Konkurs na najdłuższy uptime OS X
#1
Posted 06 October 2005 - 23:07
#2
Posted 07 October 2005 - 00:18
codes-powerbook-g4-12:~ code$ uptime 1:33 up 1 day, 7:39, 2 users, load averages: 0,33 0,35 0,25Kiedyś miałem ponad miesiąc.
#3
Posted 07 October 2005 - 05:32
tomkoxG3:~ Tomek$ w 6:39 up 50 mins, 2 users, load averages: 0.99 0.77 0.61 USER TTY FROM LOGIN@ IDLE WHAT Tomek console - 5:50 49 - Tomek p1 - 6:39 - w
Nie zostawiam na każdą noc włączonego - tym bardziej że więcej
to zeżre mi prądu niż da innych sensownych pożytków.
Swoją drogą można też mierzyć... czas od ostatniej re/instalacji systemu
(Odczytać można np. przez Console: var/log -> OSInstall.custom)
Native install completed 2005-09-12 05:33:37 -0700.
Przesiadka usankcjonowana migracją na Tigera z Pantery
#4
Posted 07 October 2005 - 10:25
codes-powerbook-g4-12:~ code$ cat /var/log/OSInstall.custom Native install completed 2005-04-26 15:18:52 -0700.
#5
Posted 07 October 2005 - 10:49
codes-powerbook-g4-12:~ code$ cat /var/log/OSInstall.custom Native install completed 2005-04-26 15:18:52 -0700.
ha-ha-ha...
tomkoxG3:~ Tomek$ cat "/var/log/OSInstall.custom" | tr ' ' '\12' Native install completed 2005-09-12 05:33:37 -0700.
#6
Posted 09 October 2005 - 11:45
#7
Posted 31 December 2005 - 12:00
#8
Posted 31 December 2005 - 12:17
No panowie co tak słabo?
Jest nas tylko 3? (4 komputery)
Hmmm... Na noc zostawiam włączonego tylko piecykowatego laptopa, jednak jest cichszy do tych celów
Ale panterka na PM G5 bez żadnego kłopotu chodzi od marca.
#9
Posted 31 December 2005 - 12:25
#10
Posted 31 December 2005 - 12:36
To zainstaluj na niej programik, zarejestruj się i pochwal wynikiem ;-)
Z przerwami na wyłączenia nocne to się jednak nie liczy
#11
Posted 31 December 2005 - 12:43
Trzymanie kolegi tak długo bez restartu to chyba drobna przesada... Może trzeba kupić sobie AGP G4 albo B&W i postawić pod stołem co by bił rekordy... tylko jak to sie ma np do wyłączeń prądu tak popularnych w naszym kraju... Chyba tylko Heidi nie ma z tym w pracy problemu :mrgreen: siekierki górą
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
#12
Posted 31 December 2005 - 12:49
tylko jak to sie ma np do wyłączeń prądu tak popularnych w naszym kraju...
Fakt, ja zaliczam takie chwilowe wyłączenia ze dwa razy do roku. Po ostatnim, sekundowym dosłownie zaniku napięcia skaszanił mi się router do neostrady... :/
#13
Posted 31 December 2005 - 12:52
#14
Posted 31 December 2005 - 13:06
#15
Posted 31 December 2005 - 13:07
Jeden z PowerMaców 8500 był u nas restartowany przy... ostanim reinstalowani systemu :mrgreen: Od tamtego czasu jest tylko sleep'owany.
#16
Posted 31 December 2005 - 13:24
Z kolei w Hiszpanii klopoty z prądem spowodował huragan - siedzieliście kiedyś 3 dni przy świeczkach !!!!!!! Jak ktoś jest zainteresowany to na PW podeślę linka z fotkami i opisem
Chętnie obejrzę zdjęcia
#17
Posted 31 December 2005 - 13:32
siedzieliście kiedyś 3 dni przy świeczkach !!!!!!!
Tak!!! :mrgreen:
Dodam że znajomy w leśniczówce raptem 30km od Warszawy nie miał prądu od 45 do 91roku mimo że przed wojną był tam prąd i cała instalacja była to lasy państwowe nie szarpnęły się żeby przez 45lat założyć prąd w leśniczówce... a telefon pociągnęli już w latach 60tych :?
Ale robimy OT :mrgreen:
Pamiętam kiedyś jak bylem dawno temu w Piasecznie w drukarni cyfrowej.. (drukarka cyfrowa wielkości kontenera okrętowego ) i tam 8500 chodził zupełnie bez przerwy, cały czas... z tego co mówili "operatorzy" to tak chodził wiele miesięcy :?
#18
Posted 31 December 2005 - 15:32
Właśnie! Ten PM 8500 też jest w drukarnitam 8500 chodził zupełnie bez przerwy, cały czas... z tego co mówili "operatorzy" to tak chodził wiele miesięcy
[ Dodano: 2005-12-31, 15:33 ]
Dodam jeszcze, że jak czasem są spadki napięcia, to wszystkie pecety się restartują, a PM ma chyba dobry zasilacz, bo mu nic nie przeszkadza w byciu gotowym do pracy
#19
Posted 03 January 2006 - 10:45
#20
Posted 03 January 2006 - 10:52
Dodam jeszcze, że jak czasem są spadki napięcia, to wszystkie pecety się restartują, a PM ma chyba dobry zasilacz, bo mu nic nie przeszkadza w byciu gotowym do pracy
Maki ogólnie chyba. 2 dni temu w mieszkaniu nagle przygasł prąd na sekundę, i tylko słyszałem "pik" jak PC ojca się odpalał ponownie, mojego brata mówiącego "k^&%$&^" bo ja nie ma prądu to mu się kanały w radio zerują, i pare innych odgłosów
Obserwowałem to wszystko a mój iMac stał jak stał Dlatego mój uptime teraz to 3 dni (było 17, ale miałem jakiś update z restartem).
#21
Posted 03 January 2006 - 11:28
Kiedyś kumpel pojechał na obóz na 2 tygodnie, zostawił komputer włączony i oczywiście odpalił sporo softu typu emule i kazzae aby po powrocie cieszyć się darmowymi aplikacjami, grami i trailerami filmów Niestety gdy wrócił do domu okazało się że piecyk się przegrzał i została uszkodzona bodajże płyta główna i dysk twardy Dlatego wszystkim posiadaczom Pieców zalecam twardy reset co jakiś czas
Miałem identyczną sytuację, ale to był laptop, więc sam sobie byłem winien
#22
Posted 07 August 2006 - 10:40
#23
Posted 07 August 2006 - 10:58
Dzieki temu komputer po obudzeniu jest od razu gotowy do pracy. Nie musze czekac az zaladuje sie system, logowac i uruchamiac aplikacji. Po prostu klikam i mam Ostatnio mialem uptime 18dni ...tylko aktualizacja systemu mi ten wynik popsulaMoże ktoś mi wyłoży kawę na ławę i poda racjonalne powody aby komputer chodził 24h? (oczywiście nie dotyczy serwerów).
#24
Posted 07 August 2006 - 11:12
#25
Posted 07 August 2006 - 11:15
No przeciez ja pisalem o sleep mode :roll:Przecież mac os x to nie "śpioch" jak winda aby wstawał kilka minut!
Mało przekonywujące bo tak samo jest w sleep mode.
3 user(s) are reading this topic
0 members, 3 guests, 0 anonymous users