
iPad jedynka w Vobisie - ostrzeżenie!
#1
Napisano 23 marca 2011 - 18:46
#2
Napisano 23 marca 2011 - 21:42
#3
Napisano 23 marca 2011 - 21:47
Stary po co te nerwy... Ktoś Cię okradł?
Nerwica w społeczeństwie coraz większe

#4
Napisano 23 marca 2011 - 21:50
#5
Napisano 23 marca 2011 - 22:07
iPad był w starym zniszczonym pudełku, oczywiście niezafoliowanym. Prawdopodobnie model powystawowy. Podziękowałem. Chciałem zrobić awanturę, ale sprzedawca był mocno przestraszony i w sumie nie jest to jego wina więc odpuściłem.
Jednym słowem chamówa, próba wciskania klientom - frajerom modeli powystawowych w cenie niby promocyjnej.
Zastanawiam się czy nie postraszyć ich UOKiK.
1. Nie trzeba było dziękować,
2. Trzeba było zrobić awanturę.
3. Nie straszyć UOKiK - tylko groźby spełnić.
#6
Napisano 23 marca 2011 - 22:08
1. Nie trzeba było dziękować,
2. Trzeba było zrobić awanturę.
3. Nie straszyć UOKiK - tylko groźby spełnić.
To jest metoda, Awantura? Rozmowa, grzeczna, miła rozmowa.
#7
Napisano 23 marca 2011 - 22:16
#8
Napisano 23 marca 2011 - 22:18
Produkty Apple zawsze mają zafoliowane pudełka. Niezależnie czy to będzie Airport, MacBook czy cokolwiek innego.
Nie wciskajcie kitu o jakieś pomyłce. Dla mnie była to ewidentna próba oszustwa poprzez wypchnięcie powystawowych modeli do nieświadomego klienta.
Rozumiem, że jeśli Was ktoś chce oszukać przy sprzedaży to robicie keep smiling i dobry nastrój się udziela :-).
Nieuczciwe praktyki trzeba piętnować, a nie mędrkować o Bulu Komorowskim, Watykanie i nerwicach.
Najlepiej pójść i spalić ten salon.
#9
Napisano 23 marca 2011 - 22:31
#10
Napisano 24 marca 2011 - 00:29
To jest metoda, Awantura? Rozmowa, grzeczna, miła rozmowa.
Chyba nie dostrzegłeś szyderstwa w mojej wypowiedzi, ale mniejsza o to. Już teraz zupełnie poważnie - dlaczego niby miałbym godzić się na takowe praktyki? Próbujesz zachęcić do biznesowego nastawienia drugiego policzka... no chyba, że z tych czy innych względów musisz bronić tej firmy.
Produkty Apple zawsze mają zafoliowane pudełka. Niezależnie czy to będzie Airport, MacBook czy cokolwiek innego.
Nie wciskajcie kitu o jakieś pomyłce. Dla mnie była to ewidentna próba oszustwa poprzez wypchnięcie powystawowych modeli do nieświadomego klienta.
Rozumiem, że jeśli Was ktoś chce oszukać przy sprzedaży to robicie keep smiling i dobry nastrój się udziela :-).
Nieuczciwe praktyki trzeba piętnować, a nie mędrkować o Bulu Komorowskim, Watykanie i nerwicach.
Kupowanie w sklepie nowego produktu niesie za sobą pewne konsekwencje. To nie Allegro, gdzie przedmiot "nosi normalne ślady użytkowania" a wygląda jakby przejechał po nim czołg. Produkt nowy ma być dokładnie taki sam w każdym miejscu, czy w salonie Apple, czy w rzeczonym Vobisie, czy u Staśka z Allegro, czy Włodka z komputerowego w bramie. W innym przypadku jest to przedmiot odnowiony, ze zwrotów, powystawowy czy mający jeszcze inny status. Być może zdaniem niektórych to zupełnie się nie różni - ja jednak, dostrzegam różnicę i w pełni popieram roszczenia kolegi @dorian.
Przykład sprzętu powystawowego doskonale opisuje poniższy cytat:
A można przecież zrobić w ten sposób: Apple iPad 16GB Wi-Fi POWYSTAWOWY : Apple - Armago - Apple Sklep - Autoryzowany Sprzedawca Apple, Sklep komputery, laptopy Apple, iPod, iPody sklep, iPhone akcesoria sklep. Apple Polska . Gra fair o jasnych regułach i klient nie ma prawa irytować się.
Na koniec... własna refleksja...
Co zamierzasz przekazać owymi krótkim lecz dosadnymi wypowiedziami? Próbujesz usprawiedliwić Vobis za wszelką cenę?Najlepiej pójść i spalić ten salon.
#11
Napisano 24 marca 2011 - 06:13
#12
Napisano 24 marca 2011 - 06:47



#13
Napisano 24 marca 2011 - 07:20

#14
Napisano 24 marca 2011 - 09:03
#15
Napisano 24 marca 2011 - 09:07
#16
Napisano 24 marca 2011 - 09:40
#17
Napisano 24 marca 2011 - 09:50
#18
Napisano 24 marca 2011 - 09:57
Tak na marginesie, to ktoś wie ile kosztował iPad w Vobisie na początku?
Z tego co pamiętam VOBIS był jednym z pierwszych sklepów, które miały w ofercie iPada. Wcześniej nawet od iSpotu i Cortlandu. Ceny były nieciekawe, chyba zaczynały się od 2999 zł. Ale rynek wtedy nie był jeszcze nasycony, istniał tylko sprzęt z importu.
#19
Napisano 24 marca 2011 - 10:04
#20
Napisano 24 marca 2011 - 10:05
#21
Napisano 24 marca 2011 - 10:16
Ja również miałem kupić iPada 1 w Vobisie, ale po przeczytaniu tego tematu chyba jednak się wstrzymam:/ W którym salonie próbowałeś kupować?
W jednym z salonów w Lublinie. Ale, jak pisałem, to nie jest wina konkretnego salonu czy sprzedawcy, gdyż sprzęt został zamówiony w sklepie internetowym Vobis, gdzie można zaznaczyć opcję "odbiór w salonie w takim i takim mieście przy takiej i takiej ulicy". Oni przesyłają wtedy sprzęt (z magazynu, innego salonu?) do tego konkretnego.
#22
Napisano 24 marca 2011 - 10:19
Ja również miałem kupić iPada 1 w Vobisie, ale po przeczytaniu tego tematu chyba jednak się wstrzymam:/ W którym salonie próbowałeś kupować?
nie przesadzaj - może to pojedynczy przypadek. Przecież nie moga mieć wszystkich egzemplarzy rozpakowanych
#23
Napisano 24 marca 2011 - 10:19
W jednym z salonów w Lublinie. Ale, jak pisałem, to nie jest wina konkretnego salonu czy sprzedawcy, gdyż sprzęt został zamówiony w sklepie internetowym Vobis, gdzie można zaznaczyć opcję "odbiór w salonie w takim i takim mieście przy takiej i takiej ulicy". Oni przesyłają wtedy sprzęt (z magazynu, innego salonu?) do tego konkretnego.
Ile czekałeś?
#24
Napisano 24 marca 2011 - 10:31
Ile czekałeś?
Zamówiłem w piątek, do odebrania był w środę. Oczywiście weekend nieco opóźnił.
nie przesadzaj - może to pojedynczy przypadek. Przecież nie moga mieć wszystkich egzemplarzy rozpakowanych
Mogą, jeśil opychają powystawowe ze wszystkim salonów w Polsce :-) . Ale nie wykluczam, że to był przypadek, pojedynczy przypadek ;-).
#25
Napisano 24 marca 2011 - 12:53
Zakrawa mi to na hipokryzję. Wszyscy chcą pomacać, dotknąć, pobawić się zanim kupią, ale kupować chcą fabrycznie zapakowane. Zwróciłeś chociaż uwagę na to jak wygląda sprzęt? Kartony się niszczą, wycierają. Folia zdjęta bo może jakiś masturbator zawracał gitarę przez godzinę, że chce najpierw obejrzeć po czym odwrócił się na pięcie i wyszedł. Cała masa takich ludzi jest zwłaszcza kiedy to jest jakiś rzadko spotykany sprzęt.
A co to ma do rzeczy? Kogo obchodzi ze wszyscy chca pomacac, od tego sa testowe egzemplarze. Jak vobisa nie stac na udostepnienie takiego modelu to pozal sie boze co to za firma. Coz to za tlumaczenie, sprzet jezeli nie ma w wyraznym opisie jak to ktos juz wyraznie zauwazyl adnotacji (powystawowy itp) to nie ma prawa byc w jakimkolwiek stanie naruszonym. Oczywiscie pudelko same w sobie moze miec zagiety/wytarty rog, normalna sprawa ale pisanie o jakis macaczach i niezdecydowanych klientach to juz kompletny absurd!
Zwyczajny brak szacunku dla klienta a firma sama w sobie zenujaca ze pozwala na takie praktyki, ktos jest wlascicielem tejze firmy zarabia kase na swoich lokalach i sam sobie krzywde robi postepujac z swoimi klientami w ten sposob, bo to oni daja mu na chleb.
Powinno byc to pietnowane, a nie tlumaczone w jakikolwiek sposob!
Dla mnie Vobis w tym momencie jest przegrana a klienci sami sobie robia krzywde takim tlumaczeniem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych