To jednak tylko emulacja. Dosbox nie jest jednak najlepszy, choć najbardziej uniwersalny.
Diabli wiedzą.
O wiele lepszym rozwiązaniem, niż dosbox jest zainstalowanie freedosa w Virtual Box lub QEmu ale trzeba się nieźle napocić, żeby to skonfigurować. Nagrodą jest o wiele lepsza zgodność z DOSem.
QEmu działa na maszynach PowerPC ja nawet Windows 95 postawiłem na G3/400/512
Coś za coś.

Dosbox - DOS w okienku jak Parallels
Rozpoczęty przez
raptou
, 29 mar 2007 02:37
26 odpowiedzi w tym temacie
#26
Napisano 23 października 2007 - 05:19
#27
Napisano 14 grudnia 2007 - 01:27
Kolejna paczuszka: Tag4Mac.
Jest to kultowy edytor tekstu dla DOS.
Oczywiście zgodnie z ideą Apple wszystko ma był lekko, łatwo i prosto, w postaci paczki.
Instrukcja
1. Pobrać stąd: www.rabsat.pl/download/tag4mac.dmg
2. Podmontować
3. Przenieść katalog TAG gdziekolwiek
4. Uruchomić plik dosbox w katalogu TAG.
Wszystkie pliki znajdują się w katalogu C, który "udaje" dysk C w DOS.
Można bez problemu w TAGu otwierać współczesne pliki TXT (wbudowana jest w program konwersja TAG >TXT>TAG)
Jak widać w zamieszczonym tam przykładowym pliku, można nawet rysować tabelę, dołączać zdjęcia itp.
Może i jest to jakaś alternatywa dla dzisiejszych, siermiężnych edytorów. Niegdyś ja w TAGu tworzyłem nawet bardzo skomplikowane dokumenty - a więc się da.
DosBox skonfigurowałem tak, aby TAG działał dobrze także na bardzo starych maszynach (Overlay, zamiast OpenGL).
Oczywiście zrobiłem to wyłącznie z sentymentu, aby nie zapomnieć o kultowym edytorze tekstu, na którym kiedyś pracowała większość użytkowników i ma swoje miejsce w historii komputeryzacji naszego kraju. Nikogo nie namawiam, choć np. na G3 wolałbym zdecydowanie TAGa, niż czekać wieki, aż się Neooffice otworzy.
Jest to kultowy edytor tekstu dla DOS.
Oczywiście zgodnie z ideą Apple wszystko ma był lekko, łatwo i prosto, w postaci paczki.
Instrukcja
1. Pobrać stąd: www.rabsat.pl/download/tag4mac.dmg
2. Podmontować
3. Przenieść katalog TAG gdziekolwiek
4. Uruchomić plik dosbox w katalogu TAG.
Wszystkie pliki znajdują się w katalogu C, który "udaje" dysk C w DOS.
Można bez problemu w TAGu otwierać współczesne pliki TXT (wbudowana jest w program konwersja TAG >TXT>TAG)
Jak widać w zamieszczonym tam przykładowym pliku, można nawet rysować tabelę, dołączać zdjęcia itp.
Może i jest to jakaś alternatywa dla dzisiejszych, siermiężnych edytorów. Niegdyś ja w TAGu tworzyłem nawet bardzo skomplikowane dokumenty - a więc się da.
DosBox skonfigurowałem tak, aby TAG działał dobrze także na bardzo starych maszynach (Overlay, zamiast OpenGL).
Oczywiście zrobiłem to wyłącznie z sentymentu, aby nie zapomnieć o kultowym edytorze tekstu, na którym kiedyś pracowała większość użytkowników i ma swoje miejsce w historii komputeryzacji naszego kraju. Nikogo nie namawiam, choć np. na G3 wolałbym zdecydowanie TAGa, niż czekać wieki, aż się Neooffice otworzy.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych