Komentarze Maverick Usuń wszystkie komentarze

http://www.torgo.com/blog/wp-content/uploads/2007/07/powerbook12top.jpg

Dodatkowo, aby zagrać należy mieć battletag - do zmiany na battle.net

poza tym strasznie denerujące to potwierdzanie przyciskiem za każdym razem... ciekawe jak to w praktyce się sprawuje.

@Zwickau

Fajnie, że Zwickau jest Polakiem, a nie Brytyjczyk.
Co ma jedno z drugim wspólnego?

Jeszcze trochę i UE nakaże nam nosić ten sam rozmiar gaci, a jak będę chciał założyć czarne, a nie białe to najpierw zapytam kilku urzędasów czy aby na pewno mogę, bo być może szkodliwe... :evil:

Czarny ma tak samo, ten górny to nie otwór :)

@iKrawiec
Z cyklu co autor miał na myśli - historyjki może i naciągane wg. Ciebie i/lub innych, ale być może takie było zamierzenie? Na pewno kilka wulgaryzmów doskonale pasuje do bohatera i dlaczego tego nie napisać skoro bohater na pewno to powiedział lub o tym pomyślał?
Spodobało mi się, czekam na #3.

Jeśli gra będzie jeszcze bardziej przypominała oryginał - Stunt Car Racer - to ma duże szanse na powodzenie i sprzedaż.
Jest to jedna z pierwszych gier, w które grałem w tybie multiplayer (dwa komputery połączone przez rs-232), mam nadzieję, że i tutaj będzie możliwość gry 1vs1.
Pomysł na remake świetny, oby tylko jeszcze kilka szczegółów zostało poprawionych.

---------- Wpis dodano o 15:01 ---------- Poprzedni wpis dodano o 14:49 ----------

Jeśli gra będzie jeszcze bardziej przypominała oryginał - Stunt Car Racer - to ma duże szanse na powodzenie i sprzedaż.
Jest to jedna z pierwszych gier, w które grałem w tybie multiplayer (dwa komputery połączone przez rs-232), mam nadzieję, że i tutaj będzie możliwość gry 1vs1.
Pomysł na remake świetny, oby tylko jeszcze kilka szczegółów zostało poprawionych.

Każdy może mieć swoją opinię, ale... oprócz różowego koloru to jakoś wszystko przemawia przeciw windzie...

To może i ja swoje kilka groszy wcisnę.
Podajecie różne argumenty na poparcie swoich przekonań o nowym telefonie.
Moim zdaniem iPhone, każdy model, nigdy nie był prosty, producent nie stawiał na żadną prostotę! To jest smartphone i jako taki powinien być wyposażony w przeróżne funkcje, których mogę potrzebować. Powinien łączyć w sobie funkcjonalność kilku urządzeń, których nie muszę targać ze sobą. Że większość smartphone'ow na rynku spełnia te wymagania chyba nie budzi wątpliwości, problemem jest tylko to w jaki sposób się z tych funkcji korzysta.
Moim zdaniem Apple zaimplementowało wiele funkcji, których obsługa nie musi być prosta, ale została pomyślana tak, że nie wymaga specjalnej wiedzy, umiejętności i zbyt wiele czasu. Wszystko "poukładane" tak, że nie muszę długo szukać, tracić czasu na cos co powinno być sotsunkowo proste, łatwe i przyjemne. Nie muszę też uczyć się obsługi każdego programu - wszystko po prostu działa ergonomicznie i wg. pewnych spójnych zasad.
Jeśli ktoś używa Mac OS to niech sobie przypomni co czuje pracując, nie bawiąc się, pracując nad czymś ważnym na windowsie. Ja się tylko denerwuje, bo jakikolwiek windows nie daje mi poczucia stabilności, wszystko działa koszmarnie wolno, wiele rzeczy jest nie intuicyjnych. To tylko moje zdanie, ale właśnie iPhone wprowadził wiele funkcji, z których musiałem korzystać. Teraz mogę wiele z tych prac wykonać gdziekolwiek, bo mam je w telefonie i pomimo mniejszej mocy obliczeniowej, mniejszego ekranu, innych ograniczeń, robię to co chce sprawnie, szybko i co najdziwniejsze - przyjemnie. Ot cała filozofia Iphone'a, właśnie dlatego mój 2 letni 2G bije na głowę konkurencję, nawet jeśli sprzęt jest słabszy.

Z jakiej odległości patrząc na taki ekran nie rozróżnię pojedyńczych pixeli?
Sam ekran wydaje się być rewelacyjny, wspomniany AMOLED Samsunga może mieć lepsze strony, ale... zakładając, że obydwa ekrany oferują podobne rozdzielczości na podobnej powierzchni, to kąt widzenia, a nawet małe różnice w ostrości wyświetlanego obrazu są sprawą marginalną. Być może to zużycie energii będzie bardziej odczuwalne, ale nie doczytałem żadnych konkretów. (być może też jest to różnica na poziomie 2-3%?)
Tak, więc Apple i Samsung mają doskonałe wyświetlacze, ale mój iPhone 2G jest dla mnie dużo lepszy niż wszelka konkurencja (nawet HTC Desire, który moim zdaniem jest jedyną sensowną alternatywą, z którą się zetknąłem), a to wynika z zupełnie innych cech... Sam ekran nie podbije rynku smartphone'ów, tak samo jak taki czy inny aparat i głośniki stereo o mocy 99,9W :) Na końcu i tak będzie liczyło się oprogramowanie, sprzęt jest wbrew pozorom bardzo podobny.