Rynek urządzeń naręcznych zaczyna rozwijać się coraz bardziej dynamicznie, choć tak naprawdę nie czas jeszcze na ocenę tego, czy wzrost ten wynika z prawdziwego zapotrzebowania na tego typu urządzenia czy jedynie z presji analityków branżowych i samych producentów.

Nad tego typu urządzeniami pracuje wiele znanych marek. Zegarki czy opaski fitnesss m.in. Samsunga czy Sony, lub te które działać mają na nowej platformie Google Wear nie są kompatybilne z innymi systemami mobilnymi. Niemal na pewno taką samą politykę przyjmie Apple i jeśli faktycznie wypuści urządzenie naręczne, to będzie ono kompatybilne tylko z iOS. Zupełnie innym podejściem charakteryzuje się Microsoft. Firma pracuje już od jakiegoś czasu nad nad opaską fitness kompatybilną nie tylko z Windows czy Windows Phone ale także z iOS i Androidem.

Urządzenie naręczne Microsoftu ma m.in. zliczać kroki, puls i inną aktywność fizyczną przeliczając ją m.in. na liczbę spalonych kalorii. Mówi się też o wsparciu dla różnych aplikacji. Opaska posiadać ma wygląd zbliżony do Gear Fit Samsunga, a jej premiera planowana jest na czwarty kwartał bieżącego roku. Informacje te zbieżne są z doniesieniami Forbesa z maja bieżącego roku. Wtedy także mówiło się o urządzeniu zbliżonym do Gear Fit, jednak jego ekran miałby być umieszczony po wewnętrznej stronie nadgarstka, co ma ułatwić korzystanie z niego bez potrzeby zaginania dłoni. Forbes donosił jednak, że premiera tego urządzenia planowana była na maj. Pisaliśmy o tym TUTAJ .

Źródło: _ AppleInsider_