Kazdego nosilem tak samo jak kazdy inny telefon w kieszeni bez zadnych dodatkowych foli na wyswietlaczy poprostu zakupiony telefon wkladalem po rozpakowaniu do kieszeni i mial tam byc to jego miejsce. iP to nie jajko rozumiem dbanie o sprzet ale bez presady to tak samo jakbym poszedl do salonu kupic auto po czym wyjechalbym nim i okleil go folia zeby mu sie nic nie stalo i parkowal na dachu domu zeby mu sie nic nie stalo, lekka przesada zawsze mozna wymienic obudowe a to ze w iP troche kosztuje to juz nie moj problem bo nie uzywam juz telefonow od Apple...
Logiczne chyba jest ze producenci specialnie robia coraz mniej wytrzymaly sprzet bo zarobia na serwisie jak i na zakupie kolejnego nowego. Przywizanie do Apple kosztuje i to nie malo
No taka jest rożnica miedzy nami, że ja swojego sprzedam za kilka stówek więcej i do nowego bede musiał mniej dołożyć
Wszystkie moje telefony zawsze chodziły opatulone, obklejone i przy sprzedaży nie musiałem sie z niczego tłumaczyć.
