Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Wybór psa


  • Please log in to reply
80 replies to this topic

#26 MacGyver

MacGyver
  • 1263 posts

Posted 05 May 2007 - 22:39

Teraz zastanawiam sie nad Golden Retriverem ew. Jamnikiem lub Spanielem ... może o tych rasach w kontekście mieszkanie w bloku...:)


Fatalnie. To są psy myśilwskie. Co do jamnika, dodatkowo, niskie zawieszenie, długie podwozie na schodach kłopoty z kręgosłupem murowane. Pomyslał bym o jakimś buldogu francuskim, albo podobnym. Jak się boisz "szczekania" sąsiadów, to basenji. Zamiast szczekać-jodłuje:D


O psach i kotach:
Pies. Pan mnie karmi, wyprowadza na spacery, głaszcze. Jest Bogiem.:)
Kot. Pan mnie karmi, wymienia mi piasek, głaszcze. Jestem Bogiem.:(

#27 Toszak

Toszak
  • 899 posts
  • SkądŁódź

Posted 05 May 2007 - 22:42

Hmm no nawet jak Twoje psy się podporządkują to co zrobią psy sąsiadów ?

Ale jak się podporządkują czy mają jakieś*specjalne przywileje ?

Wydaje mi się że zakup psa to jednak sprawa na tyle poważna, że sam wątek na forum nie wystarczy, żeby to rozwiązać. Takie sprawy trzeba troche przemyśleć najlepiej jakbyś mógł poobcować troche z psem którego chcesz zakupić bo szczeniak jest łatwy w obsłudze do czasu aż urośnie a potem czasami ludzie nie wiedzą co dalej zrobić bo za energiczny, bo za duży, bo zjadł już*wszystkie psy w okolicy itp ... :)


Chodzi o to, że mają*charakter typowo stadny... Dla człowieka mają*podobno anielską cierpliwość i nigdy nie zaatakują... bałbym się natomiast takiego bullteriera, amstaffa, kaukaza itp...

#28 jbwm

jbwm
  • 1878 posts
  • SkądB-stok/Polska

Posted 05 May 2007 - 22:42

teraz poszukuje psa na wystawy i takiego który jest pojętny, aportuje i wiadomo generalnie o co chodzi ;)


Golden Retriever.

#29 Gość_tygrysio_*

Gość_tygrysio_*

Posted 05 May 2007 - 22:44

Fatalnie. To są psy myśilwskie. Co do jamnika, dodatkowo, niskie zawieszenie, długie podwozie na schodach kłopoty z kręgosłupem murowane. Pomyslał bym o jakimś buldogu francuskim, albo podobnym. Jak się boisz "szczekania" sąsiadów, to basenji. Zamiast szczekać-jodłuje:D


O psach i kotach:
Pies. Pan mnie karmi, wyprowadza na spacery, głaszcze. Jest Bogiem.:)
Kot. Pan mnie karmi, wymienia mi piasek, głaszcze. Jestem Bogiem.:(


Wiem że myśliwskie ... pytam mieszkam na zamkniętym osiedlu i widze najczęściej sąsiadów właśnie z tymi rasami .... juz nie wiem co myśleć*:rolleyes:

W przypadku jamnika schodami bym sie nie martwił - jest winda :)

#30 Toszak

Toszak
  • 899 posts
  • SkądŁódź

Posted 05 May 2007 - 22:44

No tak... Golden... bardzo fajny i wogóle, ale na wystawach prawie nigdy nie ma goldenów, bo zbyt popularna rasa... już myślałem nad zwykłym krótkowłosym Retrieverem... też ładny, nie ma kłopotów z sierścią i troszke bardziej oryginalny.

#31 gooroo30

gooroo30
  • 304 posts
  • SkądGrudziądz

Posted 05 May 2007 - 22:45

koty są super !!!!!!!!! Ten charakter ... żaden pies do pięt im nie dorasta . ale jeżeli masz w domu dzieci to licz się z tym , ż kot będzie zazdrosny .... taki już ich urok .... Moja rada ... bierz kundla !!! Nawet owczarki niemieckie (ineligenci wśród rasowów) nie mogą się z nimi równać inteligencją , kundel błysczy na tle każdej rasy . To czego inne rasy trzeba uczyć jest dla kundla czymś naturalnym . Nie wiem skąd im się to bierze , ale wystarczy jeden dzień żeby zakochać się w szczeniaku bez rodowodu . Jego niezależność ma w sobie coś z kota , a ciekawość świata wydaje się czymś wrodzonym . Są po prostu super-kumplami !!!

#32 Toszak

Toszak
  • 899 posts
  • SkądŁódź

Posted 05 May 2007 - 22:47

O psach i kotach:
Pies. Pan mnie karmi, wyprowadza na spacery, głaszcze. Jest Bogiem.:)
Kot. Pan mnie karmi, wymienia mi piasek, głaszcze. Jestem Bogiem.:(


Z moich przeżyć*to jest tak:
Pies. Pan mnie karmi, wyprowadza na spacery, głaszcze. Jest Bogiem.
Kot. Pan mnie karmi, lata za mną jak idiota, wymienia piasek, głaszcze. I tak mam go w d...

---- Dodano 06-05-2007 o godzinie 00:48 ----
Omg... Pisałem już.. Nie chce kota, mam już kundla, potrzebuje psa zarówno inteligentnego i do zabawy, którego moge brać na wystawy.

#33 _sys

_sys
  • 2046 posts
  • SkądB-stok i okolice

Posted 05 May 2007 - 22:49

Dogi niemieckie są super, mam prawie roczną suczkę i jest naprawde wielkim pieszczochem. Strasznie inteligentna rasa, bardzo łatwo daje się tresować. Swoją w jeden dzień nauczyłem siadać, dawać łapę i leżeć. Ta sztuczka z jamnikiem nie udała mi się nigdy :P. Jak mieszkasz w bloku to sobie odpuść, duże psy będą się męczyć jak nie będą miały gdzie biegać.

#34 MacGyver

MacGyver
  • 1263 posts

Posted 05 May 2007 - 22:49

... bałbym się natomiast takiego bullteriera, amstaffa, kaukaza itp...


Właśnie dla tego nie możesz mieć tych psów.

#35 _igi

_igi
  • 3154 posts
  • Płeć:
  • SkądWarszawa, PL

Posted 05 May 2007 - 22:50

Z moich przeżyć*to jest tak:
Pies. Pan mnie karmi, wyprowadza na spacery, głaszcze. Jest Bogiem.
Kot. Pan mnie karmi, lata za mną jak idiota, wymienia piasek, głaszcze. I tak mam go w d...


Sama prawda ;)

#36 jbwm

jbwm
  • 1878 posts
  • SkądB-stok/Polska

Posted 05 May 2007 - 22:52

Wiem że myśliwskie ... pytam mieszkam na zamkniętym osiedlu i widze najczęściej sąsiadów właśnie z tymi rasami .... juz nie wiem co myśleć*:rolleyes:

W przypadku jamnika schodami bym sie nie martwił - jest winda :)


Mam spaniela, tzn moja dziewczyna ma. Nic tylko śpi całe dnie i jak ktoś przychodzi do domu to cieszy się*jak cholera. Tak macha tyłkiem, że czasem myślę, że się*przekręci. Do tego jak się cieszy to no non stop piszczy. Ogólnie mnie wkurza. Nie lubię*psów które wyrażają*uczucia w ten sposób. Wolę*koty, bo mają*wszystko gdzieś :)

#37 Toszak

Toszak
  • 899 posts
  • SkądŁódź

Posted 05 May 2007 - 22:55

Co do tego Doga.. pasuje mi to, że ma krótką sierść i jest dość pojętny.. tylko jak takie bydle będzie chodziło ciągle za mną to tak troszke niemiło... 2 psy chodzą za mną krok w krok... próbowałem ich oduczyć, ale nie da rady... Chodzi o to, żeby nie sprawiał dużo kłopotu pies... Co do wcześniejszych postów informuje, że mam dom z bardzo dużym ogrodem, więc z bieganiem nie będzie problemu..

#38 gooroo30

gooroo30
  • 304 posts
  • SkądGrudziądz

Posted 05 May 2007 - 22:56

Ale popatrzcie jak emocjonalnie podchodzimy do swoich zwierzaków :-) Tyle postow w takim czasie :-) Źaden temat nie może się z tym równać ! :-)

#39 Toszak

Toszak
  • 899 posts
  • SkądŁódź

Posted 05 May 2007 - 22:59

Też własnie się zdziwiłem.. założyłem wątek, poszedłem na chwile zrobić herbate, wracam i już 2 strony pełne ;)

#40 MacGyver

MacGyver
  • 1263 posts

Posted 05 May 2007 - 23:01

Mam spaniela, tzn moja dziewczyna ma. Nic tylko śpi całe dnie i jak ktoś przychodzi do domu to cieszy się*jak cholera. Tak macha tyłkiem, że czasem myślę, że się*przekręci. Do tego jak się cieszy to no non stop piszczy. Ogólnie mnie wkurza. Nie lubię*psów które wyrażają*uczucia w ten sposób. Wolę*koty, bo mają*wszystko gdzieś :)


Można ją tego oduczyć. Wystarczy przez półgodziny od przyjścia nie zwracać na nią uwagi.
Powinni tak postępować wszyscy i konsekwentnie.

#41 jbwm

jbwm
  • 1878 posts
  • SkądB-stok/Polska

Posted 05 May 2007 - 23:06

Można ją tego oduczyć. Wystarczy przez półgodziny od przyjścia nie zwracać na nią uwagi.
Powinni tak postępować wszyscy i konsekwentnie.


Hehehe ja to tego psa olewam totalnie, ale reszta domowników tylko: "Lolcia, Lolcia, jaki śliczny piesek, daj buźki. Chodź posiedzisz ze mną na kanapie, pooglądamy tv, "

#42 MacGyver

MacGyver
  • 1263 posts

Posted 05 May 2007 - 23:08

Hehehe ja to tego psa olewam totalnie, ale reszta domowników tylko: "Lolcia, Lolcia, jaki śliczny piesek, daj buźki. Chodź posiedzisz ze mną na kanapie, pooglądamy tv, "


Bosko:(

#43 Toszak

Toszak
  • 899 posts
  • SkądŁódź

Posted 05 May 2007 - 23:10

U mnie jest podobnie... czasami nie wiem co robić... jak wchodze do domu, albo podjeżdżam przed dom, psy wybiegają, skaczą na drzwi (mam już całe porysowane) i się cieszą... skaczą na mnie i wogóle... a potem cały dzień chodzą za mną krok w krok... i nie wiem właśnie jak ich tego oduczyć..:(

#44 gooroo30

gooroo30
  • 304 posts
  • SkądGrudziądz

Posted 05 May 2007 - 23:16

A zależy Ci żeby je oduczyć ? W nosie z lakierem ... Liczy się dobre samopoczucie , a powiedz , że to łażenie kundli za tobą nie podbudowuje . Ja wiem , szkoda samochodu :-) , ale jakby się nie łasiły byłoby Ci bardziej przykro :-)

#45 Toszak

Toszak
  • 899 posts
  • SkądŁódź

Posted 05 May 2007 - 23:23

No zależy... troche to męczące jak ide do kibla a tam psy... nic nie moge bez nich zrobić... ide spać to one też... może i podbudowujące to, ale po jakimś czasie zrobiło się męczące, a nawet denerwujące..

#46 gooroo30

gooroo30
  • 304 posts
  • SkądGrudziądz

Posted 05 May 2007 - 23:27

Masz malutki problem :-) Wystarczy na nie troszkę pokrzyczeć , psy nie lubią chałasu . Gwarantuję że zadziała ...

#47 Toszak

Toszak
  • 899 posts
  • SkądŁódź

Posted 05 May 2007 - 23:28

Oj... jak krzyczałem na nie to się jeszcze bardziej podniecają...

#48 MacGyver

MacGyver
  • 1263 posts

Posted 05 May 2007 - 23:34

Toszak, psy robią to, na co im pozwalasz. Nie wiem w jakim są wieku i jak długo to gorszące:) zachowanie trwa. Skakanie na samochód, szczególnie w ruchu nie jest zabawne. Psy mogą się z Tobą bawić, ale tylko wtedy, kiedy Ty tego chcesz. Nigdy na odwrót.

#49 gooroo30

gooroo30
  • 304 posts
  • SkądGrudziądz

Posted 05 May 2007 - 23:35

One wiedzą , że nie mówisz poważnie :-) Ostro ! I po nosie jak będzie trzeba ...

#50 MacGyver

MacGyver
  • 1263 posts

Posted 05 May 2007 - 23:37

One wiedzą , że nie mówisz poważnie :-)
Ostro ! I po nosie jak będzie trzeba ...


Nie wolno bić psów:rolleyes:




2 user(s) are reading this topic

0 members, 2 guests, 0 anonymous users