moje przygody z imackiem - pierwszego kupiłem w 2008 roku 24 cale alu wszystko było super ale po ok 3 miesiącach pojawiły się sławetne plamy na matrycy - serwis (isource) wymiana matrycy, po kolejnych 2 miesiącach to samo wymiana matrycy,  po 3 mieisącach - kolejna matryca 

 po miesiącu znowu plamy 

 w końcu apple polska zlitowała się i dostałem nowiutkiego imacka 27 cali ponieważ 3 razy została wymieniona matryca i niestety ale problem nie został rowiązany. Szczęśliwy że będzie nowy imack czekałem na przesyłkę - jakież było moje zdziwienie jak rozpakowałem nowego imacka 27 

 ŻÓŁTACZKA - cały dół matrycy żółty, odesłałem go do apple i dostałem kolejny egzemplarz - niestety kolejny egzemplarz miał dokładnie to samo ŻÓŁTACZKA 

 ręce mi opadły - po moich dziwnych perturbacjach mam w końcu maca pro i  monitor eizo s2433 i uważam że do domowego zastosowania jest to idealny zestaw  - używam go głównie do obróbki foto aperture i PS i sprawdza się wyśmienicie. Dodam jedynie, że apple polska stanęło naprawdę na wysokości zadania i każda moja reklamacja była bardzo szybko i profesjonalnie załatwiana - jestem bardzo zadowolony z ich obsługi.