Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
* * * * * 1 głosy

iMac 21,5 - Plama na matrycy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1022 odpowiedzi w tym temacie

#851 citanek

citanek
  • 582 postów
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 13 kwietnia 2012 - 14:27

"zawsze" - to zbyt wielkie słowo... u niektórych nie występują. Zauważyłeś to?

Jeżeli o mnie chodzi, to nie zauważyłem. Miałem za to podziwiać okazję piękne szare plamy ekranie swojego iMaka. W takich przypadkach los szczęściarzy, których podobna przykrość nie spotkała wydaje się mało interesujący. Ale oczywiście, zawsze to nie 70%, lepsze byłoby "przeważnie".

#852 parmenides

parmenides
  • 960 postów

Napisano 13 kwietnia 2012 - 15:33

no wiesz - jesteś odrobinę grubiański pisząc:

Jlos szczęściarzy, których podobna przykrość nie spotkała wydaje się mało interesujący


Ale ok - przyjmijmy Twoją retorykę: Nic mnie nie obchodzi Twój los. I jak - popycha to nasze forum do przodu?

#853 Iro

Iro
  • 6 955 postów
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Napisano 13 kwietnia 2012 - 16:22

"zawsze" - to zbyt wielkie słowo... u niektórych nie występują. Zauważyłeś to?


Z właścicielami iMaków jest tak, że większość już ma lub miała plamy, a są jeszcze tacy, którzy mają to jeszcze przed sobą.
Nie raz już były przytaczane statystyki (np z tego forum), z których wynika, że 58% już ma plamy. Kilku nawet się przyznało, że głosowali, że ich nie mieli, a po kilku miesiącach "stało się.
Jakby taka sytuacja miała miejsce w motoryzacji, to firma musiała by taki produkt wycofać ze sprzedaży.
Apple ma już kolejny model z takim samym defektem i bimba sobie z tego.

#854 parmenides

parmenides
  • 960 postów

Napisano 13 kwietnia 2012 - 17:01

58% to każdy? Gdzie tu matematyka, gdzie logika? w tym miejscu naciągasz ewidentnie fakty... Poza wszystkim wiesz, bo pisałem już o tym, że mam wątpliwości, co do tych 58% - po prostu nie opłacałoby się sprzedawać tych komputerów. Tym bardziej, że pisałeś Ty lub Seb, że większość plam wychodzi w pierwszym roku (czyli okresie gwarancji). To by się nie opłacało przy takich proporcjach.

#855 citanek

citanek
  • 582 postów
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 13 kwietnia 2012 - 18:35

no wiesz - jesteś odrobinę grubiański pisząc:


Ale ok - przyjmijmy Twoją retorykę: Nic mnie nie obchodzi Twój los. I jak - popycha to nasze forum do przodu?


To był sarkazm, przepraszam, jeżeli Cię uraziłem. Jednak wady w moim komputerze sprawiają mi dużo więcej kłopotu niż sprawny sprzęt u innych użytkowników - tym samym opieram się o własne doświadczenia w ocenie jakości. Jestem jednym z tych, którzy oddali głos na "brak plam"... teraz zagłosowałbym inaczej.

Czy to jest opłacalne? Gwarancji może być rok (czy w UE 2 lata ), można też gdybać kto ostatecznie odpowiada finansowo za wady matryc. Mnie jako użytkownika bardziej interesowałoby to, żeby komputer, który służy mi do pracy nie podróżował po Polsce częściej niż ja. ;) A czy to będzie 70%, czy 50%, czy 10%, to o tyle właśnie za dużo. Dziwi mnie istnienie takiego problemu w ogóle, istnienie zaś w takiej skali i przez tyle generacji sprzętu woła o pomste do nieba.

A co do rozgłosu. O problemach z ekranami w nowym iPadzie czytam tylko na tym forum, i gdyby nie sprawa z iMakami, pomyślałbym, że forumowicze przesadzają wymieniając iPady po 4 z rzędu... jednak nie.

#856 ar3kb

ar3kb
  • 4 635 postów
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Napisano 13 kwietnia 2012 - 19:12

żeby komputer, który służy mi do pracy nie podróżował po Polsce częściej niż ja


Nie rozumiesz podejscia Apple do klienta.
W ten sposób, kupując iMac stajesz się właścicielem pierwszej jednostki typu "desktop", którą możesz zabrać zawsze ze sobą.
Zawsze, jesli jedziesz oddac go do serwisu ;)
A tak poważnie.
Z całym szacunkiem Kolego Parmenides, ale wskazujesz błędne przyjmowanie sposobu określenia, samemu idąc "po bandzie".
Klienta nie powinno obchodzić czy kupując dany produkt znajdzie się w grupie 60%, 70% czy 80% bez względu na to, czy ta grupa to grupa dotknięta czy nie problemem.
Apple jako firma zna problem nie od dziś, klienci chcąc brac udział w loterii mogą udać się do okienka Lotto po kupon, niekoniecznie kupowac komputer.
Problem jest poważny na tyle, że można nazwać dalsza sprzedaż iMac'a jako zwykłe, chamskie traktowanie klienta.
Dlaczego? Bo sporo osób, którzy kupując "wadliwego" iMac'a decyduje się na dalsze uzytkowanie po okresie gwarancji z powodów finansowych.
Odsprzedaż i mozliwość odsprzedaży takiego produktu na rynku wtórnym jest bardzo nikła.
Apple oczywiście sprzedało i robi sobie bilans minus 1 sztuka.
I racja z tym, że inne firmy widząc taki problem zareagowały by w odpowiedni sposób.
Co do Twojej wypowiedzi...zaczynam zastanawiać się nad jednym. Czy liczy się dobro konsumenta jako ogólnie nasze dobro, czy zapatrzenie w ulubioną markę jest na tyle silne, że popycha Cie do czepialstwa i ślepej obrony bubla produkowanego przez ulubioną firmę?
Pisze to jako były właściciel 3 sztuk iMac, każdy z wadami matrycy po okresie kilku miesięcy.
Dlatego jesli nawet dla Ciebie 70% to zbyt zawyzona liczba, to przyjmując połowę z tego...35% to liczba uzytkowników jest na tyle wielka, że wstyd na całej linii dla Apple, za takie "nabijanie w butelkę" kupujących.
Najlepsze, że gdy podaje się statystykę, że w USA to HP jest liderem...podnosi się opinia "ulubieńców jabłecznika", że HP produkuje złom.
Wow, faktycznie HP jest odosobnione na tym polu...tyle tylko, że chciałbym zobaczyc jeden model produktu HP, który ma stałą wadę występującą w 50% sprzedanych egzemplarzy.
Oczywiście w przypadku Apple to nie wada, to "amejzing" i mozna z tym zyć.
Parmenides jesteś jednym z tych na tym Forum, których uważam za ludzi inteligentnych i w pełni świadomych tego, co piszą.
Zaskoczyłeś mnie Kolego...pomyśl czy kupiłbyś buty firmy, która co 2 parę produkuje z wadą... Zapewne nie kupiłbyś wiedząc, że na 10 par co 2 ma poważną wadę.
Pozdrawiam.

#857 parmenides

parmenides
  • 960 postów

Napisano 13 kwietnia 2012 - 21:10

Parmenides jesteś jednym z tych na tym Forum, których uważam za ludzi inteligentnych i w pełni świadomych tego, co piszą.
Zaskoczyłeś mnie Kolego...pomyśl czy kupiłbyś buty firmy, która co 2 parę produkuje z wadą... Zapewne nie kupiłbyś wiedząc, że na 10 par co 2 ma poważną wadę.
Pozdrawiam.


dzięki. Ja też uważam Cię za inteligentnego. Dlatego mi przykro, że miałeś takie chece z iMacami. Ale przy całej Twojej inteligencji i mojej sympatii do Ciebie - ja nie mam takich problemów.
Co do butów? No cóż... nie znam się na tym. Nie śledzę obuwniczych forów internetowych. A poza wszystkim sugerujesz wciąż w swoim obuwniczym porównaniu, że 50% iMaców z najnowszej linii ma problemy z matrycami. A ja pisałem już to wielokrotnie, że nie wierzę w te statystyki, bo z moich doświadczeń wcale tak nie wynika.
pozdrawiam
Adam Adddidas-Cztery-Paski Parmenides :)

#858 Thomas Percy

Thomas Percy
  • 252 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 13 kwietnia 2012 - 21:26

Kiedyś zastanawiałem się, jak to Apple się opłaca, skoro muszą wymieniać pokaźny procent kompów. Teraz już wiem - po prostu oszukują klientów, obiecują wymianę, a potem każą ci po raz enty odsyłać bubla do serwisu.

#859 ar3kb

ar3kb
  • 4 635 postów
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Napisano 13 kwietnia 2012 - 21:54

Parmenides nie chodzi o procenty czy liczby...a o fakt, ze to trwa juz kilka lat i...nadal zero reakcji. Pozdrawiam...Gino Rossi ArrasB

#860 Iro

Iro
  • 6 955 postów
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Napisano 13 kwietnia 2012 - 23:46

58% to każdy? Gdzie tu matematyka, gdzie logika? w tym miejscu naciągasz ewidentnie fakty...
Poza wszystkim wiesz, bo pisałem już o tym, że mam wątpliwości, co do tych 58% - po prostu nie opłacałoby się sprzedawać tych komputerów. Tym bardziej, że pisałeś Ty lub Seb, że większość plam wychodzi w pierwszym roku (czyli okresie gwarancji). To by się nie opłacało przy takich proporcjach.


Z MyApplowej sondy wynika, że 58%, z międzynarodowej, że 70%.
Z TopCase'ami było podobnie. Nie wszystkim od razu pękały. Jednych dopadło szybciej, innych wolniej, ale wada była w konstrukcji i plastiku. Zobacz co pisali po opublikowaniu prze ze mnie artykułu o pękających macbookach, a co pod koniec. Większość czytała z niedowierzaniem. Podobnie było tu (przeczytaj co pisze mój znajomy "mariuszbogaczyk")
Podobnie jest z iMakami. To jest tylko kwestia czasu. Widzę jak ludzi męczy ten problem po gwarancji. Apple się na nich wypięło. Mają gdzieś klienta. Dla nich liczy się tylko sprzedaż. Już długo jadą tylko na dobrej opinii starych użytkowników, choć i oni zaczynają zmieniać zdanie.
W rankingu niezawodności komputerów w 2010 Apple spadło na 3, a w 2012 na 4 miejsce. Rozbieram ten sprzęt na co dzień i widzę jak spada jakość.
Na zewnątrz wszystko lśni, a w środku tykająca bomba!
Z wpisów na tym i innych forach wynika, że problem jest jeszcze większy niż poprzedni. W ciągu 4 lat na temat o TopCasów weszło ok 70 tysięcy ludzi. Ten ma już prawie 100 tysięcy a ma dopiero dwa lata.

#861 reaper

reaper
  • 1 108 postów

Napisano 14 kwietnia 2012 - 05:08

70 tys odwiedzilo watek tam,100 tys tu,co w zaden sposob ne przeklada sie na ilosc uszkodzonych sztuk. Posty w tym watku sa generowane przez wciaz te same osoby,wejscia tez,ewentualnie potencjalni kupcy sprawdzaja o co chodzi-ci z wadami juz sie wypowiedzieli. Sprzedaz imakow siega milionow-problem zglasza ulamek procenta. To ze sonda na myapple pokazuje ponad 50% nie znaczy,ze ponad 50% imakow ma wade. Oznacza to,tylko to,ze ponad 50% uzytkownikow imakow z Polski,ktorzy maja aktywne konta na myapple.pl i wiedza,ze taka sonda istnieje,maja problem. Pozostali moga w ogole nie miec problemu. O tym byla mowa wielokrotnie-problemy zglaszaja ci co je maja,inni siedza cicho. Ja sam juz pisalem o tym wiele razy,teraz kolejny raz nawoluje o racjonalne podejscie,a nie opieranie sie na "sondach". Na wykopie (ostatnio portal przemianowany na "gorzkie zale") hejtowano juz Asusa,Lenovo,Vaio i oczywiscie Apple. W kazdym przypadku znalazla sie gartska pechowcow,ktorzy trafili na wade-ci nawolywali do niekupowania w ogole produktow firm,gdzie spotkali sie z wada,bo "WSZYSTKIE" maja wade. Glupie? Nie,to jest objaw zalu ot co. Osoby pokrzywdzone chcialyby aby WSZYSCY mieli wade,bo wolalyby byc w wiekszosci a nie mniejszosci-trudno. Ja wady nie mam ani w zadnym produkcie Apple,ani w Asusie,ani Samsungu,ba! nawet w ostro hejtowanym Acerze-dziwne,prawda? Przeciez WSZYSCY i ZAWSZE i WSZEDZIE i KAZDY ma wade. Z gory dziekuje za gratulacje,ktore w sposob sarkastyczny czesc z was chcialaby teraz wyrazic.

#862 citanek

citanek
  • 582 postów
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 14 kwietnia 2012 - 07:59

reaper, a co z tymi, których problem dotknął kilka razy z rzędu w tych samych i/lub kolejnych iMakach. Mieli pecha? Czy może jednak sprzęt posiada wadę fabryczną? Tak jak wcześniej pisałem, czy to jest 70%, czy 10% nie ma większego znaczenia - u mnie ta wada wystąpiła tylko raz, ale - czytając opisy, u których wystąpiła wielokrotnie - nie mam pewności, że po okresie gwarancyjnym sytuacja się nie powtórzy i będę miał kosztowny problem. A może nie będę miał - ciekawe jakie jest prawdopodobieństwo, 10%, a może 70%?

W postaci tej sondy ktoś próbował zebrać informacje przy użyciu dostępnych środków. Masz rację, dotyczy ona tylko forumowiczów, ale spójrz na wyniki. Można problem ignorować, można twierdzić, że skala jest niewielka. A mnie cały czas zastanawia, dlaczego ta wada nie została przez producenta skutecznie naprawiona i co po gwarancji?

#863 tomas1973

tomas1973
  • 245 postów
  • SkądCork. IRL

Napisano 14 kwietnia 2012 - 08:54

Mnie zapewniono pare dni temu ze po gwarancji jesli zajdzie potrzeba matryca zostanie wymieniona nieodplatnie "servis Stream I.T. & A.V. Solutions " Cork Irlandia,nie wiem moze dlatego ze miesci się tutaj siedziba dyrekcji Apple na europe:roll:

#864 Iro

Iro
  • 6 955 postów
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Napisano 14 kwietnia 2012 - 09:43

... Osoby pokrzywdzone chcialyby aby WSZYSCY mieli wade,bo wolalyby byc w wiekszosci a nie mniejszosci-trudno.

Ja wady nie mam...


Zapewniam cię, że osoby których dotknął problem plam wolały by być mniejszości, których problem jeszcze nie mają.
To raczej twoja postawa jest spowodowana brakiem wyrozumiałości.
"Mnie problem nie dotknął, tzn że go w ogóle nie ma, a te dziesiątki tysięcy odsłon wygenerowały dwie lub trzy osoby".

#865 reaper

reaper
  • 1 108 postów

Napisano 14 kwietnia 2012 - 10:30

Ale co, chcesz abym uznal, ze faktycznie WSZYSTKIE iMaki maja problem z matrycami ? Chcesz nawrocic kogos, kto problemu nie ma ? Nie, nie wszystkie - ja jestem tego przykladem oraz kazdy ten, kto nie ma problemu - jesli chcesz o tym dyskutowac, to juz nie ze mna, bo logiki nie podwazysz twierdzac, ze Twoj punkt widzienia jest jedynym prawidlowym tylko dlatego, BO TAK. W swojej pracy codziennie konfiguruje kompy (obsluga telefoniczna). Maki zdarzaja sie rzadko, ale jeszcze zaden z klientow nie mial problemow z matrycami, ba! jeszcze zaden z nich nie slyszal o forum myapple (to troche mnie zdziwilo). Pewnie szybko by to forum odnalezli, gdyby problem z matrycami im sie pojawil - chyba rozumiesz do czego zmierzam. Jesli zbierzemy 100 lysych i wypuscimy ich na rynek mniejszego miasteczka, to ktos moglby pomyslec, ze cale miasteczko jest lyse - a to tylko zlot lysych i nic ponad to - rozumiesz do czego zmierzam ? Tak, ci z problemami gromadza sie na forach i wydaje sie, ze jest i bardzo duzo. Przykre, ze masz problem i ze inni maja problem - nie chcialbym byc w waszej skorze, bo wiem ile pieniedzy musieliscie wydac - nie mniej jednak nie zwalnia to was z logicznego myslenia, nie uwlaczajac. Pozdrawiam i jak dla mnie koniec rozmowy, bo podobnie jak nie nawrocisz mnie na wiare w boga, podobnie ja nikogo nie odwiode od wiary, a rozmawiac mozna rownie dlugo jak o plamach na matrycach-tyle,ze taka rozmowa jest bezowocna...

#866 MrPami

MrPami
  • 23 postów

Napisano 09 lipca 2012 - 13:35

Ja mam iMac'a 21,5" z grudnia 2009 i problem plam pojawił się u mnie kilka miesięcy temu. Odpuściłem temat naprawy ze względu na horrendalny koszt wymiany matrycy. Jednak kilka dni temu otworzył się obok mnie przy stacji metra Ursynów punkt przyjęć autoryzowanego serwisu Apple. Pomyślałem, że jak są nowi na rynku to może im będzie zależało. Porozmawiałem z człowiekiem, który powiedział żeby zrobić zdjęcie plam z jednocześnie widocznym numerem seryjnym komputera i im wysłać. Na drugi dzień dostałem informację o otrzymanym numerze wyjątku serwisowego. Zostało jeszcze zrobić backup dysku i po urlopie odbieram Mac'a z nową matrycą :)

#867 zbyszek85

zbyszek85
  • 33 postów
  • SkądŚląskie

Napisano 16 lipca 2012 - 19:06

heheh...niektórzy się wymądrzają i bronią apple, że szok. Generalnie mam to wszystko gdzieś.... tylko, że od grudnia 2009 roku mam ciągle felerną matryce której żywotność sięga ok 5 miesięcy... parę wymian matrycy juz było, wymiana całego modelu... i nic, także nie wierzę, że kolejna wymiana cokolwiek zmieni. Na wszelki wypadek dodam, że nie palę i nie siedzę w chlewie :) może te imaki były produkowane dla nasa? kosmiczne ceny sprzętu na którym powinno się pracować w próżni :D Śmiech na sali.. rozumiem, że na testach mogli tego problemu nie zauważyć... ale od 2009r nawet palcem nie ruszyli, żeby coś naprawić....

#868 JEDI_V-03965dee98

JEDI_V-03965dee98
  • 2 630 postów
  • Płeć:
  • SkądOBERSCHLESIEN

Napisano 17 lipca 2012 - 11:27

Strach sie bac! Ciekawe co spieprza przy nastepnym modelu imaka?

#869 Hubson83

Hubson83

  • 903 postów
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 20 lipca 2012 - 09:13

Aaaa,nie uzywasz go odpowiednio,ot co. Zacznij go uzywac normalnie,tj.:
-rure od odkurzacza podlacz do wylotu (aby dmuchala) i wtedy podlacz ja do superdrive'a;
- znajdz kogos kto przerzuca wegiel do piwnicy i ustaw maca kolo haldy wegla, tak aby mac taplal sie w sadzy,paluchem poupychaj do kazdej szczeliny;
- jaraj pety,dmuchaj do napedu,kiepuj tam i upychaj kiepy;
- podkrec wentylatory na 100000%;
- obok maca staraj sie trzymac gotujacy sie rosol.

obecnie uzywasz maca jak calineczka-maca sie katuje,zrozum to.


Dolna szczena mi opadła 3 razy jak to przeczytałem :):):)

#870 Iro

Iro
  • 6 955 postów
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Napisano 20 lipca 2012 - 09:22

Dolna szczena mi opadła 3 razy jak to przeczytałem :):):)


Właśnie dlatego reaper'a nie można brać na poważnie.

#871 Jackbox

Jackbox
  • 126 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 26 lipca 2012 - 12:00

Ja swojego 21.5" kupiłem pod koniec października 2011r. Komp chodzi 24h na dobę z wyjątkami raz na 5 tygodni jak gdzieś na weekend jadę to go wyłączę. Oglądam filmy, pracuję w Photoshopie, Ilustratorze, iMovie, gram w CoD MW, Mafie 2, DiRT 2, Fifa 2012, PES 2012 i na parallels w CoD Black Ops i MW3, tapeta ustawiona na zamiane co 1 min. Jak narazie nic się nie zmieniło od czasu pierwszego odpalenia 9 miesięcy temu a pisali mi tu niektórzy, że gry rozwalą mi matryce w 3 miesiące. Może jestem tym "szczęściarzem" króry kupił poprawnie działającego iMac'a.

#872 Lokria

Lokria
  • 6 278 postów
  • SkądŁódź

Napisano 26 lipca 2012 - 12:10

Mały update w przypadku mojego iMaca, mid 2011, kupiony w lipcu 2011. Sprzęt roczny, żadnych zmian na matrycy, śladów kurzu czy zażółceń. iMac chodzi codziennie, czasami także w weekendy. Oglądam filmy, przeglądam Internet, korzystam z pakietu Office, konwertuje film za pomocą handbreak'a, gram w Diablo III itp. Zatem zwykle domowe korzystanie z komputera. Może też miałam szczęście.

#873 tomek03

tomek03
  • 23 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 31 lipca 2012 - 17:40

IMac mid 2011 - matryca wymieniana po pół roku. Było ślicznie i się skończyło... Ponownie żółte plamy i dodatkowo jedna ciemna w górnym prawym rogu. Next week odwiedzam serwis. Tylko pogratulować dwojgu poprzednim użytkownikom :) Lucky You ;) Dodam, że ten wątek oglądam już z sentymentem... :)

#874 bartek_ql

bartek_ql
  • 29 postów

Napisano 01 sierpnia 2012 - 09:03

U mnie w iMacu 27 mid 2010 plamy pojawiły się po ok 8 miesiącach. Niestety trochę z lenistwa, trochę z braku czasu nie poszedłem z tym do serwisu. Dzisiaj jest już po gwarancji (tej Applowskiej) i szczerze powiem, że nie chce mi się z nimi przepychać. Komputer jest m i potrzebny i nie zamierzam się go pozbywać na miesiąc. Same plamy oczywiście są paskudne i niesamowicie mnie to wkurza, ale powoli nauczyłem się już nie zwracać na to uwagi. Jak pewnie każdy kogo to spotkało czuję się po prostu oszukany. To już nawet nie chodzi o to, że ja mam teraz te plamy na ekranie i mi to przeszkadza. Problem jest również z tym, że ja dość regularnie wymieniam komputery. Zazwyczaj odbywało się to tak że sprzedawałem stary, dokładałem trochę kasy i kupowałem nowy. Dzisiaj mój komputer mogę sprzedać co najwyżej jako "uszkodzony" za ułamek jego wartości! Komputer za 9 tyś jest po półtora roku wart może 2 :/ Z komputerów apple korzystam od co najmniej 10 lat i moje zaufanie do marki jest w tej chwili praktycznie równe zeru. Całą tą sytuację mogłaby jeszcze uratować akcja naprawcza, ale chyba nie ma co na to liczyć. Kupiłem komputer u polskiego dystrybutora (sklep na allegro), komputer przyszedł paczką wprost z iSource Warszawa. W paczce nie był paragonu zakupu, a jedynie coś na kształt zlecenia wysyłki z magazynu iSource (jest na nim adres i dane sklepu w którym kupiłem i zlecenie wysłania komputera bezpośrednio na mój adres). Czy ktoś z was orientuje się czy istnieje w takim przypadku jakaś możliwość powołania się jeszcze na niezgodność towaru z umową i do kogo powinienem się zwrócić z taką reklamacją?

#875 renqien

renqien

    Koniec...


  • 20 740 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 01 sierpnia 2012 - 09:43

Możesz się powołać na niezgodność, tylko musisz liczyć się z tym, że w Twojej gestii będzie leżało udowodnienie, że wada (nie usterka) występowała w chwili zakupu sprzętu. Ale to akurat nie jest łatwe do udowodnienia, bo matryca po prostu się rozszczelniła po upływie roku, czyli czynnik czasu zagrał sporą rolę. Ja raczej zadzwoniłbym na info Apple i tam zgłosił problem. Zajmie się Tobą konkretna osoba i zapewne poprosi o przesłanie zdjęć usterki. Dostaniesz decyzję naprawy i z nią udasz się do serwisu na wymianę matrycy. To naprawdę najlepsza metoda załatwiania wszelkich spraw serwisowych z Apple. Tam już panują obyczaje zbliżone do europejskich, natomiast bezpośrednio w serwisach bywa różnie. W serwisie zależy, na jakiego człowieka się trafi, a infolinia Apple ma z góry określone standardy i tego raczej się trzymają.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych