[mikemaj]

Masz netię na łączach TP czy ich własnych?

[wirus]

Masz netię na łączach TP czy ich własnych?

na łączach Netia

[mikemaj]

Wszystkie dotychczasowe opinie klientów indywidualnych były pozytywne, więc chyba zaryzykuję i wezmę Z neo mam czasami takie jazdy że nie mogę się połączyć przez cały dzień... Raz przez miesiąc chyba net mi się rozłączał w dowolnym momencie na nieokreślony czas...

[butthead]

to ja jestem kolejnym zadowolonym klientem neo jedyny problem mialem jak sie próbowałem na 6Mb przesiąść, i się okazało że łącze nie wyrabia.. ( tzn rozłączało się co 2 minuty ) - ale co ciekawe - tylko w godzinach 18:00-06:00 jak wróciłem do 2Mb (które mam praktycznie od momentu gdy wprowadzili tą usługę ) t wszystko śmiga

[john.doe]

neostradę miałem 2 lata i bywało różnie, raz lepiej raz gorzej, teraz mam netię na łączu tepsy i jeszcze ani razu nie miałem gorzej (netię mam od kwietnia - 1 Mbit). sygnał na neostradzie rozdzielałem na dwa komputery, tak samo teraz, dokładnie na tych samych urządzeniach. a z tymi łączami dzierżawionymi to jest tak, sygnał idzie tylko do miejsca styku tpsa-netia, potem sygnał idzie infrastrukturą netii (wg mojej wiedzy). jeżeli miałbym znów dokonać wyboru, to wybrałbym ponownie netię i żeby ktoś nic głupiego nie sugerował, to nie jestem pracownikiem żadnej firmy telekomunikacyjnej. pozdrawiam

[_igi]

Ja mam TP już chyba szósty rok i gdybym mógł to bym zerwał umowę i wziął jakieś czeloł, albo netię, ale nie mieszkam w bloku, tylko w prywatnej kamienicy, a podciągnięcie kablówki za ~5000 się średnio opłaca.

[Halibut]

A ja mam TPSA od SDi począwszy i nic złgo powiedzieć nie mogę. I zostanę z nimi "so far"...

[gizmo3800]

sdi to nie ADSl

[seb235-8731863dbe]

Ludzie z netią to są ostre jaja, pozatem muszą mieć niezły bałagan u siebie skoro kaźdy konsultant mówi co innego A więc jestem u nich na Net24 od dwóch lat, podpisałem umowe na dwa lata, co dziwne po skonczeniu sie jej sama przeszła na czas nie określony (jakim prawem ?). Dzwonie do nich czy moge podpisać umowe na neta rok za darmo, konsultant odpowiada że tak to ja na to że sie zastanowie i oddzwonie. Oddzwaniam za 10 minut i sie dowiaduje że jednak nie moge a jak chce szybszy internet to tylko umowa na czas nie określony (bo na określony moźna tylko raz) a koszt 1MB/s to 134zł miesięcznie. Zakończyłem tą rozmowe i na następny dzień wysłałem im rezygnacje. Po 24h dzwonie czy dotarło (priorytet pocztą) dowiaduje sie że tak i ze wszystko zostanie odcięte jeszcze dzisiaj. Na następny dzień rano dzwonie do nich i pytam dlaczego nie odłączyli lini ? konsultant na to że rezygnacja do nich nie wpłyneła, a od kąd wpłynie musi upłynąć cały okres rozliczniowy (czyli jak okres rozliczniowy masz 20, a umowa wpłynie 21.07.2007 to odcięte będzie dopiero 20.09.2007 bo pełny okres jest od 20.08.2007 do 19.09.2007). Ok moja rezygnacja znalazła sie po tygodniu, ale napisanie że rezygnuje z wszystkich usług świadczonych na numerze xxx do systemu wprowadzili tylko rezygnacje z telefonu a z neta nie, po 20 minutowej rozmowie i słuchania melodyjek poprawili błąd w systemie i mają mnie odciąć do 20 sierpnia. Dlaczego rezygnuje ? poniewarz jaki jest sens płacić in 55zł netto za internet 192kb/s, skoro firma osiedlowa za cene 65zł miesięcznie oferuje mi 2MB/s ? Zobaczymy czy teraz faktycznie mnie odłączą czy zaś coś sie stanie.