[highend]

jest ktoś ze szczecina? może może mi ktoś pomóć w tej sprawie?

wszystko zamiescilem na swojej aukcji:

!!! UWAGA !!!!! MacBook Pro 15" 2.33GHz !!!! (1039461242) - Aukcje internetowe Allegro

wysłałem go użytkownikowi ES2SE - ma ponad 180 pozytywów !!!!
który zadzwonił do mnie (z zastrzeżonego) i stwierdził, że laptop ma kilka wad (odcisk na matrycy, napęd DVD nie czyta wszystki płyt) i mi go odesłał. Zgodziłem się na zwrot. Odesłał za pobraniem.

Co otrzymałem? NIE SWOJEGO MACBOOKa PRO, którego tutaj ogłaszam.
dostałem jako zwrot: macbooka pro 1.83ghz zepsutego, nie włączającego się, w którym facet zamontował TOPCASE z mojego i przekleił naklejke z numerem seryjnym z mojego.

jego dane:

//Dane usunięte //code
dane 100% dobre bo tam wysyłałem macbooka.

MOJ MACBOOK skradziony ma numer seryjny: W87034RDW0H
przestrzegam, przed kupnem ! parametry jak poniżej

----------------------

WIEM, ze jestem NAIWNY bo moglem nie przyjmowac zwrotu, moglem zażądać by sprawdzić paczke przed otwarciem, gnój pieprzony dzwonił do mnie 3x i rozmawiał z 15 minut, uwierzyłem mu. I teraz mam 2350 PLN w plecy, bo za tyle był sprzedany.

Facet ma podobno sklep w szczecinie i handluje macbookami - tak mi przez telefon powiedział.

jeśli ktoś z forum jest ze Szczecina - proszę o pomoc. Jeśli uda się odzyskać pieniądze lub macbooka z powrotem - oferuję NAGRODĘ tej osobie.
----------------------

---------- Wpis dodano o 12:09 ---------- Poprzedni wpis dodano o 12:04 ----------

to jest dokładnie ten macbook co na aukcji. Jedynie inny TOPCASE facet założyć musiał.

znaki szczególne? dwa odciski na matrycy - widać czarne plamy na jasnym ekranie na środku

górna obudowa ma 2 wgniecenia (jak na foto) oraz rysy na krawędzi (tam gdzie się zamyka macbooka)

[_krzysiek]

epidemia dzisiaj

http://myapple.pl/gi...tml#post1251529

dwie sugestie rozwiązania problemu:
- głupie szybkie wyjście: daj tysiaka dresiarzom mieszkającym na walącym się osiedlu i pozwól im załatwić sprawę
- mądre, powolne wyjście: zgłoś sprawę do prokuratury

[highend]

dlaczego z mojego posta usunięto dane ? Zwracam się z prośbą do forumowiczów mieszkających w SZCZECINIE o pomoc.

[AVALON]

Polecam sprawę zgłosić policji jeśli masz dowód zakupu i oryginalny karton na którym masz SN macka i numer karty WIFI. Ponoć policja może po numerze karty WIFI zlokalizować komputer jak tylko podłączy się do sieci, ale czy tak jest rzeczywiście sprawdź.

[shog]

A po co użytkownikom jego dane? Aby do niego pojechać i coś mu zrobić? Od tego jest policja, aby ci pomogła w tej sprawie. To im te dane są przydatne. Swoją drogą, niezły z niego kanciarz. Mam nadzieję, że uda ci się rozwiązać tę sprawę na swoją korzyść.

[vendisse]

ja jestem ze szczecina, chcesz to ci pomoge. Tylko nie bardzo wiem jak mialoby to wygladac, skoro gosc przekleil numer seryjny? Jak udowodnisz ze to byl wlasnie twoj macbook? Wg mnie troche lipna sprawa bo tak naprawde mamy za dowod tylko twoje slowa, ale moze cos wymyslisz:D Jak cos pisz na priva albo mejla od razu, chetnie pomoge.

[igiel]

no taka trochę kicha, i to u nas w mieście ... Jak planujesz to załatwić ? Legalnie czy tak mniej legalnie ? Facet nic nie mówił po tej całej transakcji ?

[highend]

facet sie nie odzywa - zlewa mnie. co do numeru seryjnego - przecież podałem, a nr jest zaszyty w kompie - naklejka nic nie zmienia. Wystarczy jak ktoś kupi od niego macbooka i sprawdzi numer - W87034RDW0H odesłał mi jakiegoś spalonego PRO 1.83GHz, i nakleił naklejkę z mojego z numerem seryjnym z mojego. w którym miejscu jeszcze można sprawdzić numer seryjny bez włączania laptopa? to sprawdzę w tym co mi przysłał. nie wiem co zrobić - dałem mu czas do północy na odzew potem ide na policje. Jak trzeba bedzie to przyjade do Szczecina.

[igiel]

ja nie rozumiem też takich ludzi,przecież to chyba logiczne że ktoś się skapnie że ten komputer nie działa ,a został wysłany działający...I co oni myślą, że sprawa od tak się skończy ? Fakt, że nie wiem czy policja tutaj coś zdziała-mam nadzieję, że coś zrobią w tym kierunku. Dziwne, że typ w ogóle myśli że nic się nie stanie-masz jego adres przecież -.-' czytając z tej aukcji to w ogóle się ździwiłem że mamy taką ulicę w Szczecinie, przez chwilę myślałem że podał jakiś lipny adres, ale jest więc po prostu trzeba go odwiedzić...

[oley_20]

na policji trzeba zwyczjanie zglosic kradziez. wpadna mu do domu i o ile komputer tam jeszcze jest to po sprawdzeniu systemu dojda do nr seryjnego. bezczelny typ ot co. trzeba to zrobic szybko moim zdaniem - on sprzedajac tego kompa napewno nie bedzie tego ujawnial a jak nie zlapia go z kompem to bardzo trudno bedzie dojsc ci twoich naleznosci. chyba, ze wpisales jakies uwagi w list przewozowy ale w to watpie bo skoro zmienil obudowe to zorientowales sie, ze masz problem dopiero po jakims czasie. propozycja pomocy z mojej strony nadal aktualna.

[gnb]

Nie czekaj, tylko pędź na policję i zgłaszaj sprawę!!!

[igiel]

w razie czego zebrać applowców z całego szczecina i do boju ;x ,bo naprawdę ciężka sytuacja się zrobiła ...Jeśli typ ma komputer jeszcze w domu to spoko,ale jeśli to jakiś podejrzany typ to pewnie stoi gdzieś w szczecinie na lombardzie...

[benedetti]

*del*

[vendisse]

Nr seryjny sprawdzisz zdaje sie pod bateria. Jak sie myle niech mnie ktos poprawi:>

[ess]

Niestety nie było mnie więc nie mogłem w porę zareagować, ale czuję się niejako "wywołany do tablicy".

w dniu 4 maja "dogadałem się" ze sprzedającym w sprawie zakupu rzeczonego komputera, wystawionego na allegro za 2399 zł
[url=http://allegro.pl/item1027061939_macbook_pro_15_2_33ghz_c2d_2gb_matowa.html]MacBook Pro 15" 2.33GHz C2D - 2GB, MATOWA ! (1027061939) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

sprzedający bez problemu opuścil "stówkę" więc uznałem to za bardzo dobrą oferte, tym bardziej, że pilnie był mi potrzebny komputer.
Umowiliśmy się że wpłacę całość a on mi wyśle komputer.
Niestety w tym dniu nie mogłem znaleść żadnego sprawnego wpłatomatu, więc po raz kolejny zadzwoniłem do sprzedawcy z propozycją, że wpłace mu jako zaliczkę 350 zł a pozostałą sumę tj 2.000 zł zapłace przy odbiorze paczki. (50 zł to koszty wysyłki)
Zaznaczyłem także że bardzo zależy mi na czasie (to była środa wieczór).
Zgodnie z umową w czwartek z samego rana przelalem ustaloną kwote na zaliczkę. (załącznik z potwierdzeniem wpłaty)
ustaliliśmy, że komputer zostanie natychmiast wysłany, tak się jednak nie stało.
Po licznych telefonach, często głuchych sprzedawca wysłal mi sprzęt dopiero we wtorek następnego tygodnia tj. 11 maja.
Paczkę odebrałem w srodę około południa.
Zaraz po rozpakowaniu, od razu zadzwoniłem do sprzedawcy celem wyjasnienia stanu sprzętu, a raczej jego niezgodności.
Z treści aukcji wynikało:
"...Wyróżnia go doskonałej jakości MATOWA matryca i szybki procesor (2.33GHz intel core2duo).
...MacBook Pro działa bez zarzutu, posiada niewielkie oznaki używania (górna i dolna część obudowy posiadają kilka rysek niewidocznych praktycznie)
Matryca świeci bez zarzutu, obraz jest ładny i czytelny, nie ma badpixeli. I co najważniejsze
jest MATOWA - bez odblasków!
Na klawiaturze widać, że klawisz "CMD" na lewo od spacji był używany częściej, gdyż jest nieco wytarty - prawdopodobnie od skrótów klawiszowych. "

Niestety ten opis dalece odbiegal od tego jaki ujrzałem po otwarciu przesyłki. Komputer był bardzo mocno zniszczony, posiadał kilka całkiem sporych rys i wgnieceń na obudowie. Na matrycy także kilka naprawdę sporych rys, odciśnięć klawiatury. Komputer śmierdział spalenizną,

W trakcie rozmowy telefonicznej usłyszałem, że osoba sprzedająca własnie je obiad i ma dużo spraw do załatwienia, więc proszę zadzwonić za ok godzinę.
Oczywiście tak właśnie zrobilem, zostałem po raz kolejny "zbyty" w podobny sposób.
Po kolejnym telefonie w końcu doszliśmy do porozumienia, że sprzęt odsyłam kurierem EMS Pocztex, że będzie mozliwość sprawdzenia sprzętu przy kurierze, a pobranie zwrotne wynosiło 2350 zł, więc "straciłem" koszty wysyłki w jedną stronę tylko dlatego że Pan "Highend" nie był łaskawy dokładnie opisac stanu laptopa.
Paczka została wysłana nastepnego dnia zgodnie z ustaleniami tj czwartek 13-go maja.

W/g systemu monitoringu przesyłek zostala odebrana w dniu następnym tj piątek 14-go maja ok godziny 14-tej. (załaczony screen)

Jak się teraz okazuje od odebrania paczki do poniedziałku 17-tego maja z komputerem było wszystko ok? ciekawe.

Ciekawe jest także to, że ten sam komputer został sprzedany juz kilkakrotnie, ale niestety dowiedziałem się o tym dopiero teraz.

[url=http://www.allegro.pl/item984692276_macbook_pro_15_2_4ghz_c2d_nowy_dziewica.html]MacBook Pro 15" 2.4GHz C2D NOWY ! dziewica ! (984692276) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

[url=http://www.allegro.pl/item1007943393_1007943393.html]MacBook Pro 15" 2.33GHz C2D - 2GB, MAT! BCM! (1007943393) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

ta druga aukcja zakończyła się 3-go maja, czyli dzień przed moim zakupem, jak to możliwe?

Pytam więc, kto tu jest oszustem, a kto został oszukany?
Widać że Panu [URL="http://mcar.pl/"]MCAR[/URL] vel [URL="http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=2089849"]Highend[/URL] nie za bardzo idzie "biznesik" z handelkiem Maczkami na allegro, bo ten sam sprzęt wystawia kilkarotnie,
Ciekawe kto był poprzednim "szczęśliwym nabywcą" owego sprzętu?
Pewnie i z trupami cholowanymi z angielskich szrotow jest podobnie, więc "łapie się" innych możliwości zarobkowania?
Nie wiem, a może poprzedni kupujący coś namieszal, a może sam Pan Highend coś kręci... nie wiem.

Powiem szczerze, że w tej sytuacji jestem zrozpaczony, skrzynka e-mail "zawalona" wiadomościami od użytkowników allegro, na internecie mnóstwo obelg pod moim adresem... a to mnie cisną się epitety na usta pod adresem allegrowicza Highend, z trudem je powstrzymuje.
Ludzie tak łatwo jest Wam oceniać i wysnuwać wnioski?
Nie życze nikomu aby znalał się w podobnej sytuacji, ale jeżeli nadal będe otrzymywal podobne treści, niestety będę zmuszony zgłosić sprawę organom ściagnia, gdyż w tej sytuacji to ja zostalem oszukany, i co gorsza zniesławiony.

Aha, pozdrawiam Państwa, którzy byli u mnie w domu celem rzekomo kupna komputera, teraz już wiem skąd tak nagła była u nich chęć kupna MacBooka Pro. Szkoda tylko że nie poinformowali mnie o faktycznym powodzie wizyty, może udało by się "na gorąco skontaktować i skonfrontować" wszystko ze sprzedawcą.

Chciałbym tylko zaznaczyc że sprzęt odesłany przeze mnie był dokładnie tym samym sprzętem, który otrzymałem.

To jest mój pierwszy i ostatni wpis na tym forum, więcej nie będę się wypowiadał ani udzielał informacji.

Myślę że wyraziłem jasno opinie i dowody.

[kerulet]

o kurde ! A ja stoję przed kupnem macbooka pro ;/ na Allegro i chyba się wstrzymam aż do wyjaśnienia tej sprawy

[arturcisz]

no cóż, sędzią nie jestem, więc zostawmy sprawę odpowiednim organom. pzd

[highend]

widze, ze kolega ESS zareagował - no niestety - odesłałeś mi złodzieju innego macbooka - po zdjęciach widać różnicę - mój, a twój macbook się różnią
nie reagowałeś na maile, nie chciałeś podać numeru telefonu - a teraz sie wypierasz wszystkiego.
Cwaniaczku - nie daruje tego i niestety nie pozostanie sprawa bez odzewu.

macbook którego mi odeslales to jakiś spalony TRUP, który nie działa i dobrze o tym wiesz.

---------- Wpis dodano o 11:27 ---------- Poprzedni wpis dodano o 11:25 ----------

dodam jeszcze, ze paczke odebralem 14 maja, ale nie rozpakowałem jej!!! rozpakowalem 19 maja i wtedy zrobilem awanture bo BYŁO O CO.

co do aukcji gdzie ten sam komputer zakonczyl sie - tak zgadza sie, jednak ta aukcja nie doszla do skutku i wystawilem go ponownie!

---------- Wpis dodano o 11:38 ---------- Poprzedni wpis dodano o 11:27 ----------

dodam jeszcze, ze ROZKRECILEM trupo-maka od "kolegi ES2SE" - w srodku byl MOJ DYSK i moja pamieć ram, ale NIE BYLO KARTY WIFI... wyparowala?

dodam, ze po rozpakowaniu komputera wypadla mi ŚRUBKA na stół, a śrubki z topcase byly LUŹNE.

złodziej tak zrobil zeby sie mu nie dalo nic udowodnic - a teraz udaje niewiniątko.... przykra sprawa, bardzo przykra. Nie zostawie tak tego.

"Pewnie i z trupami cholowanymi z angielskich szrotow jest podobnie," - wypraszam sobie, poza tym słownik ortograficzny się kłania.

w rozmowie telefonicznej wtedy jeszcze uzytkownik es2se powiedzial, ze handluje makami i ze kupuje 2 uszkodzone zeby zlozyc jeden dobry... i, że ma sklep gdzie chodzą klienci i 'dotykają' sprzęt, i że mój jest brzydki i nikt go nie kupi. DLATEGO ZGODZILEM SIE NA ZWROT sprzedanego maka. Chcialem DOBRZE, a wyszlo j.w.

Myslicie, ze zrobilbym taki RABAN gdyby wszystko było OK? No nie... bo znalazł się taki cwaniak, który postanowił mnie oszukać.
Który nie umie odpowiedzieć mi na maile, wyjaśnić sprawy, który mnie OSZUKAŁ, a teraz normalnie 'rżnie głupa'....

ehh - POLSKA właśnie

"
Niestety ten opis dalece odbiegal od tego jaki ujrzałem po otwarciu przesyłki. Komputer był bardzo mocno zniszczony, posiadał kilka całkiem sporych rys i wgnieceń na obudowie. Na matrycy także kilka naprawdę sporych rys, odciśnięć klawiatury. Komputer śmierdział spalenizną,
"

jakże wierutne kłamstwo !!!!! jaką spalenizną???? człowieku to co mi odesłałeś śmierdzi spalenizną....
jakich sporych rys? chyba na allegro na aukcji widać było? jakich rys na matrycy?
to co mi odesłałeś miało SPECJALNIE wypalcowaną matrycę...

co myslisz, ze nie dojdę co to za SYF mi odesłałeś? To właśnie tY jesteś handlarzem złomem - skupujesz uszkodzone macbooki i potem je sklecasz i próbujesz wciskać ludziom. Z tym ci nie wyszlo i postanowiłeś MI go wcisnąć.

Wiedziałęm, że sie bedziesz WYPIERAŁ wszystkiego i udawał niewiniątko...

Niestety masz pecha - ja sprzedaję TYLKO sprawne macbooki i dobrej jakości czego przykładem są liczni zadowoleni klienci.
Sprzedaję również samochody - ale to jest osobna kwestia.
I stać mnie na pewne straty i ryzyko zawodowe i nie robiłbym rabanu o 2350 PLN gdyby nie takie KURESTWO jakiego się dostąpiłeś.

co do przelewów to oczywiscie potwierdzam. Dostalem zaliczke 350 PLN, wyslalem sprawny sprzet za pobraniem 2000 PLN - tazem 2350 PLN
es2se odeslal mi ZA POBRANIEM 2350 PLN spalonego macbooka i w dodatku NIE MOJEGO.
Chcialem zeby mi go odeslal bez pobrania, a ja zwroce kase - niestety uparł się, że "NIE UFA", że "SIE BOI" i powiedziałem OK - ZAUFAŁEM MU JA, i mam to co mam.

Oszucie, jak masz choć trochę krzty uczciwości w sobie - to wyprostuj tę sprawę. Wzywam cie do tego.

---------- Wpis dodano o 11:43 ---------- Poprzedni wpis dodano o 11:38 ----------

"że będzie mozliwość sprawdzenia sprzętu przy kurierze" - WIERUTNA bzdura, NIE BYŁO TAKIEJ MOŻLIWOŚCI
i telefonicznie nie mówiliśmy tego
kolejne kłamstwo


ręcę opadają - jak można tak kłamać? i iść w zaparte?

poza tym co ma aukcja:
MacBook Pro 15" 2.4GHz C2D NOWY ! dziewica ! (984692276) - Aukcje internetowe Allegro

do sprawy? ten macbook się sprzedał - kupujący BARDZO zadowolony i wszystko było OK.

---------- Wpis dodano o 11:52 ---------- Poprzedni wpis dodano o 11:43 ----------

ktoś może zapytać dlaczego zgodziłem się na zwrot? dlatego, że chciałem dobrze. że "kolega" es2se mnie poprosił o to, że ma SKLEP gdzie ludzie oglądają macbooki na żywo (co sie okazało bzdurą - nie ma żadnego sklepu, handluje komputerami w domu, ogłasza je na różnych portalach, pewnie nawet nie ma działalności zgłoszonej).

problelem były nie rysy i wgniecenia, problemem była klawiatura (co pisało na aukcji o wytartym CMD), problemem były dwie plamy na matrycy widoczne JEDYNIE na bardzo jasnym tle - plamy nie wiem... może ze starości. DLATEGO się ZGODZIŁEM na zwrot. Nie miałem ochoty i czasu SPIERAĆ się z handlarzem.
Stwierdziłęm, że OK - nie ma sprawy. Sprzęt się nie podoba - można mi odesłać.
Wtedy es2se dzwonił do mnie kilka razy, ja akurat byłem w trasie - faktycznie JADŁEM obiad, faktycznie jechałem autem i NIE MOGŁEM rozmawiać, prosiłem o telefon za godzinę. Ale co to ma za znaczenie? zgodziłem się na zwrot. Zrobiłęm mu "DOBRZE".
I co? ja chciałem dobrze, a on mnie oszukał. Ot taka sprawiedliwość inaczej.
Wymyślił sobie perfidne oszustwo, tak żebym nie był w stanie czegoś udowodnić.

Ciekawe co będzie jak gdzieś WYPŁYNIE mój macbook 2.33GHz, którego ktoś zidentyfikuje po numerze seryjnym...........
Pozostawiam tę sprawę tutaj ocenie użytkowników FORUM.
Niestety jestem oszukany i czuję się z tym fatalnie.

Sprzęt pójdzie do ekspertyzy, a panu es2se zostanie założona sprawa - nie popuszczę. Jak to czyta niech się zastanowi nad swoim postępowaniem.
Ponadto prowadzenie działalności gospodarczej bez zgłoszenia - też się o tym ktoś dowie. Przykro mi, ale nie mam wyboru.

pozdrawiam wszystkich uczciwych....

---------- Wpis dodano o 12:04 ---------- Poprzedni wpis dodano o 11:52 ----------

"może udało by się "na gorąco skontaktować i skonfrontować" wszystko ze sprzedawcą."

gdybyś chciał cokolwiek ze mną skonfrontować to byś:

1. podał nr telefonu (który zresztą i tak już posiadam)
2. odpisał na moje emaile

mam wszystkie, które wysłałem.

14 maja: "macbook juz jest, zaplacilem te 2350 kurierowi" - to był piątek
sobota-niedziela macbook sobie leży w pokoju (zapakowany),
poniedziałek-wtorek nadal zapakowany leży w pokoju (cóż - nie miałem czasu go sprawdzic)

19 maja (środa) - rozpakowałem macbooka i SZOK !!!! wypada mi śrubka, macbook nie działa, przyglądam się mu - o KUR.... to nie mój macbook!!!!
porównuję obudowę z fotkami mojego (przecież sam robiłem fotki) - o KUR.... co to ma być? czuje spalenizne... laptop się nie włącza....

19 maj wysłany email:

"
co jest do k*** z laptopem c2d 2.33 ghz ktory mi odeslales?
nie wlacza sie i czuc spalenizne z zasilania
byl sprawny!!!!!

ponadto jak go otworzylem wypadla srubka ! co w nim kreciles?
"


"
cos ty mi to odeslal?
inny topcase, inny ekran, macbook tez inny - naklejka 2.33ghz przeklejona z mojego maka

jestes oszustem? nie zostawie tak tego !

macbook pomimo wad co wymieniles byl sprawny !

ten nie dziala i smierdzi spalenizna.... dzieki! chlopie opanuj sie - tak sie nie robi!
"


prosze zauważyć - kierują mną SILNE EMOCJE (napisałem "inny topcase") podczas gdy tam był moj topcase, ale macbook inny.

czyli es2se wziął sobie z niego TO CO NAJLEPSZE (sprawny macbook 2.33GHz, DOBRA MATRYCA), a odesłał mi
to co najgorsze (zniszczony TOPCASE - o którym PISAŁEM na allegro, że jest zużyty, że CMD wytarty).... wsadził do niego mój dysk i ram.
odesłał mi też oryginalne opakowanie (2.33GHz), oraz zasilacz i kable, oraz PRZEKLEIŁ naklejkę (krzywo mu to wyszło) z S/N macbooka 2.33

---------- Wpis dodano o 12:15 ---------- Poprzedni wpis dodano o 12:04 ----------

właśnie wysłałem maila do es2se o następującej treści:


"
dososły człowieku

rżniesz głupa na forum myapple.pl

piszesz, że mogłem sprawdzić zawartość paczki = BZDURA

piszesz o rysach na matrycy, o zniszczonym komputerze,
który śmierdział spalenizną = BZDURA

o chęci kontaktu = BZDURA

jesteś oszustem i dobrze o tym wiesz.
Cieszysz się teraz, że ukradłeś mi macbooka?
że podmieniłeś 3/4 komputera?

nawet rysy są w innym miejscu na górnej obudowie.
nie mówiąc o dole komputera.

a gdzie zniknęła karta WIFI? jakoś jej nie ma, był tylko mój dysk 120GB fujitsu....

masz w sobie choć odrobinę uczciwości czy do końca będziesz cwaniakował i szedł w zaparte?

wiesz - ja mam firmę legalnie działającą, sprzedaję samochody, sprzedaję macbooki - klienci wracają do mnie,
są zadowoleni

czujesz się zniesławiony i oszukany? dobre sobie - wybacz, ale czy robiłbym taki raban gdyby było o CO?

masz w sobie odrobinę uczciwości gdzieś jeszcze? odpisz - załatwimy to jak ludzie, po męsku.

czy ja byłem nieuczciwy godząc się na zwrot sprzętu za pobraniem? mogłem nie odebrać paczki (żałuję, że tak nie zrobiłem)
i wróciłby sprzęcik do ciebie..... taki fajny, spalony (pewnie po zalaniu był)

czy zbywałem cie? czy nie odbierałem telefonu? czy mam prawo zjesc spokojnie obiad?
prosiłeś mnie "tylko prosze odebrac telefon", dzwoniłeś z zastrzeżonego..... kto tu jest cwaniakiem?
trzeba było zostawić numer - zadzwoniłbym sam, stać mnie na telefon...

Przemek

p.s. (TU NUMER TELEFONU es2se) ale naprawdę żal mi już żeby dzwonic do ciebie.

oczekuję mimo wszystko jeszcze pokazania KLASY i tzw. JAJ po twojej stronie.
oczekuję rzeczowej dyskusji i załatwienia sprawy normalnie.
potrafię wiele wybaczyć, nawet podmienienia macbooka, potrafię podać rękę oszustowi jeśli ten uderzy się w piersi i poprawi...
zastanów się.

[amcieq]

obaj panowie do sądu i już!!!!! trudno jes ocenić kto ma rację a kłócić mozecie się do końca świata ...... smutne jest tylko to że oszustów nie brak....

[highend]

MacBook Pro 15" 2.33GHz C2D - 2GB, MATOWA ! (1027061939) - Aukcje internetowe Allegro
sprzedałem TEGO laptopa i TEJ aukcji dotyczyl przelew od es2se - nawet podał nr aukcji w przelewie zaliczki.

zrobie potem fotki tego co DOSTALEM jako zwrot i wkleje tutaj.

[seb235-8731863dbe]

Śledze ten temat od samego początku i w tej chwili to ja nie wiem kto tutaj jest oszustem a kto oszukanym.

[highend]

prosze zwrócić uwagę na tą aukcję - na górę obudowy. tam gdzie jest logo apple i spojrzeć pionowo w dół jakby od lewej krawędzi jabłka. jest RYSA na krawędzi? jest ponadto na rogach klapy też są rysy - tak jak widać na fotkach....

[fidel17]

ale na tej aukcji nie bylo ofert kupna? czy ja zle widze?

[highend]

nie było ofert kupna - zakończyłem aukcję w momencie gdy dostałem zaliczkę od es2se klasyczna sprzedaż poza aukcją - chyba wolno zakonczyc aukcje jeśli nie było ofert kupna? a co do tego kto jest oszustem, a kto oszukanym - jasno widać, że es2se mąci żeby było na jego korzyść. Poza tym napisał nieprawdę. No i te telefony z zastrzeżonego.

[fidel17]

no to gratuluje wam obojgu wysyłania sobie paczek po 2k zł za pobraniem umawiając się poza allegro. ESS odesłał ci paczkę za pobraniem ale z możliwością otwarcia przed odbiorem. Czemu nie otworzyłeś i nie sprawdziłeś?