Cześć!
Posiadam MacBooka Pro mid 2012 13", którego to postanowiłem nieco przyspieszyć, wymieniając dysk na "ten lepszy".
Zakup był prosty, jakiś "tani a dobry" Kingston "SSD NOW 300" o pojemności 120GB. Komputer całkowicie sformatowałem, przywróciłem OS X Lion, a następnie za pomocą kieszeni na dysk zewnętrzny podłączyłem nowy dysk.
Generalnie zrobiłem wszystko tak, jak opisano tutaj: http://softonet.pl/publikacje/poradniki/OS.X.Yosemite.i.stary.Mac-wiecej.mocy.czyli.migracja.z.HDD.na.SSD,656
Problem jest taki:
Gdy nowy dysk podepnę przez USB, mogę na nim śmigać, ale gdy wsadzę go do środka:
1.Nie jest wykrywany przez MacBooka
2.Jak już się dostanę do Recovery Menu to nie reaguje gładzik, a przy podłączeniu zewnętrznej myszki nie reaguje na "kliknięcia".
Jak rozwiązać ten problem? Z dyskiem nie jest nic nie tak, skoro mogę na nim pracować przez USB.