Najciekawsze premiery gier w App Store: luty 2016

Assassin's Creed Identity

Gdy Ubisoft po raz pierwszy zaprezentował światu Assassin's Creed Identity, projekt ten spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem ze strony fanów, którzy widzieli w nim szansę na pierwszego mobilnego reprezentanta serii dobrze oddającego ducha konsolowego oryginału. Potem jednak produkcja ta ugrzęzła na etapie soft-launch (finalne testy, podczas których gra jest publikowana w kilku wybranych krajach), który trwał tak długo, że wielu graczy (w tym piszący te słowa) zdążyło o niej zapomnieć bądź przypiąć jej niechlubną łatkę vaporware. Nagłe pojawienie się Identity w App Store było więc dla mnie miłym zaskoczeniem, tym bardziej, że i sama gra okazała się całkiem przyjemna (chociaż muszę zaznaczyć, że nie wiązałem z nią zbyt dużych oczekiwań). W grze znajdziemy zarówno mechanizmy rozgrywki znane z pierwowzoru (oczywiście w pewnym stopniu uproszczone), takie jak bieganie po dachach, skrytobójstwa i starcia z grupami przeciwników, jak i zupełnie nowe elementy, nadające Identity lekki posmak gry RPG.

Final Fantasy IX

Final Fantasy IX nie osiągnęła wprawdzie tak wielkiej sławy jak niektóre spośród jej poprzedniczek, jednak mimo wszystko udało jej się zdobyć uznanie ze strony fanów i recenzentów. W odróżnieniu od dwóch poprzednich odsłon serii, w których dominowały elementy futurystyczne, „dziewiątka" osadzona została w bardziej typowym świecie fantasy, stanowiąc tym samym powrót do korzeni cyklu. Fabuła gry pozwala nam wcielić się w postać młodego złodzieja, który wraz ze swoją grupą przestępczą (działającą pod przykrywką trupy teatralnej) planuje porwać księżniczkę Garnet - córkę despotycznej władczyni królestwa Alexandrii. Podobnie jak miało to miejsce w „siódemce", która pojawiła się w App Store w zeszłym roku, mobilne wcielenie gry pozwala nam skorzystać z kilku ułatwień, dzięki którym gracze chcący skoncentrować się na fabule nie muszą zbytnio przejmować się walką i rozwijaniem postaci.

Blackwell 5: Epiphany

Seria Blackwell opowiada o przygodach Rosangeli, młodej kobiety obdarzonej zdolnością komunikowania się ze zmarłymi, która z pomocą niejakiego Joeya Mallone, ducha mężczyzny zmarłego w pierwszej połowie ubiegłego wieku, rozwiązuje rozmaite zagadki kryminalne o nadnaturalnym charakterze. W części piątej, stanowiącej zarazem finał ich wspólnej historii, wspomniany duet musi odnaleźć mordercę, który nie tylko pozbawia swoje ofiary życia, ale też niszczy ich dusze. Podobnie jak wszystkie poprzednie odsłony serii (w które naprawdę warto zagrać zanim weźmiemy się za ostatnią część, zwłaszcza iż teraz można nabyć je w pakiecie) gra została okraszona grafiką w stylu retro, przywodzącą na myśl złote lata przygodówek typu Point&Click.

Super Tribes

Deweloperzy ze studia Midjiwan nie starają się nawet ukryć, że inspiracją do stworzenia pierwszej gry w ich katalogu była kultowa Civilization. Duch klasycznej strategii Sida Meiera jest bowiem wyczuwalny w Super Tribes na każdym kroku (niektórzy mogli by nawet rzec, że bardziej niż w obu częściach Civilization Revolution, przeniesionych na iOS przez 2K Games), a pewne uproszczenia wprowadzone z racji na mobilny charakter gry wcale nie psują zabawy (wyjątek stanowi limit tur z których składa się pojedyncza partia, jednak nie zdziwiłbym się, gdyby w najbliższej aktualizacji pojawiła się opcja znosząca te ograniczenie). Jako iż każda nowa rozgrywka odbywa się na losowo generowanej mapie, Super Tribes posiada ogromną „regrywalność". Wisienką na torcie jest zaś fakt, iż gra jest dostępna całkowicie za darmo i w żaden sposób nie zmusza nas do korzystania z mikropłatności.

The Walking Dead: Michonne

Firma Telltale Games znana jest głównie za sprawą interaktywnych opowieści bazujących na popularnych komiksach, książkach, serialach a nawet innych grach komputerowych. Jedną z najsłynniejszych pozycji w jej katalogu jest „The Walking Dead", luźno bazująca na komiksie i serialu telewizyjnym o tym samym tytule. Najnowsza część gry nie kontynuuje jednak historii opowiedzianej w jej dwóch poprzednich „sezonach", a zamiast tego koncentruje się na losach Michonne - postaci, której nie trzeba chyba przedstawiać fanom „Żywych Trupów". Podobnie jak miało to miejsce w przypadku innych produkcji spod znaku Telltale Games, tak i w tym przypadku mamy do czynienia z grą podzieloną na odcinki, dlatego też kupując ją należy liczyć się z tym, że by poznać dalszą część opowiedzianej w niej historii trzeba będzie nabyć również kolejne epizody.

Blackbox - Think outside the box

W App Store bez problemu można znaleźć wiele gier logicznych, będących po prostu zestawami mniej lub bardziej skomplikowanych zagadek. Cechą wspólną większości z nich jest to, iż w dużym stopniu wykorzystują one ekran dotykowy iUrządzeń (podobnie zresztą jak większość innych gier dostępnych do pobrania z App Store). Blackbox wyłamuje się z tej konwencji, oferując graczom ponad pięćdziesiąt łamigłówek (z czego 40 dostępnych za darmo), które rozwiązuje się bez dotykania ekranu smartfona (gra została stworzona z myślą o iPhonie. Granie na iPadzie jest możliwe, ale twórcy odradzają takie rozwiązanie). Jak to zwykle bywa w przypadku gier tego typu wszystko zaczyna się od bardzo prostych wyzwań, jednak z czasem poziom trudności rośnie, zmuszając nas do wytężenia szarych komórek i popisania się zdolnością nieszablonowego myślenia.

I to by było tyle na dziś. Jeśli uważacie, że na liście zabrakło jakiejś ciekawej produkcji, która zadebiutowała w App Store w lutym, zachęcam do podzielenia się nią w komentarzach. Przeglądy najciekawszych gier z poprzednich miesięcy znajdziecie zaś tutaj.