[.mazur]

W sobotę kupiłem swój pierwszy komputer Apple w iSpocie w Poznaniu. I ku mojemu zaskoczeniu, sprzedawca nie zgodził się na otwarcie pudełka przed zakupem. No dobra, pomyślałem, nic nie zrobię, skoro taka jest polityka firmy. Kupuję. Ale byłem czujny, bo wiedziałem, że ostatnio moja koleżanka, która kupiła komputer Apple miała problemy z matrycą. Poprosiłem sprzedawcę o otwarcie pudełka i odpaliłem komputer... Po chwili zobaczyłem martwe piksele na środku matrycy. Pokazałem sprzedawcy, zadzwonił do kierowniczki salonu i dowiedziałem się, że najpóźniej we wtorek dostanę nowy komputer. Wczoraj, w poniedziałek wieczorem zadzwoniła do mnie kierowniczka salonu i powiedziała, że zgodnie z gwarancją Apple komputer nie podlega gwarancji. Ok, nie mieszam się do polityki Apple. Ale do mojego prawa, do prawa konsumenta, które jasno określa odpowiedzialność sprzedawcy wobec klienta, ponieważ towar nie jest zgodny z opisem. Dlatego dzisiaj z samego rana złożyłem reklamację i iSpot ma dwa tygodnie aby się do niej ustosunkować. Chcę oczywiście nowy komputer, sprawny, bez wypalonych pikseli. Może ktoś z was spotkał się z podobnym problemem w iSpocie albo u innych sprzedawców?

[Roberto]

no nie wiem czy to takie niezgodne z opisem. są pewne standardy opisujące kiedy matryca jest sprawna i pewna liczba martwych px się w nich niestety mieści. oczywiście życzę wymiany komputera, bo sytuacja nieciekawa.

[tmkszlc]

Zdaje się jest to sprzęt niezgodny z umową w myśl jakiegoś tam prawa. tak słyszałem przynajmniej. No bo producent / sprzedawca nie oferuje ci komputera z bad pikselami, tylko z wpełni sprawną matrycą.

[Roberto]

sprzedawca oferuje komputer z matrycą o określonej klasie wg. standardu ISO 13406-2 - Wikipedia, the free encyclopedia
i zgodnie z nim matryca o określonej klasie może posiadać określoną liczbę złych pixeli.
niestety.

[.mazur]

Jest określona klasa matrycy. Rzeczywiście sprawdza się to w przypadku naprawy gwarancyjnej.
Ale prawo konsumenta zgodnie z ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (DzU z 2002 r. Nr 141, poz. 1176) jasno określa, że konsument ma prawo zareklamować towar, który nie jest zgodny z opisem.

W opisie MacBooka nie ma słowa o martwych pikselach, o takiej możliwości i o klasie matrycy, która jest zamontowana. Sprzedawca też nie udzielił żadnej informacji wskazującej na taką możliwość. Poza tym taki produkt uniemożliwia komfortową pracę i nie spełnia swoich funkcji, nie jest towarem pełnowartościowym.
Polecam poczytać na stronachy Federacji Konsumentów - Federacja Konsumentw - poznaj swoje prawa

[elita]

Nie kupiłbym bez możliwości obejrzenia kupowanego egzemplarza. Trzeba było zmienić dostawcę - albo kupić online - masz wtedy 10 dni na zwrot bez łaski.

[luk4sek]

10 dni na zwrot sprzętu nieotwartego a nei z zerwanymi plombami apple...

[radek96]

10 dni na zwrot sprzętu nieotwartego a nei z zerwanymi plombami apple...

Masz możliwość zwrotu w "granicach zwykłego zarządu"-odpakowanie, sprawdzenie itp.

[.mazur]

Rozumiem, wiem, że tak jest w przypadku zawarcia tzw. umowy na odległość, czyli m.in. zakupu przez Internet. Ale jestem ciekawy czy ktoś spotkał się z podobnym do mojego problemem jeżeli chodzi o zakup produktu w sklepie stacjonarnym.

[radek96]

Teoretycznie trzeba sprawdzać na miejscu, mi sami sprawdzili włączyli itp, wszystko działało i kupiłem Teraz możesz mieć problem, ale niech wypowiedzą się mądrzejsi ode mnie w tych sprawach.

[slipihed]

Miałam dokładnie taki sam problem tyle, że w iSpocie Gdańsku (1,5 roku temu) napisałam do Federacji Konsumentów oto odpowiedź: Sprzedawca ma obowiązek zapewnić kupującemu w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki techniczno organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru towaru konsumpcyjnego i sprawdzenie jego jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów (art. 3 Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej/ ustawa w załączniku).W związku z powyższym sprzedawca nie ma prawa odmówić otwarcia pudełka i prezentacji laptopa przed dokonaniem zakupu. Nie ma również prawa uzależniać prezentacji od wpłaty zaliczki. Stosowanie podobnych praktyk należy zgłosić do Inspekcji Handlowej w Gdańsku, która ma uprawnia kontrolne. Można również wystosować pismo do dyrekcji salonu, informujące o tym że w sklepie stosowane są niedozwolone praktyki. Z poważaniem FK /O Gdańsk Obr. Westerplatte 12, 80-317 Gdańsk, tel/fax (058) 5522725 pon. 10.00-18.00,wt/śr 10.00-15.00, czw/pt 10.00-14.00 Filia w C.H. Auchan, Szczęśliwa 3 tel. (058) 7698652 wt/czw 13.30-18.00

[.mazur]

Dzięki za radę, jeżeli iSpot nie uwzględni mojej reklamacji to na pewno zglosze się do Federacji Konsumentów. A jak w Twoim przypadku zakończyła się sprawa z iSpot? Wymienili Twój komputer na nowy, bez wad zgodny z opisem?

[Kac_r]

eeeh, mialem kiedys to samo z lapkiem lenovo kupionym w euroRTVagd .... to samo ... pewna liczba bad pixeli nie upowaznia do oddania sprzetu w ramach gwarancji ;] ... zycie ;]

[.mazur]

W ramach gwarancji nie upoważnia ale w ramach towaru niezgodnego z umowa jak najbardziej. Szczególnie, że zgodnie z polskim prawem baj widać z odpowiedzi Federacji Konsumentów iSpot nie mógł odmówić przetestowania sprzętu a to zrobił. Takie firmy właśnie na tym zarabiają, bo przecież zazwyczaj konsumenci nie walczą o swoje prawa tylko odpuszczają.

[Smoczy]

o ile wiem jeden czy dwa martwe piksele/sublixele mieszczą się w normie,jeśli jest ich więcej to matryca klasyfikuje się do wymiany,ale to jest zależne od klasy matrycy

[ar3kb]

jakkolwiek wszystko zalezy od sprzedawcy. Ja zakupując w podpisie MBP15" dostałem z wadą zasilania. Przyjechałem do domu, dokonałem uruchomeinia i gdy okazał sie, ze jest uszkodzony postanowiłem zadzwonic do iSpotu w Łodzi. Pierwsze co mnie spotkało to przykra niespodzianka, kazdy z malutkich szaraczków zrzucał odpowiedizalnosc na gwarancje i koniecznosc oczekiwania na serwisowanie nowego sprzetu. Wymusiłem wrecz numer telefonu do kierowniczki "opiekujacej" sie salonem i po kilku minutach cietej rozmowy, gdzie argumentacja padła tak mocna /nie chodzi o obelżywe wypowiedzi, a o argumentacje prawną ;)/, ze szanowna pani sama zdecydowała sie na wymiane komputera "z reki do reki".Wszystko zalezy od ludzi, pomimo krytyki np. Saturna w Katowicach dokonujac juz licznych zakupów dorobiłem sie opinii klienta solidnego i godnego zaufania. Na paragonie otrzymuje zawsze stosowny zapis "mozliwosc zwortu towaru w terminie...". Jest to jakies zabezpieczenie na wypadek "ale", bo u nich tez nie istnieje zwrot a tym bardziej po otwarciu opakowania, czego doswiadczyłem z innym sprzetem. Mysle, ze sprzedawcy obawiaja sie nas, kupujacych, ze "wyrwani z lasu" nic nie chcemy, a tylko oszukac sprzedawce, okrasc go. To jest niestety przykre. Ja bym nie zostawił tej sprawy tak sobie, nadmienie jedynie, ze drugi egzemplarz MBP 15 działa doskonale /no moze poza faktem braku stabilnosci przy podpietym modemie blueconnect do USB, które konczy sie automatycznie koniecznoscia wcisniecia klawisza power...ach ten OS X i sterowniki pisane dla niego . Zycze powodzenia w walce z wewnetrznymi przepisami w iSpot...firmie-córce iSource, które sa wielokrtonie niezgodne z ogólnie obowiazujacym prawem w tym kraju.

[Smoczy]

dlatego przeważnie gwarancję podbija się 14 dni po zakupie,jeśli w tym czasie wyjdą na jaw usterki,towar podlega wymianie w miejscu zakupu

[IPablus]

Witaj, 1. Sprzedawca ma obowiązek umożliwić kupujący sprawdzić sprzęt przed zakupem i to bez względu jaką ma politykę. 2. Dziwię się, że zapłaciłeś przed sprawdzeniem. Ale stało się. 3. Gwarancja nie ma tu nic do rzeczy, przysługuję ci rękojmia. Jeśli towar jest niezgodny ze specyfikacją sprzedawca ma obowiązek: usunąć usterkę, wymieć sprzęt na nowy ... Kupujący ma prawo żądać potrącenia odpowiedniej kwoty z uwagi na usterkę, wymiany sprzętu na nowy, zwrotu gotówki. W iSpot w Warszawie znajomy po zakupie MB musiał oddać po tyg go do naprawy (wymiana dysku). Po Naprawie i kolejnym tygodniu padła płyta główna. iSpot na początku szedł w zaparte i nie chciał wymienić MB na nowy, (argumentując że sam dysk to koszt około 3 tyś zł) jednak odpuścili przyparci do muru pismem w który konsument poparł swoje żądania przepisami z Kodeksu Cywilnego i ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Proszę nie pozwolić sprzedawcy na traktowanie reklamacji na podstawie gwarancji.

[.mazur]

Dziękuję za poradę, właśnie takie pismo wczoraj złożyłem w iSpocie. Żądanie wymiany sprzętu powołując się na ustawę o ochronie konkurencji i konsumentów. Mają 14 dni od wczoraj na odpowiedź. Jeżeli nie wymienią sprzętu od razu to nie zamierzam się poddawać, ponadto zamierzam napisać pismo do Federacji Konsumentów i zawiadomić Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Poznaniu o stosowaniu nieuczciwych praktyk. Żeby w przyszłości taka sytuacja się nie powtórzyła i inni klienci nie zostali wprowadzeni w błąd. Na pewno nie mam zamiaru odpuścić i będę dochodził swoich praw.

[Janson77]

Powiedz jeszcze w którym iSpocie , "Stary Browar" czy "Malta" ?

[.mazur]

W iSpot Malta. Spotkales się tam z podobnym problemem?

[adredy]

Sprzęt za takie pieniądze i martwe pixele przy takich kwotach matryca powinna być wymieniana od reki.

[chris.zurada]

Cena o niczym nie swiadczy, nie wiesz o tym?

[adredy]

No kłóciłbym się , wiele firm z niższej pułki ma monitory które są wymieniane z 1 martwym pixelem. Wychodzi na to że i dyski twarde mogą być sprzedawane z bad sektorami bo co tam parę takich jak jest ich miliardy.

[Roberto]

adredy - pokaż mi tylko standard mówiący ile jest dopuszczalnych bad sektorów na dyskach ;]