[yaduhin]

Hejka. W udostępnianych w sieci Windowsowej folderach, pojawiają mi się pliki GameSetup.exe - jakiś windowsowy wirus. Niby to nic, maczkowi wirusy niestraszne (podobno), ale najdziwniejsze, że nie mogę tych plików usunąć. Wyświetla, że są zablokowane... Jak się tego pozbyć? Jarek PS: jak w łatwy sposób można przełączać findera w tryb wyświetlania ukrytych plików i z powrotem?

[gizmo3800]

usuwasz z shiftem albo z command nie pamietam juz potestuj

[yaduhin]

Próbowałem już (konto z uprawnieniami admina) - nie działa...

[gizmo3800]

a aktualnie sa przeniesione do kosza tak?

[Roberto]

get info na pliku i odznaczyć locked
na przykład
albo terminalowo:

sudo rm /ścieżka/do/pliku.exe

i tyle

[yaduhin]

nie, nie dają się. są to ukryte pliki, dopiero kiedy włączę wyświetlanie ukrytych plików to je widać. wyświetlane w finderze są z małą ikonką kłódki... shifty / alty / cmdy nic nie dają podczas przesuwania na ikonkę kosza ani delete. EDIT: sudo czyni cudo ; ) zadziałało - dzięki! : )

[macieks72]

Roberto ci podał przykład z terminalem "sudo rm ...." spróbuj tego.

[Roberto]

tylko trzeba uważać z nim ;] jak się człowiek pomyli (nie ten plik) to przysłowiowa dupa
ale to wystarczy zrobić:

sudo rm [tutaj drag&drop pliku]

i tyle ;]
nie raz tak wywalałem jakieś wirusy z pendriva

[KuboX]

Mam podobny problem z zablokowanym plikiem. Nie mogę usunąć z dysku zewnętrznego pliku o nazwie zeabei.scr - nie mogę wrzucić go do kosza, odblokować, ani usunąć z terminala. Może macie jakieś pomysły?

[ftpd]

A ten dysk ma filesystem, który obsługujesz read-write? No offence, tak dla pewności pytam. Co Ci pisze rm, jak próbujesz z terminala?

[KuboX]

Tak, dysk jest w FAT. Ze wszystkimi plikami mogę robić co zechce, a z tym jednym nie. override rwxrwxrwx _unknown/_unknown arch,uchg,hidden for /Volumes/MyBook/zeabei.scr?

[ftpd]

No to kliknij 'y' jak 'yes'? ;-)

A jak nie zechce dalej, to:

sudo chflags nouchg /sciezka/do/pliku

[KuboX]

Już próbowałem z y i yes. Zobaczę jeszcze to drugie. Edit: Dziwne, ale już się usunął. Odszedłem na chwilę od komputera i zniknął. Tyle razy kasowałem, że może w końcu załapał. Dzięki.