[mf.31101985]

Witam Mam kilka pytań odnośnie bezstratnych formatów dźwięku odtwarzanych przez iPod'a Video 5.5G 80 GB. Szukałem na forum i stronie Apple, ale nie znalazłem odpowiedzi: czy oryginalne oprogramowanie iPod'a pozwala odtwarzać pliki w formacie FLAC i M4A (Apple Lossless Encoder)? Mam dużo muzyki w tych formatach i nie wiem czy iPod je odtworzy (samego iPod'a kupuje w paźdierniku więc nie mam możliwości sprawdzenia samemu). Znalazłem program do przekonwertowania FLAC na WAV więc jeśli nie odtwarza FLAC to jakoś sobie poradze. Ale nie znam programu do "przerobienia" M4A na WAV'a. I ewentualnie prosiłbym o podanie bezstratnego formatu audio (i od razu programu), który iPod odtworzy (same WAV'y nie mają Tagów, a chciałbym jakiś format z Tagami). Pozdrawiam

[kadargo]

iPod nie odtwarza FLAC ale m4a jest jego natywnym formatem i to wlasnie Apple Lossless Audio Codec jest bezstratnym formatem zgodnym z iPodem, oprocz WAV oczywiscie

http://en.wikipedia..../Apple_Lossless

[mf.31101985]

Dzięki. Czyli pozostaje mi przekonwertowanie wszystkich plików FLAC na WAV, a potem ewentualnie na M4A? A jaki sensowny programik moglibyście polecić do tego?

[kadargo]

jak rozumiem masz winde czyli najlepszy to Easy CD-DA Extractor

[mf.31101985]

Ok, dzięki. Jak będę miał jeszcze jakiś problem z tymi formatami to dopiszę do tego tematu.

[Dobiasz]

Foobar + iTunesEncode.exe + iTunes i konwertujesz wszystkie bezstratne formaty do Apple Lossless jednym kliknięciem*. * - Bez konieczności używania formatu pośredniego. Tzn. oczywiście pliki wav po drodze powstają, ale są tworzone i konwertowane automatycznie. Dodatkowo dzięki tej metodzie wszystkie tagi zostają automatycznie przeniesione do plików m4a.

[migrena]

m4a to tylko opakowanie dla roznych kodekow i poza tym ze w srodku moze byc dzwiek nie ma z dzwiekiem nic wspolnego. dlatego uprzejmie prosze o nie uzywanie "m4a" tak jakby to byl kodek. kodekiem jest apple lossless audio codec aka alac podana przez Dobiasza metoda jest idelana. ale uzywanie alac do archiwizacji muzyki nie jest najlepszym rozwiazaniem bo o ile flac jest powszechnie obslugiwany i ma rozsadny stopien kompresji to alac kompresuje kiepsko i sa problemy z odtwarzaniem w wielu programach. ja dalem sobie spokoj po prostu do odtwarzanie formatow ktorych orginany soft nie trawi (mam kopie wszystkich swoich plyt wlasnie we flac) uzywam rockboxa.

[Dobiasz]

m4a to tylko opakowanie dla roznych kodekow i poza tym ze w srodku moze byc dzwiek nie ma z dzwiekiem nic wspolnego. dlatego uprzejmie prosze o nie uzywanie "m4a" tak jakby to byl kodek.

Wimy, rozumimy, ale jakoś m4a ma mniej literek ;-)

ale uzywanie alac do archiwizacji muzyki nie jest najlepszym rozwiazaniem bo o ile flac jest powszechnie obslugiwany i ma rozsadny stopien kompresji to alac kompresuje kiepsko i sa problemy z odtwarzaniem w wielu programach

Ja od czasu kupna iPoda przerzuciłem się na alac. Przy 8GB wchodzących na jedną DVD DL te paręset mega w jedną czy w drugą to żaden koszt w porównaniu z możliwością wrzucenia sobie muzyki na iPoda bez konieczności ponownej rekompresji. Foobar bez problemu odtwarza alac, na wszystkie inne programy leję ciepłym parabolicznym ;-P

A jeśli tak zależy Ci na pojemności, to czemu nie kompresujesz APE'm, który jest mniej więcej tyle wydajniejszy od flaca co flac od alaca? ;-P

[migrena]

wiem ze mniej. tez leniwy jestem ale powielanie takiego blednego uzycia prowadzi do rozprzestrzeniana blednych pogladow i wiekszych nakladow pracy w wyjasnianiu pozniejszych nieporozumien. dlatego staram sie zawsze uswiadamiac. ape nie z powodu dwukrotnie wiekszego uzycia procesora (robie we flac kopie zapasowe plyt odkad mialem pentium90 a to wtedy cos z malymi wymaganiami to byl mus, teraz chce tez zachowac pelna zgodnosc wstecz), rockbox go nie oblsuguje, a roznica miedzy kompresowalnoscia ape a flac jest stosunkowo niewielka (ale to akurat szczegol bo tak jak napisales to nie jest duzo a ceny plyt sa smiesznie niskie, bym byl maniakiem kompresji to bym uzyl jakiegos ofr, la, czy co tam jest aktualnie naczele stawki), przyszlosciowo to mysle ze ilosc sprzetow odtwarzajacych flac (radia samochodowe, odtwarzacze mp3, itp) bedzie systematycznie wzrastac wiec nie szkodzi troche perspektywicznie bardziej pomyslec.

[Dobiasz]

przyszlosciowo to mysle ze ilosc sprzetow odtwarzajacych flac (radia samochodowe, odtwarzacze mp3, itp) bedzie systematycznie wzrastac wiec nie szkodzi troche perspektywicznie bardziej pomyslec.

Też tak myślę, dlatego jakiś czas temu z ape przeszedłem na flac, ale z drugiej strony - firma pana Jobsa też mam nadzieję, że nie padnie ;-)

[Simborek]

A ja mam troche niepasujące, offtopowe pytanko ale dla mnie dość istotne - jak zmusić iTunes (na Maku) do importowania i odtwarzania FLAC?

[migrena]

sie nie da, chyba ze ktos napisal jakos sprytny skrypt. wiem ze mozesz zdekompresowac do wav (nastronie flac jest soft na maca) i takie cos zaimportowac do it z rekompresja do alac. apple nie zbankrutuje ale tez i nie udostepni powszechnie swojego kodeka, pewnie jest opatentowany i maja zamiar zrobic na nim kokosy. niech sie oszukuja dalej a ja zostane przy otwartym i darmowym flacu.

[Dobiasz]

Ja słyszałem, że da się iTunesami na macu odtwarzać flac i ape. Ponoć to kwestia jakichś pluginów do QT. W każdym razie jeden mój znajomy tego dokonał, mogę dopytać szczegółów jeśli nikt tutaj nie wie.

[Simborek]

mogę dopytać szczegółów jeśli nikt tutaj nie wie.

To dopytaj, proszę

[Dobiasz]

Cytuję z maila (mam nadzieję, że Andrzej się nie obrazi ani nie pozwie o prawa autorskie ):

To jest nie zupełnie prawda. iTunes ani nie tworzy muzyki ani nawet
sama jej nie gra: wszystko to robi QuickTime. QuickTime posiada
umiejętność używania plug-ins i po instalacji odpowiednich plag-ins
można importować i eksportować następujące formaty (pokazane jest
okienko z Toasta, nie z iTunes ale to samo robi iTUnes).

A więc, po zainstalowaniu odpowiednich plugins, iTunes może także
odtwarzać Flac i Ogg. Robi to u mnie (na Macu). Więcej informacji
można znaleźć, na przykład, tu

http://playlistmag.c...1/ogg/index.php

Nie wiem, czy link podany przez Andrzeja jest wciąż aktualny. Rozmowa odbyła się w listopadzie ub. roku.

[migrena]

to ja wiedzialem ale zwracam uwage:

FLAC decoder and importer for Ogg FLAC (no support for native FLAC file format yet)

zrodlo

to znaczy przy kompresji trzeba uzyc odpowiedniego przelacznika/zaptaszkowac odpowiednia opcje.

chyba nie wplywa to jakos specjalnie ani na stopien kompresji ani na kompatybilnosc, ale zawsze to pewne utrudnienie.

[Dobiasz]

A na tym, to wybacz ale ja się nie znam. Ja do kompresowania używam foobara ;-P

[migrena]

a myslisz ze ja sie znam. ja tylko uzywam oficjalnego gui i wiem ze tam jaet taka opcja, w foobarze tez powinna byc. a na ta informacje natknalem sie kiedys jak probowalem zmusic it do strawienia innych kodekow (dosc nieskutecznie zreszta).

[Kocon]

Czy ktoś może wie skąd można pobrać iTunesEncode.exe i jakie parametry należy ustawić w programie foobar. Chodzi mi oczywiście o konwertowanie FLAC na Apple Lossless.

[Kocon]

ponawiam prośbę - ma ktoś iTunesEncode.exe ???

[mf.31101985]

Tak na szybko znalazłem dwa adresy, linki działają, w dodatku forum więc powinno być pomocne:
iTunesEncode.exe: Use EAC or Foobar to make Apple Lossless Files - SH Forums
iTunesEncode - Hydrogenaudio Forums
Pozdrawiam

[Innka]

komponenty do QuickTime

Wątek co prawda stary ale może się komuś przydać.
Ja słucham plików flac na iTunes dzięki komponentom do QuickTime [url=http://www.xiph.org/quicktime/faq.html#faq_inst_frameworks]Xiph.Org: QuickTime Components :: FAQ[/url]