Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Praca dla nieletnich


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
142 odpowiedzi w tym temacie

#1 wicius

wicius
  • 852 postów
  • SkądPoznań

Napisano 06 maja 2007 - 22:08

Witam Poszukałem na forum i nie znalazłem nigdzie poruszanego tego problemu. Otóż pytam o radę, opinię, może ktoś ma jakieś doświadczenie jeśli chodzi o pracę dla nieletnich. Zbliżają się wakacje, dużo wolnego czasu, więc chciałbym podreperować swój budżet :P i ciut się usamodzielnić. W internecie ciężko coś znaleźć, więc pytam tu, a nuż ktoś potrafi mi pomóc. Jak znaleźć pracę mając ukończone tylko 16 lat? Gdzie szukać? Na jaką pracę i na jakie wynagrodzenie mam szansę? Jeśli chodzi o kwalifikacje, to oczywiście doświadczenia w pracy żadnego ;) Uczę się w liceum anglojęzycznym z międzynarodową maturą w Poznaniu. Angielski znam bardzo dobrze (na poziomie B2, na to nawet mam papiery ;)- zdany certyfikat FCE, 2 lata temu, ocena B) poza tym niemiecki niewiele gorzej od angielskiego (między B1 a B2, 6 lat nauki w szkołach językowych) i francuski (A2). Nie wiem, co się poza tym liczy... znajomość systemu operacyjnego Mac OS X w stopniu użytkowym? :D to samo z Windowsem. Będę wdzięczny za wszlekie rady, sugestie i historie z życia wzięte. Aha, praca może być za granicą na wakacje (to łatwiej na internecie znaleźć, ale też niełatwo) w roku szkolnym w Poznaniu, no i w Poznaniu w wakacje też ;) Z góry dzięki!

#2 clr

clr
  • 1 326 postów

Napisano 06 maja 2007 - 22:23

http://www.myapple.p...light=pracownik

dyskusja byla ostra temat chyba czasowo zamkniety..polecam przeczytac.

pozdrawiam

ps. wicius sciamniasz cos z tym : "przeszukałem forum i nie znalazlem.." a zreszta duzo osob tak ma :P

#3 wicius

wicius
  • 852 postów
  • SkądPoznań

Napisano 06 maja 2007 - 22:49

szukałem wg. kluczowej, jak sądzę, frazy- nieletni, nieletnich + praca. I nic nie znalazłem. Ten temat widziałem, ale nie analizowałem dokładnie. Ale jak radzisz, tak zrobię- dziękuję.

#4 maniacco

maniacco
  • 382 postów
  • SkądPiekary Śląskie

Napisano 06 maja 2007 - 23:13

sprobuj na promocjach... szkoda ze jestes z poznania... jakbys mieszkal na slasku to bym ci pomogl... kiedys robilem na promocjach HPka w media marktach.... w zasadzie to je nadzorowalem i fajna kaska z tego jest weekend - piatek , sobota, niedziela... po 10 godzin i od 7 do 12 zl na reke za godzine.... ojjj... fajnie bylo... zreszta napisze do mojej SZEFOWEJ... ona pewnie zna kogos z poznania kto by cie wkrecil w to aha... praca w takim charakterze ma kilka mankamentow 1. nie jest stała... raz jest 3 miesiace dzien po dni, potem nie ma przez pol roku 2. na kase czeka sie miesiac 3. bez ksiazeczki sanepidu bywa ciezko
  • wicius lubi to

#5 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 07 maja 2007 - 07:31

Popytaj w telepizzy mnie ciągle "nieletni" zostawiają ulotki :) Praca w ruchu a w wakacje to plus no i tylko kilka godzin dziennie więc nie "stracisz" wakacji :)

#6 JSG

JSG
  • 5 459 postów

Napisano 07 maja 2007 - 08:19

Na początek czeka cię wizyta w urzędzie skarbowym. Musisz złożyć wniosek o przyznanie NIP. Jak już będziesz miał nip możesz szukać pracy. W wakacje mogą być dwie opcje- znajdziesz ją od ręki bo wszyscy siedzą za granicą, albo trzeba było myśleć w styczniu bo już wszystko zajęte. Na co masz szanse? ulotki, promocje- no chyba że masz jakiś zawód, portfolio możesz się wykazać- ja od kąd skończyłem 10/11lat asystowałem w studiu fotograficznym, najpierw u ojca potem u jego znajomych potem u ich znajomych, jak miałem 16lat całkiem przyzwoicie zarabiałem, akurat zmieniłem profil na reporterkę, robiłem zdjęcia wypadków samochodowychk, tramwajowych itp... potem tzw kotleta- no ale to już jest jakaś tam specjalizacja- im wcześniej się zaczyna tym lepiej. Jak jesteś rosłym mięsistym młodzieńcem to dobrze płacą na budowie- ale wożenie przez 8-10 godzin cegieł po 120-150kg w taczce wymaga krzepy i zcięcia- ale wbrew pozorom to też jest w tej chwili niezła fucha.
  • wicius lubi to

#7 altcomputing

altcomputing
  • 1 098 postów
  • SkądŚwidnica

Napisano 07 maja 2007 - 09:16

jsg ja pracuje ponad rok i do tej pory nie wyrobilem nip-u :D

#8 admkryn

admkryn
  • 2 997 postów
  • SkądLondyn, UK

Napisano 07 maja 2007 - 09:49

Wiem, że w Holandii pracę mozna legalnie znaleźć przy truskawkach juz od 15 roku życia. Jeśli jednak nie za granicę - polecam rozdawanie gazet typu Metro na skrzyżowaniach - całkiem nieźle płacą i zawsze ten dreszczyk emocji, że cię przejada :-)

#9 JSG

JSG
  • 5 459 postów

Napisano 07 maja 2007 - 10:16

jsg ja pracuje ponad rok i do tej pory nie wyrobilem nip-u :D


uważaj- znam conajmniej jednego użytkownika maków pracującego w SU- a jak przczyta?
Dojdzie po IP kim jesteś i odwiedzi cię i twojego pracodawce kontrol?

#10 altcomputing

altcomputing
  • 1 098 postów
  • SkądŚwidnica

Napisano 07 maja 2007 - 10:35

a ja z pracy pisze :P a jakby co to daj znac, odpowiednio wczesniej wezme sobie wolne i wsadze kogos do siebie na zastepstwo ;) a co do kontroli - prosze uprzejmie, przydalaby sie :D

#11 spoco

spoco
  • 1 035 postów
  • SkądWawa

Napisano 07 maja 2007 - 14:01

Wiem, że w Holandii pracę mozna legalnie znaleźć przy truskawkach juz od 15 roku życia. Jeśli jednak nie za granicę - polecam rozdawanie gazet typu Metro na skrzyżowaniach - całkiem nieźle płacą i zawsze ten dreszczyk emocji, że cię przejada :-)


a tak z ciekawosci co to znaczy "niezle" ? zawsze bylem ciekaw ile dastaja tzw "stujkowi" z gazetami ;)

#12 mekintosz

mekintosz
  • 964 postów

Napisano 07 maja 2007 - 15:36

Ja teazszukam pracy na wakacje ;) Najgorsze jest to ze w moim miescie (ktore bardziej pod miasteczko podchodzi) nie ma nigdzie roboty. W zeszle wakacje jezdzilem przez miesiac (potem mi sie odechcialo) 20km od domu (rowerkiem) na wisnie (dniowka byla niezla 50zl - jesli wisnie byly po 35gr za kg). Ale teraz wolalbym isc na cos w stylu ulotek, lub gdzies na asyste (kiedys znajomy chcial mnie do komputerowego na serwis, ale sklep niestety zlikwidowal, a isc do innego moge zapytac, al nie wiem jak "zablysnac" i cos wynegocjowac :?: Potrzebne jest dobre porfolio, czy moze opinie osob z portalow komputerowych (ofkoz pozytywne :)), czy po prostu nawiazac zaawansowana rozmowe ze sprzedawca i zejsc powoli na tematy pracy :D :?: NIP nie jest dla mnie specjalna przeszkoda, tylko wizyta w urzedzie ;)).

#13 banan

banan
  • 765 postów
  • SkądChi-Town, Rëmiô, Gotenhafen

Napisano 07 maja 2007 - 15:49

Jak ja mialem 16 lat to zbieralem truskawki (1 zl od koszyczka - zebralem 2 i zjadlem 2), zbieralem ogorki (9zl/h wytrzymalem 2 dni - koledzy nawet dnia), pomagalem na budowie. Najlepsza i najlepiej platna prace jaka wspominam to bylo w auto-kinie na polwyspie helskim (ale rano pelno gumek trzeba bylo sprzatac po "seansie"). W takim wieku trudno cos zarobic ale jest szansa

#14 goodboy

goodboy
  • 1 611 postów
  • SkądKonstancin/W-wa

Napisano 07 maja 2007 - 16:02

Uczę się w liceum anglojęzycznym z międzynarodową maturą w Poznaniu.

Z góry dzięki!


Tez sie uczysz w Amerykanskiej szkole? :D

#15 wicius

wicius
  • 852 postów
  • SkądPoznań

Napisano 07 maja 2007 - 18:24

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, wezmę wszystkie opcje pod uwagę.

Tez sie uczysz w Amerykanskiej szkole? :D


IB (International Baccalaureate) to nie jest program amerykański, tylko międzynarodowy ;) ale owszem, wszystkie przedmioty po angielsku, co ułatwia po maturze start w szeroki świat ;)

Zależało mi również na wypowiedzi kogoś z Poznania, a zwłaszcza dotyczącej MTK- słyszałem kiedyś, że można się tam pod jakąś pracę podpiąć, ale nigdzie nie mogę znaleźć szczegółów, nawet na ich stronie.

#16 admkryn

admkryn
  • 2 997 postów
  • SkądLondyn, UK

Napisano 07 maja 2007 - 20:47

Chyba MTP?

#17 Hackmaniak

Hackmaniak
  • 459 postów

Napisano 07 maja 2007 - 20:58

Pomimo takich umiejętności jak znajomość angielskiego to w wieku 16 lat trudno jakąś sensowną pracę znaleźć na wakacje. Przy zbiorze owoców nikogo wiek nie interesuje. Dla mnie dobre, bo odstresowujące po takiej pracy jak mam. Ulotki może się da rozdawać, ale to też mało płatne. Fajne są wszelkiego rodzaju miejsca typu pizzerie, ale oni często chcą pełnoletnich. Jak znasz się dobrze na kompach, to może jakaś kafejka internetowa, czy przy okazji sklep albo serwis. Wyjazd za granicę też dobry, ale w moim wypadku nie wchodził w grę. Moja znajomość języka nie jest tak dobra, w wakacje miałem inne zajęcia i jeszcze nawet na bilet nie miałem. Pamiętam sam jak miałem taki problem. I sobie poradziłem. Miałem wtedy dużo wolnego czasu. Postanowiłem działać na Allegro. Miałem konto i pomysły, więc tylko wymyśliłem co chce sprzedawać i zrobiłem aukcje tak, żeby było 20 zł na czysto za sztuke i tak obliczone, żebym sprzedał leciutko kilkadziesiąt sztuk albo i więcej miesięcznie. Nie miałem wtedy jeszcze dużych potrzeb, więc i ten 1 000 zł na wakacje to był wielki sukces. Nie zajmowało mi to dużo czasu i było bezproblemowe. Raz tylko trochę pracy, a później zbierałem plony. Przy okazji ciekawych rzeczy się nauczysz. I w zasadzie to bardziej jak zabawa, a nie praca i zyski przynosi. Ta kwota co podałem to przykład. Ja wtedy miałem więcej i naprawdę można wyciągnąć niezłą kasę. Nic Cię nie ogranicza po za własną wyobraźnią i czasem.

#18 sel4

sel4
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 07 maja 2007 - 21:35

Mając tak fajnie, że ojciec prowadzi własną firmę - zatrudnił mnie: składam reklamówki, poprawiam stronę www, pakuję, sprzątam, pomagam rozwiązywać "skomplikowane" programy dot. komuteró, polegające na zainstalowaniu drukarek :P

Po mautrze ojciec wysyła mnie na prezentację firmy i przypomnienie się klientom do Hamburga, później do Londynu. To tyle, jeżeli chodzi o mój fart u ojca.

Robię zdjęcia. Mam NIP, jedna pani od paznokci zauważyła moje zdjęcia ze studniówki i spytała, czy nie chciałbym robić dla niej zdjęć paznokci [www.paznokcie-bass.pl/test] - 100zł za fotke gotową do druku :) Co miałem odpowiedzieć - oczywiśćie, teraz szykują się komunie, najlepszym medium, jeżeli chodzi o reklamę są sami klienci, którzy chwalą się tobą rodzinie i znajomym :)

A jak nie miałem tych 18 skończonych, to biłem się z kolegami na boisku przed blokiem :P

#19 maslaq

maslaq
  • 2 389 postów
  • SkądTychy

Napisano 07 maja 2007 - 21:48

@chilon sorry nie wiem czy zartowałes z tymi ulotkami czy nie ale jak nie to ci powiem idz sam ja tyrałem przez 3 miesiące z ulotkami społem i dziękuje moje i tak zajechane kolana zajechały sie bardziej a za to co sie nalatalismy dostaliśmy marne 100 zł (na głowe a było nas 3), po dwoch akcjach zaczelismy kombinowac i sie nie meczylismy... nie polecam nikomu czysty wyzysk

#20 Hackmaniak

Hackmaniak
  • 459 postów

Napisano 07 maja 2007 - 22:03

Z tymi ulotkami to raczej nic ciekawego. Wiadomo, że dużo nie zapłacą, ale żeby jakieś inne korzyści były, a tutaj trudno dostrzec. Ja bym chętnie sobie w takim wieku poszedł do jakiejkolwiek sprzedaży. Można nabyć umiejętności, które później trudno zdobyć. Człowiek jest bardziej otwarty na świat. Jak się potrafi podejść do nieznajomego człowieka i zacząć mu coś sprzedawać. Ja robiłem takie rzeczy, ale niestety tylko przez telefon.

#21 reRESERVEDFX

reRESERVEDFX

    /////AMG

  • 2 111 postów
  • SkądBurr Ridge, IL

Napisano 08 maja 2007 - 03:45

Mam nadzieje, ze Piotrek Falba sie nie obrazi jak powiem, ale on na przyklad jest designerem. Wykorzystaj to co umiesz i lubisz robic. Czesto srednie firmy potrzebuja tanio strone internetowa. Jesli np. jestes w tym dobry to poszukaj ile kosztuje strona w profesjonalnej firmie i opusc swoja cene np. o 50% Ulotki mozna rozdawac JSG dorabial jako fotograf. Widzisz jak lubial to sie wkrecil zeby cokolwiek robic. Sklepy jak Media Markt itp. Znasz sie na sprzecie? Dobrze? Twoja wiedza moze byc bezcenna. Grunt to dobry resume. Powodzenia!

#22 dredziarz

dredziarz
  • 869 postów
  • SkądKatowice, PL

Napisano 08 maja 2007 - 05:02

Grunt to starać się pracować w tym co się lubi.

#23 sel4

sel4
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 08 maja 2007 - 08:52

i jak to było powiedziane na maturze z angola - "chase the dream" :) podoba mi się to stwierdzenie. Grunt robić to co się lubi, bo po co się męczyć później całe życie :P

#24 wicius

wicius
  • 852 postów
  • SkądPoznań

Napisano 08 maja 2007 - 14:51

Grunt to starać się pracować w tym co się lubi.


Owszem. Ale wybieram się na medycynę (albo stomatologię), udzielam się w wolontariacie na oddziale chirurgii ogólenj i pomogam mamie jako pomoc przy fotelu (jest ortodontką) ale nic więcej w tej dziedzinie z(a)robić, póki co, nie mogę. Na fotografii ani webdesignie się nie znam, ale na sprzęcie owszem, całkiem nieźle (przynajmniej tak uważam), bo się tym interesuję i jestem na bieżąco. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, a najbardziej pewnemu użytkownikowi, który napisał na priv i ofiarował swoją pomoc i worek porad na początek, a nawet maile i namiary.

#25 mto1807

mto1807
  • 1 postów

Napisano 19 lutego 2008 - 13:16

Praca za granicą Witam.. poszukuje pracy na wakacje za granicą, mam 15 lat i mogę pracować przy czym kolwiek.... chętnie przeczytam propozycje pracy na wakcje 2008:p




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych