[yelram]

Poczekam chyba jednak do maja, zobaczę co zaprezentują, jeśli będzie cena zaporowa to kupię po prostu pro z 2019.

[l.gajewski]

a propos często głupich dywagacji... tutaj człowiek z Polski zrobił naprawdę dobry materiał.

Air jest dobrym komputerem dla normalnych ludzi, period. Pisanie o thermal thorttlingu w normalnych zadaniach nieprofesjonalnych powinno być karane batami na tym forum bo czytając niektóre komentarza można dojść do wniosku, że kalkulator Texas Instruments będzie wydajniejszy od Aira 2020.

 

Instrukcje Apple na YouTube. BTW puenta tego filmu pięknie podsumowuje tę dyskusję tutaj

https://www.youtube.com/watch?v=4oELqXxWXnk

Użytkownik l.gajewski edytował ten post 14 kwietnia 2020 - 10:43

[winmaciek]

Kochani, w tym temacie dyskutujemy o MacBooku Air, a nie o innych użytkownikach forum. 

[ryba229]

https://www.notebook...o.460229.0.html

 

Przeczytać, zapamiętać i na podstawie tego podejmować decyzję. Rzetelna, jak zwykle na tym portalu recenzja z pomiarami. Gdy widzę, że ktoś wkleja jakieś youtubowe testy, to mnie zalewa. Odpalam taki filmik i widzę test temperatur na przeglądarce z 5 kartami. Kto tak używa komputera? Przeciętna kobieta ma odpalone jednocześnie 15-20 kart z youtuba. Dajmy spokój, nie da się obronić Apple i tego co zrobili z chłodzeniem. Ile by to ich kosztowało? Dolara? Skoro, to takie niepotrzebne, to dlaczego poprzednia generacja Macbooka Air miała normalnie zrobione chłodzenie? Powtarzam słowo "normalne", bo powoli w dyskusji dochodzimy do momentu w którym zastanawiamy się czy komputer za 5k powinien mieć kawałek blaszki od wiatraczka do procesora czy też nie. Obłęd. To powinien być i to jest standard u każdego innego producenta komputerów. Macbook Pro też ma podstawowe chłodzenie, dopiero droższa wersja, ma coś ponad standard czyli dwa wiatraki. Jestem wkurzony, bo dobrze wiem, że Apple zrobiło to celowo. Ta sama zagrywka, co przecierającą się od otwierania i zamykania taśma wyświetlacza. Sprzęt ma się zepsuć,a Ty masz kupić nowy. Period. Koniec końców Apple osiągnie swój cel, którym jest dołożenie 2-3k przez takiego użytkownika jak ja do modelu Pro, żeby dostać normalnie chłodzony komputer. 

[MC_]

Sporadycznie mam odpalone więcej niż 3-4 karty. Także bardzo mi przykro, że zaburzyłem Twój światopogląd.

[kristof461]

Ja nie wiem czemu ta dyskusja wzbudza takie wielkie emocje skoro tak naprawdę każdy mówi to samo. Niezależnie czy ktoś jest za nowy Air czy Pro z 2019 wszyscy wiemy że Air był jest i będzie przeznaczony do prostych zadań które udźwignie. Problemem jest po prostu to że Apple na papierze zrobiło fajny komputer którego mocy w pełni się nie wykorzysta. Z drugiej gdyby dali tu 2 rdzenie byłyby narzekania choć w sumie Pro 13" długo się ich doczekać nie mógł więc może przeszłyby bez echa.

Wiemy też że skoro są już te 4 rdzenie to Apple musiało jakoś spowolnić Aira. W innym wypadku byłby tym samym co bazowy Pro. 

 

A co do tych wszystkich testów itp. Mnie drażni to jak ktoś robi testy skrajne od 3-4 zakładek opisując to jako prostą pracę a potem od razu przeskakuje do renderowania itp. A gdzie ten środek? Air ma być do prostych zadań. Fajnie ale tak naprawdę ciężko o ile samodzielnie się tego nie sprawdzi gdzie jest granica.

Gdzie pokazanie zwykłych programów? Word itp. Wszyscy zapominają też o ludziach takich jak ja co muszą (niestety) korzystać z Windowsa i to symultanicznie więc w grę wchodzi Parallels a ten potrafi rozgrzać. 

[Kardas]

Pisanie o thermal thorttlingu w normalnych zadaniach nieprofesjonalnych powinno być karane batami na tym forum

Doprawdy? Czyli jeśli używam innej przeglądarki niż safari, czy jeśli odpalam filmy na youtube w 4k, czy jeśli mam otwarte kilka aplikacji w tle, czy nawet jeśli przewijam za szybko dokument w wordzie to już jestem użytkownikiem profesjonalnym? Wszystkie te czynności powodują duże wzrosty temperatur na procesorze. Czy to thermal thorttling? No niekoniecznie bo procesor nawet w 100 stopniach nie schodzi poniżej 1,3-1,5. Nominalnie ma przecież 1,1. Można jednak zauważyć że przy oglądaniu filmu na youtubie w 4k temperatura idzie szybko do góry, osiąga 100 stopni, komputer zbija taktowanie do 1,3-1,5. Ta sama sytuacja na Macbooku Pro. Odpalamy film w 4k, temperatura 70-80 stopni, procesor trzyma stabilne taktowanie na poziomie blisko 3GHz. Jest różnica? Nikt tu nie mówi o jakimś składaniu filmów czy obróbce grafiki ale o głupim filmie 4k w 2020 roku. W roku gdzie już są produkowane telewizory 8k a tu laptop za 5000zł ma problem z odtworzeniem filmu 4k. Gdzie tu profesjonalne zastosowania?

Użytkownik Kardas edytował ten post 14 kwietnia 2020 - 12:49

[l.gajewski]

Tylko nie bierzemy pod uwagę jeszcze jednej rzeczy, aby zrobić realne testy należałoby porównać ten komputer powiedzmy z takim MBP pro 13 2017. Czy to nie jest komputer na miarę 2020 czy 2021 roku do prostych zadań? Oczywiście, że jest... mało tego sam poza Mini mam jeszcze MBP 15 2017 i jest bardzo szybki, a MBA 2020 nawet po throttlingu jest szybszy niż procesory MBP 13 2017, które były dwurdzeniowe, więc ludzie zamiast kupować komputer i z niego korzystać boją się, że im interfaceu graficznego systemu nie uciągnie.

 

Ja nie zapomnę jak czytałem recenzje przed zakupem Mac mini. Przez recenzje prawie kupowałem iMaca Pro, ale na szczęście zrobiłem test - okazuje się, że dla moich potrzeb eGPU nie tylko nie jest potrzebne, ale nawet nie rozważam na razie zakupu, chyba, że najdzie mnie na zakup ekranu XDR, a wszyscy recenzenci pisali i wieszczyli na YT, że bez eGPU to nie podchodź do tego komputera. Bzdury na resorach.

 

@Kardas - obejrzyj proszę film. Facet włącza na YT film w 8K w chrome. Nie wiem skąd masz te newsy, że 4K w chrome nie da się oglądać, a to, że wiatraki rozkręci? MBP 15 2017 też rozkręca wiatraki w Chrome. Powiem Ci więcej... przez chwilę miałem MBP 16 i9 i on też to robi. Mini też rozkręca, ale na tyle, że jest nadal niesłyszalny w odróżnieniu od mobilnych kompów

Użytkownik l.gajewski edytował ten post 14 kwietnia 2020 - 12:51

[Kardas]

Obejrzyj to. Tu wszystko jest dokładnie opisane:
https://youtu.be/nSgi2deRivc

[l.gajewski]

Ja to oglądałem. Maxa subskrybuję i jestem na bieżąco z jego filmami. Mówi, że do daily usage i3 jest lepszym wyborem, ale nie powiedział nigdzie, że i5 po throttlingu jest gorszy od i3. Powiedział, że po prostu i5 nie działa tak jak powinien, ale nie oznacza to, że nie działa nadal szybciej. Mało tego, on tu mówi, że to jest super komputer, a Ty cały czas powtarzasz, że nie jest i że nie da się filmów 4k oglądać w chrome

Jako argument daily usage podaje wysoką wydajność w single oraz to co ja w wielu komentarzach pisałem, że takie rzeczy jak Safari, word, excel w trybie bez VBA itd nie potrzebują wielowątkowości. Tylko właśnie single core odgrywa największe znaczenie.

Użytkownik l.gajewski edytował ten post 14 kwietnia 2020 - 13:08

[Kardas]

Mówi, że do daily usage i3 jest lepszym wyborem, ale nie powiedział nigdzie, że i5 po throttlingu jest gorszy od i3. Powiedział, że po prostu i5 nie działa tak jak powinien, ale nie oznacza to, że nie działa nadal szybciej.

Sorry ale nie rozumiem. i3 jest lepszy ale jest gorszy? Oglądałeś Rozmowy Kontrolowane?
https://youtu.be/Hw6V0508nWQ

Użytkownik Kardas edytował ten post 14 kwietnia 2020 - 14:18

[l.gajewski]

myślę, że się nieco czepiasz. Zdaniem Maxa cost to value ma lepsze i3 po prostu. Nie odniósł się jednak wprost do tego czy jeśli nie pałujesz i5-tki renderingiem to nie będzie szybszy do zadań codziennych. To tylko było _jego zdanie_. Nie ma testów również porównawczych co to znaczy dramatyczny throttling. Obstawiam, że i5 po throttlingu będzie szybsze niż i5 bez throttlingu w MBP 13 2017 ergo to jest świetny sprzęt i biadolenie, że Chrome 4K nie będzie działał jest przesadzone. Jasne... wiatraki odpalą, ale wskaż Maca, gdzie wiatraki na chrome nie odpalają. Mogę tu tylko polecić ostatnią serię Tweetiów Walta Mosberga, który pięknie to podsumowuje. Chrome to jest rak dla maca.

Użytkownik l.gajewski edytował ten post 14 kwietnia 2020 - 14:52

[kristof461]

Bo problemem recenzji na YT jest to o czym mówiłem. Dla tych ludzi poważna praca to renderowanie. Nie zaprzeczam ale jak wspominałem. Gdzie jest ten środek i gdzie jest granica po której przekroczeniu robimy "ciężką" prace na komputerze. Ciężko to ocenić bo odpadnie Parallels z jakimś dziwnym programem i do tego coś słabo zoptymalizowanego jak Chrome daje poważny pobór mocy mimo że tak naprawdę wcale wiele się dziać nie musi. To jednak nie jest problem samego chłodzenia a optymalizacji.

Z drugiej moja druga połówka ma Asusa który ledwo się uruchomi już szumi. Do tego gorący. Czy da się tak pracować? Da ale dopóki nie robi się na nim nic konkretnego nie mogę sobie wytłumaczyć czego tak szumi i huczy więc mnie to denerwuje i nie życzyłby sobie tego w moim laptopie. 

[Kardas]

Uwierz mi, nie czepiam się ale dla mnie jest śmiesznym wypuszczanie komputera za takie pieniądze z czterema rdzeniami które nie mają chłodzenia. Gdyby Air 2020 był dalej z dwoma rdzeniami tak jak poprzednie generacje wtedy nie byłoby prawdopodobnie tematu. OK inne macbooki włączają wentylator przy większej pracy, jak też przy 4k w youtubie ale nie mają od razu 100 stopni na procesorze i nie zbijają taktowania jak Air. Przy Pro 2019 temperatury w youtubie i 4k są na piziomie 70-80 stopni i jest stabilne 3GHz a Air od razu się gotuje i zbija taktowanie o połowę. Są jeszcze inne zadania wcale nie dla profesjonalistów które potrafią ugotować Aira. Mój Air 2019 grzał się przy instalacji oprogramowania. Instalacja często zajmuje kilka minut i wtedy procesor chodzi na maksa. Wystarczy instalacja oprogramowania zajmująca minutę i Air ma już 100 stopni. Jest za dużo nawet codziennych czynności o których pisałem które mogą nadmiernie przeciążyć procesor. Nie wiem nie jestem specjalistą ale czy takie częste 100 stopni na procesorze nie ma wpływu na jego żywotność i na żywotność całego komputera?

Użytkownik Kardas edytował ten post 14 kwietnia 2020 - 15:54

[l.gajewski]

nie, gdyż nie przekracza 100 stopni. To jest normalna temperatura pracy dla procesora według rozpiski intela. Jasne... pewne może dojść do jakiś awarii, ale jeśli procesor nie zepsuje się po 30 sekundach od pierwszego włączenia to p-podobieńśtwo awarii jest naprawdę niewielkie. Prędzej komputer odeślemy na przysłowiową emeryturę. Kiedyś łapaliśmy się za głowy jak temperatura oscylowała w granicy 50-60. Teraz 100st nie dziwi. 

[tumpio]

nie, gdyż nie przekracza 100 stopni. To jest normalna temperatura pracy dla procesora według rozpiski intela. (...)

Nie bardzo. Dla X generacji procesora T_JUNCTION (czyli maksymalna temperatura pracy) wynosi właśnie 100^o. To tak jakbyś wyciągał maksymalne obroty silnika. Została obniżona w stosunku do poprzednich generacji o 5^o -  a to dla elektroniki dużo. Oczywiście, trzeba wziąć pod uwagę, że jest to parametr pracy rdzenia CPU, a ta jest obniżana przez radiator, ale w/g mnie i tak jest spore ryzyko uszkodzenia układu.

[WojtekWojtek]

Ja narzekałem na grzanie Aira 2018 na Zoomie i teraz konfy robię z PC z procesorem Pentium - ślicznie, bezgłośnie i z temperatura CPU w zakresie 60-70 stopni. Już zdecydowanie porzuciłem myśli o Air 2020 i tylko czekam na nowe pro, by świadomie podjąć decyzję pro czy mini (i Air pozostawiony na wyjścia). 

[l.gajewski]

8 generacja miała już 100. Słyszałeś o masowym paleniu się procesorów?

[tumpio]

8 generacja miała już 100. Słyszałeś o masowym paleniu się procesorów?

Paleniu się nie, ale o uszkodzeniu przez taką temperaturę płyt - sporo. Przykład: M7-6Y75 (szósta generacja) - max temp 100^o, chłodzenie pasywne - co prawda CPU wytrzymuje, ale płyty już nie (problemy zaczynają się średnio 2-2,5 roku używania). W Air mamy podobną konstrukcję, tak więc o długowieczności takiego komputera można raczej zapomnieć. Plusem jest tylko wymuszenie ruchu powietrza co może być zbawienne dla płyty. Czy mam rację czy nie przekonamy się za kilka lat.  

 

Przypominam, że roczniki 2015-2017 praktycznie same z siebie na serwis nie trafiają (zawsze pomaga w tym użytkownik ) a jak się powiększy RAM do 16G  to i z cięższymi pracami sobie radzą.

[l.gajewski]

Ciekawe na pewno by były Twoje spostrzeżenia co do tego od strony serwisu. Większość procesorów ma thermal sensory, które nie dość, że włączają throttling to w razie co wyłączają komputer, aby uniemożliwić spalenie. Mimo to jak rozumiem trafiają Ci się usmażone jednostki? Ciekawe...

[FishBB]

Lepiej kupić MacBook Air 2020 z i5 8GB ram i 256GB dyskiem czy MacBook Pro np. tego https://allegro.pl/o...-bar-9168851151 ?

Laptop do codziennego użytkowania, plus ostatnio jakaś gra strategiczna typu Civilization (osiągi graficzne nieważne, byle wiatrak nie huczał jak szalony). 

mam aktualnie MBA z 2015 r. wiec chyba jakąkolwiek zmiana wyjdzie mi na plus? Ktoś ostatnio przesiadał się z MBA 2015 na nowszy i nie żałuje?

[kristof461]

Lepiej kupić MacBook Air 2020 z i5 8GB ram i 256GB dyskiem czy MacBook Pro np. tego https://allegro.pl/o...-bar-9168851151 ?

Laptop do codziennego użytkowania, plus ostatnio jakaś gra strategiczna typu Civilization (osiągi graficzne nieważne, byle wiatrak nie huczał jak szalony). 

mam aktualnie MBA z 2015 r. wiec chyba jakąkolwiek zmiana wyjdzie mi na plus? Ktoś ostatnio przesiadał się z MBA 2015 na nowszy i nie żałuje?

Patrząc na procesor to ten Pro jest z 2018. O ile nie mam problemu z polecaniem tego z 2019 ze względu na klawiaturę z membraną tak model 2018 to już pewne ryzyko. Generalnie nie jestem wśród tych którzy mocno krytykują tę klawiaturę (zwłaszcza że najgorsza była ta z 2016) to jednak zwracam uwagę na lepszą i pewniejszą z 2019.

Odpalenie gry może spowodować że Air będzie chodził głośniej. Jak głośno? Nie wiem jak dobrze zoptymalizowana jest ta gra choć jak wiadomo generalnie Mac z grami się nie za bardzo lubi. 

Gdybyś rozważał Pro 2019 to poleciłbym ci Pro. Jeśli jednak myślisz nad modelem 2018 to musisz wziąć pod uwagę kwestię klawiatury. 

[Zireael]

Model z 2018 roku też ma klawiaturę z membraną .

[kristof461]

Fakt. Pomyliło mi się bo w 2018 oni odświeżyli te wyższe modele Pro 13" które stały się 4 rdzeniowy a bazowy model bez touchbara wciąż był z 2017 roku i nie miał tej membrany. W takim razie warto rozważyć. Jednak nie zdziw się jak wiatraki nadal będą dosyć głośne przy grze. 

[Kardas]

Macbook Pro 2019 ma klawiaturę motylkową 4gen. W stosunku do modelu z 2018 poprawili materiały z których zostały wykonane membrany. Na ile była to istotna zmiana nie wiadomo. Fakt jest jednak taki że Pro z 2019 ma klawiaturę która jest znacznie bardziej trwała i nie ulega uszkodzeniom.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że nowy Pro 2020 pojawi się za 2-3 tygodnie. Teraz nie warto podejmować decyzji o kupnie nowego maca, szczególnie Pro z 2019 roku.

Użytkownik Kardas edytował ten post 03 maja 2020 - 08:19