Plus czy zwykły, czyli dlaczego wybieramy coraz większe smartfony
Kiedy pod koniec 2009 r. HTC HD2 trafił na rynek, producent tego urządzenia oparł jego kampanię reklamową na zaletach związanych z korzystaniem z dużego ekranu. Hasło „Take the big screen with you” wydaje się dziś śmieszne w obliczu faktu, że HD2 miał wyświetlacz o przekątnej 4,3".
W dzisiejszym odcinku podcastu MyApple Daily rozmawiamy właśnie o rosnących ekranach smartfonów. Kiedyś swobodnie korzystaliśmy z 3,5-calowych ekranów (przypominamy tekst Krystiana sprzed trzech lat pod tytułem "Powiększ swojego kciuka"), a dziś kuszą nas możliwości iPhone'a 7 Plus z 5,5-calowym wyświetlaczem. Dlaczego nasze upodobania się zmieniają? Wpływ na ten stan rzeczy ma pewnie wiele czynników. Duży ekran ułatwia konsumpcję i tworzenie treści, a ponadto w toku ewolucji smartfonów Apple stale przyzwyczajamy się do większych gabarytów naszych urządzeń. Ciężko stwierdzić, gdzie ta ewolucja ma swój koniec, ale minione lata pokazują, że wyznaczana przez nas granica i określenie „za duży” stale się przesuwają.
