[Cintulek]

Ja tam miesiąc przed premierą (why, God, why!?) kupiłem 4kę płacąc 1800zł na abonamencie takim samym, jak Ty, a raczej Twa rodzicielka - ja miałem taką samą sytuację - moja mama przedłuża umowę, ja płacę z własnej kieszeni 1800zł, ona sobie to odlicza od podatku, ma umowę znów na dwa lata a ja cieszę się iPhone'm na kartę, więc mi się to opłacało, bo telefon bez SIMlocka, nowiutki.

[magdi]

Nowy, bez blokady i z gwarancją (bo taki sprzedaje Era)? Ceny takich telefonów zaczynają się od 2600 PLN.

Oczywiście. Ludzie po prostu nie zdaja sobie sprawy, jak bardzo w Polsce sa zawyzane ceny np. iphona, vespy, zary i wielu innych. Ja rok temu kupilam ip4 za 1600 zl (nowy, z blokada, ale akurat na siec, ktorej uzywam. bez blokady byly nieznacznie drozsze). W tym samym czasie cena tego ip w Polsce z abonamentem (sic!) oscylowala miedzy 3k, a 4k.. Prosze dla przykladu link z ebay ip4s 64 gb: eBay anuncios: IPHONE 4S 64 G LIBRE Y SIN ESTRENAR (10712313)
Dodam, ze na ebay oferty sa wyzsze niz na innych serwisach ogloszeniowych.

[tryt]

Oczywiście. Ludzie po prostu nie zdaja sobie sprawy, jak bardzo w Polsce sa zawyzane ceny np. iphona, vespy, zary i wielu innych.

Zawyżane ceny czy raczej zaniżane wynagrodzenia i bardzo wysokie podatki?

Ja rok temu kupilam ip4 za 1600 zl (nowy, z blokada, ale akurat na siec, ktorej uzywam. bez blokady byly nieznacznie drozsze). W tym samym czasie cena tego ip w Polsce z abonamentem (sic!) oscylowala miedzy 3k, a 4k.. Prosze dla przykladu link z ebay ip4s 64 gb: eBay anuncios: IPHONE 4S 64 G LIBRE Y SIN ESTRENAR (10712313)
Dodam, ze na ebay oferty sa wyzsze niz na innych serwisach ogloszeniowych.

W Polsce większość ludzi kupuje w polskich sklepach i polskich portalach aukcyjnych, więc fakt, że w kraju X towar taki czy owaki jest tańszy o Y złotych nie ma większego znaczenia.

[magdi]

Zawyżane ceny czy raczej zaniżane wynagrodzenia i bardzo wysokie podatki?

Jedno i drugie. Porownaj sobie chociazby buty w oficjalnym sklepie online Zary w Polsce i innych krajach. Wychodzi srednio 2x drozej w Polsce.

W Polsce większość ludzi kupuje w polskich sklepach i polskich portalach aukcyjnych, więc fakt, że w kraju X towar taki czy owaki jest tańszy o Y złotych nie ma większego znaczenia.

Zgubna mentalnosc. Kupujesz tam, gdzie bardziej sie oplaca, chyba ze patriotycznie wolisz zaplacic x PLN wiecej.

[Homer]

Zgubna mentalnosc. Kupujesz tam, gdzie bardziej sie oplaca, chyba ze patriotycznie wolisz zaplacic x PLN wiecej.

No popatrz a po samochody z całej Europy zjeżdzają sie do nas Chwilowo oczywiście, złotkówka pewnie za jakiś czas odbije.

[Maciek2100]

Jak mówicie, że za 1999 zł sie nie opłaca kupić iph 4s to podajcie mi aukcję kogoś kto sprzeda go taniej (nowego,gwar,bez-sim-lock)

[tryt]

Jedno i drugie. Porownaj sobie chociazby buty w oficjalnym sklepie online Zary w Polsce i innych krajach. Wychodzi srednio 2x drozej w Polsce.

Porównałem ceny pierwszych z brzegu butów:
- PL - 399 PLN
- UK - 99,99 GBP ~434 PLN
- IT - 129 EUR ~ 456 PLN

Na moje oko w Polsce jest najtaniej.
Nikt nie zawyża cen, bo nikomu nie jest to na rękę. To śmiesznie niskie zarobki i ponadprzeciętnie wysokie podatki sprawiają że taki iPhone czy badziewne szmaty Zary są postrzegane przez przeciętnie zarabiającego Polaka jako towar z wyższej półki, luksusowy niemalże.

Zgubna mentalnosc. Kupujesz tam, gdzie bardziej sie oplaca, chyba ze patriotycznie wolisz zaplacic x PLN wiecej.

Opłacalność zakupu to nie tylko niska cena. Możliwości dochodzenia roszczeń od zagranicznego sprzedawcy są mocno ograniczone, a każdą ewentualność należy wziąć pod uwagę.

[magdi]

Porównałem ceny pierwszych z brzegu butów:
- PL - 399 PLN
- UK - 99,99 GBP ~434 PLN
- IT - 129 EUR ~ 456 PLN

Rowniez pierwszy z brzegu but:
ES 79,9 €: Zapatos - Colección - Mujer - ZARA España
PL 459,9 zl: Shoes - Collection - Woman - ZARA Poland

79,9 * 4,5 = 359,55

[tryt]

Rowniez pierwszy z brzegu but:
ES 79,9 €: Zapatos - Colección - Mujer - ZARA España
PL 459,9 zl: Shoes - Collection - Woman - ZARA Poland

79,9 * 4,5 = 359,55

No proszę...
A buty, których cenę ja sprawdzałem kosztują w Hiszpanii 70 euro - to mniej niż w Polsce, ale też znacznie mniej niż we Włoszech i w Wielkiej Brytanii. Czy właściciel marki nie ma przypadkiem siedziby w Hiszpanii? Zdaje się, że tu tkwi wyjaśnienie "tajemnicy" niższych cen, więc bardziej miarodajnym porównaniem będzie takie, w którym nie zostaną ujęte ceny hiszpańskie.
Oddziały firmy w pozostałych krajach nie pracują za darmo, a koszty lokalnych operacji udało się pewnie mocno ograniczyć.

[igiel]

Generalnie sprawa jest taka ze najlepiej maja ci co zarabiaja w funtach i kupuja sobie w polsce bo wtedy grosze sie placi za sprzet W 2 strone niestety to tak nei dziala-aczkolwiek sa przedmioty ktore taniej mozna nabyc na wyspach niz w PL

[magdi]

Tak, Inditex jest z Hiszpanii. Ale to chyba nie usprawiedliwia marzy 100 zł na bucie