
iPhone czyli Gejfon?
#1
Napisano 06 czerwca 2010 - 16:42
#2
Napisano 06 czerwca 2010 - 16:43
#3
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:03


#4
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:14
#5
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:20
#6
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:22
#7
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:25
Nazywa się to zazdrość. Nie mogę tego mieć ja więc to szajs.
A co to za problem kupić iphona? To nie jest jakiś unikalny, ciężko dostępny produkt. Zluzuj z tym "eliciarskim" podejściem.
Tak, jestem posiadaczem srajfona.
#8
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:26
#9
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:28
#10
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:29
A co to za problem kupić iphona? To nie jest jakiś unikalny, ciężko dostępny produkt. Zluzuj z tym "eliciarskim" podejściem.
Tak, jestem posiadaczem srajfona.
Wiesz... nie każdy może wydać ok 2k na komórkę, albo parę złotych a potem po 100-300 zł miesięcznie przez okres 24-36 miesięcy. A jeśli nawet może - niekoniecznie chce płacić takie pieniądze za sprzęt do (w dużej mierze) komunikacji ze światem. Mają inne rzeczy do kupienia.
Zresztą - zakup samego iP to dopiero początek. Do tego trzeba doliczyć koszt transferu danych przez sieć GSM, zorganizowanie sobie punktu Wi-Fi, a jeśli chcesz dbać o iP -> nie najtańsze pokrowce / folie. Aaaa..., bym zapomniał... jeśli chcesz w pełni docenić iP OS, musisz posiadać konto w AppStore (np. wymóg karty kredytowej), a do tego co i rusz "rzucić się" na kilka Euro na przydatne / ciekawe aplikacje.
#11
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:32
#12
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:33

#13
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:38
Szczerze mówiąc, jako mieszkaniec Warszawy srajfon jest najczęściej przeze mnie widywanym urządzeniem. Może kwestia tego, że jest dość charakterystyczny, ale poważnie, nie ma dnia bym nie zobaczył go u kogoś.
To weź się człowieku rusz poza Warszawę - sytuacja diametralnie inna (za wyjątkiem dużych miast).
Niższe zarobki a dodatkowo beznadziejna prędkość transferu danych sieci GSM poza dużymi miastami, zabija to urządzenie.
#14
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:38
#15
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:40
To nie te czasy.

No i tak jak piszecie jutrzejsza konferencja zmieni pogląd na temat tego telefonu i firmy.
Bo fakt, faktem 3G i 3GS wyglądają "ładnie" w tym złym znaczeniu.
#16
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:42
Tylko po to by ocenić ilość iphonów na statystycznego mieszkańca Polski? Wybacz, mam ważniejsze rzeczy do roboty.To weź się człowieku rusz poza Warszawę - sytuacja diametralnie inna (za wyjątkiem dużych miast).
Wzmiankę o Warszawie dodałem, bym nie wyglądał na typowego użytkownika, biorącego dane z kosmosu. Moje obserwacje, i tyle.
Co do samego tematu, to iphone jest trochę "pedalski". Tzn popatrzcie na kontekst kulturowy tego słowa. Wielu "prawdziwych Polaków" patrząc np na takiego Brada Pitta stwierdziłaby, że "pedał". Ot, zaściankowość naszego katolandu. Dodatkowo, porównajcie sobię np New Beetla z Land Roverem Discovery. Ten pierwszy jest trochę "podejrzany"

#17
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:49

#18
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:52

#19
Napisano 06 czerwca 2010 - 17:56
... Co do W-wy - tak samo, widuje iPka codziennie kilka razy w metrze, a w szkole to... co trzecia osoba, ktora spotkam na korytarzu ma iPka/iPoda Toucha, juz nic nie mowiac o zwyklych iPodach. A Reytan to nie jest zadna prywatna szkola ani oblegana przez bogaczy...
Wiesz..., jak już pisałem - średnia zarobków jest inna w Warszawie - dane nie kłamią. Dostępność do nowoczesnych technologii w Warszawie też jest lepsza niż np. na zabitej wsi.
Biorąc powyższe pod uwagę, dodając jakże polską zasadę "zastaw się a postaw się", sporo osób naciąga rodziców na iP / iPT.
#20
Napisano 06 czerwca 2010 - 18:03

#21
Napisano 06 czerwca 2010 - 18:06
#22
Napisano 06 czerwca 2010 - 18:06
sam bym kupił iPhona, gdyby nie fakt że cały czas się łączy z internetem (co mnie by bardzo irytowało i ciągnęło po kieszeni)
Osoby, dla których jest to problem, mogę pocieszyć, że w wersji OS 4.0 jest możliwość wyłączenia transmisji danych za pomogą "suwaczka".
#23
Napisano 06 czerwca 2010 - 18:16
#24
Napisano 06 czerwca 2010 - 18:23
No co do dużych miast to się nie zgodzę ze często widywane są iphony, np. w Mikołowie widziałem kilka osób które mają iphona , a co do nowego iphona to myślę że jeśli pozostawią go w takiej obudowie jaka widzieliśmy dotychczas to straci swój urok w sensie znaczenia dobrym.
Widzieć osoby, a mieć świadomość, że są one stałymi mieszkańcami tej miejscowości to dwie osobne rzeczy.

Tak czy inaczej, mogły to być osoby np.: stanowiące wyjątek

Nie wiem, czy jest sens dalszego "tworzenia teorii spiskowych dziejów". Zaczynamy powoli schodzić na temat "gdzie można znaleźć najwięcej osób z telefonem-który-na pierwszy-rzut-oka-wygląda-jak-iPhone - subiektywne wrażenia", a chyba nie o to chodzi.
Mam dziwne przeczucie, że jutrzejszy dzień zmieni w znacznej części sposób postrzegania tego telefonu, dlatego dzisiejsza, dalsza dyskusja w tym temacie wydaje się bezprzedmiotowa.
---------- Wpis dodano o 19:23 ---------- Poprzedni wpis dodano o 19:20 ----------
A ja mam ajfona i nieraz mówię na niego gejfon, tak dla żartów po prostu :]
Tak się zastanawiam, czy mówienie o nawet swoim telefonie do innych osób w ten sposób jest dobre. Należy wziąć pod uwagę, że praktycznie taki sam model ma wiele osób, a nie wiesz czy one nie mają nic przeciwko, aby utrwalać w społeczeństwie takie "modyfikacje" nazwy.

Ale to już pozostawiam dla osób studiujących filozofię (w konsultacji z psychologami i prawnikami)...

#25
Napisano 06 czerwca 2010 - 18:39
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych