moj tez nie, a katuje na nim Bad Company 2 codziennie, tak, ze na gornej ramce mozna smazyc jajeczniceMartwię się o swojego iMaka... mam już pięć miesięcy i ciągle nie ma plam :<
iMac 21,5 - Plama na matrycy
#576
Posted 17 September 2011 - 09:17
#577
Posted 17 September 2011 - 09:58
moj tez nie, a katuje na nim Bad Company 2 codziennie, tak, ze na gornej ramce mozna smazyc jajecznice
No to niespodzianka być powinna
#578
Posted 17 September 2011 - 10:05
#579
Posted 17 September 2011 - 10:20
#580
Posted 17 September 2011 - 10:45
seb, masz do tego prawo aby nie widziec w czyms sensu i postrzegac rzeczywistosc na swoj wlasny sposob ... a ze nie koniecznie poprawny to juz inna bajkaJa Cię rozumię, ale zestawiając możliwie najwyższą konfiguracje iMaca z tym że on się nie nadaje do pracy to jak dla mnie nie ma to po prostu sensu.
#581
Posted 17 September 2011 - 12:13
#582
Posted 17 September 2011 - 13:41
#583
Posted 17 September 2011 - 14:52
Naczytałeś się głupot i uogólnień. Sam sobie oceń, czy warto mieć IMaca, czy nie. Mój białas jest katowany od 4 lat (24', core2duo) i zasuwa... Ostatnie wersje są lipne. Apple dało ciałka...Ale po co dorabiać do tego teorie, do czego sprzęt jest przeznaczony. Jest towar, jest gwarancja, nawet 3 letnia. Po 3 latach finito.Szkoda że mając procesor czterordzeniowy i7 3.4Ghz i kartę graficzną Radeon 6970M z 2GB Ramu nie mogę katować Imaca, bo to komputer tylko do netu i mp3. Jak zacznę go katować to zaraz się albo zepsuje albo pojawią się plamy na matrycy. I to będzie wyłącznie moja wina, bo nie wiem do jakiego "targetu" kierowany jest Imac. A najlepsze że dowiaduję się tego od użytkowników Maców a nie samej firmy. Naprawdę ciekawe. Podsumowując. W Apple pracuje banda skończonych idiotów którzy budują komputery Imac o bardzo wysokich parametrach ale pełne wykorzystanie tych parametrów może skończyć się awarią komputera. Naprawdę było warto zarejestrować się dla takich rewelacji
Apple. Odajcie mi moje pieniądze, chciałoby się rzec
Zapewne pojawi się kiedyś iMac bez plam i innych szitowych usterek. Na dzień dzisiejszy bezawaryjny jest chyba MacPro, laptopki wszelkie oraz Miniówa. Można z tego segmentu też wybierać.
Apple to taki sam producent jak każdy inny, który chce zarobić, i trochę się zagubił z jakością w wyścigu na nowiny. Ale ma fajny system operacyjny i nadal jest designerski.
Jednak kibicuję Apple, jego pozycja jest w dalszym ciągu na rynku wyjątkowa. Szkoda by było oglądać setki takich samych laptoków z Windą (nawet najlepszą) na pokładzie i nic innego do wyboru...
#584
Posted 17 September 2011 - 15:20
co nie którzy faktycznie myślą, ze imac to maszyna do wszystkiego z czym się nie zgodzę...
---------- Wpis dodano o 16:18 ---------- Poprzedni wpis dodano o 16:13 ----------
aha co do imac i plam. Wina leży po stronie chłodzenia... wiec żeby apple rozwiązało ten problem trzeba by ingerować w design tego pięknego sprzętu na co apple nigdy się nie zgodzie. coś za coś...
W USA jest inna mentalność ludzi tam ktoś kupuje imaca + apple care i po 3 latach kupuje nowe maca albo i częściej. U nas ktoś kupuje imaca, mac się zepsuje i jego zabawa a apple zakończona ....
---------- Wpis dodano o 16:20 ---------- Poprzedni wpis dodano o 16:18 ----------
Dla nas 10 tys zł to majątek w USA to m-ce wypłata....
#585
Posted 17 September 2011 - 15:30
#586
Posted 17 September 2011 - 15:40
#587
Posted 17 September 2011 - 18:04
#588
Posted 17 September 2011 - 20:24
ralf34 czy jak miałbyś taki komputer jak imac ale taki np lenavo to jak tak byś go "katował" to dał by radę.... ?pewnie też by były problemy. Pytanie też brzmi co dla kogo jest katowaniem ..... np 24 godzin na dobę konwertowanie filmów HD to już lekkie przegięcie ..
Dlaczego przegięcie? Gdzie pisze że tego robić nie można? Gdzie mamy jakie kolwiek uwagi na temat sposobu i czasu używania iMaka?
#589
Posted 17 September 2011 - 20:33
#590
Posted 17 September 2011 - 21:04
#591
Posted 17 September 2011 - 21:07
Jestem ciekaw czy u innych producentów komputerów all in one też występuje problem żółtych plam i zbierającego się kurzu na matrycy. A tak zwane "katowanie" jak co niektórzy tutaj nazwali normalną pracę do którego stosuje się komputer obojętnie czy to stacja robocza, imac czy laptop to śmiech na sali. Każdy komputer ma zabezpieczenia przed przegrzaniem się podzespołów, także podczas "katowania" taki komputer co najwyżej zwolni albo po prostu się wyłączy a nie jak w przypadku imac zrobią się żółte plamy na matrycy. Imac tylko do mail, www, komunikatora? A jak za miesiąc powstanie nowa wersja skype hd i do tego 3d? Wtedy to korzystanie z takiej wersji nazwiecie "katowaniem"?
Dokładnie masz racje, dzisiaj komputera nie da się uśmiercić myszką i klawiaturą. Katowanie nic mu nie robi bo on sobie zwolni lub ewentualnie się wyłączy ale nigdy nie miałem takiego przypadku Co do oszczędzania sprzętu bo ... (tutaj tysiąc argumentów) to ja tego nie popieram, kupuje używam i ma działać i tyle
#592
Posted 12 November 2011 - 00:51
Ten post został wyedytowany. Do autora: Widziałeś post nad swoim? Tak powinno się pisać. z wielkimi literami na początku zdania, schludnie i porządnie. Ty nie okazujesz szacunku nam, więc... Napisz od nowa, porządnie, wtedy możesz liczyć na czyjąś pomoc. renqien
#593
Posted 23 November 2011 - 18:55
Sam już nie wiem co robić - czy kupić maca mini z 2011 roku, do tego monitor 21,5 cala, klawiaturę i mysz apple czy brać tego imaca 21,5 (cenowo wyjdzie mniej więcej to samo)
Nie mam zamiaru oglądać na kompie filmów bo od tego mam odtwarzacz i tv, nie mam zamiaru grać bo od tego mam konsolę. Chcę śmigać po necie - raz na jakiś czas obrobić jakieś zdjęcie po jakimś wyjeździe, sprawdzać pocztę itd. Nic wymagającego - jeżeli miałbym pewność, że te plamy są od katowania sprzętu to byłbym pewny, że mi to nie grozi, bo ja siadam do kompa na np. godzinę albo max trzy godziny dziennie, sprawdzę pocztę, posprawdzam fora internetowe, zgram na zew. dysk jakieś filmy i tyle.
Kupiłeś może jakiś sprzęt by Jabłko w końcu? Pytam, bo mam podobny problem, rozterkę.
---------- Wpis dodano o 18:55 ---------- Poprzedni wpis dodano o 18:26 ----------
Witam wszystkich na forum. To mój pierwszy wpis natomiast sporo już tutaj się naczytałem Zastanawiam się od dluższego czasu nad komputerem Apple i już byłem zdecydowany na iMac'a a tu taki wątek na forum o matrycach... Przedstawię mój profil jako potencjalnego usera tego sprzętu: IT..od wielu lat.. Nigdy Mac OS. Na codzień mam kontakt z tak wieloma rozwiązaniami, że mam ich dosyć w domu. Z Apple rozpocząłem ponad rok temu przygodę od iPad'a... moj ulubiony "komp" w domu, potem zmienilem Androida na iPhone 4...ostatni smartfon który tak lubiłem to był Treo z PalmOS. No i w koncu pomyslalem, ze skoro mi tak przyjemnie w domu z Apple, to moze kupię i ich komputer? Windows, Unix, Linux mam w pracy...po uszy. MBP odpada, bo mam calkiem porzadnego priv lapka z Linuxem, a drugiego bardzo mocnego służbowego z Windows 7 64. Mac PRO za drogi i jak mówię potrzebny mi komputer z wygodnym i dobrym ekranem do użytku domowego. Poczta, internet, office, muzyka, film, foto, ewentualnie virtualna maszyna (VM Fusion, Virtual Box) do testów "czegoś tam" np. Win z Visual Studio 2010, żeby kawałek kodu napisać, lub sprawdzić. Gry...super rzadko i na komputerze ewentualnie tylko jakaś strategia, jak mam czas to PS3 i duży TV jest fajniejsze. Moje pytanie, czy mam wchodzić w iMac'a z tarcza Apple Care przeciw "żóltaczce" , czy do mojego profilu ten sprzęt się nie nadaje, bo przeklnę go za dwa miesiące? BTW, dzwonilem do dwóch sprzedawców w Polsce Apple i udając zainteresowanie MBP, spytałem z "głupia frant" czy nadal mają problemy z matrycami w iMac'ach. Odpowiedź za każdym razem była, że w tych najnowszych bardzo rzadko....a wcześniej i owszem co trzeci wracał na gwarancji...
#594
Posted 24 November 2011 - 00:25
#595
Posted 24 November 2011 - 00:47
#596
Posted 24 November 2011 - 01:22
#597
Posted 24 November 2011 - 08:30
#598
Posted 24 November 2011 - 08:50
#599
Posted 24 November 2011 - 09:16
#600
Posted 24 November 2011 - 09:30
4 user(s) are reading this topic
0 members, 4 guests, 0 anonymous users