[macieks72]

Jaki dylemat? Musisz mieć flasha to nie mozesz mieć ipada. Kropka.

[Adam Kaczor]

Przecież i tak Flash'a nie będzie na mobilnych urządzeniach więc...?

[zabiel]

Flash jest na androidzie i chodzi dobrze. Lecz to nie jest główny powód. Chciałbym ipada 2 choćby dla odmiany systemu, bo andka mam w telefonie. A jak to jest z wersją 3g? Jeśli włożę kartę z telefonu to będzie normalnie odbierał internet?

[Ka]

Flash jest na androidzie i chodzi dobrze. Lecz to nie jest główny powód. Chciałbym ipada 2 choćby dla odmiany systemu, bo andka mam w telefonie. A jak to jest z wersją 3g? Jeśli włożę kartę z telefonu to będzie normalnie odbierał internet?

Widocznie nie chodzi dobrze, skoro Adobe ubiło projekt. Poza tym flash na iPadzie możliwy jest do uzyskania w stopniu więcej niż zadawalającym.
Tak, w wersji 3G wystarczy włożyć kartę z telefonu i będziesz miał Internet. Oczywiście jeśli kartą jest MicroSIM.

[Mercz]

Jak dla mnie super,że flash już nie będzie dalej rozwijany jeśli chodzi o rynek mobilny... Stronki będą specjalnie pod html 5 robione. Gdzieś to już pisałem,ale tutaj to tak dla przypomnienia Tak po za tym to ostatnio nawet myśałem o jakimś andro tablecie,ale już mi przeszło.

[macieks72]

Ka - tak ale po jakichś dziwnych Jailbreakach, tego nie biorę pod uwagę, a normalnie nie ma flasha i nie można go tam wrzucić i kropka koniec.

[chrzanu]

Czyli rozumiem ze nie wysle zadnego zdjecia na serwer z ipada jezeli nie ma na nim flasha?

[Ka]

Ka - tak ale po jakichś dziwnych Jailbreakach, tego nie biorę pod uwagę, a normalnie nie ma flasha i nie można go tam wrzucić i kropka koniec.

Jest bez jailbreaka poprzez kilka przeglądarek. Dziala spora ilość gier, filmów i witryn. Ja np. korzystam z Groovesharka. Całkiem mi takie rozwiązanie odpowiada, bo nie grzeje się mój iPad tylko czyjś serwer :-)
Od przynajmniej dwóch lat mam założonego bana na Flasha na moim Mac'u. Jak już nie ma wyjścia i coś muszę flashowego zobaczyć ( zdarza się b. rzadko ), to otwieram taką stronę w Chrome, bo ma wbudowanego swojego Flasha. Flash to jest syf i wie o tym samo Adobe. A my im mniej z niego korzystamy, tym szybciej sieć będzie go pozbawiona. :-)

---------- Wpis dodano o 22:15 ---------- Poprzedni wpis dodano o 22:13 ----------

Czyli rozumiem ze nie wysle zadnego zdjecia na serwer z ipada jezeli nie ma na nim flasha?

Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Nie wyślesz z iPada zdjęcia na serwer bez dedykowanej aplikacji, bo przeglądarka nie daje użytkownikowi dostępu do systemu plików. Taka filozofia. Nie dla wszystkich.

[chrzanu]

Podczas zabawy ipadem 2 w sklepie przycisk do wyslania zdjecia na serwerze byl nieaktywny, wiec pomyslalem ze to z powodu braku flash. Jakie aplikacja trzeba wgrac na ipada aby wgrywac zdjecia na jakies serwery?

[macieks72]

@chrzanu Sprecyzuj o co ci chodzi z serwerami. Safari nie ma uploadu plików i tyle. O to Ci chodziło mówiąc serwery czy o coś innego? Na facebooka, Twitera wrzucisz przez ich aplikacje. Do innych popularnych serwisów też zapewne znajdziesz aplikacje. Nie wiem też o jakim przycisku dokładnie mowa, że był nieaktywny. Flash nie ma nic wspólnego z wysyłaniem zdjęć gdziekolwiek. Jest troszkę ograniczeń, więc trzeba wiedzieć czy się chce coś z iOS czy nie. Bo to nie każdemu może się podobać. @ka No tak przez jakieś inne przeglądarki to masz rację, nie pomyślałem o tym.

[czacha]

Zapewne chodzi mu o przegladanie zawartosci dysku w celu znalezienia pliku do uploadu. Tak sie w iPadzie nie da, no chyba ze po JB. Ale to jest totalnie zbedne gdyz wiele serwisow sluzacych do publikowania zdjec ma swoje aplikacje umozliwiajace prace na iOS.

[chrzanu]

Wlasnie chodzilo mi o przegladanie zawartosci dyskowej w celu przeslania zdjecia i nie na zaden z portali spolecznosciowych. Szkoda ze nie ma takiej opcji;/

[Jarson]

Kupuję iPada 2 w następnym tygodniu, am soł eksajtet! Jakieś niezbędne aplikacje na początek? Już nawet ebooki zacząłem ściągać

[mikol]

Warto pościągać kilka gierek żeby zobaczyć moc urządzenia, a z fajnych aplikacji które warto pokazać znajomym to np. Garage Band

[Veer]

Fajnie, ja się wciąż zastanawiam nad iPadem - bo mam iPhone'a, mam takiego zwykłego netbooka dotykowego (z odwracanym ekranem, więc może robić za tablet, tylko taki ciężki:P ). Chyba jeszcze poczekam..jak Microsoft wypuści Office'a dla iOSa (a ponoć już myślą o tym - [url=http://bit.ly/uws1FD]MS Office dla iPadów w śmiesznie niskiej cenie | PGS Tech[/url]) to się konkretnie zastanowię - bo przy mojej pracy bez Office'a ciężko - większość zleceń mam od klientów w formie .doc/.docx a wszelkie konwertowanie, przerabianie grozi skopaniem formatowania.

[NoVyr9]

Są programy dostępne w appstore dzięki, którym otworzysz i zedytujesz formaty MSOffice.

[Jarson]

Kupiłem wczoraj iPada a dzisiaj już go nie mam. Opowiem wam zabawną historię mojego kupna iPada. Wczoraj, podekscytowany, wybyłem już o 9 rano (nie mogłem usnąć w nocy:P) do HMV (Glasgow) by kupić swojego nowego iPada. Wybrałem HMV, bo za zakupienie tego urządzonka u nich, dostaje się HMV gift card o wartości 20 funtów i można je spożytkować jak się chce. Tak więc zadowolony dodatkowo wyszedłem ze sklepu z iTunes Gift Card na kilka aplikacji i z zafoliowanym pudełkiem czym prędzej udałem się do domu. Otworzyłem go, pierwsze dotknięcie, pierwsze włączenie, eksploracja, naprawdę niesamowity produkt. Jednak wieczorem zauważyłem na tylnej obudowie u góry takie jak by pęknięcie lakieru, odprysk. Postanowiłem przywrócić go do ustawień fabrycznych i udać się na następny dzień do Apple Store by rozwiązać ten problem. Apple-ziom mi powiedział, że to faktycznie wygląda na uszkodzenie fabryczne, ale jako, że to nie jest wada techniczna, muszę iść z tym tam, gdzie go kupiłem a tam powinni bezproblemowo wymienić mi na nowy model. Tak też uczyniłem. Udałem się do HMV. Rozmawiałem z dokładnie tą samą osobą, która dzień wcześniej mi go sprzedawała. iPad 2 został wymieniony od ręki, bez żadnego gadania. Wróciłem już z kolejnym, zafoliowanym iPadem w plecaku i już na uniwerku, między zajęciami postanowiłem go odpakować. Po przykrych doświadczeniach z poprzednim iPadem, pierwsze co zrobiłem, to dokładne zbadanie stanu nowego. Okazuje się, że z kolejnym również było coś nie tak. W prawym dolnym roku ekranu, pod panelem dotykowym widać było masę, mocno wyraźnych rys. Takich, jak by ktoś tam dłubał śrubokrętem i zarysował cały LCD albo touchpanel od wewnątrz. (znam te rzeczy, bo sam pracowałem w regenersis, firmie, która naprawia telefony na gwarancji). Cóż, udałem się spowrotem do HMV, by rozwiązać kolejny problem. Rozmawiałem już z inną osobą. Była mocno zszokowana, że już jeden iPad został mi wymieniony, a ja przyszedłem po raz kolejny. Spojrzała na defekt i przyznała mi rację, że coś tu jest nie tak i zawołała menadżera sklepu i przez około 10 minut wyjaśniali między sobą i potem również ze mną te okoliczności. Powiedziała następnie, że nie może mi zaproponować zwrotu kosztów (?) ale może wymienić go po raz kolejny na kolejny, zafoliowany iPad. Zgodziłem się. Znowu chwila wklepywania danych, już prawie zdążyłem się przyzwyczaić do wymieniania co chwila iPadów i zrywania folijki Przyniosła mi kolejne pudełko szczelnie zapakowane, jednak tym razem zapytałem, czy mogę je otworzyć przy nich, bo chcę mieć pewność, że urzadzenie jest w pełni sprawne i nie ma żadnych ubytków, bo dla mnie to są mimo wszystko wysokie koszta. Ona powiedziała, że nie ma sprawy i mogę rozpakować pudełko przy niej. Po raz kolejny (trzeci już) zrywam folijkę z pudełka, wymuję iPada za foliowy uchwycik, rozpakowuję i pierwsze miejsce, w jakie powędrował mój wzrok, to dolny prawy róg, czyli tam, gdzie dopatrzyłem się niedogodności w poprzednim. Co się okazało? W prawym dolnym rogu, od wewnętrznej strony ekranu jakaś smuga, coś jak odcisk brudnych paluchów. Pokazuję jej to, ona tak spogląda na to i się patrzy. Powiedziała, że znowu musi iść do menadżera bo nie może tak co chwila kasować iPadów. Menadżer przyszedł, spogląda na to i mówi, że: to nie jest usterka techniczna, sprzęt jest działający, a po chwili jeszcze chciały mi mówić że nie ma się do czego przyczepić. Boże. Wówczas tłumaczę im, że gdybym chciał kupić sprzęt z refurbishu to bym zerknął na ebayu albo na gumtree, ale zdecydowałem się jednak wybrać do sklepu, by mieć pewność dobrego zakupu i jakości, która za taką cenę powinna być 6/6. Ona powiedziała, że nie wymienią mi po raz kolejny iPada bo już ich im niewiele zostało (ciekawe ile z nich było dobrych), ale zwrócą mi pieniądze. No i zwracają teraz mi pieniądze, dojdą za kilka dni. Pytanie tylko: kto za tym wszystkim stoi? Czy to HMV wali wałki sprzedając jakieś smrody, czy to apple odpierdala, sprzedając iPady po przejściach, albo naprawianych w kiepskich warunkach jako nówki, we folijce. To nie jest zbieg okoliczności, że z każdym z trzech iPadów coś było nie tak. Oni poprostu liczą na to, że ludzie albo nie zauważą, albo to oleją albo nie będzie im się chciało toczyć krucjaty przeciwko korporacjom z gwarancjami. Skończyło się na tym, że przynajmniej mam pare płatnych aplikacji z appstore za te 25 funtów a nowego iPada kupię tym razem w Apple Store, uwzględniając przed zakupem moją historię, by wiedzieli z której półki mają wziąć sprzęt na zapleczu. Ciekawy jestem, czy Apple już nie dba tak o swoich klientów. Coraz gorszej jakości rzeczy wychodzą w pudełkach, w moim przypadku przynajmniej. To jednak pozostawia spory niesmak. Nie dam sobie ręki uciąć, że w Apple Store dadzą mi dobrego, nowego iPada, za jakiego płacę. Jednak mam zamiar otworzyć go przy nim i sprawdzić go dokładnie, bym wreszcie poczuł pełną satysfakcję z kupna tego urządzenia. UFFFF...

[Sebosz]

Im bardziej się ekscytujesz na początku tym bardziej będziesz zawiedziony po paru dniach, wierz mi

[Fifty-50]

Czy to HMV wali wałki sprzedając jakieś smrody, czy to apple odpierdala, sprzedając iPady po przejściach,

Chyba Cię trochę poniosło kolego?

Może po prostu podczas rozpakowania dotknąłeś iPada i stąd te odciski palców. Wg. mnie nie powinieneś panikować i używać iPada, bo te odciski mogłeś koszulką przetrzeć i nie narzekać.

[Jarson]

Chyba Cię trochę poniosło kolego?

Może po prostu podczas rozpakowania dotknąłeś iPada i stąd te odciski palców. Wg. mnie nie powinieneś panikować i używać iPada, bo te odciski mogłeś koszulką przetrzeć i nie narzekać.

Naprawde bierzesz mnie za osobę, która zwraca tablet, bo są na nim odciski palców?

[Fifty-50]

Czy to HMV wali wałki sprzedając jakieś smrody, czy to apple odpierdala, sprzedając iPady po przejściach

Chyba Cię trochę poniosło kolego.

Może po prostu dotknąłeś iPada podczas otwierania i bez potrzeby siałeś panikę? IMO powinieneś przetrzeć ślady palców koszulką i używać iPada.

[NoVyr9]

Gdybyś miał do czynienia z normalną korporacją to jeszcze byś się bujał z gwarancją, a nie 2 razy dostawał od ręki nowe urządzenie. Może jakaś wadliwa dostawa, może to wina przewozu, może miałeś pecha - spisku Apple bym się tu nie doszukiwał.

[Maniek_mi20]

Fifty-50, o jakim przecieraniu koszulką mówisz? Przeczytałeś dokładnie?

[..] od wewnętrznej strony ekranu jakaś smuga, coś jak odcisk brudnych paluchów.[..]

[conkerkh]

Wogole to bylo nie sepic tych 20funtow i pojsc do normalnego Apple Store nie wiem co to za problem, ja tam nigdy nie mialem problemow zawsze wszystko bylo bez rys i nowiutkie, to ze iPad moj ma plamy to juz inna sprawa bo praktycznie wszystkie na poczatku mialy i wtedy tez swojego kupowalem, z racji tego ze na razie nie chce mi sie z tym isc do serwisu to tak go uzywam i mi to zwisa. Nie ma co sie zrazac dziwnymi przejsciami, kup sobie Samsungowy plastik jesli uwazasz ze Apple robi dziadostwo.

[Jarson]

To, że tobie nie przeszkadza smuga, której nie da się zetrzeć, nie oznacza, że ktoś chce dostać produkt z takim defektem. Dla mnie koszt iPada jest ogromny i chciałbym dostać w zamian za to produkt adekwatny do kosztu, jaki poniosłem. Zrozumiałbym, gdyby to był raz, ale 3 iPady pod rząd trafiły mi się z jakimś syfem.

Najzabawniejsi są jednak ludzie, którzy stoją za tą firmą i zapierają się rękami i nogami nie dowierzając, że coś mogła spieprzyć. Cóż, lubię Apple, robią porządne rzeczy, jednak nie jestem wessany do tego stopnia, by brać NOWY sprzęt za kupę forsy z defektami bez zająknięcia, tylko dlatego że to produkt Apple.

A co do

kup sobie Samsungowy plastik

- gdybym chciał, to bym kupił, ale postanowiłem wydać troszkę więcej i mieć solidny sprzęt a nie dziadostwo. Jednak za taką cenę i od tak prestiżowego koncernu wymaga się najwyższych not i poziomu.

Wogole to bylo nie sepic tych 20funtow i pojsc do normalnego Apple Store

Czyli uważasz, że nowe iPady u dystrybutorów są inne niż nowe iPady w Apple Store? HMV to sklep jak Empik, więc o co chodzi?