[wojciech23]

Witam. Znajoma mojego brata dała nam swojego iPhone 3G, z racji, że miała JB, a zrobiła update i nie ma pojęcia jak przywrócić Cydię czy Installer'a. Dlatego poprosiła nas o pomoc, bo wcześniej JailBreak został zrobiony... w iSpocie! Dodatkowo pobrali za to opłatę 80 zł! Czy mi się wydaje, czy coś takiego jest nielegalne? Zastanawiam się czy coś z tym zrobić, bo sprawa nie wygląda ciekawie (ani legalnie). Co o tym sądzicie?

[luck1985]

Liczysz na oklaski ? Siano ? Wywiad w TVN z Cebula ? Czy co ? Jak Cie meczy sumienie , to moze pomysl nad seminarium ......:roll:

[wojciech23]

Nie o to chodzi - po prostu wydaje mi się dziwne to, że oficjalny reseller Apple prowadzi nielegalne usługi. Przecież Apple nie pozwala robić JB... Chciałem poznać waszą opinię na ten temat, panie Szczęście1985

[TTomekk]

Liczysz na oklaski ? Siano ? Wywiad w TVN z Cebula ? Czy co ?
Jak Cie meczy sumienie , to moze pomysl nad seminarium ......:roll:

sorry, że to powiem ale.. niezły z Ciebie burak. A ty myślisz, że po twojej wypowiedzi inni będą gadać "dobrze mówi" , "popieram". Nie chcesz nic powiedzieć to nic nie mów a nie posuwasz jakieś pierdoły.

[jan.kornatowski]

dlaczego nie legalne?

[ademiu]

Przede wszystkim na pewno nie zrobił tego ISpot jako ISpot, tylko pewnie ktoś kto tam pracuję i za "drobną" opłatą zgodził się pomóc. Ale spróbuj napisać do trybunału w Strasburgu ... Ehhh

[wojciech23]

Pewnie tak - też tak podejrzewałem, że po prostu jakiś pracownik 'na szaro' zrobil JB i trochę dorobił do pensji

[bar-trek]

No trochę to nie za bardzo uczciwe, ale wiecie co się dzieje na zapleczu takiego iSpotu, Vobisu czy Komputroniku ? Oj wiele rzeczy, nie do końca legalnych :twisted: - wiem coś o tym... Oczywiście wszystkie tego typu rzeczy są robione "prywatnie".

[seb235-8731863dbe]

Oczywiście że się dzieją i będą działy bo pracownik liczy sobie za sprzęt a za instalacja nielegalnego softu itd... , bierze do kieszeni i nie ma tego na żadnym dokumencie także co mu zależy.

[wojciech23]

Dokładnie - nawet jak chciałbym powiedzmy ich pozwać czy coś, to nie ma dowodu A byłoby fajnie: "Panie, bo po tym co mi Pan zrobił mi iTunes pisze, że mam nielegalne oprogramowanie na telefonie... To co zrobimy...? Dostanę Maka Pro, to może nie pozwę Pana do sądu" Hehe

[Filip Rychlik]

Jakbyście wiedzieli ile zarabia pracownik iSpotu, to byś się nie dziwił, że dorabia. Aczkolwiek, jakby taką prowokacje zrobił Apple, to taki salon miałby problemy

[luck1985]

sorry, że to powiem ale.. niezły z Ciebie burak. A ty myślisz, że po twojej wypowiedzi inni będą gadać "dobrze mówi" , "popieram". Nie chcesz nic powiedzieć to nic nie mów a nie posuwasz jakieś pierdoły.

A ja mam w d*** co Ty napiszesz i nie potrzebuje aprobaty ludzi z internetu
Jakbym mial mozliwosc wrzucenia tego komus za siano prywatnie , to bym sie jakos nie przejmowal Twoimi wypowiedziami i reszty - jak zyjesz w czasach modlitwy rozancowej i wzjamnego klepania sie po ramieniu ,to wporzo. Biznes jest biznes , dzisiaj ja gonie kase , a nie ona mnie ;]
A wracajac do sprawy i goscia ktory to zrobil , to pewnie robil to na swoim prywatnym lapie , na firmowym ispotu nie ma dziwnych programow na dysku - generalnie moze sie wypierac do woli i nic mu nikt nie udowodni ;]

[owz]

No trochę to nie za bardzo uczciwe, ale wiecie co się dzieje na zapleczu takiego iSpotu, Vobisu czy Komputroniku ? Oj wiele rzeczy, nie do końca legalnych :twisted: - wiem coś o tym...
Oczywiście wszystkie tego typu rzeczy są robione "prywatnie".

Ja pamiętam jeszcze czasy jak na początku działalności pewnej bardzo dużej firmy komputerowej kiedy byli tylko małym poznańskim sklepikiem każdy z ich zestawów komputerowych "oficjalnie" był bez systemu operacyjnego

[robertk572]

Witam.

Znajoma mojego brata dała nam swojego iPhone 3G, z racji, że miała JB, a zrobiła update i nie ma pojęcia jak przywrócić Cydię czy Installer'a. Dlatego poprosiła nas o pomoc, bo wcześniej JailBreak został zrobiony... w iSpocie! Dodatkowo pobrali za to opłatę 80 zł! Czy mi się wydaje, czy coś takiego jest nielegalne? Zastanawiam się czy coś z tym zrobić, bo sprawa nie wygląda ciekawie (ani legalnie). Co o tym sądzicie?

-80 PLN?
To i tak tanio! Ja za JB biore $ 50.

[luck1985]

Jedni sa dzisiaj najwieksi w polsce , a zaczynali od kopiowania gier itp ;]

[owz]

Zapewne mówimy o tej samej firmie

[luck1985]

Mowimy o firmie ktora na poczatku lat 90 malo legalnie dzialala na jednym z os w poznaniu

[okonez13]

jailbreak wedlug polskiego prawa nie jest nilegalny....a koles moze powiedziec ze zrobil to prywatnie wiec nie wiem o co sie rozchodzi....jesli zrobil tylko jailbreaka a nie wgral scrackowanych gier i aplikacji to nie zlamal prawa... fakt ze powinien poinformowac o utracie gwarancji itd. no ale czym sie tu podniecac?

[bar-trek]

. fakt ze powinien poinformowac o utracie gwarancji itd.

utracie gwarancji ? Restore - nowy, czysty system i gwarancja powraca

[psicekus]

Dziwi mnie tylko fakt, że poszliście do iSpot z tego typu problemem. W takiej sytuacji mogłeś się normalnie spodziewać totalnej "olewki" i tylko przywrócenia oryginalnego firmware w ramach grzeczności (bo masz zmodyfikowany sprzęt). Człowiek zrobił wam przysługę (bo w sumie mógł powiedzieć, że nie ma pojęcia a z drugiej strony sam mogłeś poszukać w necie jak to zrobić i rozwiązać problem za darmo). Teraz czepiasz się, że wziął 80 zł? Dziwi mnie to, że nie jesteś (no w sumie twoja znajoma) w stanie zapłacić komuś, który przynajmniej wpisał hasło "jailbreak" w google i nie olał jej sikiem prostym? W ogóle cud, że ktoś się ulitował nad sierotką (nawet za 80 zł). A nie sądzisz, że jailbreak jest w ogóle nielegalny? Za 80, 50, 10 nawet za 0 zł? Ktoś jaj pomógł a Ty go najlepiej zakapuj do prokuratury, że naruszył (razem z twoją znajomą) warunki licencji. Cydia dobra, ale problemy nie dobre? Sama mogła sobie przywrócić firmware.. J

[wojciech23]

psicekus - nie o to chodzi. Ona poszła tam jak tylko dostała iPhone'a i powiedziała, żeby jej wgrali najnowszy soft. Nawet wtedy nie wiedziała co to JB. Pan powiedział, że to kosztuje 80 zł. Ok, kupiła, miała cydię itd, a potem jak sobie zaktualizowała w iTunes - cydia zniknęła i zapytała mnie o pomoc i jej wszystko wytłumaczyłem o co chodzi z JB itd. Chodzi o to, że ktoś z iSpotu robi nielegalne przeróbki za kasę Nie twierdzę, że JB jest zły, ale nie powinien się odbywać w salonie oficjalnego sprzedawcy Apple! Głównie o to mi chodzi Czytajcie ze zrozumieniem!

[psicekus]

psicekus - nie o to chodzi. Ona poszła tam jak tylko dostała iPhone'a i powiedziała, żeby jej wgrali najnowszy soft. Nawet wtedy nie wiedziała co to JB. Pan powiedział, że to kosztuje 80 zł. Ok, kupiła, miała cydię itd, a potem jak sobie zaktualizowała w iTunes - cydia zniknęła i zapytała mnie o pomoc i jej wszystko wytłumaczyłem o co chodzi z JB itd. Chodzi o to, że ktoś z iSpotu robi nielegalne przeróbki za kasę Nie twierdzę, że JB jest zły, ale nie powinien się odbywać w salonie oficjalnego sprzedawcy Apple! Głównie o to mi chodzi Czytajcie ze zrozumieniem!

No, tak, tylko moim zdaniem się nie dogadali, bo najnowszy soft to się wgrywa samemu. Razem z iPhone jest krótka instrukcja jak się wgrywa itunes - potem to jest już tylko z górki.

Zresztą nie ważne, czy jb jest legalny (bo nie jest - na pewno jest sporym udogodnieniem). Ale jak ktoś się naprasza, że chce "najnowszy soft" (a jailbreak jest chyba nowszy od oficjalnego fw) i nie jest w stanie sobie zaktualizować firmware przez itunes, to nasuwa się jedno..

Nie wiem jak przebiegała ta rozmowa ale coś tu jest "nie halo". Zniknęła jej Cydia i teraz problem.. Poszła do salonu..

Pewnie nie powinno się to odbywać w salonie ale na forum pewnie też nie, bo jest to naruszenie warunków umowy licencyjnej, więc może nie powinna iść do iSpot i zgrywać głupa, że jej jakiś program zniknął. Dziwne to.. zresztą nie moja sprawa, czy znajoma łamie umowę licencyjną i potem ma pretensje do reszty świata a ty obwieszczasz o tym na forum, że komuś podoba się łamanie praw autorskich i nikt jej nie chce pomóc za free.

Rozumiem, że chciałeś "dowalić" gostkowi z iSpot, że jej dał zhakowanego iPhona (i wziął za to 80 zł). Jak widać jej się to bardzo podobało i używała tego hacka. I do czego to prowadzi?

Ech.. zresztą, zrób jej jailbreaka i tyle. Na forum nikt nie ma nic przeciwko łamaniu umowy licencyjnej dot. firmware iPhone, więc się raczej nie spodziewaj cudów.

J

[dirk.diggler]

No trochę to nie za bardzo uczciwe, ale wiecie co się dzieje na zapleczu takiego iSpotu, Vobisu czy Komputroniku ? Oj wiele rzeczy, nie do końca legalnych :twisted: - wiem coś o tym...

Ha! Dokladnie. Mi kiedys w jednym z wymienionych, zainstalowano Windowsa XP (nielegala) na nowym piecu. Tak w ramach gratisu chyba;)

[okonez13]

utracie gwarancji ? Restore - nowy, czysty system i gwarancja powraca

Dobrze, ale rozmawiamy o telefonie z JB i osobie ktora nie umie zorbic restore sama i placi za to 80zł wiec na daną chwilę traci gwarancję - gdyby przyszla do tego salonu oddac na gwarancje iphone a bylby inny sprzedawca to moglby anulowac jej gwarancje...

[mikro123]

A tak w ogóle ostatnio będąc w iSpocie w Złotych Tarasach to na Mak'ach był zainstalowany PwnageTool