiekolwiek działania prawne są z góry skazane na fiasko i zdecydowanie lepiej wypłakać się na jakimś forum.

#28 JSG

JSG
  • 5 459 postów

Napisano 04 grudnia 2005 - 09:43

że jakiekolwiek działania prawne są z góry skazane na fiasko i zdecydowanie lepiej wypłakać się na jakimś forum.

A czy to nie jest tak, że jak idziemy coś kupić, to powinno nam to być potrzebne, być przymierzone, instrukcja - w przypadku elektroniki sprawdzona na tyle, by mieć świadomość co kupujemy?
Oczywiście, jeśli problem pojawi się po dwóch dniach kupienia np kurtki (tak miałem), to idziemy i zwracamy, ale jak tylko nam się nie podoba, to chyba świadomie wybraliśmy coś takiego.
Ja zastanawiam się kilka razy zanim coś kupię, sprawdzam i marudzę do bólu, ale później nie narzekam - bo z jakiej racji, skoro sobie właśnie to wybrałem i jestem świadom tego co kupuję.

#29 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 04 grudnia 2005 - 10:33

Ech...I znowu kolejny wątek o SAD-zie...

Temat rzeka ;)
Ale utworzyłem ten wątek aby wlać w nas trochę otuchy, jeśli gdzieś może być dobrze to i unas za kilkadziesiąt lat też będzie dobrze ;) więc głowy do góry :D
Tak na prawdę jeśli chodzi o SAD to ja z niczym niemiłym się nie spotkałem, ale gadżetów nie dostałem ani przy zakupie PowerBook'a 12" w grudniu 2004 ani przy zakupie PowerBook'a 15" w listopadzie ani przy zakjupie iPod Photo 30GB nie pamiętam kiedy.
Jedyne "gadżety" to naklejki ;)


Ja też nie dostałem choć kupowałem PM DP G5 i pokaźny zestaw oprogramowania. Szczerze mówiąc, byłem lekko zawiedziony choć z drugiej strony nie bardzo wiem co mogliby rozdawać :D Aczkolwiek jakiś kubek, podkładka pod mysz, długopis - na pewno byłoby milej :)

pzdr :)

#30 Mac_Abra

Mac_Abra
  • 674 postów
  • Skądsskątowni

Napisano 04 grudnia 2005 - 20:18

Bo tu jeszcze nie Niemcy ;)

Heheh fajnie, kolejny wątek Heidi vs TheRestOfMyApple :mrgreen:

No to może jeszcze moje 3 grosze - ustawy mamy co wiadomo nie od dziś, ale nawet Federacja Konsumentów, czy cuś ma problemy żeby je egzekwować, a sprzedacy często olewają te zasady, a klient nawet jak wie jakie ma prawa to co ma zrobić jak mu sprzedawca powie "i co z tego a ja Ci i tak nie oddam kasy" ? Pójdzie do sądu? hahahaha To chyba jakbym kupił wypasionego PB, bo inaczej szkoda nerwów :P
Zresztą nad czym tu debatować? Obługa może być przeróżna, m.in. np. DOBRA i ZŁA :P I zgadnijcie jaką wolę? Niewykluczone, że jestem wyjątkiem ;) Bo klienci też się dzielą na wiele kategorii, włącznie z DOBRY i ZŁY, oraz np. SADOMASOCHISTA (a co, jak się nam trafi taki sprzedawca? :mrgreen: )

PS. Co jak co, ale akurat jeśli chodzi o podany przykład obsługi to tutaj akurat Hameryka może być dla nas wzorem...

#31 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 04 grudnia 2005 - 20:45

PS. Co jak co, ale akurat jeśli chodzi o podany przykład obsługi to tutaj akurat Hameryka może być dla nas wzorem...

Masz na myśli podawany przeze mnie przykład z naliczaniem opłat manipulacyjnych za naprawy gwarancyjne? ;-) Noooo, chciałbym zobaczyć reakcję polskich macuserów na podobną praktykę ze strony SADu :mrgreen:

#32 lamP.Art

lamP.Art
  • 95 postów

Napisano 09 stycznia 2006 - 18:07

Ja w SADzie byłem tylko RAZ. Była akurat jakaś promocja dla sudentów czy coś takiego. Podszedłem do Pana sprzedawcy, poprosiłem o pokaz PoverMaca - wszystko cacy - pokazał, opowidział, dał posiedzieć. spodobał mi się i zapytałem o promocje - tą dla studentów, kredyty - żeby powiedział, co mi sie bardziej opłaca. Żeby taniej było.... Na co Pan Sprzedawca z wielkim zdziwieniem: "Na kredyt? Dla studenta ?! Jak pan nie ma gotówki to niech sobie pan lepiej coś używanego kupi. I proszę pamiętać, że to nie windows." Po czym odszedł i zostawił mnie samego w pustym sklepie.... Miałem dość Apple'a na 2 lata, choć w przechodząc koo SADu na pl. politechniki zaglądałem na wystawę od czasów Classica.... :(

#33 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 stycznia 2006 - 22:22

A mojego dziadka Rosjanie postrzelili w tyłek w czasie "cudu nad Wisłą" - też RAZ. Dziadek do końca życia nie lubił ruskich... nawet pierogów. Tylko co z tego?

#34 lamP.Art

lamP.Art
  • 95 postów

Napisano 09 stycznia 2006 - 22:25

Mój był lepszy - siedział du** w siodle i postrzelić się nie dał. Ale też ruskich nie lubił.

#35 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 stycznia 2006 - 22:45

Ale czy to oznacza, że wszyscy Rosjanie są źli? Albo że przez wszystkie te lata są to ci sami Rosjanie? Nie.
Mnie również zdarzyła się przykra sytuacja z SADem, a konkretnie z jakością obsługi w ich sklepie internetowym - ale nie przeszkadza to w tym, żeby salony wrocławski i warszawskie obsługiwały mnie wręcz perfekcyjnie. Analogicznie, Ty miałeś do czynienia nie z SADem, ale z jednym ich sprzedawcą. Czy to pozwala Ci wyciągać ogólniejsze wnioski? Moim zdaniem nie, bo pisząc ogólnie możesz wyrządzić krzywdę tym sprzedawcom, którzy starają się dbać o klienta, a jednak "wrzucani są do jednego wora" z tymi kiepskimi.
Moim zdaniem piętnowanie całego SADu jest najgorszym możliwym postępowaniem, bo zniechęca tych sprzedawców, którzy naprawdę się starają. Dlatego tyle razy tu już pisałem: konkrety, konkrety i jeszcze raz konkrety. Piszmy o konkretnych osobach, konkretnych sytuacjach - piszmy źle, ale piszmy również dobrze, to następnym razem trafimy na tego dobrego sprzedawcę. I wszyscy będą zadowoleni.

#36 elrobsono

elrobsono
  • 1 516 postów
  • SkądBarcelona, ES

Napisano 11 stycznia 2006 - 11:48

Szczerze przyznam, że nie wszyscy Rosjanie są źli, a w szczególności Rosjanki - te znam nawet całkiem świetne :wink: SAD u mnie się też nie popisał, ale też uważam, że bardzo dużo zależy od czynnika ludzkiego. Nawet w salonie Mercedesa można trafić na złego sprzedawcę (to, że go zaraz wywalą to inna sprawa) . :wink:

#37 tomasz

tomasz

  • 10 981 postów
  • Płeć:
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 11 stycznia 2006 - 12:22

to, że go zaraz wywalą to inna sprawa

Co sprawia iż prawdopodobieństwo spotkania z takim sprzedawcą w salonie mercedesa jest ograniczone do minimum.

#38 sauo

sauo
  • 182 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 stycznia 2006 - 13:12

I tu jest pies pogrzebany

#39 microust

microust
  • 263 postów
  • SkądLitzmannstadt

Napisano 11 stycznia 2006 - 13:47

I co? Ten z Mercedesa idzie pracowac do SADu? :D

#40 Piotrek77

Piotrek77
  • 184 postów
  • SkądŁódź/Piaseczno

Napisano 12 stycznia 2006 - 09:29

Ja miałem kontakt ze sprzedacami z Galerii Mokotów i potwierdzam, że rozstrzał jakości usług jest spory. Pierwszy osobnik którego spotkałem, po moim pytaniu czy mają inne głośniki w ofercie niż te Sticki Harmana albo kopuły JBL oburzył się, że chcę słuchać muzyki na Maku "bo on ma do tego wieżę" i w ogóle był koniec dyskusji. Innym razem spytałem się czy ktoś z nich (sprzedawców) wie czy da się połączyć iChata z GG. Zawołali zaraz jakiegoś speca z zaplecza, który cierpliwie wyjaśnił mi krok po kroku co mam zrobić.

#41 lamP.Art

lamP.Art
  • 95 postów

Napisano 12 stycznia 2006 - 10:18

Widać najlepiej wchodząc do sklepu iść odrazu na zaplecze dodając w razie potrzeby "ja służbowo" ;) Jakiś czas temu otworzyli się też w BlueCity o czym szumnie w prasie było - co z tego jak dwa dni po wyznaczonym terminie wisiała kartka "otwarcie za 2 tygodnie" a potem najczęściej widziałem kartkę "zaraz wracam" ... Słyszałem że w Cortlandzie jest podobnie - nie wiem nie byłem, ale na odpowiedź na maila w sprawie zakupu sprzętu czekam już 5 dzień :)

#42 Przemion

Przemion
  • 2 465 postów
  • SkądAmsterdam

Napisano 12 stycznia 2006 - 10:25

... ale na odpowiedź na maila w sprawie zakupu sprzętu czekam już 5 dzień :)


...i najparwdopodobniej się nie doczekasz - filtr anty-spamowy. Ja jak do nich pisałem dostałem odpowiedź szybko, może więc lepiej zadzwoń!

#43 lamP.Art

lamP.Art
  • 95 postów

Napisano 12 stycznia 2006 - 10:36

Pewnie na wszelki wypadek mają do filtru wrzucona regułkę "from:*@* -> delete" i jest spokój w interesie :)

#44 Przemion

Przemion
  • 2 465 postów
  • SkądAmsterdam

Napisano 12 stycznia 2006 - 10:43

Pewnie na wszelki wypadek mają do filtru wrzucona regułkę "from:*@* -> delete" i jest spokój w interesie :)


Przesadzasz, zbeształbym cię za to, bo mam dość najeżdżania ludzi na SAD, ot tak dla sportu, jednak mam dobry humor.

Najgorsze jest to, że ludzie czytają potem takie opinie i powtarzają, to mógłbyć z twojej strony żarcik, ale ten temat to "tykająca bomba", więc proponuje nie żartować w ten sposób. Ja do nich napisałem, nie mialem problemów, miałem problem z dojazde poczekali na mnie z zamknięciem sklepu, byłem zadowolony z obsługi. Mam do nich swoje żale odnośnie polonizator'a, ale ten problem jest bardziej skomplikowany, więc nie będe o tym pisał.
Jednak to tylko moje 0.03 PLN.

#45 lamP.Art

lamP.Art
  • 95 postów

Napisano 12 stycznia 2006 - 10:52

Masz rację, ale podejdź do tego z drugiej strony - moje (niewielkie przyznaję) doświadczenie (emipiryczne a nie zasłyszane) potwierdza to, co sie mówi na forach. I może dlatego blizszy jestem poglądowi , że spotykając takich a nie innych ludzi w sadzie czy cortlandzie poprostu miałeś szczęście :) chciałbym mieć takie i ja.... Tyle... Co do filtra antyspamowego - nie wysyłam waznych maili z konta typu yahoo.com czy o2.pl więc wydaje mi się że ich filtr antyspamowy jest nieco na wyrost (nie jest to najeżdzanie, zeby nie było :) ) skoro Ty miałeś szczęscie to ja jednak zadzwonię - zobaczymy...

#46 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 12 stycznia 2006 - 12:00

Ech... Najeżdżanie na SAD "dla sportu" również i ja potępiam. Trochę więcej wyrozumiałości i myślenia każdemu się przyda - również klientom. Brak oddźwięku na maile mnie nie dziwi- musieliby mieć pracownika tylko i wyłącznie do odpisywania na maile dotyczące cen. Można sobie wejść na stronę i zorientować się ewentualnie zadzwonić, uzyska się jakieś tam informacje ( choć słyszałem głosy, że różnie to bywa). Jeśli już coś mamy do SAD-u to niech to będą uwagi na trochę innym poziomie niż: "mamo a ja musiałem stać w kolejce"

#47 krzemien

krzemien
  • 1 038 postów
  • SkądRG21 7UQ

Napisano 12 stycznia 2006 - 14:25

Robi się offtopic, ale... 1. Mój 2 mail do pracownika apple ugrzązł w ichnim filtrze antyspamowym, na szczęście dostałem odpowiedż na pierwszy... 2. Jestem w filtrze antyspamowym pewnej brytyjskiej architektonicznej firmy, w której pracuje moja fiancee. Widać pisałem za dużo maili do niej gdy była abroad. :wink: Takie są niestety uroki posiadania konta na ogólnodostępnym darmowym serwerze pocztowym. Z drugiej zaś strony mój filtr antyspamowy też ma czasem zbyt lekką rączkę i kilka ważnych maili z - bynajmniej niekomercyjnych adresów - zdążyłem ocalić od zapomnienia. Nothing's perfect.

#48 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 12 stycznia 2006 - 14:39

... a byliście kiedyś na Mangalii 4 - centrali SADu ? Rozmawialiście z chłopakami z serwisu ?
Uiszczaliście opłaty w biurze ?

Ja tak.

Wielokrotnie w ciągu ostatnich lat.

I widzę zmiany, zmiany, zmiany... cały czas.... .

Tylko księgowość jak w 1984... tam czas stanąl... nadal trzeba płacić gotówką. Dyrekcja nie inwestuje w ten dział. I nadal opłaty za serwis jak w Los Angeles lub na Manhattanie - godzina pracy serwisanta wyceniona w dolarach jak w USA. :shock: :shock:
Chociaż tam serwisanci mają ciężko - sam widziałem jak przyszli chłopcy z ProTools M-Powered na DVD i G4 Sawtooth (Chyba tylko z CD-ROM) ze skargą, że nie komputer nie widzi płyty.

I pomimo stanu ciągłej zmiany i niedoinwestowania, pracownicy SAD naprawdę starają się zadowolić klientów...

Z wyjątkiem obsługi sklepu na Polnej - sam wyciąłem bluzgi, bo to mój setny post
I czytam na forum, że tu nic się nie zmienia.


Już mi lepiej..... zapomniałem wziąć pigułek, sorki

Kochajmy dostawcę swego, bo możemy mieć gorszego.[/i]

#49 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 12 stycznia 2006 - 15:56

Akurat z centralą mam pozytywne doświadczenia. O serwisie też mogę powiedzieć dużo dobrego. Zastrzeżenia mam do sklepów. Zresztą, co myślę opisałem tutaj:
http://www.macplug.o....php?id=378&p=2

Mam czasem wrażenie jakby te dwie rzeczy, sklepy i centrala, zupełnie do siebie nie przystawały i były to zupełnie dwie inne firmy. Jakaś schizofrenia wewnątrzfirmowa czy może po prostu centrala ma słabe pojęcie co wyczyniają niektórzy pracownicy sklepów?

#50 Kubal

Kubal
  • 205 postów

Napisano 12 stycznia 2006 - 19:52

Zobaczcie sobie na czeski Apple imc - tam wcale nie jest lepiej ... A co niektórzy mówią że w SAD'zie jest odnośnik do prezentacji nowych maców po Angielsku - na czeskiej stronie nawet ten obrazek "startowy" nie jest przetłumaczony i reszta też nie....więc cieszmy się bo SAD mógłby być gorszy i bardziej leniwy...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych