Jednak mogę napisać, że OS X jest lepszy jako system operacyjny. Argumentowałem wcześniej w tym wątku. Jest przemyślaną pod kątem mnie, użytkownika konstrukcją. Windows w porównaniu to jak zbiór wielu funkcji wsypanych do jednego worka i szukaj człowieku.
W codziennym użyciu - Mac OS X jest jak turlanie kuli, a Win jak turlanie sześcianu o tej samej masie.
 Albo ciągnięcie sanek po śniegu vs po betonie.
 Albo ciągnięcie sanek po śniegu vs po betonie.  Ludzie z Jamajki (był taki film o bobsleistach ;-)  ) już się przyzwyczaili że trzeba ciągnąć po betonie, stało się to normą, mówią że tak jest lepiej. Nie wierzą, że po śniegu łatwiej, bo nie próbowali. A jak próbowali to i tak nie wierzą, bo to za proste.
 Ludzie z Jamajki (był taki film o bobsleistach ;-)  ) już się przyzwyczaili że trzeba ciągnąć po betonie, stało się to normą, mówią że tak jest lepiej. Nie wierzą, że po śniegu łatwiej, bo nie próbowali. A jak próbowali to i tak nie wierzą, bo to za proste.  Takie ciąganie dla kretynów, mówią, bo za łatwo
 Takie ciąganie dla kretynów, mówią, bo za łatwo 
I tutaj niuanse. Po schodach łatwiej jest wturlać sześcian niż kulę.
 Jak się już umie ciągnąć sanki po betonie bez wysiłku, to ma się więcej możliwości, tylko trzeba co chwila wymieniać płozy, serwisować sanki itd.
 Jak się już umie ciągnąć sanki po betonie bez wysiłku, to ma się więcej możliwości, tylko trzeba co chwila wymieniać płozy, serwisować sanki itd. 
Sam nie mogę z tego co powyżej napisałem

Przeprowadziłem się do krainy Snow i jest mi lekko jak po Xennie czy czymś tam. Sanki same jadą.

Pozdrawiam



 
	 
			
			
			
				 
					 
				
				
			 
			
			 
				
				
			 mialem wybor mac czy pc zdecydowalem ze pc i jakos nie mam  problemów ;p
 mialem wybor mac czy pc zdecydowalem ze pc i jakos nie mam  problemów ;p
					
					 
				
				
			 
					
					 
				
				
			
 
				
				
			 
				
				
			 
				
				
			





