[krzysiek08]

mid 2014 i late 2014 mają już ten problem za sobą. Mam już pół roku rMBP late 2014 - ani śladu duszków. 

Moim zdaniem możesz spać spokojnie.

A może te młodsze wkrótce zaczną się ścierać? 3-4 lata. Tak jak tamte po kilku latach.

Ja mam macbooka pro od ponad 7 miesięcy i w sumie nic się nie dzieje czasami mam wrażenie że przycisk capslock muszę mocniej wcisnąć żeby zareagował  

Mam podobnie u siebie. Czasem nie "zaskakuje"

A mi się wydaje że ten CapsLock wcale się nie zacina. Miałem dwie klawiatury apple i oczywiście obie zachowywały się tak samo jak piszecie. Z tym że nie wiem czy ktoś z was sprawdzał iż normalne spokojne naciśnięcie klawisza (niekoniecznie mocniejsze) powoduje iż klawisz działa za każdym razem. W mojej opinii to jest zrobione specjalnie aby w trakcie pisania nie włączyć go przypadkiem, tylko jego naciśnięcie musi być zamierzone. W mojej opinii akurat to zostało bardzo dobrze przemyślane

Ja zauważyłem co innego.Jak nacisnę CL bardzo szybko i krótko (tzw.klepnięcie) to się nie zapali. Jeśli natomiast o dosłownie "chwile" dłużej to normalnie się zapala.

[MiL]

Wywalcie tego kretyna.

[tka11]

A może te młodsze wkrótce zaczną się ścierać? 3-4 lata. Tak jak tamte po kilku latach.

Mam podobnie u siebie. Czasem nie "zaskakuje"

Ja zauważyłem co innego.Jak nacisnę CL bardzo szybko i krótko (tzw.klepnięcie) to się nie zapali. Jeśli natomiast o dosłownie "chwile" dłużej to normalnie się zapala.

Zabezpieczenie aby podczas szybkiego pisania przypadkiem nie uruchomić wielkich liter.

[Radkovsky]

A może te młodsze wkrótce zaczną się ścierać? 3-4 lata. Tak jak tamte po kilku latach.

Mam podobnie u siebie. Czasem nie "zaskakuje"

Ja zauważyłem co innego.Jak nacisnę CL bardzo szybko i krótko (tzw.klepnięcie) to się nie zapali. Jeśli natomiast o dosłownie "chwile" dłużej to normalnie się zapala.

 

Moja retina 13" ma teraz 2,5 roku i wszystko działa perfekcyjnie Zobaczymy.

Odnośnie CAPS LOCKA to jest to celowy zabieg Apple, aby go nie włączać przypadkowym wciśnięciem. W sumie CAPS używa się sporadycznie, więc przytymanie go o ułamek sekundy dłużej nie powinno stanowić problemu. A jak już się nim "bawisz" to będzie reagował od razu. Tylko przy pierwszym wciśnięciu jest opóźnienie.

 

Zastanawia mnie tylko jedna sprawa (może ktoś się z tym spotkał?) - czasem stawiając kursor w jakimś miejscu jak zaczynam szybko pisać, to po pierwszej literze kursor przesuwa się na początek linii i zaczynam pisać przed pierwszym słowem. Zdarza mi się to tylko czasami i tylko na MacBooku (na innych moich makach nie).

[andello]

Czy te problemy z matrycami macbook pro 15 dotyczą starszych modeli, czy nowych z 2015 roku również?

[bartek46op-51fde00dfc]

No wlasnie, ktos cos slyszal o scierajacych sie powlokach w wersjach z 2015? 

[zakino]

Tak, u mnie się starła powłoka nad kamerą. Około 1 cm szerokości. Wymienili

[bartek46op-51fde00dfc]

A mniej wiecej po jakim czasie? 

[krzysiek08]

Ja mam swojego koło roku i póki co jest bez zarzutu.

[zakino]

Zauważyłem po około 10 miesiącach, a czy było wcześniej to ja nie wiem, ale to bez problemu. Wymieniają bez gadania.

[reverpl]

U mnie w 2015 minimetrowa linia na środku ekranu - pozioma. Pojawiła się po dokładnie roku jak gwarancja się skończyła...lekko się rozrosła, ale w końcu kupilem folie na ekran i teraz niby nic nie widać po naklejeniu.

[red.nieapple]

Niby nic  Naklejaj dalej.

[reverpl]

Nie rozumiem, naklejaj dalej? Co mam dalej nakleić?

Żałuję, że folii zabezpieczającej ekran nie kupiłem rok temu, pewnie uniknąłbym wszystkich obecnych wad... ale teraz przynajmniej zasłoniła też ryski, które powstały przez ponad rok użytkowania.

[Lusik]

Late 2013 15" działał 3 lata bez zarzutów. Nowy model z 2016 roku 15" idzie jutro do serwisu na wymianę matrycy po 1,5 miesiąca od zakupu. Nigdy więcej nie kupię pierwszej partii nowego sprzętu. Powinienem był poczekać na model z 2017, ale mam nauczkę na przyszłość.  Niemal 12 000 zł i na tydzień zostaję bez komputera. Nie muszę chyba dodawać, że jestem mocno rozczarowany.

[El Cheetos]

Late 2013 15" działał 3 lata bez zarzutów. Nowy model z 2016 roku 15" idzie jutro do serwisu na wymianę matrycy po 1,5 miesiąca od zakupu. Nigdy więcej nie kupię pierwszej partii nowego sprzętu. Powinienem był poczekać na model z 2017, ale mam nauczkę na przyszłość.  Niemal 12 000 zł i na tydzień zostaję bez komputera. Nie muszę chyba dodawać, że jestem mocno rozczarowany.

a co mu ? ja w piątek kupiłem wersję 2017.. 

[John Sherridan]

Stara zasada, nie kupuje się Rev.A od Apple, ale najpierw trzeba czytać forum, a nie wylewać żale, było o tym wielokrotnie.

[Radkovsky]

Stara zasada, nie kupuje się Rev.A od Apple, ale najpierw trzeba czytać forum, a nie wylewać żale, było o tym wielokrotnie.

 

Zamówiłem iMac 5K w momencie premiery i komputer zaraz będzie chodził 3 rok bez żadnych problemów  

To chyba bardziej kwestia szczęścia - bo mi żaden sprzęt Apple, który kupiłem fabrycznie nowy nie stwarzał problemów.

[evo_23]

rMBP 13" Early 2015 - styczeń 2016 padł dysk SSD wymiana na nowy. Lipiec 2017 (25 miesięcy po zakupie) komputer nie chce się włączyć, padł całkowicie, poszedł na serwis. Na szczęście wykupiłem Apple Care. Ciekawe czy wymienią na nowy egzemplarz czy tylko odpowiednie podzespoły?

[DanielF]

A miałeś włączone szyfrowanie? Podobno zabija szybko dyski SSD

[evo_23]

Miałem włączone, ale o ile w pierwszym przypadku mogę się zgodzić (awaria dysku) to już teraz nie powinno mieć to miejsca (znam osobę, która ma drugiego takiego samego , którego sam konfigurowałem, z dyskiem zapchanym w około 90%, gdzie ja miałem max 50% i nic się nie dzieje po ponad 1,5 roku użytkowania). Cortland Katowice własnie dał mi znać, że po 2 dniach leżakowania u nich Macbook się odpalił normalanie po zainstalowaniu przez nich systemu i nic nie zdiagnozowali, co jest dla mnie zupełnie dziwne, bo jak do nich przywiozłem to nie chciał się w ogóle nie chciał się odpalić, a dzień wcześniej bateria była naładowana w około 94%.

 

Poprosiłem o dokładniejszą analizę i na razie u nich zostaje.

[Radkovsky]

Miałem włączone, ale o ile w pierwszym przypadku mogę się zgodzić (awaria dysku) to już teraz nie powinno mieć to miejsca (znam osobę, która ma drugiego takiego samego , którego sam konfigurowałem, z dyskiem zapchanym w około 90%, gdzie ja miałem max 50% i nic się nie dzieje po ponad 1,5 roku użytkowania). Cortland Katowice własnie dał mi znać, że po 2 dniach leżakowania u nich Macbook się odpalił normalanie po zainstalowaniu przez nich systemu i nic nie zdiagnozowali, co jest dla mnie zupełnie dziwne, bo jak do nich przywiozłem to nie chciał się w ogóle nie chciał się odpalić, a dzień wcześniej bateria była naładowana w około 94%.

 

Poprosiłem o dokładniejszą analizę i na razie u nich zostaje.

 

Z moim rMBP '13 z 2014 roku nic się nie dzieje - ma już ponad 3 lata i nawet Apple Care mi się skończyło.

 

Na wszelki wypadek wyłączę szyfrowanie danych, bo nie uważam, aby było mi potrzebne w tym przypadku. 

 

I zobaczymy ile pożyje jeszcze

[kristof461]

Stara zasada, nie kupuje się Rev.A od Apple, ale najpierw trzeba czytać forum, a nie wylewać żale, było o tym wielokrotnie.

Jeśli już to powiedziałbym żeby wstrzymać się z zakupem pierwszej partii a nie całego rocznika. Wystarczy nie kupować od razu w dniu premiery tylko trochę odczekać aż w razie często występującej usterki Apple ją naprawi. Zresztą tak jak ktoś już zaznaczył to i tak kwestia szczęścia. Model z 2016 roku to nowość ale warto pamiętać że np. klawiatura motylkowa była najpierw w Macbooku 12. I co? No i to że miewa mimo wszystko swoje problemy których sam doświadczyłem. Także ja bym raczej stwierdził że jak to Apple zawsze coś pójdzie nie tak A tak na serio to po prostu zawsze i wszędzie znajdą się egzemplarze wadliwe. 

[evo_23]

Macbook wrócił z serwisu wczoraj do domu, podobno została odpięta bateria, reset SMC i instalacja systemu i wszystko miało banglać. Wczoraj popracowałem na Macu a dziś ponownie problem z uruchomieniem i samoistne restarty chociaż już w mniejszej ilości niż poprzednio. Jutro znowu Macbook leci do serwisu.

[dzikipl]

Ja właśnie rozstałem się definitywnie ze sprzętem tej pięknej marki. Mój MBPr 15 zebrał dość pokaźną listę usterek, koła jeszcze nie odpadły ale ciężko mówić o małej awaryjności, przez trzy lata z kawałkiem:

- odpryski matrycy

- wysyp bad pikseli

- urwany kabel zasilacza

- bateria w fatalnej kondycji

- touchpad uszkodzony

- klawiatura się zacina

- wifi gubi wszędzie zasięg

- port sd nie działa

- brak serwisu na poziomie potrzebnym dla biznesu

 

Do tego rozwaliło mnie że jednak wokół mnie pałętają się stare laptopy innych firm i działają, nic im nie dolega, może wyglądają bardzo biednie na tle dzisiejszych komputerów ale kurcze działają.

Od kilku dni używam już komputera innej firmy i finalnie są same plusy, jak coś nie jest zrobione dużo lepiej to przynajmniej trochę lepiej. I komputer będący konkurencją dla MBPr nadal ma zachowane możliwości rozbudowy.

P.S. OSX nie był tutaj żadną zaletą bo z nim rozstałem się wiele lat temu więc zmiana była bezbolesna.

[Radkovsky]

Ja właśnie rozstałem się definitywnie ze sprzętem tej pięknej marki. Mój MBPr 15 zebrał dość pokaźną listę usterek, koła jeszcze nie odpadły ale ciężko mówić o małej awaryjności, przez trzy lata z kawałkiem:

- odpryski matrycy

- wysyp bad pikseli

- urwany kabel zasilacza

- bateria w fatalnej kondycji

- touchpad uszkodzony

- klawiatura się zacina

- wifi gubi wszędzie zasięg

- port sd nie działa

- brak serwisu na poziomie potrzebnym dla biznesu

 

Do tego rozwaliło mnie że jednak wokół mnie pałętają się stare laptopy innych firm i działają, nic im nie dolega, może wyglądają bardzo biednie na tle dzisiejszych komputerów ale kurcze działają.

Od kilku dni używam już komputera innej firmy i finalnie są same plusy, jak coś nie jest zrobione dużo lepiej to przynajmniej trochę lepiej. I komputer będący konkurencją dla MBPr nadal ma zachowane możliwości rozbudowy.

P.S. OSX nie był tutaj żadną zaletą bo z nim rozstałem się wiele lat temu więc zmiana była bezbolesna.

 

Dla odmiany z moim rMBP 13" (ma już 3,5 roku) nie dzieje się absolutnie nic. Działa jak w momencie zakupu. Bateria też trzyma normalnie. Matryca idealna, zero problemów z lakierem na matrycy etc. Ładowarka wygląda jak fabrycznie nowa - tylko trzeba umieć odpowiednio składać kable. Ale kiedyś sporo w video siedziałem, więc mam nawyki nie niszczenia kabli przy składaniu (kolega przez rok zajechał 2 ładowarki do rMBP)

 

Także można mieć pecha, a można mieć szczęście