Aplikacja Swift Playgrounds przeznaczona do nauki podstaw programowania w Swift kilka lat po premierze wersji dla iPada w końcu trafiła na komputery Mac. Program jest oczywiście przeniesiony żywcem z iPada dzięki technologii Catalyst.

Swift Playgrounds to moim zdaniem jedna z najlepszych i najbardziej atrakcyjnych wizualnie aplikacji do nauki programowania. Apple dostarcza w raz z nią kompletny kurs podstaw programowania w Swift, jest też wiele kursów w tym języku stworzonych przez partnerów tej firmy, m.in. producentów różnego rodzaju programowalnych zabawek (Sphero, Parrot, Lego).

Można w niej tworzyć własne kursy czy całe aplikacje. Swift Playgrounds jest bowiem czymś znacznie więcej niż prostym programem do nauki. To dość rozbudowane środowisko programistyczne (choć oczywiście na Macu bardziej sprawdzi się Xcode). W sieci można znaleźć przykłady budowania na iPadzie za jego pomocą prostych aplikacji, które dzięki dodatkowym usługom online trafiają ostatecznie do sklepu App Store.

Ja sam korzystam ze Swift Playgrounds od ponad trzech lat ucząc dzieci w szkołach podstawowych w Łodzi. Z mojego doświadczenia wiem, że aplikacja ta sprawdza się znakomicie, choć niestety nie jest wolna od mniejszych błędów (bugów).

Program ten świetnie nadaje się dla dzieci w wieku 9 - 13 lat, choć uczyłem za jego pomocą także i młodsze (moją przygodę z nauką dzieci Swifta z wykorzystaniem Swift Playgrounds rozpocząłem od klasy 7-latków - więcej o mojej akcji uczenia dzieci pisałem trzy lata temu na MyApple).

Wersja dla Maca, choć dobrze, że jest, wymaga zdecydowanie optymalizacji. Jeśli chcecie się nią pobawić lepiej zamknijcie inne, co bardziej obciążające system programy.

Swift Playgrounds w Mac App Store dostępne jest za darmo.