[zbieraj]

Fajna jest też ostatnia walka Voldemorta z Harrym w Hogwarcie, gdy oni dwaj stoją na przeciwko siebie, a dookoła na to wszystko spogląda tłum ludzi (zarówno walczących po stronie HP, jak i śmierciożerców) i gdy Harry przejmuje pałeczkę w rozmowie z Voldemortem, zarazem denerwując coraz bardziej Riddle'a.

[pank]

@pank Bo wg. mnie "Gra w klasy" jest dla ludzi ktorym poziom czytania zatrzymal sie na przedszkolu.

Oj stary, uważaj bo to co napisałeś jest chyba bardziej idiotyczne od grafomańskiego "Pana Tadeusza". Chcesz mi dokopać, nie ma sprawy, ale rób to tak żeby się nie ośmieszać bo narazie strzeliłeś sobie w stopę.

[zbieraj]

Nie wiem jakie książki nie są dla małolatów, nie chwaląc się, w 8 klasie podstawówki pierwszy raz czytałem "mistrza i małgorzatę" więc na moim przykładzie można by powiedzieć że to książka dla małolatów. A o tym jakie książki lubię możesz poczytać sobie tu: http://www.myapple.p...ead.php?t=41620

Ja tam w pierwszej klasie gimnazjum przeczytałem angielską wersję Władcy Pierścieni i jakoś się tym nie rajcuję...

[pank]

Ja tam w pierwszej klasie gimnazjum przeczytałem angielską wersję Władcy Pierścieni i jakoś się tym nie rajcuję...

Bo, faktycznie nie ma czym. Tolkien strasznie przynudza. Poza tym ja się nie rajcuję tylko podaję powód dla czego nie potrafię powiedzieć co nie jest dla małolatów.

[scurvy_shadow]

pank... TO juz bylo bluznierstwo! Tolkien jest naprawde mistrzem w tym co robil... Nie ma drugiego pisarza ktory mialby AZ tak napeiprzone w glowie i stworzyl az tak zaawansowany swiat... Glownie zeby go poznac trzeba przebrnac Sillmarilion co jest dooosc ciezkie..

[pank]

pank... TO juz bylo bluznierstwo! Tolkien jest naprawde mistrzem w tym co robil... Nie ma drugiego pisarza ktory mialby AZ tak napeiprzone w glowie i stworzyl az tak zaawansowany swiat... Glownie zeby go poznac trzeba przebrnac Sillmarilion co jest dooosc ciezkie..

Możliwe że masz racje, mnie jednak Tolkien strasznie zmęczył.

[mekintosz]

@pank Wiem o czym napisalem. Chodzilo mi o sam tytul. Chcialem powiedziec ze nie czytajac wszystkich czesci pokierowales sie powszechna opinia ze "dla malolatow". A tak moze powiedziec tez ktos o "Grze w Klasy" jesli nie czytal.

[pank]

@pank Wiem o czym napisalem. Chodzilo mi o sam tytul. Chcialem powiedziec ze nie czytajac wszystkich czesci pokierowales sie powszechna opinia ze "dla malolatow". A tak moze powiedziec tez ktos o "Grze w Klasy" jesli nie czytal.

Pokierowałem się swoją opinią, nie powiesz mi chyba że raptem po pierwszym tomie autorka diametralnie zmieniła styl pisania.

[scurvy_shadow]

Tak raptem to moze nie, ale te 5 tomow bylo posrednie a 7 jest spooooro inna od reszty... Juz takie bardziej ludzkie sie wydaje - szczegolnie zachowania i mysli HP

[kadargo]

no tak, tyle ze trzeba jakos przebrnac przez te 5 zeby zachowac ciaglosc :/ a to sie wydaje niewykonalne

[zbieraj]

Właściwie to już w 5 tomie widać inny styl pisania przygód o HP. 6 i 7 tom to już zdecydowanie najfajniejsze części Pottera

[lantiz]

... każdy ma prawo wziąść udział w dyskusji....

---- Dodano 31-07-2007 o godzinie 20:44 ----


Czy ktoś jeszcze ma wrażenie że zbieraj mało w szkole uważał na lekcjach języka polskiego?

Czy ktoś jeszcze ma wrażenie że pank mało w szkole uważał na lekcjach języka polskiego?

[kadargo]

hehe teraz juz ortami bedziecie sie przewalac ? ciekawe kto pierwszy wypali z nazizmem

[Ka]

Gdyby każdy robił tylko tyle drobnych pomyłek językowych ile Pank robi, to spędzałbym nad poprawianiem postów dużo mniej czasu.

[pank]

Czy ktoś jeszcze ma wrażenie że pank mało w szkole uważał na lekcjach języka polskiego?

Eee, gdzie jest babol, bo nie widzę? Sprawa błędów jest dla mnie dość ważna, mam dysleksję i staram się pińcet razy przeczytać co co napisałem zanim wyślę, bo sam bardzo nie lubię jak ktoś błędy robi.

[Simborek]

Eee, gdzie jest babol, bo nie widzę?

Proszę uprzejmie: wziąć - nie wziąść

Ale ja się nie czepiam, bo sam czasem jakieś błędy, kó*wa, popełniam w najbardziej trywialnych słowach

[JSG]

W związku z tym wątkiem, totalną nudą związaną z doglądaniem "fauny i flory" mojej mamy która wyjechała sobie nad morze, potworną pogodą (10*, wszechobecna wilgoć dżdżysty deszcze przerywany burzami) i przypałętanym przeziębieniem w ubiegły "koniec tygodnia" przeczytałem sześć części książek o drukarce. Bardzo daleko tym książkom do majstersztyku jakim jest Władca Pierścieni- może za mało osadzone jest to w aktualnej sytuacji geopolityczne w przeciwieństwie do WP który pokazuję historię drugiej wojny światowej w europie w niezwykle przejrzysty sposób. Ale z chęcią choć bez entuzjazmu, raczej z ciekawości, przeczytam siódmą część. Sukces książki to prawdopodobnie również doskonały PR i marketing. W przeszłości było wiele książek zasługujących na większe uznanie i sukces a wydawane są na gazetowym papierze przez pisemka jak fantastyka- nie mylić z sex fantasy

[Ka]

[QUOTE=Simborek;346371sam czasem jakieś błędy, kó*wa, popełniam w najbardziej trywialnych słowach [/QUOTE]

Jeśli to miało być co myślę, że miało być ( ) to powinno być: u.

[kadargo]

>>insider prosze cie....

[Ka]

>>insider

prosze cie....

No ja wiem, nikt się nie spodziewa Hiszpańskiej Inkwizycji...

Dobra: koniec OT, za który też ponoszę odpowiedzialność. Wątek się chyba wyczerpał.

[reRESERVEDFX]

Ja teraz czekam na obydwa ostatnie filmy i gry. Chce miec pelna kolekcje Harry'ego Pottera na dysku i na polce Lubie i tyle. Napewno za pare lat wyjdzie ktos inny z moze jeszcze lepsza ksiazka.

[pank]

Napewno za pare lat wyjdzie ktos inny z moze jeszcze lepsza ksiazka.

Ta, zbyt trudne to nie będzie.

[zbieraj]

Akurat gry HP nie należą do zbyt udanych, zwłaszcza ostatnia część, gdzie da się chodzić tylko po Hogwarcie i robić nie zbyt ambitne zadania....

[scurvy_shadow]

A filmy to juz, zenada... Wyciagneli mnie mlodsi bracia na ta czesc co teraz w kinach..... SZLAG!!!! Nie bylo nawet jednaj, JEDNEJ, znosnej badz ladnej sceny! Co za marnotrastwo czasu i tasmy...

[lukas_gab]

Heh uwak ! Myslałem że jesteś tolerancyjny ;p Fakt , są ciekawsze i inne książki które poruszają inne problemy jak wspomniałeś świad dysku który teraz czytał , czy inne wcześniejsze działa tego autora jak chodźby ciemna strona słońca , lub seria diuna herbrta .... Z tym , że każdemu podoba się coś innego ... Ale tak jak kiedyś była moda , na to , że wszyscy tak samo , kwas dla mas , teraz widzę takich jakiś 'autsajderów' co chodźby w sprawie HP - widzą , ze czytają to masy , jest głośno w mediach więc kicz i bajka ... nie mówię , że TY taki jesteś , ale po cóż krytykujesz coś , i stwierdzeniem , że to marna bajeczka dla dzieci obrażasz również osoby to czytające , a wierz mi ja przeczytałem wszystkie czesci po parę razy właśnie parę dni temu skonczyłem i co ? Jakie moje stwierdzenie ? Fakt książka ma prosty język , prosty motyw głównego bochatera , i nie ma oryginalnego świata , bo zaczerpuje z fantasy fspółczesnej , jak i z dawnych mitów i legend to czytając to poprostu się rozpływam , mam chęć zamienić się miejscem z bohaterami .Zadziwiający fenomen jest taki , że spoglądam na numer strony jest 50 patrze za chwile jest 72 nie czujemy upływu czasu , tylko wczuwamy się w akcję .... Tak czy siak miliony ... zaryzykuję miliardy osób przeczytało/oglądneło/ usłyszało ( np. w radiowej jedynce Piotr Frączewski czytał )i jest zafascynowane .Ja przeczytałem , moja ciocia co ma 55lat i się zafascynowała , jak i moja mama która ma 40 lub 39 lat ( sorry ale zgubiłem rachubę ) i również jest zafascynowana i to przez nią nie mogę kupić angielskiej wersji najnowszego HP bo nie umiała by przeczytać ;p Może i tobie się nie podoba , jednak nie kwestjonuj tego że jest to bestseller nie za treść moty czy innowacyjny świat , a za posklejanie tego w kupę i napisanie tego tak , że czytają to całe nacje !