Napisano 09 grudnia 2011 - 10:45
Witam,
zakupiłem niedawno iphone 4 z Orange (telefon z września). Ma on system 4.3.3- to mi pasowało bo chciałem zrobić jailbreak.
Pierwsze co zrobiłem to poszedłem do salonu i zapłaciłem za zdjęcie Simlocka - Pan powiedział, że trwa to zwykle 24 h i krócej, a w tym momencie minęły prawie dwa dni. Wiem, że mogę jeszcze poczekać, ale nie wiem czy to wina po ich stronie, czy mojej gdyż:
Na obecnym 4.3.3 zhacktywowałem i zrobilem jailbreak redsnowem, przywróciłem kopie z poprzedniego iphone i niby wszystko jak ta lala, ale...
Martwi mnie że jeszcze orange nie zdjęło simlocka, albo jeszcze gorzej: oni już przesłali apple prośbę, a wina jest po mojej stronie: nie wiem, że shacktywowałem, że jailbreakowany, że stare oprogramowanie, cokolwiek. Po włożeniu karty innego operatora i wpisaniu pin wyświetla się 1 kreska zasięgu i brak informacji o sieci, więc prawdopodobnie jest zablokowany. Co ciekawsze, kupiłem kartę orange, przyciąłem i włożyłem i jest to samo, a to już mnie trochę martwi. Oczywiście jest szansa że źle przyciąłem tą nową kartę, ale jest ona raczej niewielka.
Telefon jest z wiarygodnego źródła, a wiem też że zanim go dostałem sprzedający przez niego rozmawiał ze mną, więc powinno grać.
Inna sprawa, że jak nie mam plików shsh z 4.3.3 z wcześniej to teraz ich już nie zdobędę, nie? Apple już nei podpisuje tej wersji...