[Roberto]

N_E_M - problem ten się pojawia jeżeli się siedzi w analogowym świecie jak podłączysz przez HDMI to żadnego problemu nie będzie

[N_E_M]

N_E_M - problem ten się pojawia jeżeli się siedzi w analogowym świecie jak podłączysz przez HDMI to żadnego problemu nie będzie

Fakt. Dzięki za poprawienie. Pytano na innych forach o to przy sprowadzanym sprzęcie, wiec stąd to moje skojarzenie.

[virgin71]

wracając myślą, do iPadów, to Apple jest śmieszne. Nie rozumiemy tego co zrobili. My jesteśmy gorsi, czy co? Tak samo czekamy i tak samo, chcemy już mieć chociaż kilka sztuk! Jobs zapomina, że duża część ich sprzedaży w takim przypadku (sprzedaż najpierw w USA) trafia właśnie do europy.

[wieslawo]

oj Europa to może i fajny rynek ale jest to rynek bardziej wymagający. To co przyjęło się w USA u nas nie przechodzi. Dlatego Apple nie ma tak łatwo u nas. A poza tym zobacz chociażby przemysł rozrywkowy, wystarczy odnieść*sukces w Stanach i jesteś ustawiony po jednej płycie. Podobnie jest z Apple. Wystarczy że pchną to odpowedniej ilości w USA. Priorytety jasno ustawione od lat. Ameryka pożera Apple garściamy, Europa najwyżej czasem lubi.

[Ibrachim]

Rynek wymagający bardziej od USA, bo musimy za ten sam sprzęt placić o wiele więcej.

[wieslawo]

MY. Europa odczuwa te ceny bardzo podobnie.

[emigrant]

Rozebrany mbp 15 i5 MacBook Pro 15" Unibody Core i5 Teardown - iFixit

[Fejk]

nie fejk, bo faktyczna różnica wynosi 1500 złotych. Ok Ty zapłacisz VAT ale sklep z tego VAT'u tak naprawdę nic nie ma. Poza tym VAT to nie jest widzimisię*sklepu. To jest niestety w naszym kraju podatek, który zapłacić trzeba. Nie żyjemy w stanach gdzie często można spotkać*zero tax i gdzie każdy stan sam sobie decyduje o tym.

Patrzysz tylko przez pryzmat własnego portfela...to nic złego, każdy orze jak może. Jednak mówienie że w PL jest drogo jest błędne. Po pierwsze Apple stosuje przelicznik 1USD=1E. Po drugie z Ameryki do Europy jest drogo. Po trzecie nie mamy Apple Polska, Apple Store ani innych jabłkowych gałęzi. Mamy resellera, który chcąc zarobić*musi sprzęt sporwadzić, zapłacić*za sprzęt, opłacić cło, opłacić pracowników, zapłacić*im pensję i tak dalej a to wszystko z 1500złotych. Nawet jeżeli z tego VAT'u opłaci wynajem, media (chociaż*za cholerę nie starczy) to i tak zostaje mu z 1500 od każdego sprzedanego laptopa opłacenie pracowników ich zusów i zarobek dla siebie. Na cenę*składa się*wiele czynników. Po pierwsze każdy pośrednik to wyższa cena. Po drugie pośrednik nie ma tak dobrych cen jak sam producent. Po trzecie pośrednik musi opłacić i zarobić. Biorąc to wszystko pod uwagę to tak subiektywnie to jest drogo, ale obiektywnie, patrząc na całokształt to wcale tak drogo znowu nie jest.

Jest drogo w porownaniu na Polskie zarobki.
Transport, podatek, zarobek wlasciciela firmy sprzedajacej urzadzenia Apple, pracownikow, zus itd. Wiem, ze teoretycznie taniej byc nie moze. Ale praktycznie jest zbyt drogo dla przecietnego Kowalskiego.

[748f0da6cc]

Ciekawy jestem testów, szczególnie nowych kart graficznych.

[dr4g0n]

Jest drogo w porownaniu na Polskie zarobki.
Transport, podatek, zarobek wlasciciela firmy sprzedajacej urzadzenia Apple, pracownikow, zus itd. Wiem, ze teoretycznie taniej byc nie moze. Ale praktycznie jest zbyt drogo dla przecietnego Kowalskiego.

Ale czy z drugiej strony to nie dobrze? Smutno by mi się zrobiło, gdyby pełno gównażerii latało z makami chwaląc się jakie to mają zajebiste komputery. Sprzęt kosztuje, przez to decyzja o jego zakupie musi być podejmowana w pełni świadomie. 7900zł za topową odmianę (ze zniżką studencką) uważam za lepszą cenę niż kiedy kupowałem mbp early 2008 za 6500 w najniższej konfiguracji (również ze zniżką). Zarobki teoretycznie idą w górę, więc z czasem ceny te nie będą tak szokujące.
Z drugiej strony, wyobraź sobie, że zamiast 7900, ten komputer kosztuje 5900 zł. To daje 1 523 Euro. Cały zachód zjeżdża się do PL po maki Po prostu się nie da. To nie maki są za drogie. To zarobki przeciętnego Kowalskiego w Polsce wciąż są za małe. Tylko czy przeciętnemu Kowalskiemu potrzebny jest mak?
Ostatnia rzecz. Jedynie jestem niezadowolony z faktu, że nie ma oficjalnego Apple Store w PL. Przez to zamówienie high res glossy jest niemożliwe, a dopłacanie za wersję antiglare ~900 zł jest dla mnie przesadą. A nawet gdybym srał kasą i dał te 900 zł, to okres oczekiwania od 6 tygodni do x czasu ostatecznie powoduje niechęć. Zwłaszcza, że za 400 zł więcej mam apple care na 3 lata, co po przeżyciach z moim obecnym makiem jest już dla mnie koniecznością :/

[czacha]

zadziwiajaco niska cena na merlin.pl za MBP 15'' 2.4 i5 - 5818,99zł brutto

MacBook Pro 15" Core i5 2.4GHz/4GB/320GB/HD Graphics/GeForce GT 330M 256MB/SD MC371PL/A (Nowość) - elektronika - sklep internetowy Merlin.pl

ktos sie pokusi i zlozy zamowienie? :roll:

[Mr.P.]

zadziwiajaco niska cena na merlin.pl za MBP 15'' 2.4 i5 - 5818,99zł brutto

MacBook Pro 15" Core i5 2.4GHz/4GB/320GB/HD Graphics/GeForce GT 330M 256MB/SD MC371PL/A (Nowość) - elektronika - sklep internetowy Merlin.pl

ktos sie pokusi i zlozy zamowienie? :roll:

Ceny w tym merlin w ogóle są jakieś dziwne. MacBook PRO 13 z prockiem 2.66 jest droższy od tej 15 z i5.

[czacha]

Zapewne wpisali cene netto - wtedy by sie zgadzalo. Ciekawe jak zareaguja jesli ktos zlozy zamowienie w tej cenie i sie kapna ze cos zrobili nie tak ... moga anulowac zamowienie a potem zmienic cene?

[wieslawo]

mogą. Najczęściej na potwierdzeniu zamówienian (nawet jeżeli podali cenę) jest formułka o tym że nie jest to wiążące.

[Jurekh]

Jak by kogoś interesowało, to za konfigurację:
PROCESSOR 065-9134 2.66GHz Intel Core i7
MEMORY 065-9135 4GB 1066MHz DDR3 SDRM - 2x2GB
HARD DRIVE 065-9139 500GB Serial ATA Drive @ 5400
OPTICAL DRIVE 065-9145 SuperDrive 8X DL
DISPLAY 065-9149 MBP 15" HR Glossy WS Display

Z opłatą dodatkową za dostawę w ciągu 2 - 3 dni wyszło mi w Apple Store 2.522,64 $ (odbiór przez znajomego z NY)
Co przy zapłacie Polską kartą kredytową przeliczyło na 7.351,44 PLN
Koszt zakupu tego samego laptopa w np Cortlandzie ze zniżką EDU to: 8.552,69 PLN
LINK

[czacha]

mogą. Najczęściej na potwierdzeniu zamówienian (nawet jeżeli podali cenę) jest formułka o tym że nie jest to wiążące.

Oni pisac sobie moga - wazniejsze jest to, jak prawo okresla tego typu zamowienia... no wlasnie, jak?

[myapple_123]

Apple's 15-inch Core i5 MacBook Pro: The One to Get? - AnandTech :: Your Source for Hardware Analysis and News

MacBook Pro Core i7 review -- Engadget

Apple MacBook Pro 15-inch (Core i7)

"The new MacBook Pro also gets much warmer than the old one. I'd say it's more comparable to the first gen unibody MacBook Pro. If you're going to have this thing on your lap for a while you may want to wait for the next rev of Arrandale due out later this year. It should be a bit cooler."

44 stopni Celsjusza spod. Zasilacze sa wieksze, wiec i wiecej energii potrzebuja. Szoku nie ma, choc napewno warto docenic fakt automatycznego przelaczania grafiki.

Ale czy z drugiej strony to nie dobrze? Smutno by mi się zrobiło, gdyby pełno gównażerii latało z makami chwaląc się jakie to mają zajebiste komputery. Sprzęt kosztuje, przez to decyzja o jego zakupie musi być podejmowana w pełni świadomie.

No tak to rzeczywiscie jest bardzo wazne czuc sie w pseudo elicie tylko dlatego, ze wydalismy kupe kasy na laptopa Puste to jak swinskie koryto.

Polowa gownazerii wlasnie lata z iPodami i iPhone.

Moze to zabrzmi naiwnie , ale chyba o to chodzi, zeby nam wszystkim zylo sie lepiej i zeby kazdy Polak, nawet ten pracujacy na kasie w Tesco mogl nabyc po roku pracy nowego VW w salonie (moze nie od razu Passata CC, ale chocby Polo). To jest wlasnie normalnosc do ktorej powoli dazymy i bede naprawde zadowolony, kiedy sprzet Apple bedzie popularny bez postrzegania go jaki ekskluzywny towar. Bo to smieszne, szczegolnie, jezeli porownamy jego ceny na rynku amerykanskim ze sprzetem takich popularnych marek jak Gateway, Sony, czy tez Dell. Wtedy nie bedziesz sie bal siedziec z laptopem w parku. Mnie naprawde gowno obchodzi kto uzywa tego sprzetu - z punktu widzenia uzytkownika oczekuje bezawaryjnosci i zeby mial wzglednie normalna cene. Przeliczanie 1$=1Euro nie jest normalnoscia.

[czacha]

Moze to zabrzmi naiwnie , ale chyba o to chodzi, zeby nam wszystkim zylo sie lepiej i zeby kazdy Polak, nawet ten pracujacy na kasie w Tesco mogl nabyc po roku pracy nowego VW w salonie (moze nie od razu Passata CC, ale chocby Polo). To jest wlasnie normalnosc do ktorej powoli dazymy i bede naprawde zadowolony, kiedy sprzet Apple bedzie popularny bez postrzegania go jaki ekskluzywny towar.

wiem ze to offtop, ale od kiedy VW jest wyznacznikiem czegokolwiek, nie mowiac juz nic o eksluzywnosci? VW podobnie jak Apple z eksluzywnoscia nie ma zbyt wiele wspolnego - to raczej niszowa marka komputerowa, a z kolei VW to najpopularniejsza marka samochodowa na rynku (zwlaszcza uzywanym... polskim)

bo wiesz, w takiej hameryce pomimo innego stosunku zarobkow do ceny Mac'ow to i tak nie sa one systemem nr 1. a ich udzial w rynku spada.... wiec jesli juz to powinno wygladac to VW=Windows :mrgreen: prosty system/samochod dla ludu ...

porownanie dla Mac'a widzial bym w grupie Fiata, gdzie miejscem Apple zajmuje AlfaRomeo ... moja milosc z reszta

[goodboy25]

Ceny są tak wysokie, że przeciętny Kowalski może zapomnieć, a ci co ich stać dać 8k, stać by też ich było dać 15k i więcej, więc pewnie nie robią większego wrażenia. Najbardziej jednak mnie dziwią totalnie nieuzasadnione różnice w cenie między poszczególnymi modelami. Np modele 15'' z i5, gdzie za ten droższy trzeba dopłacić 200$ co wg Apple jest warte dodatkowych 180GB pojemności i 130Mhz więcej na procesorze

[Łukasz Ignacyk]

wiem ze to offtop, ale od kiedy VW jest wyznacznikiem czegokolwiek, nie mowiac juz nic o eksluzywnosci? VW podobnie jak Apple z eksluzywnoscia nie ma zbyt wiele wspolnego - to raczej niszowa marka komputerowa, a z kolei VW to najpopularniejsza marka samochodowa na rynku (zwlaszcza uzywanym... polskim)

bo wiesz, w takiej hameryce pomimo innego stosunku zarobkow do ceny Mac'ow to i tak nie sa one systemem nr 1. a ich udzial w rynku spada.... wiec jesli juz to powinno wygladac to VW=Windows :mrgreen: prosty system/samochod dla ludu ...

VW to raczej odpowiednik HP

porownanie dla Mac'a widzial bym w grupie Fiata, gdzie miejscem Apple zajmuje AlfaRomeo ... moja milosc z reszta

A ja w Mazdzie, która również jest bardzo niedoceniana w Polsce.

[keniutek]

^ Alfa to chyba mimo wszystko lepsze porownanie (mazda jest raczej niezawodna i bardzo rzadko sie psuje)

[czacha]

Nowe Alfy nie sa awaryjne - ba, nawet nasza policja niczym karabinierzy z Italii bedzie powozila sie 200konnymi 159tkami :mrgreen:

[dr4g0n]

No tak to rzeczywiscie jest bardzo wazne czuc sie w pseudo elicie tylko dlatego, ze wydalismy kupe kasy na laptopa Puste to jak swinskie koryto.

Tu jest problem Polaków. Wieczny. Ja kupiłem coś za 100 000 zł więc mam lepszą rzecz od ciebie za 60 000 zł. Tak funkcjonuje iphone głównie. Bo to modne. To jest taka papka totalna dla ludu. Dopóki maki są w tak "kosmicznych" cenach nie stały się właśnie modnym narzędziem lansu. Niestety sam iPhone wypracował opinię wśród ludzi, że każdy kto posiada coś od apple'a jest od razu wielkim lanserem, który nie ma co robić z kasą. Ta opinia będzie jeszcze długo pokutować.
Co do tej dostępności dla przeciętnego Kowalskiego... Owszem, o to chodzi, żeby średni poziom naszego życia się zmieniał. Ale nie chodzi o to, żeby wszyscy kupowali Golfa, bo on jest modny. Bo wtedy będę super cool a ty ze swoim C4 nie. O to mi chodziło ze świadomym zakupem. Nasz naród poza zwiększeniem swojej średniej pensji musi też nieco dojrzeć.

i to tyle OT.

Aha. Oczywiście, że Mazda FTW!

[myapple_123]

No to jestem zbity z tropu, bo przedstawiles wlasnie taki model myslenia w poprzednim poscie ;-) Niech gowniarstwo lata ze sprzetem Apple - przynajmniej spowszednieje. Dla mnie logo Apple moze sie kojarzyc nawet z ostatnia zulerka pijaca "jablka w plynie" VW to tylko przyklad, zreszta nie bezzasadny, bo ze statystyk kradziezy wynika jasno, ze jest to jedna z ulubionych marek poszukiwanych przez "kolekcjonerow". To raczej nie na reke posiadaczom VW i powiedzmy, ze ponosza wlasnie cene wizerunku tej marki w Polsce. Czy sa z tego zadowoleni ? Watpie. Oczywiscie nawet jezeli Mazda podoba mi sie ze wzgledu na odwazna stylistyke i europejski design wnetrza to nie bede pisal bzdur, ze VW to badziew i pogardzilbym Golfem lub Passatem CC. Sami siebie oklamujecie. Nie mozna negowac dokonan niemieckiej motoryzacji - w koncu tam projektuje sie Porsche, Audi, Mercedesa itd itp Nawet Kia ma swoje centrum projektowe w Russelsheim i to nie bez powodu - dzieki temu w koncu zaczeli tworzyc dobre samochody, co widac po statystykach sprzedazy ceed'a i calej serii nowych i odswiezonych modeli. Poza tym prawda jest taka, ze duza czesc Polakow preferuje japonskie samochody tylko i wylacznie ze wzgledu na prosta konstrukcje (szczegolnie zawieszenia), co sprawdza sie na naszym rodzimym poligonie testowym zwanym Polska.

[dr4g0n]

No to jestem zbity z tropu, bo przedstawiles wlasnie taki model myslenia w poprzednim poscie ;-)

Nie, nie przedstawiłem takiego modelu myślenia. Taka była Twoja interpretacja, ponieważ nie wychwyciłeś całego przekazu.

A ja nie chciałbym, żeby Apple kojarzył się z żulami. Chciałbym, żeby kojarzył się z dobrymi laptopami. Bez otoczki typu fanboye i antyfanboye, szpan, lans, etc.

A co do samochodów... Mazdy mają świetną stylistykę i do tego są niezawodne. Oczywiście wolałbym od niej BMW 5 Touring 2010 - z wielu powodów, jednak nie dla szpanu. A jaka będzie przeciętna ocena przeciętnego Polaka na temat przeciętnego właściciela takiego samochodu?