[Spiderx]

Witam,

Nawet nie wiem od czego zacząć powiem szczerze.... Ta cała sytuacja jest dla mnie tym bardziej ciężka iż naprawdę sporo czasu oszczędzałem na ten telefon...
Wielokrotnie słyszałem o kupnie "cegły" za pośrednictwem Allegro, jednakże w życiu bym się nie spodziewał takiego manewru ze strony stoiska stacjonarnej wręcz powiedziałbym bardzo popularnej sieci oferujących telefony komórkowe....

Dnia 3 kwietnia (czyli 2 dni temu) zakupiłem w sklepie TELETORIUM w centrum handlowym "CZYŻYNY" w Krakowie telefon Iphone 4S, wydawałoby się oryginalnie zapakowany IPHONE 4S 16 GB WHITE. Nawet wtedy nie przeszło mi przez myśl że może być z nim coś nie tak, i nie rozpakowałem go przy sprzedawcy.
Po powrocie do domu okazało się że w środku zamiast telefonu jest ............ zwykła atrapa telefonu. Szybki telefon do punktu TELETORIS, niby niedowierzanie z ich strony, przyjechałem tam szybko jak mogłem, i niby zaskoczenie sprzedawcy ponowne (prawdopodobnie w tym momencie zrozumiał że popełnił błąd sprzedając coś co nie sprawdził),, najlepsze jest to że zaczął ściemniać ze niby inne pudełko przyniosłem z innym numerem IMEI co jest totalnym kłamstwem :-(.
Mało tego, ponoć sprawdził IMEI tego z pudełka i ten IMEI należał do iphone'a 4S 32 GB czarnego, jeszcze nieaktywnego, co sie okazało kolejnym kłamstwem!
Na własną rękę sprawdzilem ten IMEI w Internecie i potem dzwoniąc do Apple'a.

IMEI: 013052004571986
family: iPhone
type: iPhone 4S 16GB WHITE
version: 5.0.1
serial: DNPH7H7WDTD2
mac: EC852F3C7C9D
iccid: 89380062300099927963
country code: USA (United States)
purchase date: 2012-03-29 (t1, Purchase Date Validated)
purchase country: PL (Poland)
warranty coverage: Limited Warranty
warranty date: 2012-03-30 / 2013-03-28 (359 days remaining)
registered: yes
activated: yes


Została wezwana policja, notabene czekałem, na przybycie policji 2,5 godziny , i po ich przyjeździe wysłuchali tylko obie strony i mi poradzili bym to zgłosił na Policję w drodze oficjalnego zawiadomienia.
Wczoraj byłem na Policji... 3 godziny czekania aż ktoś mnie przyjmie, i przyjmie zeznania, miałem o tyle szczęścia że trafił mi się miły policjant. Wiadomo że to potrwa pewnie teraz kilka tygodni zanim w ogóle cokolwiek będzie wiadomo. I w tym momencie się zastanawiam co dalej...
Na pewno dziś pójdę do Rzecznika Praw Konsumenta, i zobaczymy co dalej......


Aktualizacja: 11 kwiecień: Spotkałem się dziś z przedstawicielami Firmy Teletorium z którego wyszedłem zadowolony w wyniku dotychczasowych ustaleń.
Sprawa pozostaje w rękach Policji i jest w toku śledztwa, czekamy na wyniki śledztwa.
Do zakończenia sprawy przez Policję będę użytkował telefon zastępczy udostępniony mi przez firmę Teletorium.
Ze swojej strony chciałbym serdecznie podziękować osobom które wierzyły we mnie i moją niewinność.

[rybulek]

i warto bylo dla tych 200zl ryzykowac? Powiedz pa-pa swoim oszczednoscia bo sa juz nie do odzyskania

[robgrab]

Dokładnie, za parę zł więcej kupił byś w applestore. Teraz już nic nie zrobisz, nie udowodnisz im że w pudełku była atrapa. Bo przecież mógł być telefon, a ty przyniosłeś atrapę i chcesz ich oszukać. Straciłeś kasę.

[virgin71]

Po prostu tragedia. Niestety musisz walczyć ze sprzedawcą. Dlatego lepiej kupować sprzęt Apple u resellerów lub w Apple Online Store.

[krzychu-maniac]

Stary kupujesz sprzet za ponad 2 kafle i nawet nie chcesz tego rozpakować i sprawdzić przy sprzedawcy? Przecież każdy zakup nawet w głupim saturnie aparat/telewizor/kino domowe ZAWSZE PROSZE O ROZPAKOWANIE i sprawdzenie czy sprzęt jest sprawny nieuszkodzony itp.... Kupując nowego iPada w Ispocie w gdańsku w dniu premiery też prosiłem o rozpakowanie... nikt z tym problemu nie robi a przynajmniej masz pewnosc że wszystko gra.... teraz pretensje możesz miec jedynie do siebie... Gwarantuje Ci że sprawy nie wygrasz ponieważ nie udowodnisz sprzedawcy że ta atrapa była w tym pudełku. On sie powoła że Ty podmieniłeś po rozpakowaniu bo chciałes go oszukać i sprawa zostanie umozona po długim okresie czasu. Smutne ale prawdziwe.

[dameon]

Wstawisz tutaj zdjęcia tej atrapy?

[air40]

Ale przypał.. Ciężko będzie cokolwiek udowodnić ...

[yasec]

Witamy w kraju, w którym Cię okradną w biały dzień z uśmiechem na twarzy. Nie wiem czy bym wytrzymał i nie spalił tego stoiska razem z sprzedawcą. To jest Maaasakra jakaś...

[roha]

Na prawdę bedzie ciężko coś udowodnić, ale licze na szczęśliwy finał tej sprawy. Szczerze współczuje

[corba]

Policja tu nic nie poradzi. Przesłuchają i umorzą ponieważ niestety prawda to 50% twoja i 50% sprzedawcy. Proponuje bycie bardziej roztropnym na przyszłość...

[Axellvak]

Teletorium to zwykły komis. Miałem do czynienia z nimi nieraz. Oszukują, kręcą, kłamią. Strata czasu i nerwów na nich. Ale taki numer?? Pewnie sami podmienili i zafoliowali.

[iPrzemo]

Spiderx: Trochę koledzy wyśmiali to co zrobiłeś jednak nikt nie powiedział Ci co dalej. Postaram Ci się choć w niewielkim stopniu pomóc. Po pierwsze, mam nadzieję że zgłaszając całą sytuację zgłosiłeś to Policji w Wydziale Zwalczanie Przestępczości Gospodarczej ? Opisując całą sytuację zgłosiłeś z IMIENIA I NAZWISKA dokładnie osobę która wręczyła Ci trefny towar ? A potem powiadomiłeś pisemnie listem polecony firmę X a szczególnie pracownika którego dane podałeś że na podstawie Twoich zeznań zostanie wszczęte śledztwo i ściganie jego osoby przez Wydział Przestępczości Gospodarczej Komendy itp...
Jeżeli tego nie uczyniłeś to musisz uzupełnić swojej zeznania gdyż ściganie FIRMY X która ma iluś pracowników iluś, prezesów itp... jest skazane na przegraną. Musisz koniecznie wskazać w Twoich zeznaniach z IMIENIA i NAZWISKA osobą która spowodowała że straciłeś dużo pieniędzy czyli 2400 zł, oczywiście osobą XY jako pracownika firmy X ale ważne to TA OSOBA a nie FIRMA. I tak musisz uzupełnić swoje zeznania. Jeżeli to zrobisz i złożysz uzupełnienie u tej samej osoby w komendzie co może być nie łatwe bo sprawa będzie przekierowana .... i będziesz biegał za tymi papierami. Dlaczego do komórki przestępczości gospodarczej. Gdyż musisz poinformować i złożyć w zeznaniach że produkt który wręczył Ci pan XY jest produktem na które są patenty i prawa itp... A PAN XY (znów koniecznie PAN XY) pracownik firmy X sprzedał Ci produkt który jest podróbką, imitacją produktu firmy APPLE INC. i wystawił Ci na to urządzenie stosowny dokument jak sądzę wpisał dane identyfikujące ten aparat itp.... z opakowania.
O tym wszystkim poinformuj pisemnie firmę X : że w dniu .... złożyłeś na Komendzie ... Wydziale Przestępczości Gospodarczej dodatkowe zeznania i wskazałeś sprzedawcę PANA XY pracownika firmy X że on według Twojej wiedzy działał na Twoją niekorzyść przez co doprowadził do utraty środków w kwocie 2400 zł na co masz stosowny dokument, sprzedając Ci telefon który jest podróbką - iPhone ... nr ...IMEI itp..... który nie jest produktem sygnowanym przez APPLE INC. w związku z tym zostanie wszęte przeciwko Panu XY postępowanie i zostanie ścigany przez komórkę Wydziału Przestępczości Gospodarczej. W związku z tym informujesz listem poleconym z potwierdzeniem odbioru firmę X a szczególnie Pana XY. Informując także drogą mailową, pisemną itp... APPLE INC. że Pan XY z firmy X sprzedał Ci produkt ich firmy który jest podróbką itp... i że o tym fakcie poinformowałeś dnia .... Policję Wydział .... nr. sprawy !!! - to koniecznie musisz podać informując Apple INC. Oczywiście musisz podać swoje dane kontaktowe w piśmie do firmy X oraz poinformować o złożonych zeznaniach a że prosisz firmę X której pracownikiem jest Pan XY o zwrot kwoty 2400 zł za produkt który został Ci sprzedany przez Pana XY o czym poinformowałeś Policję i Apple INC nr. sprawy.
Jak sądzę sprzedawca może także sobie to przeczytać co na skrobałem, ale na 70% jestem pewien że otrzymasz telefon oraz prośbę o spotkanie na które musisz wybrać się z obstawą i dyktafonem oraz prośbę o wycofanie zgłoszenia o czym w przypadku pozytywnie dla Ciebie załatwionej sprawy musisz powiadomić organy ścigania.
Niestety musisz udać się jeszcze raz na komendę uzupełnić zeznania oraz napisać językiem stanowczym bez wykrzykników itp.. informację do firmy X.
Mam nadzieję że choć w niewielkim stopniu pomogłem.

[lbystr]

Nie wiem czy Rzecznik Praw Konsumenta coś tutaj pomoże. No, chyba, że podciągnąć ten zakup pod niezgodność towaru z umową (ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego). Według mnie takie działanie sprzedawcy to jednak próba oszustwa i sprawa jest dla policji. Tylko rzeczywiście największy problem może być z udowodnieniem faktu, że sprzedawca wydał atrapę telefonu, a nie pełnowartościowy produkt.

[stroner30]

Teletorium to duża sieciówka - nie sądzę, żeby bawili się w taki numer z podmienianiem i foliowaniem, zwłaszcza, że musieli liczyć się z tym, że jednak ktoś otworzy przy nich pudełko. Jednak jak wiadomo Teletorium działa na zasadzie komisu, więc prawdopodobnie ktoś oszukał ich sprzedając im tego 'iPhone'a' komisy prawie nigdy nie odpakowują iPhoneów, jeśli są zafoliowane, żeby później sprzedawać je jako nowe. Jakby nie patrzeć zachowują się bardzo nie w porządku, bo opinia już idzie w świat, a przecież od kogoś też go kupili, więc mogliby chociaż poudawać, że się przejęli i próbują coś z tym zrobic...

[virgin71]

W każdym razie, jeśli otworzył telefon przy pracowniku, to wątpię, żeby teraz coś ugrał. Przecież na pierwszy rzut oka, sprawa wygląda jak - zabrał telefon, wsadził atrapę, a teraz próbuje coś kręcić.

[stroner30]

i tu właśnie pojawia się problem szarego człowieka - oszukanego w naszym pięknym kraju - który teraz może sobie co najwyżej oprawić atrapę w ramkę. A pamiętacie przykład z przed kilku miesięcy jednego z naszych moderatorów? Tam też kurier zostawił paczkę, on otworzył po odejściu kuriera (czyli sprawa podobnie jak ta - niby nie do udowodnienia), jednak nagłośnił sprawę i następnego dnia przeprosiny od Orange i DPD i nowy iPhone . . .

[Spiderx]

Witam, Zdjęcia atrapy niestety nie mam, ponieważ Policja zatrzymała jako dowód rzeczowy całe pudełko wraz z "Iphone'm". Ja wszystko rozumiem jakby jeszcze sprzedawca nie kłamałby perfidnie o niby innym numer IMEI na pudełku ! Teraz jeszcze tak sobie myślę że faktycznie jak sprzedawca wiedział że popełnił błąd, to zapewne wszystko zrobił, aby cała wina byla wszystkich tylko nie jego. @rybulek, @robgrab - dla 300 złotych. Sądziłem z cała pewnością że do diaboła, jak kupuje niby zapięczetowany telefon to tak naprawdę jakbym kupował w Appstorze. s@iprzemo - Sprawę zgłaszałem do ogólnej komendy dla miasta Kraków - VIII KP - niestety nie zgłaszałem tego w Wydziale d/s Przestępczości Gospodarczej. Opisałem za to Policjantowi wygląd tego człowieka, który sprzedawał mi ten telefon. Oni doskonale wiedz ą że ja zgłosiłem to na Policji. Nie mniej dziękuje Ci serdecznie za wskazówki, będę dalej działał według tego co napisałeś. Zastanawiam się czy jeszcze nie iść z tym do mediów także. To be continued................ :-(

[iWP]

Idź do mediów, był tutaj podobny przypadek jak moderator dostał jakieś metalowe części zamiast iPhone'a. Odpowiednio nagłośnił na forum, na wykopie i w paru innych miejscach. Na drugi dzień miał w domu nowy telefon oraz przeprosiny od DPD jak i Orange.

[tasiu]

Zastanawiam się czy jeszcze nie iść z tym do mediów także.

Wrzuć historię na Wykop.pl

[Spiderx]

Właśnie założyłem konto na wykopie, jednakże dopiero po 24 godzinach moge cokolwiek wrzucać, dzięki za pomysł Panowie.

[iWP]

Daj później linka to klikniemy żeby się wyżej znalazło.

[iprestigen]

Może jakiś redaktor da newsa na głównej ? ( mam na myśli myapple ) z nazwą sklepu ?

[iPrzemo]

Na razie odradzam media, wykopy itp !!!!!!!!! gdyż nic nie uzyskasz a możesz pomówić firmę X i to TY będziesz miał problem !!!!!!!. A firma X powie Ci że właśnie zwolniła pracownika tego XY albo taki czarny, łysy u nich nigdy nie pracował (a czarny łysy to prezes - tego szukacie, to prezes Ci sprzedał ??? )i teraz proszą Ciebie o odszkodowanie za pomówienia, bo to nie oni Cię oszukali, nie prezes, nie księgowy który jest jako osoba reprezentująca w KRS. A Ty pomówisz firmę X. Zrób tak jak napisałem powyżej, dotrzyj do Pana XY ze świadkiem, zapytaj go czy Cię poznaje że Ty w tej sprawie, przedstaw się grzecznie i poproś go o imię i nazwisko, by wszystko słyszał świadek. Jak nie, powie, to wezwij jeszcze raz policję w to miejsce i powiedz że od tego Pana kupiłeś, .. zgłosiłeś ale masz nowe dowody w sprawie i Policja niech go wylegitymuje i poda Ci jego Imię i Nazwisko. Przy okazji możesz zapytać Policjantów - patrol który przybył czy Pan aby napewno tu pracuje na umowę. Jak to zweryfikujesz przy świadkach, poproś Panów Policjantów o nr. ich służbowe. Zapisz godzinę, itp... oraz nr. notatki służbowej.
Potem zgłoś się jak powyżej do Komendy i odszukaj nr. sprawy, zgłoszenie że masz nowe fakty itp.. i niech Ci Policjant na służbie dopiszę te notatki że zdobyłeś dane tego Pana XY i chcesz je dopisać do zeznań - uzupełnić je gdyż uważasz że Pan XY pracownik X swoim działaniem doprowadził ... itp... jak powyżej. Gdy dopiszesz to wszystko, wracaj do domu i pisz list z kopią do firmy X jak Ci napisałem. Że dokonałeś zgłoszenie i sprawa jako naruszenie .... Apple INC ... itp... jak powyżej została skierowana do organów ścigania przeciwko Panu XY pracownikowi firmy X co np. potwierdził patrol Policji wezwany przez Ciebie celem wylegitymowania Pana XY i potwierdzenia że jest pracownikiem firmy X....
ITP ... ITD.....
Wiem że to prawie dochodzenie jakie prowadzi znany nasz detektyw .... ale jeżeli podałeś że ten, łysy, czarny w okularach to nikt ... się nie ruszy by go znaleźć i mu udowadniać. Więc musisz część sprawy pociągnąć sam i wskazać organom ścigania jegomościa.
A swoją drogą jak to zrobisz, wyślesz kwit do firmy X o zawiadomieniu organów ... jak sądzę będziesz miał większe szanse na odzyskania pieniędzy nawet zanim przyjdą do Pana XY i jego firmy X na przesłuchanie.
Bo miły ale konkretny Pan XY będzie miał w papierach i będzie ścigany za domniemanie popełnienia .... na kwotę 2400 zł. Więc to on będzie się teraz musiał wykazać że jest niewinny, a nie Ty musisz najpierw udowodnić że on to on ... a potem że to on Ci sprzedał sprzęt.
A tak, zbyt wiele nie zawojujesz. Więc zbierz myśli, znajomego i wykonaj wymarsz ..... i pomóż sobie. Bo ja tylko to mogę dla Ciebie zrobić - czyli Cię pokierować.

[pawel123t]

Eh. Współczuję. Sam dosyć długo zbierałem na swoje pierwsze jabłuszko. Dorabiałem sobie poza szkołą, aż udało mi się zaoszczędzić te 1,5 klocka, bez żadnego wkładu rodziców. I nie wiem co bym zrobił z tym sprzedawcą, ale miło to by się nie skończyło. Apropo tamtego punktu sprzedaży. Przecież tych podrobionych iphone'ów musiało być więcej. Nie mogli sprawdzić kilku losowych pudełek? Życzę szczęścia.

[ron_1]

Szczerze współczuję - masakra zostać tak oszukanym i stracić tyle forsy.