[_sys]

Digiface, jeszcze jedno mnie zastanawia na dole po prawej stronie naszych postów jest informacja jakiego systemu używamy i jaką przeglądarke. a Ty od jakiegoś czasu masz niebieski znak "zapytania" dotyczący systemu.
Może ktoś miesza w Twoim koncie?

To znak, że komputer Digiface-a jest dobrze chroniony i nie pozwala wysyłać informacji o systemie.

Co do rozważań nad tym czy to wirus czy jakiś kret to myślę, że to jednak kret.

[menelek]

no i jeszcze jedna sprawa: kiedy digiface poprosił tajemniczego gościa bytującego od 16 godzin na forum o kontakt, ten się wylogował. Zupełnie jakby miał coś na sumieniu... Ale może problem już rozwiązany, ,,kret" już się dogadał z digiface i my, zwykli użytkownicy nigdy się nie dowiemy, kim był :evil:

[Heidi]

Ale przynajmniej Administratorzy forum powinni obowiązkowo poznać konkrety - przynajmniej moim zdaniem.

[Digiface]

No coz, nie bede ukrywal ze sprawa juz byla od dluzszego czasu.
I zanim sie z Wami tym podzielilem to podjelem kroki ktore , mysle ze okaza sie sluszne.
Tym czasem:
Nasz "kret" jak to sie mowi w gacie narobil i jak narazie to zwial.
Ale z tego co mnie poinformowano, nie ma to juz zadnego znaczenia.
Nie moge tez wiele szczegolow podac bo ich nie znam, w kazdym badz razie mam byc o efektach poinformowany.
Dowiedzialem sie tez ze to co uprawial jest karalne i moge zlozyc zawiadomienie o przestepstwie.
Mimo ze nie wyrzadzil mi zadnej krzywdy, oprocz tego ze mnie wywalal ze strony
http://www.myapple.pl
To co uprawial (a) to jest poprostu atak na moj computer i ponoc nie tylko moj.
Przeprowadzany zawsze jak bylem na Naszym Forum.
Na poczatku myslalem ze to zbieg okolicznosci. W koncu takich atakow jest sporo w necie.
Ale po czasie okazalo sie ze nie.

Pytanie: Czy jest jeszcze ktos posrod Mac userow ktory dosc czesta byl wywalany ze strony http://www.myapple.pl lub tez przerywane bylo polaczenie z netem kiedy byl na myapple.pl ?

[Heidi]

Co rozumiesz pod określeniem "wywalany ze strony"? Czym to się objawiało? Zamknięciem przeglądarki?

[Digiface]

Również zamknieciem przegladarki.

[ Dodano: Pon 31 Paź, 2005 ]
Odpowiedzi na pytania:

Jak to podglądąć?

Sposobow jest pewnie wiele.
Ja od lat uzywam NetBarrier. http://www.intego.com
Jesli cos jest nie tak, (a nie tak jest wtedy gdy co chwile wlacza sie alarm ze ktos atakuje twojego compa) nalezy to najlepiej zglosic do swojego Providera. Czyli tej firmy ktora umozliwia dosteo do internetu.
On ma mozliwosc monitorowania tego co sie dzieje powiedzmy w obrebie Twojego compa i w compie podczas Twojego pobytu w netcie, i uzyskania dokladnych danych kto ? co ? i jak ? i gdzie ?. Ustalenie czasem troche trwa i maja oni swoje metody, jakie ? nie wiem.
Oraz podjecie stosowynych dzialan wraz z przekazaniem jej do specjalnej komórki w Policji ktora sie zajmuje tego typu przestepstwami.
Mozesz to rowniez zglosic bezposrednio na Policje.
Ataki typu "Denial Of Service" zdarzaja sie od czasu do czasu i moga doprowadzic do strasznego spowolnienia strony www. oraz calkowitego zablokowania jej jak i rowniez uniemozliwic zaatakowanemu computerowi normalne funkcjonowanie w necie.

Podgladanie ma o tyle sens ze mozna odeprzec takie ataki, przekazac odpowiednie informace odpowiednim instytucjom, oraz spokojnie sobie po sieci buszowac.

[ Dodano: Pon 31 Paź, 2005 ]

ostatnio tez zauwazylem ze ze serwer bardzo wolno odpowiadalal na moje polecenia. czekalem po paredziesiat sekund zanim cos zaczelo sie ladowac(nigdy wczesniej takiego czegos nie bylo).|

[ Dodano: Pon 31 Paź, 2005 ]

Też miałem problemy z wejściem na stronie, wyglądało to jak "mega lag", już kilka razy, nie wiem czy to hiakier, czy nie.

Mysle ze nie zaleznie od moich dzialan Administratorzy myapple.pl wraz z Administratorem servera na ktorym znajduje sie myapple.pl jak najbardziej powinni poczynic stosowne kroki.
Niestety nie moglem wczesniej zglosic swoich problemow poniewaz wybralem inna droge.

[ Dodano: Pon 31 Paź, 2005 ]

Hm, a jesteś pewien, że to jest ta sama osoba? Bo 80.135.113.115 to adres z Niemiec, a 61.213.167.236 i 61.213.167.237 to adresy z Japonii. Może to kolejny windowsowy wirus, szczególnie że próbuje wcisnąć się windowsowymi protokołami?

Ja nie bylem pewny, i tez tak myslalem jeszcze miesiac temu, ale sie dowiedzialem tyle ze to ta sama osoba.
A te numerki to sobie mozna zmieniac przeciez no nie, to nie zaden problem.

[ Dodano: Pon 31 Paź, 2005 ]

Digiface, jeżeli dobrze odbieram jego wpis, nie widzi w tym nic zabawnego i jego zdanie jest wiążące.
A w kreta nie bardzo wierzę, bo podobnych wpisów w logu firewalla mam ostatnio od cholery i to nawet na komputerze, którego na pewno nie wykorzystuję do odwiedzania MyApple.

Nie wiem jakiego uzywasz firewalla i na jakim compie PC czy Mac ??
Normalnie to takich wpisow jest cala masa np. od ludzi ktorzy szkaja Tewgo compa bo np. byles kiedys na jakim p2p. To jeszcze nic nie znaczy.
Ale atak tak zwany "Denial Of Service"-Atak ktory powoduje ze nic w necie nie mozesz dalej zrobic to inna para kaloszy.

[ Dodano: Pon 31 Paź, 2005 ]

Digiface, jeszcze jedno mnie zastanawia na dole po prawej stronie naszych postów jest informacja jakiego systemu używamy i jaką przeglądarke. a Ty od jakiegoś czasu masz niebieski znak "zapytania" dotyczący systemu.
Może ktoś miesza w Twoim koncie?

Nie nie miesza w moim koncie. Jestem teraz zabezpieczony i monitorowany mysle ze w miare Oki i dlatego mnie nie widac jakim systemem sie posluguje.

[ Dodano: Pon 31 Paź, 2005 ]

no i jeszcze jedna sprawa: kiedy digiface poprosił tajemniczego gościa bytującego od 16 godzin na forum o kontakt, ten się wylogował. Zupełnie jakby miał coś na sumieniu...

poszedl do toalety majtki zmienic :mrgreen: i wlaczyc innego compa. :mrgreen:

Narazie to wszystko.

[menelek]

wygląda na to, że nasz kret uniemożliwił mi wysłanie ostatniego postu. Są pewne sposoby, aby to ominąć, zwlaszcza że chyba jednak mamy do czynienia z amatorem Jestem już prawie pewny kto to jest, ale dopóki nie będę miał ostatecznej pewności nie puszczę pary z ust. Podjąłem pewne kroki by dowiedzieć się czy mam rację. Niestety obecnie mam czas tylko wieczorem, więc się tym nie zajmę na serio, ale krecie strzeż się :twisted:

[_sys]

Jak to podglądąć?

Sposobow jest pewnie wiele.
Ja od lat uzywam NetBarrier. http://www.intego.com

Ja nie ufam żadnym programom tropiącym. Jak sam zauważyłeś IP można podmienić, można zrobić z czyjegoś komputera maszynę "zombie" itp.
Na szczęście ataki typu DoS nie są najstraszliwsze.

[menelek]

jak się uprę to mogę nawet poudawać, że nadaję np. z linuxa :wink: Musiałem wczoraj w nocy dokonać pewnych zmian tyczących zabezpieczeń mojego kompa bo ten zgredek kret odłączył mnie na chwilę od sieci podczas pisania posta (to już na pewno nie był przypadek). Nie sądzę, żeby teraz mu się udało. Ale próbuj krecie, lecz ostrzegam że zostaniesz namierzony i cię ujawnię.

[Digiface]

Jak to podglądąć?

Sposobow jest pewnie wiele.
Ja od lat uzywam NetBarrier. http://www.intego.com

Ja nie ufam żadnym programom tropiącym. Jak sam zauważyłeś IP można podmienić, można zrobić z czyjegoś komputera maszynę "zombie" itp.
Na szczęście ataki typu DoS nie są najstraszliwsze.

NetBarrier nie sluzy wylacznie do podgladania, jego glowna zaleta jest to ze chroni computer prze roznymi niemilymi zdazeniam umozliwiajac Tobie plynna i nie przerwana prace w necie.
Oczywiscie ze nie nalezy do przyjemnosci jak wlacza sie co chwile alarm informujacy Cie o ataku na Twoj computer i to wtedy przydatny staje sie podglad. Bo z takimi informacjami mozna sie udac do odpowiednich instytucji, ktore odpowiednia zajma sie "kretem"
To ze mozna IP zmienic to nie problem, ale to nie powoduje ze "kreta " nie mozna namierzyc.

[ Dodano: Wto 01 Lis, 2005 ]

jak się uprę to mogę nawet poudawać, że nadaję np. z linuxa :wink:
Musiałem wczoraj w nocy dokonać pewnych zmian tyczących zabezpieczeń mojego kompa bo ten zgredek kret odłączył mnie na chwilę od sieci podczas pisania posta (to już na pewno nie był przypadek). Nie sądzę, żeby teraz mu się udało.
Ale próbuj krecie, lecz ostrzegam że zostaniesz namierzony i cię ujawnię.

Wylaczyl Tobie dostep do sieci czy wylaczyla Ci sie przegladarke ?
Bo to jest jednak roznica.

[reeye]

Temat był tymczasowo zablokowany.
Przez ten czas nie otrzymałem zadawalającego wyjaśnienia.

Jeżeli autor lub inne wtajemniczone osoby zechcą
ujawnić FAKTY dotyczące swoich podejrzeń mogą to uczynić tutaj.

Informuje równocześnie, że wszelkie inne wpisy ( nie będące techniczną konkretną infomacją ) będą natychmiast usuwane bez informowania o przyczynach. Dotyczy to także autora.

Bezpieczeństwo forum jest dla nas bardzo ważne, gdyby pojawiła się luka w zabezpieczeniach zareagujem tak szybko jak to tylko możliwe. Kiedy pojawiają sie informacje o niebezpieczeństwie ważnym jest , aby nie mylić prawdziwych zagrożeń z plotkami.