Na miłość boską, już nawet analitycy Polsce potwierdzili, że samolot zboczył z osi lotniska po zahaczeniu skrzydłem o drzewo. Co do filmiku, gdzie niby osoby machają rękoma, gdzie niby jest strzał i ktoś tam upada - wybaczcie, ale znajomymi jakoś nie widzimy "białej postaci" tylko fragment skrzydła, ktory jest nieruchomy, a sprawdzaliśmy to poklatkowo.
Sprawa ze światłami moi drodzy "Zeitgeistowicze", wynika z tego, że faktycznie lotnisko miało za dużą prowizorkę z oświetleniem, a Rosjanie chcieli zrobić w trybie pilnym wszystko by inne samoloty mogły tam lądować, gdyż wypadek nie zamknął lotniska dla wojska. Do dnia następnego odbyły się chyba dwa lądowania. Proste, że chcieli by "wszystko" co wchodzi pod znak zapytania na lotnisku, nie mogło zagrozić w żaden sposób kolejnym samolotom. "Fotoreporter przedostał się" - nie przedostał się, tylko normalnie robił zdjęcia. Ciężko by robił zdjęcie "under cover" skoro masz nawet takie robione 0.5m od żołnierza.
I nie było nigdy w Smoleńsku " specjalistycznej aparatury lotniskowej, która zniknęła z lotniska w Smoleńsku zaraz po wylocie Tuska do Polski" - od Milera po Tuska, wszyscy mówili, że lotnisko tak naprawdę zawiera się o tyle dobrze w nazwie, że mają pas do lądowania, wieżyczkę na dwie osoby i radar niewiele większy od tych stosowanych na żaglowcach i promach.
Dla mnie problemem ludzkości jest to, że internet robi im wodę z mózgu, uwierzą we wszystkie filmy, które obejrzą. Tak jak obiecałem, cytuję:
Teorie spiskowe podpadają pod termin "infotainment".
I rzeczywiście jest tak jak piszą koledzy - im lepiej znasz tematy biblijne, tym bardziej widzisz jak autorzy Zeitgeistu swobodnie naginają symbple, miejsca, interpretacje do swojej tezy.
Jeżeli już raz to zobaczysz, to potem wszystkie inne tego typu rewelacje nie robią już wrażenia