
Ekspress na kapsułki
#1
Posted 06 January 2012 - 21:02
#2
Posted 06 January 2012 - 21:13

#3
Posted 06 January 2012 - 21:14
#4
Posted 06 January 2012 - 21:22
Tyle, że porządny ekspres to porządna kasa.Ogólnie jeśli naprawdę lubisz kawę kup zwykły ekspres ciśnieniowy. Jeśli chcesz pić dobrą kawę a używasz kapsułek z mlekiem w proszku to to się mija z celem. .
#5
Posted 06 January 2012 - 21:58

Rodzice mają Tshibo, coś takiego:

ale nie polecam. Kawa moim zdaniem dużo gorsza (kwaśna) i ma takie ograniczenie, że każdy guzik przypisany jest jednemu rodzajowi kawy (kapsułki), a co za tym idzie również objętości/ilość kawy. Nie można swobodnie regulować ile chcemy kawy w kubku. Ma to tylko jedną zaletę: wkładam kapsułkę, podstawiam odpowiedni kubek, wciskam guzior i sobie idę, a jak wrócę kawa już czeka.
#6
Posted 06 January 2012 - 22:02
Cześć chciałbym zakupić ekspress na kapsułki.Zależy mi głównie na czarnej kawie i gorącej czekoladzie.Strasznie mi się spodobała Nespresso lecz oni ponoć nie mają w ofercie gorącej czekolady,a może zostałem błędnie poinformowany.Czy użytkownicy tych ekspresów mogą wyrazić swoją opinie na temat własnych urządzeń?Tassimo ponoć jest bardzo dobre i ma duży wybór kapsułek.Ale czekam na wasze opinie
Posiadam od roku Nespresso EN660 Red. Kupiliśmy go po dogłębnym eksplorowaniu tematu i potestowaniu przez żonę produktów konkurencji (Tchibo, Dolce Gusto). Wybór kaw ogromny i jakość ekspresu bdb.
Co do czekolady nie ma problemu. Po prostu trzeba podejść do tego sposobem

Ja robię tak - wsypuję do szklanki na latte (Ikea) 5-6 łyżek ulubionego Schokovit i bez kapsułki (ważne jeżeli nie chcesz mieć kawy czekoladowej) wciskam pierw małe espresso, a potem naciskam latte i mam pyszną ciepłą czekoladę z prawdziwego mleka.
Np. kapsułkowiec Tchibo niestety nie wytrzymuje eksploatacji w 6 osobowej pracowni, w której pracuje małżowinka - był już 2 razy wymieniany.
#7
Posted 06 January 2012 - 22:51

#8
Posted 07 January 2012 - 00:09
ale nie polecam. Kawa moim zdaniem dużo gorsza (kwaśna) i ma takie ograniczenie, że każdy guzik przypisany jest jednemu rodzajowi kawy (kapsułki), a co za tym idzie również objętości kawy. Nie można swobodnie regulować ile chcemy kawy w kubku. Ma to tylko jedną zaletę: wkładam kapsułkę, podstawiam odpowiedni kubek, wciskam guzior i sobie idę, a jak wrócę kawa już czeka.
Co Ty gadasz.Można regulować ilośc kawy...
#9
Posted 07 January 2012 - 00:16
#10
Posted 07 January 2012 - 00:25
#11
Posted 07 January 2012 - 00:34
#12
Posted 07 January 2012 - 00:42

#13
Posted 07 January 2012 - 00:54

A to ci niespodzianka!

PS Dolce Gusto i tak imo smaczniejsze

#14
Posted 07 January 2012 - 01:08


---------- Wpis dodano o 01:08 ---------- Poprzedni wpis dodano o 00:59 ----------
PS Dolce Gusto i tak imo smaczniejsze
Nie miałem okazji sprobować


#15
Posted 07 January 2012 - 01:17
Spoko
skad wytrzasnałes to zdjecie?
(jest mega)

#16
Posted 07 January 2012 - 01:19
Ok. A tak na poważniej

Te ekspresy robią całkiem dobrą kawę i inne wynalazki - na przykład gorące czekolady, dobre macchiato itp. Problem pojawia się wraz z dłuższym użytkowaniem - problem cenowy. Jedna paczka 16 kapsułek kosztuje 20 zł. Najlepiej jest pić czarną kawę, bo wtedy schodzi jedna kapsułka, ale cokolwiek innego to już zazwyczaj dwie (jedna z kawą, druga z mlekiem), co daje w prostym rachunku koszt jednej kawy na poziomie 2,50 zł. Pijąc dwie kawy dziennie miesięcznie wywalamy 150 zł na kapsułki... Mam wrażenie, że firmy, które robią "kapsułkowe" ekspresy, działają na zasadzie drukarki atramentowej - sprzedają sprzęt tanio, ale później zarabiają na kartridżach

Ostatnio poszedłem po rozum do głowy i zakupiłem w sklepie z garami kawiarkę, +- taką, jak na obrazku poniżej, do tego jeszcze tylko mały mikserek na baterie (takie, jak kiedyś do kakaa dawali), żeby było czym mleko ubijać i zostawiłem w sklepie niecałe 100 zł (warto kupić kawiarkę stalową, a nie alu, te z alu zbierają osad i śmierdzą po jakimś czasie).
Teraz pozostaje tylko rano poświęcić 3 minuty na przygotowanie kawy z urządzenia, które także jest ciśnieniowe (tak jak te drogie ekspresy za 1500 zł) i spienienie mleka, dokładnie tak, jak robi to, wbrew pozorom, bardzo wielu baristów w swoich domach. Espresso z takiego wynalazku wychodzi po prostu pyszne i bardzo aromatyczne - nie ma szans, żeby wypić je bez rozcieńczenia, po prostu prawdziwe porządne espresso. Jedyna wada tego jest taka, że codziennie rano poświęcam te 3-4 minuty na zrobienie super kawy, a mógłbym przecież nacisnąć przycisk... ale czy jest to warte czasami ponad 1000 zł? Wolę sobie dwa dyski kupić w zamian

http://bit.ly/zq8Pxd
#17
Posted 07 January 2012 - 01:29
#18
Posted 07 January 2012 - 01:38

#19
Posted 07 January 2012 - 11:03
To jest kafetiera z funkcją spieniania mleka do latte lub cappuccino (do wyboru). Robi oczywiście również normalne espresso. Szybko, sprawnie i bardzo smacznie. Jeśli ktoś lubi od czasu do czasu mleczne kawy, to warto. Tylko jedna uwaga, tam w środku jest taki filterek na kominie, który trzeba bardzo dokładnie zainstalować. Moja dziewczyna nie popisała się i musiałem sufit malować

#20
Posted 07 January 2012 - 11:56
#21
Posted 07 January 2012 - 12:26


#22
Posted 07 January 2012 - 12:31
Z przeciętnego ekspresu ciśnieniowego i dobrej kawy oraz porządnej wody, zrobię o niebo lepszą kawę niż coffeeheaven. Dobry ekspres to tylko połowa sukcesu. Ta mniejsza połowakawa zrobiona w domu nie równa sie z coffe heaven
chyba,ze ktos ma super sprzet
Co to tego eksperu "gazowego" też mam bardzo miłe doznania:P wiec polecam

#23
Posted 07 January 2012 - 12:44

#24
Posted 07 January 2012 - 12:53

#25
Posted 07 January 2012 - 13:00

1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users